Jan Błachowicz powalczy w RosjiWalkę w Rosji zakontraktowano na trzy rundy w limicie wagowym do 95 kilogramów. Jego rywal, Nikolai Onikienko jest dobrze znany polskiej publiczności, przed dwoma laty rywalizował dwukrotnie, w Dubaju i Wrocławiu, z Krzysztofem Kułakiem, odnosząc jedno zwycięstwo i raz przegrywając. — Rywala mam już dobrze rozpracowanego, oglądałem jego walki — przyznaje Błachowicz. Onikienko w ostatnich miesiącach nie walczył wiele: w październiku zeszłego roku na gali Glory w 40 sekund zastopował Valentijna Overeema, natomiast przed trzema tygodniami musiał uznać wyższość Raphaela Davisa na gali w Chabarowsku. Najbliższy pojedynek jest niezwykle istotny dla Błachowicza. Dla zawodnika będzie to przetarcie przed wrześniowym finałem turnieju KSW (Konfrontacja Sztuk Walki) z Danielem Taberą, a zarazem drugi sprawdzian po powrocie do sportu po 1,5 rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. — Dziś po kontuzji nie ma już śladu, tak fizycznie jak i psychicznie jestem gotowy by walczyć — dodaje zawodnik. Udowodnił to już zresztą w maju podczas gali w katowickim Spodku, gdzie pokonał dwójkę rywali: Julio Brutusa i Wojciecha Orłowskiego. Pojedynek w rosyjskich Czeboksarach odbędzie się 26 czerwca. PISALIŚMY: Błachowicz rozgromił rywali
|
reklama
|
.
POWODZENIA JANOOOO
ciężko pracuje na chleb...?
ciężko pracuje na chleb...?
.
niech zmierzy się z Putinem
Trzymam kciuki! Jano już niedługo w UFC!
I małe sprostowanie Janek został mistrzem świata Muay Thai po rozpoczęciu zawodowej kariery w MMA.
Zgadzam się w 100%
Obecnie najpopularniejsza w Polsce dyscyplina sportowa to taniec z gwiazdami u Rusin.
normalnie takiego by nazwano huligan,wyrostek bandyta, ze jest ring nazywaja go sportowiec
społeczniaków takich jak ten w 1 wpisie odrazu powinni kasowac.
tylko zwycięstwo, hej Jano tylko zwycięstwo. cała Banotówka trzyma kciuki
W typowych walkach MMA dozwolone są rzuty, ciosy pięściami, dźwignie, duszenia, kopnięcia i walka w parterze. Ta ostatnia jest bardzo widowiskowa. Szkoda że prawie wszystkie regulaminy zabraniają takich technik jak np. "zahaczanie (tj. wkładania palców w otwory fizjologiczne)"
sam się zahacz...koleżko
MMA -wystudiowana masakra...rzeczywiście, szkoda,że nie ma zahaczania, upluwania . wydłubywania oczu oraz łamania kończyn...
Świat jest zróżnicowany, jeden lubi operę , a drugi MMA . Szkoda, że jedni drugich "opluwają". Na marginesie - ktoś mądry powiedział, aby nie dać się sprowokować do mówienia (pisania), gdy nie ma się w danej sprawie nic mądrego do powiedzenia:)
MMA to najpiękniejszy i najbardziej wymagający sport na świecie.
Pewnie masz rację. Również po widowni widać najlepiej, że grupuje się tam wyłącznie elitarna śmietanka kibiców.
Zawsze wieRni ! I oddani ! Po kRes życia ! PF :D Jano ! tRzym sie zdRowo i zwyciężej ku NIEBIESKIEJ chwale !
Ruch spuch
dzięki za troske anonimowy napinaczu ;) .
Dodaj komentarz