W poszukiwaniu świątecznych inspiracji![]() — Lubimy innowacyjność, ale przede wszystkim dbamy o tradycję — mówiła Irena Małysz z Brennej. fot. Joanna Urbańska ![]() W warsztatach pieczenia ciasteczek najchętniej brali udział najmłodsi. fot. Joanna Urbańska ![]() Konkurs na najlepsze cieszyńskie ciasteczka wygrała Krystyna Folwarczny. fot. Joanna Urbańska ![]() Warszaty robienia ozdób choinkowych cieszyły się wielkim powodzeniem. fot. Ewa Trzcionka Wyjątkowe warsztaty poprowadziła designerka Agnieszka Lasota. Uczestnicy zajęć wykonali świąteczne wersje lampy jej projektu. Stworzone pod okiem projektantki błyszczące i pachnące „wiechy” rozświetliły wystawę na zamku. — Święta są interpretowane w zależności od czasów i miejsca, w którym się odbywają. Są tradycjonaliści i futuryści. Każdy może się zrealizować. Najważniejsze, by świąteczne przygotowania były przyjemnością. Sztuka designu może temu służyć — mówiła Agnieszka Lasota. Ci, którzy odwiedzili zamek chętnie przyglądali się zarówno tradycyjnym świątecznym elementom, jak i nowym ekologicznym pomysłom. — Na Śląsku Cieszyńskim nowości są mile widziane i różne świąteczne innowacje zakradają się do domów, a jednocześnie tradycja wciąż jest dla nas najważniejsza i tak już pozostanie — mówiła Irena Małysz z Brennej, która zjawiła się na zamku, aby wziąć udział w warsztatach. — Poszukujemy nowych trendów, ale staramy się nie odbiegać od tradycji. Innowacyjność polega tu bardziej na wykorzystywaniu nowych, często bardziej ekologicznych materiałów, niż na wprowadzaniu nowych elementów tradycji — podkreślała Daria Leśniak z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, która na zamku prezentowała świąteczne ozdoby wykonane przez studentów. Organizatorzy spotkania sporo uwagi poświęcili świątecznej kuchni, proponując warsztaty pieczenia ciastek i degustacje tradycyjnych szulek. W konkursie na bożonarodzeniowe wypieki wzięło udział 11 kobiet. Podstawowym kryterium oceny była zgodność z tradycją, smak i estetyka. Z wyborem najlepszych wypieków jury miało spory problem. — Tradycja cieszyńskich ciasteczek jest żywa i rozwija się. Wciąż powstają nowe przepisy na regionalne smakołyki świąteczne. Obecnie jest ich już około 100 — mówiła Krystyna Folwarczny, która prowadziła warsztaty pieczenia ciasteczek, a w konkursie kulinarnym zajęła pierwsze miejsce. Wystawa „Eko święta” trwa do 24 stycznia.
|
reklama
|
Cieszyńska specjalność - ozdóbki na choinkę, koguciki z gliny, ekologiczne żyrandole ze słomy.
działalność Zamku nie byłaby zła, gdybyśmy nie musieli do niej tyle i aż tyle dopłacać. A, że to za długo trwa, zmieniłbym Dyrektora.
Люди любят традиции... Потому что любить традиции - это тоже традиция.
.. i dopłacanie z pieniędzy podatników - też tradycja:-)
Dlaczego zamek nie może być jednostką samofinansującą się? Czyżby niektórym zatrudnionym tam brakowało kompetencji?
Do Swietlic się dopłaca. Albo zmienić nazwę albo niech zarabia. Świetlica Sztuki i Przedsiebiorczości... jak to się wam podoba? jest uczciwe, rzetelne i konsekwentnie.
a Pani Krysia to jak mogła tak nieetycznie? prowadziła warsztaty i jeszcze zdobyła I miejsce w konkursie. no fajno tam się bawią z 1,3 mln z budżetu. Bravo! Ciąg dalszy nie powinien nastąpić.
Tylko nie mówcie, że walczę z tradycją. Krytycznie się odnoszę do zabawy za publiczną, dużą kasę.
pewnie jesteś chodzącą tradycją. Może i skansenem. A ja życzę wszystkim pracodawcom, którzy z jakiś powodów nie dali swoim pracownikom ani grosza na tradycyjnego karpika, żeby przy kolacji światecznej mieli czkawke .
Рыба посуху не ходит.
Ludzie przestancie sie juz czepiac. Jak sie nic na zamku nie dzieje - zle, jak sie dzieje - jeszcze gorzej...
Językiem KACAPÓW, prostytutek złodziei i żebraków.
Niezły z Ciebie patałach, że miałeś do czynienia tylko ze złodziejami mówiącym po rosyjsku... Idź po poradę.
Inga, dlaczego pieprzysz , że ktoś się czepia -
ludzie tylko piszą , prawdę o Towarzystwie Wzajemnej Adoracji, która w majestacie prawa , bo z podatków - bawi się sama ze sobą , za ciężką kasę . A Ty - Ingo ( nie Ingo ), też się bawisz w tą ciuciubabkę .
A najbardziej boli to ,że Zamek - nie będzie , jednostką samofinansującą się ,dopóki nie będzie w tym kraju - społeczeństwa obywatelskiego .
sam jesteś KACAPEM I do tego z kompleksami.
Ja juz dawno pisałem ze Inga to wręcz ksiazkowy przykład "pozytecznej id..", albo ktoś z TWA.
jelonek-brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Według niektórych zamek powinien się sam finansować. Taki pogląd świadczy tylko o niedomaganiu umysłowym! A może mają się same finansować takie instytucje jak domy kultury , Świetlice , teatry, biblioteki itp. ?
Dodaj komentarz