Zostań wolontariuszem podczas trzeciego TdP w CieszynieTegoroczny wyścig TdP rozpocznie się 10 lipca startem w Karpaczu. Kolarze w ciągu 7 dni pokonają łącznie 1200 kilometrów. W tym ponad 200 kilometrów będzie liczył etap z Kędzierzyna-Koźla do Cieszyna. W czwartek, 12 lipca, kolarze będą po raz trzeci z rzędu rywalizować na trasach Śląska Cieszyńskiego. Również i w tym roku peleton przejeżdżać będzie przez granicę polsko-czeską, by dotrzeć na metę na cieszyńskim rynku. Już dzisiaj wiadomo, że w wyścigu weźmie udział rekordowa liczba uczestników. Na starcie pojawi się 200 zawodników z 25 krajów. Tour de Pologne to ogromne przedsięwzięcie, które wymaga dużego nakładu pracy. Dlatego do pomocy w jego organizację zapraszani są wolontariusze. MOSiR poszukuje młodych, energicznych ludzi do udziału w akcji promocyjnej przy organizacji cieszyńskiej mety TdP, a także na imprezie towarzyszącej, czyli Nutella Mini TdP. W sumie potrzebnych jest około 60 osób. Na czym polegać będzie praca wolontariusza? - Potrzebujemy osób, które pomagać będą w zabezpieczaniu trasy mini wyścigu, przyjmowaniu zgłoszeń do tej rywalizacji i organizacji widowni - informuje Joanna Ciuk z MOSiR Cieszyn. - Dla wszystkich uczestników przewidziane są upominki. Dodatkowo każdy wolontariusz weźmie udział w loterii, w której zostaną rozlosowane bardzo atrakcyjne nagrody - dodaje Ciuk. Chętni proszeni są o wysyłanie zgłoszeń na adres mailowy: mosir_c@poczta.onet.pl z podaniem imienia, nazwiska, wieku oraz telefonu kontaktowego do końca czerwca.
|
reklama
|
też zgarnia kasę i to ogromną, a ile pracuje jako wolontariat? Książkę by napisać.
Żyjemy w ciekawych czasach gdy szlachetna idea wolontariatu bywa sprowadzana do form karykaturalnych - vide jawny wyzysk przez niektóre firmy osób pracujących za darmo na "umowach wolontariackich".
Wolontariat w trakcie imprezy komercyjnej ? wolne żarty,znów ktoś zrobi młodym ludziom pranie mózgów a kasa przejdzie bokiem . Tak samo było w zeszłym roku: wolontariusze robili rower na murawie a Główny Macher w wybiglowanej białej koszuli i w butach ala pinokio jeszcze się na nich wydzierał. A młodym którzy wzieli w tym udział szacunek za wytrwałość, cierpliwość i determinację.
Ogromna kasę robi Lang na TdP i dobrze, taki to jego biznes. Ale ludiom nie płacić za robotę?? Wolontariat - słuszna sprawa ale nie przy takiej komercji! MOSIRze: ocknij się. Z kasy która płaci miasto Langowi spokojnie wystarczy na zapłate dla ludzi.
Ja tez potrzebuje wolontariuszy do pracy w kamieniolomie - jacys chetni ??
Dodaj komentarz