Burmistrz nie dostał podwyżki

...Sam posługujesz się pogruszkami... -

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. W tym rozmamłanym życiu ,wielu osobom się wydaje ,że można obcinać kupony za to ,że się czymś jest ,a nie za pracę. Jak większość partii kanapowych wybierają oni na stanowiska radnych często przeciętniaków a nie ludzi godnych tego miejsca. Masz mgliste pojęcie o wpli tych pragnących czegoś dogonać w lokalnej społeczności. I myślę ,że lider Komitetu obywatelskiego takim czlowiekiem jest niezależnie jakbym z taką osobą ułożył sobie osobiste stosunki. Jednak należy do ludzi wyznaczających sobie cele i posiadający w swoim środowisku zwolenników. Dokonał ponadto tego ,czego rodowitym cieszyniakom się nie udało - odbudował pomnik ,który w to wzgórze zamkowe tchnął duszę w przeciwieństwie do różowego jelenia ,współczesnej szmiry skarlałych dusz piastujących w Cieszynie władzę.

Jestem taksówkarzem i wiem ile burmistrz pracuje , bo widzę jak idzie do pracy w ratuszu po 6 rano , a wychodzi z ratusza razem ze sprzątaczkami o 20. Wasze komentarze są niesprawiedliwe , złośliwe i pełne nienawiści . Panie burmistrzu ! My pana popieramy , widzimy ile pan zrobił dla Cieszyna i znowu pana wybierzemy w wyborach !!

W Cieszynie byli zawsze ludzie kulturalni , gdzie oni się podziali ? Dlaczego nie zabierają głosu ? Dlaczego pozwala się prymitywnym indywiduom szargać dobre imię burmistrza ? To porządny i uczciwy człowiek , znam go od wielu lat...

Włado pochlebco - mów za siebie ,jestem taksówkarzem i nikt nie upoważnił ciebie do wyrażania takiej opinii w imieniu kogo ??? pytam się chyba nie nas taksówkarzy. Miasto jest brudne, ulice nie naprawiane,przerosty biurokratyczne i nic w mieście pozytywnego się nie dzieje bym mół tak jak ty pisać te lizusowskie teksty. Napisz nr twojej taksówki ,bo nikogo o takim imieniu nie znamy.

I bardzo dobrze, i o to chodzi, i tyle na dzisiaj, i szkoda, że p. Ficek jeszcze dwa lata będzie burmistrzem w Cieszynie.

którByłem nieobecny i z ciekawości i ku swojemu zdziwieniu konstatuję, że batalia wokół pensji burmistrza trwa, jakby nie było bardziej pożytecznych tematów. Rozumiem, że to przyczynek do szerszych rozważańa Polacy to naród rozgadany lubujący sie także w "pieniaczych wątkach", to "taki dogadywani i nic z tego ni ma", w ciekawą stronę zajrzał wyborca, oczywiście, że sektor obywatelski jest słaby zarówno od strony instutucjonalnej jak i prawnej ale dobrze,że są takie społeczne "białe ciałka krwi", polityka to taka paradoksalna dziedzina aktywności, zależy od niej bardzo wiele, ba decuduje wielostronnie o warunkach naszego życia, tymczasem garnie się do niej wielu dyletantów i osób, którzy chcą ukoić w jejnurcie swe rozgorączkowane ambicje, tu sprawdza sie, jak w żadnej sferze życia przewrotne prawo Parkinsona, że "awans jest gradacją stopnia niekompetencji", wielu jest tutaj dyletantów, którzy jednak zręcznie opanowali strategię mimikry, utrzymując sięzgrabnie na powierzchni aktualnych zdarzeń. Cóż z tego, że mamy wybitnych uczonych, analityków (przywołany prof. Sztompka,prof.J.Staniszkis...), kiedy rzrczywistość skrzeczy. Badać procesy, które ewoluują jest cholernie trudnoi chcąc nie chcąc musimy uzbroić sie w ciepliwość. Trochę obawiam się bardzo zresztą cennego ruchu władzy, żebywiele środkow i kompetencji przasunąć do samoraądów, taka decentralizacja, pomimo naszych narodowych przywar, wyjdzie wszystkim na zdrowie (nawet chorej służbie zdrowia...). Sam dziwiłem się, że rozważania wokół grubości portfela jeszcze trfaja a sam je przedłużam, więc zamilczę - jest tyle aktualnie ważkich tematów,jak np opisana w Głosie Ziemi Cieszyńskiej, gorsząca historia obchodzenia się przez decydentów ze znakomitym Cieszyńskim Studiem Teatralnym, jak z kukułczym jajem (patrz artykuł "Mała Scena do kosza"), mam nadzieję, że sprawą zajmie się także ktoś z Gazety Codziennej, wszak to temat niezwykle codzienny, jak gorący kartofel, który czy prędzej trzeba wybrać w ogniska...
ps do wypowiedzi ad personam zwyczajowo się nie odnoszę, no chyba żeby nosiły znamiona, wymagające ... obrony koniecznej