„Futbol na tak” w okręgówce

Pogoda nie pozwoliła tydzień temu na rozegranie wszystkich meczów w piątej lidze, odbyły się tylko dwa spotkania. Tym razem nie powinno być już takich problemów i szesnaście drużyn w najbliższy weekend zacznie walkę o ligowe punkty. Drużynom z naszego regionu przerwa zimowa bardzo się dłużyła - nie dała o sobie zapomnieć nawet podczas przygotowań, przez co zostało odwołanych kilka sparingów.
 
Błyskawica Drogomyśl w rundzie jesiennej strzeliła aż 33 bramki (lepszy był tylko lider z Żywca). Sparingi pokazują, że w drugiej części sezonu kibice, mogą się ponownie spodziewać sporo goli. Wyniki meczów kontrolnych z Rekordem Bielsko-Biała i Tempem Puńców, kończyły się rezultatami hokejowi. Odpowiednio 5:5 i wygrana 7:5. Zespół Błyskawicy do serca wziął sobie słynne powiedzenie byłego trenera kadry, Jerzego Engela - „Futbol na tak”.

Piąta po rundzie jesiennej Wisła Ustronianka także imponowała skutecznością. Szczególnie bezlitosna była dla drużyn z niższych lig. Strumień został odprawiony z bagażem sześciu bramek, a Rudnik z ośmioma golami. Trudno jednak mówić, że Wisła będzie rozdawać karty na wiosnę, ponieważ na swoim koncie ma przegrane mecze z Morcinkiem Kaczyce 1:2 i 0:3, czy LKS Pruchną 2:3. Wyniki osiągane w sparingach przez Cukrownik Chybie nikogo nie cieszą a wręcz powinny niepokoić. Jeżeli sugerować się formą  i rezultatami w meczach towarzyskich, to utrzymanie szóstej lokaty przez drużynę z Chybia jawi się jak wygranie szóstki w totolotka. Jednak każdy kibic piłkarski wie, że mecz sparingowy to jedno, a mecz o stawkę to drugie.

Morcinek Kaczyce na wiosnę poprowadzi nowy duet szkoleniowców: Damian Kruszyński i Tomasz Knauer. Dotychczasowy opiekun drużyny, Krzysztof Wiernik  odszedł do Czańca. Morcinek przygotowania oparł na rozegraniu wielu meczów towarzyskich. Ilość przeszła także w jakość, ponieważ w większości spotkań górą byli gracze Morcinka. W maratonie sparingowym „górnicy” zdemolowali Victorię Hażlach 10:2, Piast Pawłowice 8:3 i LKS Kończyce Małe 7:2. Jak się okazało, najtrudniejszym przeciwnikiem była pogoda, która uniemożliwiła rozegranie czterech meczów. Sporym wzmocnieniem powinien być dla drużyny Bartłomiej Grabczyński, pozyskany z GKS Jastrzębie.

Trzynasta w tabeli Kuźnia Ustroń za rywali obierała sobie drużyny z niższych lig i je „punktowała”. Trudno jednoznacznie powiedzieć w jakiej jest naprawdę formie, zweryfikuje ją ligowa rzeczywistość.

Piast Cieszyn kolejny raz wziął udział w turnieju RefotalCup, który odbył się w Czechach. Niech przemówią liczby: sześć porażek i dwa remisy. Bilans bramkowy 4:19 mówi wszystko! Marnym pocieszeniem była dwukrotna wygrana z rezerwami MFK Karwiny i Olzą Pogwizdów. Przed nowym trenerem, Krzysztofem Wierzbickim, sporo pracy, by utrzymać klub w okręgówce.