Chybie: Cukrownik chce się piąćW okresie letnim zespół Cukrownika zasilił m.in. jego kolejny wychowanek Rafał Donocik, który poprzednie lata spędził w Podbeskidziu. Drużyna zagrała też w krótkim czasie serię pięciu sparingów, które optymistycznie każą patrzeć na sezon w wykonaniu Cukrownika Chybie. Zdzisław Papkoj (trener Cukrownika): — Poprzedni sezon skończyliśmy na dziewiątym miejscu, a teraz poprzeczkę zawiesiliśmy sobie wyżej. Gdyby udało się nam skończyć rozgrywki o te dwa miejsca wyżej, byłoby dobrze. Kalendarz mamy jednak nie za fajny. Pierwsze mecze od razu gramy z mocnymi rywalami. Drużyna trenowała jednak solidnie, chłopcy praktycznie w komplecie uczestniczyli w treningach. Mieliśmy taki obóz w Chybiu, gdzie graliśmy pięć sparingów, po meczach była wspólna kolacja. Chcieliśmy ten okres jakoś urozmaicić. Było nieźle, bo się nam to udało. A jak będzie w lidze, zobaczymy. Kto faworytem? Z tego co słyszę, Rekord szykuje się na awans. Mocny będzie też Zabrzeg, bo wzmocnił się sześcioma graczami. Decydujące będą pierwsze mecze. Kto będzie bronił się przed spadkiem? W tym roku nie ma takich zespołów jak Wilamowice, Łękawica czy Kaniów, które były dostarczycielami punktów. O utrzymanie będzie walczyło wiele zespołów. SKŁAD KADRY: Bramkarze: Dariusz Gruszka (78), Łukasz Stokłosa (87); Obrońcy: Mariusz Pisarek (80), Tomasz Filapek (78), Marek Śmieja (80), Janusz Folek (76), Łukasz Folek (80), Maciej Mleczko (84), Radosław Fizia (82); Pomocnicy: Rafał Donocik (84), Dariusz Gabzdyl (82), Marcin Lapczyk (83), Łukasz Szczygielski (87), Jarosław Papkoj (87), Szymon Gaszczyk (88), Tomasz Wróbel (84), Dariusz Zygma (89); Napastnicy: Roman Folek (76), Marcin Feruga (84), Rafał Wlazło (79), Rafał Szczygielski (86); Prezes: Jan Kajsztura; Trener: Zdzisław Papkoj; Przybyli: Rafał Donocik (powrót z Podbeskidzia), Radosław Fizia (Bąków), Rafał Szczygielski (Orzeł Zabłocie).
|
reklama
|
Dodaj komentarz