, niedziela 26 maja 2024
Gdzie ci „wariaci”, gdzie szaleńcy Boży?
Jarosław Jot-Drużycki. fot. ARC 



Dodaj do Facebook

Gdzie ci „wariaci”, gdzie szaleńcy Boży?

JAROSŁAW JOT-DRUŻYCKI
Jedna z wciąż nurtujących mnie kwestii brzmi tak – jak było to możliwe, że pomimo długich sześciu wieków niebytu polskiej administracji na Śląsku Cieszyńskim, a tym samym wyłączeniu jego mieszkańców z polskiej wspólnoty dziejowej (sejmy, Jagiellonowie, unia z Litwą, wolna elekcja, potop szwedzki, zabory etc. etc.) region ów zachował poczucie przynależności do polskiego języka (ze wszystkimi rządzącymi nim prawidłami gramatyki i ortografii), polskiej kultury, a co najważniejsze – zachował polską tożsamość.
Jakże to było możliwe? Czasem dochodzę do wniosku, że za tym wszystkim stała garstka szaleńców, wariatów niemalże, na których widok każdy porządny obywatel pukał się znacząco w czoło. Ci „idioci” pojawiają się nagle na arenie dziejów i zaczynają mówić o Polsce, o polskości. Co tam mówić, oni wręcz głoszą natchnione kazania, że ta polskość jest fajna, że – w tłumaczeniu na obecną kolokwialną polszczyznę – jest po prostu sexy. A wypowiadają te słowa, gdy Polski nie ma, nie ma takiego kraju („w Polsce, czyli nigdzie” – jak to zgrabnie ujmuje współczesny im Alfred Jarry). I kolejna niezwykła sprawa – ich słowa padają na żyzną glebę, spotykają się z niesamowitym odzewem, od Czechowic i Jabłonkowa po Ostrawę i Strumień. Oto ludzie gotowi są sypnąć groszem na polską szkołę, jedną, drugą, trzecią, opłacić abonament polskiej prasy i tej miejscowej, i krakowskiego „Czasu”, i zakordonowego „Tygodnika Illustrowanego” z Warszawy.

Ludzie są na bieżąco z polską literaturą i malarstwem, wiedzą kto zacz Reymont, Sienkiewicz, Prus, Matejko, Grottger, czy Wyspiański. Wiedzą wreszcie, jakie problemy trapią ich rodaków pod „pruskim i moskiewskim zaborem”, bo czasopisma ukazujące się na terenie Księstwa Cieszyńskiego nie ograniczają się li tylko do własnego podwórka, ale dokładnie informują, co się dzieje w pozostałych dzielnicach. Czytano zatem chciwie o Galicji, Kongresówce, Poznańskiem i Litwie. W „Gwiazdce Cieszyńskiej” (1886 r.) na przykład o tym, że pod przewodnictwem pruskiego ministra spraw wewnętrznych odbyła się w Gnieźnie narada w kwestii podziału powiatu gnieźnieńskiego, który to podział „ma na celu zmniejszyć liczbę głosów polskich przy wyborach do parlamentu”.

A w „Głosie Ludu Śląskiego” (1906 r.), że „onegdaj wpadła policya w Warszawie do lokalu przy ul. Jasnej, gdzie właśnie odbywał posiedzenie komitet Sienkiewiczowski, zajmujący się udzielaniem zapomóg dla głodnych i pozbawionych pracy – przeprowadziła ścisłą rewizyę tego lokalu”. I żadnemu z ówczesnych czytelników nie przychodziło do głowy, żeby powiedzieć, ba – pomyśleć nawet: „to już ni ma nasza gazeta”…

Bo tamten mieszkaniec Śląska Cieszyńskiego dzięki swoim „szalonym” duchowym przywódcom miał bardzo silne poczucie tożsamości narodowej, nie ograniczające się bynajmniej do historyczno-administracyjnych granice Księstwa. Więcej, taki chłop spod Goleszowa czy Błędowic w schyłkowych latach XIX wieku był nieporównywalnie bardziej uświadomiony narodowo, niż jego pobratymiec mieszkający pod Warszawą, dla którego „Polska”, była kolejną pańską zachcianką. „Ot zachciało się panom Polski” – mówił mazowiecki czy kielecki kmieć ściągając buty powstańcom styczniowym.

Dlatego mam wielki szacunek dla tych Bożych szaleńców, dla Stalmachów, Londzinów, Michejdów. Jaki diabeł ich podkusił, aby lobbować za Polską? A przecież przeciwko swojej idee fix mieli kulturę niemiecką z przeogromnym arsenałem atrakcji; tylu filozofów, myślicieli, kompozytorów, literatów i poetów, a wreszcie genialnych inżynierów mógłby Niemcom pozazdrościć nie jeden naród w Europie i świecie. Czasem trzeba wariatów, w dobrym znaczeniu tego słowa, którzy niczym Dawid staną przed Goliatem z niewielką procą i pociągną za sobą tłumy.

I kiedy czasem przysłuchuję się dyskusjom na temat tożsamości na Zaolziu zastanawiam się, co też to się stało, że ta Polska utraciła swój ponętny seksapil? Zestarzała się? Spowszedniała? No i czemu zatrzymała się na Mickiewiczu i Słowackim? Rozmawiam ci ja z osobą wykształconą, humanistą i ku swemu zdziwieniu dowiaduję się, że jestem pierwszy, od którego dowiaduje się ona o Witkacym, autorze „Szewców” i „Pożegnania jesieni”, filozofie, fotografiku i malarzu niezwykłych „portretów metafizycznych”, który na wieść o wkroczeniu Sowietów do Polski strzelił sobie w łeb. Ale większy szok przeżyłem, kiedy nastolatka, ze wschodniej tym razem części miasta, na me pytanie, co się wydarzyło Pod Wałką odpowiedziała
– Jakaś bitwa?

Brakuje tych „wariatów”, tych szaleńców Bożych, tych Stalmachów, Michejdów, Londzinów... I to po obu stronach Olzy.
Komentarze: (92)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Śląsk Cieszyński nie chce już wariatów. W samym Cieszynie woli się konserwę starą i nieruchawą. W gnuśności i smrodzie, byle ku zgodzie. Organizmy giną od bezruchu.

Nie wszystko stracone. Zaolzie , ta zachodnia część Śląska Cieszyńskiego zawsze dawała przykład w tym jak być sobą w otoczeniu obojętności. Choć tych szaleńców jest mniej jednak nie można odmówić im ,że są solą tej ziemi, diamentami oszlifowanymi przez zawiłości historii ostatnich dziesięcioleci. Tworzącymi i usiłującymi tworzyć dla nas wszystkich tą przykładną stronę polskości ,nazywaną przeze mnie Rzeczpospolitą Zaolziańską.

Akurat Londzina nie trzeba tu przywolywac - nie zapominajmy, ze ksiadz byl nie tylko wybitnym polskim dzialaczem, ale tak samo wybitnym szowinista i antysemita (patrz teksty w Gwiazdce Cieszynskiej z lat jego "panowania").

Wymiot polskości zaolziańskiej.

Niecale sto lat po odzyskaniu niepodleglosci...starki wspominają czasy Franciszka Jozefa...na obchodach niepodleglosciowych sa tylko oficjele i kombatanci...a mlodziez bawi sie i wie tyle o historii swojego narodu co my o Burkinie Faso...przykre ale prawdziwe

Nie widzę tu szaleństwa. Austria dała swobody polityczne, naukę w ojczystym języku, polski do urzędów.100 lat temu Polacy byli austriackimi patriotami, wiernymi poddanymi Franca Jozefa

Polskość na Śląsk Cieszyńskim to domena nie tylko lewicy i protestantów, choć nie kwestionuję bynejmniej ich zasług. . .

Dziś ten patriotyzm i ten typ szaleństwa ( o ile to wogóle było szalone, a nie kalkulowane) jest słaby i drętwy. Liczy się się sieć i informacja. Liczy się akcja. Niestety to też trąci powierzchownością, jednak rozgłos dziś jest dużo bardziej pożądany niż mądrości głos. Taki senator Piesiewicz... Znany był raczej establishmentowi a jak wpadł z kurwami i koką, to od razu ikona. Osoba sie nie liczy, liczy sie tylko INFO. WIęc choć info podajmy dobrej jakości. Niech gości w nas odpowiedzialność.

Nieszcześciem naszych czasów jest to, że mylimy informację z wiedzą a wiedzę z mądrością. . . .
A autorytety i dawniej nie zawsze wytrzymywały próby, nie tyko czasu. . .

A czy ja pisalem cos o lewicy i protestantach? Prawde powiedziawszy mysle, ze walka o polskosc, religie i przekonania polityczne zawsze przebiegaly nad glowami miejscowych ludzi, w Bledowicach czy w okolicach Cieszyna ludzie zyli na swoim i niewiele ich obchodzilo, po ktorej stronie granicy aktualnie sie znajduja (o ile im polskie albo czeskie wojsko stodoly nie podpalilo albo krowy nie zabralo).

Nie powiedział bym, że się nam to myli. Im się to myli.

W tych czasach nie było lepiej z autorytetami. Np. Arcyksiążę Rudolf, synuś cysorza, był ćpunem, zabił się z kochanką

sry włąśnie mi się abonament na google skończył

Takie autorytety jakie czasy. i odwrotnie. sromotnie, no nie? a jednak nie ma co marudzić. Zyć trza pełną piersią. I z Yayami.

Как вы считаете, я лучше вас или вы хуже меня?

którzy (w przeciwieństwie np. do niektórych polskich oszołomów walczących z Żydami albo o krzyże) wręcz wspierali narodowe tradycje i kultury. Panie Autor, czytaj Pan więcej, nie tylko Sienkiewicza - takie jak Pana zdumienia biorą się z niewiedzy.

gdyby się Austrowęgry ostały...

Bawili się w Polskość bo to było egzotyczne manifestować swoją inność poprzez przyznawanie się do narodu bez państwa.

Lepiej się napić. To i towarzystwo się znajdzie. Oby nie towarzysze. to tak na niedzielny wieczór przed cięzkim tygodniem pracy.

Как переводится с английского PUT IN?

Tak ja jestem z tela, żaden werbus, jestem ŚLĄZAKIEM CIESZYŃSKIM. Nie wiem co by powiedzie w/w jak by powstali z grobu czy o taką POLSKE walczyli i taką chcieli, gdzie tu demokracja . Tutaj ani demokracja , ani kapitalizm tylko wyzysk człowieka, garstka ludzi się bogaci kosztem innych. Zadajmy sobie pytanie kto utrzymuje budżet państwa- otóż emeryci, renciści i pracownicy budżetówki. Każdy prywatny właściciel jak tylko może to okrada kasę państwa: przez pracę robotnika 10-12-14 godzin płacąc za 8 na listę a reszta do podziału( druga lista lewa). Mowi się ,że za komuny było sztuczne bez robocie popatrzmy teraz jak by zmalało bezrobocie jak by robotnik pracował TYLKO 8godz może ktoś by sie pokusił i zrobił taką statystykę.
W szkole uczą na pamięć " Pana Tadeusza" na siłę wmawiając ucznią ,że Litwa to Polska. Mickiewicz to nie polak lecz litwin.. " Litwo Ojczyzno moja"... pisząc te słowa walczył piórem o wolność dla swojej ojczyzny LITWY.

Od takich ślązaków chroń nas Panie. co za frustrat i abnegat myśli i historii... to prawdziwy xenofob.

Po co nam rządy warszawki? Slask Cieszyński jest Slaskiem Cieszyńskim i najlepiej by było żeby funkcjonował niezależnie jako księstwo. Jeszcze chyba nigdy w historii nie byliśmy tak zniewoleni jak obecnie!

Jakie rządy warszawki ma na naszej prowincji? Człowieku... Trącisz zabobonem. U nas rządy gnuśnej formacji. nic się nie da zrobić. rada miasta związała ręcę burmistrzowi. to wymówka w stylu paluszek i główka. palce jest, ten śrdokowy...

Hehehe a kto ci człowieku prawo ustanawia?

W Cieszynie tak na prawdę nigdy nie było opozycji. ale się zjawiła. bo Cieszyn to sexy miasto. Co tu robił Gutek?Co tu robił Tauron Nowa Muzyka? To juz kultura przez duże K. ale oni poszli stąd. Bo taki Ficek ich wygnał. I o tym trzeba mówić. Bo takiego gospodarza nie chcemy.

naród upada ... Biblia

Jesteś wielki , w zupełności się z Tobą zgadzam ! To nie wiadomo co to jest nie kapitalizm , nie socjalizm a już na pewno nie demokracja . TO JEST NORMALNE SKURWYSYŃSTWO lansowane przez j...nych solidaruchów z partii największych złodziej czyli PO i głupoli z PISU !

Twoja uwaga o tym, że "Akurat Londzina nie trzeba tu przywolywac ...był wybitnym szowinistą i antysemitą" jest co najmniej dziwaczna. Autor w tym artykule zastanawia się nad fenomenem, iż region zachował poczucie przynależności do polskiego języka. Zasługi Londzina w tej sprawie są niezaprzeczalne. Był założycielem i aktywnym działaczem wielu innych polskich organizacji religijnych i społecznych, zainicjował powstanie Muzeum Śląskiego. Wiosną 1919 brał udział w konferencji pokojowej w Paryżu, gdzie bronił interesów ludności polskiej i walczył o przyłączenie większości Śląska Cieszyńskiego do Polski. W Paryżu lobby żydowskie nie było zachwycone reinkarnacją Polski i tym samym Londzin był dla nich przeciwnikiem, a sam Londzin miał prawo traktować ich podobnie.

j.n.

przez takich jak ty jełopie śląsk cieszyński traci poważanie

Gość o ksywie Stela wygłupił się setnie - przemyślenia o Mickiewiczu.

Rąbni ręką w stół a nożyczki się same otworzą, tak to prawda kogoś bardzo zabolała, i chyba większość wpisów to prywaciarze którzy wykorzystują robotnika. Jak by było inaczej to byłyby inne wpisy widać ,że jest Wam na rękę ,że robotnik jest wykorzystywany, władza mówi ,że jest bezrobocie , a tak nie jest, jak by robotnik pracował 8 zamiast 12 lub14 to większa połowa ludzi miałaby pracę i żyliby w jako takich warunkach. Wiem ,że mnie znowu dużo z Was skrytykyje ale patrzmy realnie na świat, czy pracując więcej ponad 8 godz na lewo będziemy mieli większą emeryturę, czy jak zachorujecie to ile Wam płacą od której pensji, czy macie umowę z prywaciarzem ,żeby Wam dopłacił później, nie bądźcie tacy naiwni. Ja nie chcę ,że by komuna wróciła( sam ją zwalczałem)ale żeby było sprawiedliwiej- pracujesz to Cię na to czy na tamto stać a nie liczyć każdy grosz i myśleć jak przeżyć do następnej wypłaty. Prośba nim odpiszesz pomyśl czy nie jest to prawda?

co dotyczy Mickiewicza to nie wiem ilu was było na Litwie ( ja przejechałem cała) życzyłbym każdemu aby tam pojechał i porozmawiał z Polakami tak jeszcze żyjącymi na ten temat. Widać jak niektórym wbijano wiedzę do głowy.

Eszcze że nie żyjym w Polsce!

Rada Starszych niniejszego forum nadaje Ci uroczyście przydomek "KUBASINSKI" (idea zaczerpnięta z serialu - Ula Brzydula) za niezwykle "tfurczą" transformację przysłowia: "Uderz w stół a nożyce się odezwą" - na - "Rąbni ręką w stół a nożyczki się same otworzą".

100 lat temu wrogiem byli Niemcy, tak dla Polaków, jak i Czechów. Potem były przepychanki polsko-czeskie. Teraz rządy Polski i Czech mają nasz region w pyrdeli( tam kaj ciele mo ogón ). Nie dziwię się rządom. W końcu na tym polega samrządność, że rząd nie wtrąca się w loklane psrawy. To od nas zależy, jak sobie pościelimy. Większość Cieszyniaków po obu stronach ma w dup.. wszystko poza ich rodziną, kochankiem/ką, kumplami

Dobrze, że czasem ktoś coś napisze, bo można przy tym dojść do zdrowych wniosków. Nie tylko dotyczących Cieszyna, ale i ogółu. Np. cytat - "To nie wiadomo co to jest nie kapitalizm , nie socjalizm a już na pewno nie demokracja . TO JEST NORMALNE SKURWYSYŃSTWO lansowane przez j...nych solidaruchów z partii największych złodziej czyli PO i głupoli z PISU ! " I tu nawet nie chodzi o partyje. Ale ocena słuszna i każdy kto ją zrozumie może liczyć na uznanie.

Wszelkie statystyki pokazują, że w porównaniu do czasów komuny zwykły mieszkaniec polskiego czy Czeskiego Cieszyna może ZAWSZE kupić więcej piwa, chleba, szynki, auta, rowera, telewizora. itd.
Każdy, kto robił na Zachodzie, u bauera, czy na budowie, wie, że czas pracy był zawsze ponad 8h. A pieniądze ? Jak ktoś je wydał na Morawach lub w Krakowie, to szpanował. Ale w Niemczech to było niewiele

Przed ostatnimi wyborami Tusk wzywał naszą młodzież by babci zabrać dowód osobisty.
Teraz kolej by młodzież, która jeszcze nie wyjechała zabrała babci rentę.

Jak znajdziesz moherze wypowiedź o tym, że Tusk wzywał do zabierania dowodów, to jesteś cesarzem chińskim. Nieszczęściem naszych czasów są idioci udający moralizatorów

Ale bezsens, jak nie szanuję PO ani PIS to do razu jestem Indianinem? To tylko jakiś psycho-fan PO albo PIS mógł wymyślić. Widziałeś kiedy człowieku Indianina stela?

O zaslugach Londzina wspomnialem, zaznaczylem tylko, ze rownie wielkie byly jego przewinienia - Gwiazdka Cieszynska byla w tych latach jadowitym, szowinistycznym pisemkiem, szczerze polecam lekture. Takiego smrodku nie da sie zmyc.

jest ich największym wrogiem

wyjąłeś mi to z ust:-), chociaż tez mam swoją firmę i nie stosuję metod o których piszesz, to zgadzam się z Tobą całkowicie.

Nie tylko zaznaczałeś jego "przewinienia", ale przede wszystkim chciałeś, aby o go nie wspominano, bo nie był poprawny politycznie, czyli chciałeś wykreślić go z pamięci. Tę właśnie metodę stosowali komuniści z PRL-u. W ten sposób z podręczników historii ginęły zasłużone dla Polski postacie.

Tym wariatom dziekujemy. Nalezaloby ich przepedzic na wschod, im dalej tym lepiej, moze byc do Kijowa lub na tereny ktore interesowaly Sienkiewicza...

przeczytajcie co pod haslem Jóyef Kożdoń pisze Wikipedia. Przejrzyjcie tekst w 4 jezykach a reszta wiedzy na stronie slonsk de

tym razem masz racje a glupi lud uwierzyl, ze gdy wypedzi niemieckojezycznych (60% w Teschen) to wladza i majatek poyostaly po nich bedzie jego...

Zaczynał jako Polak. W 1907 za judaszowe srebrniki stał się Schlonsakiem i wzywał do germanizacji, żeby stawać się Niemcami. W 1920 został Czechem, w 38 Polakiem, w 39 hitlerowcem, w 45 Czechem

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama