Jan Błachowicz ponownie w ringu! "Johnny" będzie walczył w GdańskuKibiców jednak interesuje obecna forma Błachowicza - po marcowej porażce z Kameruńczykiem wydawało się, że przerwa w jego przerwa w treningach i walkach może potrwać długo. Warszawskiego Torwaru nie opuszczał wówczas o własnych siłach. Po badaniach okazało się jednak, że nie doznał poważniejszej kontuzji i już w kwietniu powrócił do treningów. Błachowicz deklaruje, że do sobotniego pojedynku jest przygotowany na 100 procent. - Rehabilitacja po marcowym pojedynku przebiegła znakomicie, w tej chwili po kontuzji nie ma śladu, jestem gotowy do walki w stu procentach, czuję się bardzo dobrze i odczuwam głód walki - mówi Błachowicz. Swojego rywala ma dobrze rozpoznanego. - Na pewno nie będzie to dla mnie tzw. "przecierka", Valtonen nie jest zawodnikiem znikąd, w ringu już nie raz udowadniał swoją wartość. Obejrzałem jego walki, choćby tą z Jurasem i wiem, jak poprowadzić z nim pojedynek - dodaje Błachowicz. Deklaruje również, że pojedynek będzie mieć pewien koleżeński podtekst. - Z Jurasem przyjaźnimy się, więc będzie to dla mnie dodatkowa motywacja, by pokonać Fina - przyznaje. Na gali KSW 16 w Trójmieście publiczność zobaczy kilka hitowych pojedynków, m.in. Mariusza Pudzianowskiego z Jamesem Thompsonem oraz Mameda Chalidowa z Mattem Lindlandem. Sobotnią Galę w Ergo Arenie pokaże Telewizja Polsat. Początek transmisji od godz. 20.00. Błachowicz w ringu pojawi się ok. godz. 22.00. PISALIŚMY: Błachowicz: To nie ja byłem w ringu
|
reklama
|
Tym razem kibicujemy przed TV. Ino zwycięstwo Jan !
życzę znokautowania przeciwnika ale żeby go pan nie przeniósł na łono Abrahama...
Dodaj komentarz