Dizajn w przestrzeni publicznej. Mamy problem?Dom z Brighton wybudowany całkowicie z opadów (do jego budowy wykorzystano 20 000 szczoteczek do zębów, około 2 tony jeansów, 4 000 pudełek DVD, 2 000 dyskietek, 4 000 kaset VHS, 2 000 używanych kawałków wykładziny dywanowej i 500 dętek rowerowych). Prosty klimatyzator stworzony z panelu ze sztywnego materiału i plastikowych butelek, który chłodzi bez użycia prądu – prototypy były testowane w Bangladeszu, m.in. podczas fali upałów. „Zmień to” – jeden z nielicznych w Polsce sklepów, gdzie nie używa się jednorazowych opakowań, a klienci mogą kupić taką ilość danego produktu, jakiej potrzebują, żeby nie wyrzucać / nie marnować jedzenia /. Repair Café w Pil, czyli miejsce, w którym najczęściej amatorzy, złote rączki i pasjonaci majsterkowania naprawiają najróżniejsze przedmioty, dzięki czemu nie trafiają one na śmietnik. Odpady w Polsce traktowane są jako kłopot, a nie potencjał. A my powinniśmy powtarzać za komisarzem ds. środowiska Unii Europejskiej Janezem Potočnikiem, który w 2014 roku powiedział „Nie ma już odpadów, ale są zasoby – dzisiejsze odpady to jutrzejsze kopalnie”. Większość z projektów najnowszej edycji „Dizajnu w przestrzeni publicznej” to składowe ekonomii cyrkularnej – nowej koncepcji ekonomicznej, która koncentruje się na nieprzerwanym, ponownym wykorzystywaniu zasobów. Wybór projektów i inicjatyw ze świata i Polski dowodzi, że „śmieciowy problem” podpowiada ciekawe rozwiązania. Pozostaje pytanie, jak najlepiej z nich skorzystać? Wygląda na to, że nie mamy już wyboru! Na wystawie będzie można zobaczyć przykłady, pokazujące jak mądrzej wykorzystywać zasoby, które posiadamy. 11 sierpnia 2017 zapraszamy na: Zapraszamy również na konferencję „Dizajn w przestrzeni publicznej. Mamy problem?” poświęconą ekonomii cyrkularnej, gospodarce odpadami i pomysłom na ograniczenie ilości śmieci, która odbędzie się 10 października.
|
reklama
|
Dodaj komentarz