Słaby czy mocny „Puls”?
Cieszyński radny Aleksander Matysiak jest zadowolony z wejścia na rynek nowego tytułu. — Przyznam, że gazeta przerosła moje oczekiwania. Swoją drogą jest bardzo potrzebna i mam nadzieję, że utrzyma sie na rynku. A czy zagrozi „Głosowi Ziemi Cieszyńskiej”? Moim zdaniem nie! „Głos" porusza tematy z całego powiatu, a to cieszyniaków również interesuje — przekonuje radny.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: „Puls" przed „Głosem" Bogusław Słupczyński, szef Cieszyńskiego Studia Teatralnego i felietonista Gazetycodziennej.pl mówi, że pierwszy numer „Pulsu Cieszyna” zrobił na nim dobre wrażenie. — Nie tylko dlatego, że była tam przyjemna i niestandardowa recenzja mojego spektaklu „Bolko Kantor” — śmieje się. — Poprzez mały format „Puls” lepiej się trzyma w rękach, piszący zdają się mieć „lżejsze pióro", przez co teksty nie są takie siermiężne, jak w „Głosie”. Jedyny mankament, to szata graficzna! Za bardzo przypomina jeszcze... instrukcję obsługi — przekonuje Słupczyński. — Na razie zawartość lepsza od formy graficznej (odwrotnie byłoby gorzej). Layout trąci myszką, przez co gazeta wygląda trochę jak szkolna i traci się ochotę na zakup. Mało atrakcyjny format, wrażenie ogólne - smutne — komentuje Ewa Gołębiowska, dyrektorka Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie. Wojciech Trzcionka, redaktor naczelny Gazetycodziennej.pl i zaolziańskiego „Głosu Ludu” też krytykuje kiepski layout i uważa, że sam „Puls Cieszyna" nie zagrozi pozycji „Głosu Ziemi Cieszyńskiej” (oba tytuły kosztują tyle samo - 2,20 zł). — Gazeta jest tylko dwutygodnikiem i nie ma ugruntowanej pozycji na rynku, a cieszyński czytelnik jest tradycjonalistą i długo przekonuje się do nowinek. Łącznie jednak trzy tytuły - „Puls Cieszyna”, „Nowa Formacja” i „Czas Skoczowa” stanowią już pewną siłę i mogą przełożyć się na niewielki spadek czytelnictwa „GZC” — ocenia Trzcionka. Pomysł wydawania nowej gazety uważa za dość ryzykowny. — Bo czytelnictwo prasy w Polsce dramatycznie spada i gazety raczej się zamyka, niż otwiera — dodaje. Łukasz Klimaniec, dziennikarz „Polski Dziennika Zachodniego”, którzy często pisze o Cieszynie, nie miał jeszcze w rękach „Pulsu”, ale dobrze wróży pismu. — Wydawana przez tego samego wydawcę „Gazeta Czechowicka” w gminie Czechowice-Dziedzice jest chętnie kupowana w mieście i sołectwach — zapewnia dziennikarz. Tyle, że w Czechowicach jedyną konkurencją dla dwutygodnika stanowią lokalny portal bielski dodatek do „Polski Dziennika Zachodniego”.
|
reklama
|
|
Gratuluję tytułu w pierwszym numerze - na pierwszej stronie.
Czy to dobrze wróży Pulsowi? Wątpię....
Ja też jeszcze nie miałam w rękach pulsu więc nie wiem co mu wróżyć. Byłam wczoraj w trzech cieszyńskich salonikach prasowych i nigdzie owej gazety nie było :p
SŁABO, SŁABO SŁABIUTEŃKO I TE WSZY NA PIERWSZYM PLANIE...............
1. szata graficzna koszmarna, układ artykułów podobnie, bez żadnej wewnętrznej logiki. Wierna kopia tej samej od 20 lat "Formacji".
2. trudno o bardziej siermiężne pióra niż w "Głosie"
3. brak "ducha" i idei pisma, więc przypomina "Wiadomości Ratuszowe"
znam Pana Redaktora to bardzo przyzwoity,uczciwy i merytoryczny dziennikarz.Zazdroszczę czytelnikom ziemi cieszyńskiej .
Piękne powitanie.... Czy to artykuł wstępny? Dobrym smakiem pismo nie zadebiutowało...
Zdecydowanie lepszy od drętwego Głosu. Czytelnicy mają gdzieś szatę graficzną, Puls bije Głos na głowę dobrym piórem
interesują nie tylko w piastowskim grodzie...!
Kiedy więc bokser GZC ukaże się na prowincji...?
kiedy też w Skoczowie?
W imieniu Sekretarza Generalnego potwierdzam niniejszym otrzymanie petycji, przesłanej przez Pana listownie w dniu 16.02.2009 r.
Petycja ta została wpisana do rejestru ogólnego jako Petycja nr 0235-09 i byłbym niezmiernie wdzięczny, gdyby zechciał Pan wykorzystywać ten numer we wszelkiej dalszej korespondencji.
Petycja została przekazana Komisji Petycji, która w pierwszej kolejności podejmie decyzję co do jej dopuszczalności, tzn. stwierdzi czy przedmiot petycji leży w zakresie działań Unii Europejskiej. W przypadku uznania dopuszczalności komisja zajmie się następnie istotą petycji.
W celu poinformowania o swojej decyzji dotyczącej dopuszczalności Komisja Petycji zwróci się do Pana bezpośrednio.
W przypadku stwierdzenia dopuszczalności petycji wspomniana komisja rozpatrzy ją w trakcie posiedzenia jawnego,zgodnie z postanowieniami wewnętrznego Regulaminu Parlamentu Europejskiego.....
Dalszą korespondencję w tej sprawie proszę kierować bezpośrednio do Brukseli na podany niżej adres."
Z poważaniem
Joao REGALO CORRERA
Takie trochę lepsze "Wiadomości Ratuszowe" polączone z biuletynem "Cieszynianki". Czas zweryfikuje lecz wydaję się że pomimo swych wad "GZC" jest nie do pokonania
bo to pismo na poziomie steloków
Uważam że bardzo słabo wypadło , wygląda jak szkolna gazetka robiona przez uczniów.GZC jest słaby ale żeby go pobić taakimi tekstami, grafiką trzeba mieć TUPET, tyle reklamy i nic mniej niż zero..
bo to pismo na poziomie steloków
Jeżeli gazeta będzie redagowana rzetelnie i pisać przede wszystkim o problemach przyziemnych, ( NIE CZYTAłEM ale i o wszach , nie będzie unikać tematów wstydliwych i kompropmitujących niektóre środowiska - to gazeta będzie czytana .ŻYCZĘ SUKCESU REDAKTOROM!!!
Głos nie nadaje się do czytania, a Puls czyta się dobrze
która to redagowała ongiś jeszcze bardziej żałosne pisemko "Śląsk Cieszyński"... tyle , że było na papierze kredowym
Uwaga, wszy! Wolałby, żeby tyuł na s. tytułowej oznajmiał np, ..."Uwaga wszyscy...ludzie dobrej" woli lub artykuł otwierała inna z czujących istot, np słoń, sowa, lew lub żyrafa... a tymczasem niewidzialna prawie wesz, to drobne żyjątko... zdążyło już zajść niektórym za skórę. Uprzejmy i sympatyczny Janie, może w przyszłości (od czego jesteśmy twórczy?), kiedy wgryziesz się lepiej w temat Cieszynaliów - idąc utartym śladem teatralnofestiwalowych Nakolanników (MFT - "Bez Granic, w: biuletyn "nakolanie"), zredagujesz poczytną jak protoplasta rubrykę "Ciekawska wesz cieszyńska"? Myślę, że sympatyczniejsze to stworzenie od chociażby, obarczonej ciemniejszą legendą pluskwy czy mendy (brrr!). Wracając do "całokształtu", nie wdając się w szczegóły "Puls Cieszyna" w moim gorącym i świeżym odczuciu jest na progu swej dziennikarskiej aktywności pismem lekko-średnim>dobrym. Nie chodzi przecież w istocie o "giełdę prasową", kto komu dołoży w słupkach poczytności (temat, czsami także w temacie: "poczytalności", skutecznie rozpracowuą politycy). Tak zwana szlachetna rywalizacja pulsuje przecież w głębi poziomu wiarygodności, solidarności społecznej i wyzwalanej przez moc wspólczucia, zwyczjnej ludzkiej, obywatelskiej odwagi. To rzeczywisty pra- impuls, z ktorego warto czerpać siły do inspirujących działań.
dop.:Jerzy Oszelda - rzecz jasna - bo jeszcze ktoś pomyśli, że z braku odwagi... zamknąłem przyłbicę...
Wszystko krótko i treściwie.Gratulacje.
Rzeczywiscie layout kiepski i moim zdaniem źle dobrany papier. Zawartość, porównując z GZC, w porządku. Może postawią na niezalezność i "pojadą" na ostro z układami i układzikami w naszym miasteczku - fajnie by było miec lokalnych dziennikarzy ślkedczych. p.s. Podoba mi się dobór komentujacych w artykule, zwłaszcza jedna osoba pasuje - układy i układziki.
feliton bełkotnika Jerzego Oszeldy? Wszak obiecywał tydzień temu: Tyle trochę rozgadanego słowa wstępu. Takie należało się jednak tym, którzy będą mi towarzyszyć w felietonowych podróżach publikowanych w Gazeciecodziennej.pl co weekend.
Jasia Złotoustego z brukselki, kameleona transgenicznego z Grodźca, sznaucera hrabiowskiego z Parku Pokoju, beskidzkiego POsła wieszoklepcy, itd.
poruszcie temat rad nadzorczych , który pokazał
się w poważnej gazecie a u nas zasygnalizował go
Na wyludnianiu Cieszyna sub rote
1]Jeśli widzisz ten komunikat, zostałeś uznany za robota, powiadom serwis gazety o tym zdarzeniu.
Przepraszamy za kłopot
z tym gównem robotem to chwyt ,podaj IT podaj
telefon a może jeszcze adres tym dupkom co im się nie chce robić.
Poważna gazeta , czyli DZ , tygodnik powiatowy
próbuje zamiast GZC czy GC zasygnalizować problem wykorzystywania przez burmistrzów
nie tylko Cieszyna swoich stanowisk do obsadzania
się na stanowiskach w radach nadzorczych i czerpania z tego zysków a GC nic,
Problem jest lekko zasygnalizowany w temacie "Dlaczego wyludnia się Cieszyn"
Ano dlatego.że układy i układziki nie pozwalają
na informację ,że w-ce burmistrze za jedno spotkanko w m-cu mają 2 tys.zł.Czytaj trochę inne
wieści niż GC pana Wojtka,np,Dziennik Zachodni
Tygodnik Powiatowy Cieszyn.
Gdzie duchota tak wielka, że zatyka pory
Jest miasto niewielkie i rządzą potwory
Oj warto by zbadać te nasze komunalne rady nadzorcze. Jak tam są burmistrze to jeszcze pół biedy zwłaszcza ze to chyba w ramach swoich obowiazków wiec nic nie kosztuje podatników ale jak tam reprezentuja gminy jacyś dziwni "fachowcy -politycy" to granda i zwyczajna polityczna korupcja. Ponoć żyjacy glównie propagandą burmistrz Strumienia nawet niejakiego super fachowca od kanalizacji redaktora Ochodka postawiła w wodociagach,czo to jakas zapłata bo na wodzie to sie raczej nie zna ten Panowczek, chyba że ognistej.Sa tam naprawdę radni wojewódzcy i powiatowi w tej Radzie Nadzorczej czy to tylko plotki? Powiedzcie ktoś, że to nieprawda bo mnie tu krew zaleje przy tej klawiaturze.
Każada nowa gazeta to wiecej demokracji. Osobiscie dziwie się dlaczego nie zdecydowano się na cały region. Głos to kompletne dno słuzace okreslonym układom, czasem wyglada jak przykoscielna gazeta. Nie ma niby w tym nic złego ale Parafie same maja niezłe gazety, które tresciami i grafika biją na głowe GZC. Wystraczy tylko obiektywizm zwlaszcza w tematach tak czesto tendencyjnie przedstawianymi przez GZC i sprzedaż przerosnie oczekiwania. Wydaje się jednak że GCZ potrzebuje konkurencji w calym regionie. Cóż wy znacie sie pewnie lepiej. Zycze powodzenia i odwaznego nieustannego prostowania głosowych przeinaczeń i zakręcania rzeczywistosci.Co szaty graficznej zgoda jest nieciekawa!!! Poprawić.
nie rozwadniaj facet.
Za rady nadzorcze się PŁACI i to z kasy GMINY
NIE JEST TO W RAMACH obowiązków i to jest
ok.1000 zł miesięcznie za 1 nasiadówkę.
Zamiast pieprzyć lepiej trochę poczytać.
może Pani Gołębiowska "zdizajnuje" szatę graficzną "Pulsu", a swoją drogą ja nie muszę do niej dopłacać tak jak do zamku, którym w/w Pani zarządza...
Rady nadzorcz są opłacane z kasy gmin, czyli przez
nas wszystkich mieszkańców.
W Cieszynie przeciętnie za 1 posiedzenie członkowie rad nadzorczych dostają ok.1 tys. zł.
Fachowość to fikcja , chodzi o dodatkową kasę.
dzięki ...(E)
.
2.20zł wyrzucone w błoto, informacje nieaktualne, a redakcja to pismaki a nie dziennikarze.....
Powiedz prosze jesli wiesz, czy to prawda że Strumien reprezentuje w Radzie nadzorczej Wodociagów Ziemi Cieszynskiej niejaki ANDRZEJ OCHODEK, ludek gledzący do mikrofonu radiowego? Jako odbiorca wody chce uslyszec że to bzdura totalna.
na stronie internetowej WDZC nie ma członków rady nadzorczej, moim zdaniem jest to niezgodne z prawem, doniesienie do prokuratury, niech się w końcu weżmie do roboty a nie ściga babci za
kostkę masła.
Tam się kręci lody za nic nierobienie ok, 1 tys.
miesięcznie.Pisz Pan do nich z zapytaniem.
Publicznie wzywam do podania składu Rady Nadzorczej z informacja o funkcji, kompetencjach i kogo reprezentują!!!!
gzc reklamówka plus informator,krzyżowka,nekrologi, puls gazetka szkolna przegadana,brak skrótu ,montażu/dizajnu/
następny szmatlawiec!
Puls Cieszyna to gazeta, która nie dawno wyszła na rynek.Tak zwane GZC ma długą historię i długie lata na polskim rynku...
Więc na pewno przyda się konkurencja.
Ja mam każdy numer "PC" i uważam że gazeta dobrze się rozwija.
Ci którzy tak nie twierdzą są głupolami bo pewnie jej na oczy nie widzieli.
Ja od jakiegos czasu czytam Puls Cieszyna nowa pani redaktor z tego co słyszalem zrobila nowy sklad i ludzi z tzw ukladu oddaliła na spoczynek, Puls od jakiegos czasu sie zmienił pisze rzetelniej pewnie kwestia uwag i doświadczenia tych dziennikarzy pisza wiele o kulturze tylko z szkoda ze sa miesiecznikiem ale dowiedzialem sie ze wraca do dwutygodnika zycze powodzenia dajmy kazdemu szanse a jesli kogos swoja wypowiedzia urazilem przepraszam
Dodaj komentarz