Fatalne Podbeskidzie, asystent Adamek [FELIETON]Raz jeszcze wyróżniająca się postacią w zespole Roberta Kasperczyka był Kamil Adamek, który przy golu Damiana Chmiela zanotował czwartą w sezonie asystę. Niestety, wychowankowi Morcinka Kaczyce, który na placu gry pojawił się równo z początkiem drugiej połowy, w sukurs nie przyszli koledzy z drużyny, będący ledwie tłem dla świetnie spisujących się po obu stronach boiska gości z Zabrza. Szczególnie dobre zawody rozegrał zdobywca dwóch goli, 18-letni Arkadiusz Milik, znajdujący się na liście rezerwowej na najbliższe mecze reprezentacji - towarzyski z RPA i z Anglią w ramach eliminacji mistrzostw świata. Z bardzo słabej strony zaprezentował się Damian Szczęsny - zdecydowanie najgorszy na boisku. Powracający po drobnym urazie wychowanek Beskidu Skoczów co prawda wyszedł w podstawowym składzie Podbeskidzia, ale już w przerwie został odesłany pod prysznic. Z kolei Sławomir Cieńciała, który podobnie, jak Szczęsny pierwsze kroki w swojej przygodzie z piłką stawiał w Skoczowie, w ogóle nie znalazł się w kadrze na mecz z Górnikiem i spotkanie oglądał wyłącznie z perspektywy trybun. Sebastian Olszar w wybornej formie Po nieudanej przygodzie w Ruchu Chorzów, Sebastian Olszar przeżywa renesans formy na północy Polski. Jego Flota Świnoujście wyraźnie prowadzi w rozgrywkach 1. ligi, a urodzony w Cieszynie napastnik z siedmioma trafieniami na koncie jest czołowym strzelcem rozgrywek. W sobotę Flota rozbiła w Łodzi miejscowy ŁKS aż 1:7 i na jedenaście rozegranych dotychczas kolejek wygrała już po raz dziesiąty Olszar dwukrotnie dał sędziemu okazję do zaprotokołowania swojego nazwiska, trafiając do siatki w 50 i 60 minucie spotkania. Były napastnik m.in. Beskidu Skoczów, Portsmouth i Piasta Gliwice podtrzymał tym samym świetną passę - w sześciu ostatnich meczach zdobył sześć bramek - i jeszcze raz udowodnił, że jest czołowym napastnikiem na pierwszoligowym froncie. Szczególną wartość ma zwłaszcza pierwszy sobotni gol Olszara, który był 200-setnym strzelonym przez piłkarzy Floty w historii jej występów na zapleczu ekstraklasy.
|
reklama
|
Arkadiusz Milik nie jest na liście rezerwowej, bo został już powołany na oba spotkania. Wystarczy troszkę poczytać, wujek google nie gryzie... Jako pierwsza informacja pojawiła się o 10.57 (8 października) na oficjalnej stronie Górnika... http://www.gornikzabrze.pl/aktualnosci/wydarzenia/081012-arkadiusz-milik...
tak jest, święta racja. po prostu news pojawił się z opóźnieniem. Jednak niezależnie od okoliczności masz rację, że jest to błąd. Mogę dodać tylko tyle, że Milik w kadrze zastąpi Marka Saganowskiego z Legii Warszawa, u którego stwierdzono przerost mięśnia sercowego i pewne jest, że nie minimum miesiąc spędzi na L-4.
Dodaj komentarz