Koszykarze KS MOSiR Cieszyn pokonali RKK RacibórzŚwietny pojedynek stoczyli koszykarze KS MOSiR Cieszyn z RKK Racibórz w ostatnią sobotę. Zespół z Cieszyna zdecydowanie wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końca starcia. Zawodnicy trenera Łukasza Kuboszka zaprezentowali zespołową koszykówkę wygrywając dzięki solidnej grze. Cieszyniacy notowali sporo przechwytów, dzięki czemu wyprowadzali kontrataki i zdobywali punkty. KS MOSiR Cieszyn vs RKK Racibórz - 105:41 (37:11, 24:11, 26:11, 18:8) W zakończonych w marcu finałach zawodnicy znad Olzy zajęli 6 miejsce. W tym sezonie chcą walczyć o awans o jeden szczebel rozgrywkowy wyżej. Czy drużyna wzmocniona nowymi zawodnikami, w sezonie 2012/2013 zaprezentuje się lepiej? - Naszym celem jest awans do II ligi - mówił podczas konferencji prasowej Łukasz Kuboszek, trener zespołu. - Byliśmy na obozie w Ustce, rozegraliśmy poważne sparingi z mocnymi drużynami i uważam, że stać nas na awans. Oczywiście musimy cały czas pracować - przyznaje trener i dodaje, że tym razem przeciwnik nie był wymagający. O wiele trudniejszy mecz koszykarze rozegrają za tydzień, kiedy przyjdzie im się zmierzyć z drużyną z Rudy Śląskiej. - Liczę, że w tym roku uda nam się osiągnąć zamierzony cel - przyznaje Leszek Siwy zawodnik związany z cieszyńską drużyną od lat. - W grupie panuje bardzo dobra atmosfera, a trener zarządza nami perfekcyjnie. Tylko czekać na sukcesy - dodaje Tomasz Czajkowski, wcześniej grający w Gliwicach. W tym roku zasilił skład cieszyńskiej drużyny. - Atutem naszej drużyny w tym sezonie mogą być szybkie ataki. Jednak nie zawsze można takie przeprowadzać. Wszystko zależy od przeciwnika. W meczu z Raciborzem mieliśmy taką możliwość i ją wykorzystaliśmy, ale w kolejnych spotkaniach będzie na pewno znacznie trudniej - mówi Mateusz Tomica, zawodnik KS MOSiR Cieszyn. Na mecz przybyło wielu kibiców. Dawno trybuny hali sportowej nie były wypełnione po brzegi. - Cieszę się, że wygraliśmy i gratuluję zespołowi dobrej postawy. Liczymy na to, że podwaliny które zostały zrobione dla koszykówki w Cieszynie kilka lat temu, tj. system szkolenia od szkoły podstawowej po szkołę średnią, zaczną procentować. Zależy nam na awansie do drugiej ligi. Chcemy, żeby mieszkańcy naszego regionu byli zaspokojeni pod kątem sportu - przyznał Zbigniew Niżnikiewicz, dyrektor MOSiR Cieszyn. - Zachęcam do współpracy i wspierania działań koszykarzy KS MOSiR Cieszyn - mówił podczas konferencji Marcin Strządała, menadżer zespołu i dodał, że drużyna składa się z osób, które poświęciły się tej dyscyplinie, żaden zawodnik nie otrzymuje wynagrodzenia. - Koszykówka, to bardzo prorodzinny sport, jak widać to było na trybunach. Cieszymy się z dzisiejszej frekwencji - dodał Strządała.
|
reklama
|
Dodaj komentarz