Wybory parlamentarne: Debata o polityce społecznej w Skoczowie Wczorajsza debata dotycząca polityki społecznej państwa, cieszyła się mniejszym zainteresowaniem niż zorganizowana przed dwoma tygodniami debata o polityce zdrowotnej. fot. Maciej Kłek  Podczas debaty, Rajmund Pollak pytał Mariana Ormańca z PSL o koalicję z Ruchem Autonomii Śląska w sejmiku wojewódzkim oraz o kolor krzesełek na Stadionie Śląskim. fot. Maciej Kłek
Tym razem kandydaci w wyborach do parlamentu spotkali się w Skoczowie. Mimo że wczorajsza debata dotycząca polityki społecznej państwa, cieszyła się mniejszym zainteresowaniem niż zorganizowana przed dwoma tygodniami debata o polityce zdrowotnej, to wywołała zdecydowanie większe emocje. Podczas półtorej godzinnego spotkania pojawiły się tematy nie tylko związane z polityką społeczną. I tak Rajmund Pollak z Prawicy Rzeczpospolitej pytał Mariana Ormańca z Polskiego Stronnictwa Ludowego o koalicję z Ruchem Autonomii Śląska w sejmiku wojewódzkim oraz o kolor krzesełek na Stadionie Śląskim.
Podczas spotkania poruszana była kwestia tego, jak powinna wyglądać polityka społeczna państwa. Stanisław Szwed z Prawa i Sprawiedliwości apelował o równomierny rozwój kraju i zmniejszenie dysproporcji między poszczególnymi regionami. - Utarło się, że w Polsce pomaga się tylko dużym miastom - mówił Szwed. Podobnie jak pozostali kandydaci (wyjątek stanowił tutaj Wiesław Lewicki z Nowej Prawicy) apelował o zwiększenie środków na politykę społeczną. W tym celu postulował o podwyższenie kryterium dochodowego, uprawniającego do korzystania z pomocy społecznej, zwiększenie środków z funduszu pracy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu oraz zniesienie obowiązku szkolnego 6-latków. Bożena Kotkowska z Sojuszu Lewicy Demokratycznej (w swoim wystąpieniu podkreślała rolę kształcenia zawodowego oraz wychowania przedszkolnego) mówiła o środkach, które są w budżecie, a mogą zostać przekazane na rzecz pomocy społecznej. - Na wojnę w Afganistanie wydaliśmy do tej pory 3 mld złotych. Instytucje finansowe powinny zostać opodatkowane. Na koniec roku ich zysk netto wyniósł 15 mld złotych i wzrósł o 50 proc. Decyzją marszałka nasz projekt ustawy w tej sprawie nie ujrzał jednak światła dziennego. Część pieniędzy powinna pochodzić też z podatków od gier i hazardów – mówiła Kotkowska. - Esbecy, sędziowie, prokuratorzy oraz milicjancie powinni zostać pozbawieni 3/4 wysokości emerytury, środki te można przekazać innym - apelował Rajmund Pollak z Prawicy Rzeczpospolitej. Wiesław Lewicki z Nowej Prawicy zaprezentował poglądy znane z poprzedniej debaty, opowiadając się za minimalnym udziałem państwa w polityce społecznej. - Zwróćmy ludziom wolność do podejmowania decyzji. Nie da się walczyć z tasiemcem, zwiększając racje żywnościowe - mówił. W debacie ponownie nie wziął udziału żaden z kandydatów Platformy Obywatelskiej. - W województwie śląskim PO ma 29 posłów, 13 senator i 4 europosłów. Dziś żaden nie znalazł czasu żeby przyjść. Ich obowiązkiem jest rozliczenie się z dokonań i przedstawienie wizji co będą robić dalej - mówił Marian Ormaniec z PSL.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Dlaczego mówimy tylko o rządach i dokonaniach Platformy Obywatelskiej zapominając zupełnie, że jest i drugi koalicjant- Polskie Stronictwo Ludowe. Szczytem bezczelności jest domaganie się przez pana Ormańca kandydata PSL rozliczanie PO. Jakie działania oprócz pilnowania koryta poczynił wicepremier Pawlak aby zmieniać naszą ponurą rzeczywistość będącą efektem czteroletnich rządów tych nieudaczników. Dla dobra tego umęczonego kraju rządami polityków kochających kupczenie stanowiskami należy uczynić wszystko aby PSL nie wszedł do parlamentu.
mam czasami wrażenie, że jak nie jesteś z PO to jesteś z PiS i na odwrót. Ja postawie w tych wyborach na partie Palikota, PO swoją szansę zmarnowało. A jak nie to za 4-ry lata pójdę znowu na wybory, jak zawsze.
,,Jak może rządzić nocna zmiana"? Widać może jak dobrzy ludzie zagłosują. Dobrzy, czyli tacy co nie czerpią całej wiedzy z ,,Radia M. " . Świat się zmienia, idzie do przodu a Pan cały czas w tym samym miejscu. Niech Pan napisze do o. Rydzyka jak dostał częstotliwości na terenie Rosiji - to Panu wiele wyjaśni, a szczególnie to komu służy jego propaganda. Czytał pan ,,Protokoły Mędrców Syjonu"? Ruscy maja wielka praktykę w tego typu robocie.
"Dziś żaden nie znalazł czasu żeby przyjść. Ich obowiązkiem jest rozliczenie się z dokonań i przedstawienie wizji co będą robić dalej - mówił Marian Ormaniec z PSL."
Kto rozliczy tego pana za poprzednią niechlubną kadencję w Urzędzie Marszałkowskim?
Kto go wybrał ponownie?!
@Wacek nie poddawaj się to się da leczyć.
A boga nie ma i nie było i po co to wszystko.Wybierzcie Pisuar lub lewice to wszystko jedno.Wszyscy się płaszczą przed cholernymi sutannami. Iran wschodu a nie Polska to......
Kampania i wybory to festiwal ponurej kokieterii wymierzonej w ludzi pozbawionych marzeń. I doprawdy nie wiem kim trzeba być, co mieć w głowie, żeby po 20 latach wierzyć jeszcze w te zapewnienia o „dobru wspólnym”, o „lokalnych sprawach”, o „dbałości o człowieka prostego i zwykłego”. Skończonym durniem chyba, albo leniem umysłowym tak strasznym, że nawet nie chce mu się czytać haseł na plakatach.
Organizują nam wybory tylko po to, byśmy w nich uczestniczyli, aby mogli głośno powiedzieć, że są naszą władzą, przez nas wybraną. Na tym kończy się nasza rola i cały sens wyborów. Nie ma nawet znaczenia to, kto wygra. Przecież i tak nic się nie zmieni. Władza pozostanie w ICH rękach.
Konia z rzędem temu, kto odróżnia jeszcze jednych od drugich! Kurs na demontaż państwa zostanie utrzymany. Wiem, że obrazi się na mnie elektorat PIS-u, że pojawią się argumenty o konieczności wyboru mniejszego zła. Nic z tego. Nie mam zamiaru odegrać roli bezbronnej ofiary, która ma uspokoić sumienie rzezimieszka i sama wybrać narzędzie zbrodni: nóż lub gazrurkę.
Wstyd? Może częściwo tak. Bardziej jednak zażenowanie. Powodowane min. słuchaniem takich myśli kandydatów. Również braku myśli własnej i rzeczowości. Dzięki jednak za słowa uwagi. Zamknąć dyskusję czas w tym miejscu i w tak ujętym temacie. Poltyki społecznej niesposób bowiem przegadać. Tylko kandydatom i organizatorom może się wydawać że Nas odfajkowali. Może i słusznie, wielu to kupi. Co do postkomuny to myślę iż celną jest ta uwaga. Ani na spotkaniu, ani na innych nie dostrzegłem nikogo nie obarczonego przeszłością. Można o tym dywagować, nawet trzeba, lecz trzeba liczyć się z wieloma dylematami. Cenzura ma bardzo wiele odcieni. Jednym z nich jest z pewnością coś co można by nazwać medialną inwigilacją. Szczególnie niebezpieczna w naszej sytuacji gdy TV wielu funkcjonuje w kabaretowej rzeczywistości sformułowanej w "tamtych czasach" określeniem naszego "okna na świat". Jest np. świat "Trwam" jest świat "TVN" (inne). Szczególnie publicystka w obu obrazuje zakres manipulacji. Pytania, Goście, prowadzący, wstawki, wszystko to co wywołuje u odbiorcy nazwijmy to "oczekiwane reakcje". Trudno, a nawet i niestosownie, by było oceniać Kto lepszy w tej swoistej "cenzurze". Trzeba natomiast identyfikować grupy, które ten ukierunkowany, niekiedy bardzo mocno, przekaz odbierają a nawet niekiedy przejmując jako własny pogląd. To realnie groza wieksza niż komuny cenzura. Można, jeszcze żyją, spytać min. dawnych opozycjonistów, artystów jak mozna było omijać uznanie tamtych "leśnych dziadków" przemycając na estradę teksty, spektakle, widowiska, które dziś wcale za komunistyczne bynajmniej nie uchodzą. Dziś sztuka, teatr, przekaz intelektualny na ekranie TV został zniszowany. Nieopłacalne. Mamy za to rozdwojone jaźnie wielu osób nazywanych przez niektórych "społeczeństwem obywatelskim". Paranoja.
Demokracja jest możliwa, tam gdzie ludzie wzajemnie się znają, gdzie ze sobą rozmawiają, dyskutują, gdzie nie są pozamykani w anonimowych klatkach. Poznajmy więc własnych sąsiadów, rozmawiajmy z nimi nie tylko o pogodzie. Nie poddajmy się kneblującemu usta dyktatowi politycznej poprawności. Demokracja bez swobody wymiany myśli i wolności słowa, nie jest w stanie funkcjonować. Nowe tabu spychają do podziemia autentyczne problemy społeczne. Nie gódźmy się z tym właśnie w imię demokracji.
Żyjemy w czasach zawężania stref wolności, ograniczania swobód obywatelskich i praw człowieka przy jednoczesnym akompaniamencie propagandy przekonującej, że nigdy jeszcze nie byliśmy tak swobodni.
Nie opowiedział mi pan na pytanie jak może krajem rządzić nocna zmiana TUSK Pawlak bo dla mnie to zdrajcy
czytam pana wypowiedz i zastanawiam się ile pan ma lat bo to pachnie postkomuną która kierowała się cenzurą , chce pan zamknięcie dyskusji przez admna a to świadczy że popiera pan system totalitarny jestem zarzenowany pańskim apelem proszę się wstydzić
wszyscy tylko bełkoczą o wydatkach ,a czy ktoś zatanowił się z kandydujących jak chce stworzyć dobrobyt na naszych ziemiach ,niepotrzeban b yłaby nam polityka społeczna gdyby wszyscy zarabiali krocie ,kto przy podejmowaniu decyzji na zgode na budowe ,przekształcaniu gruntów myśli o korzysciach dla lokalnej społeczności,myśle że nikt tylko żeby wziąśc pozornie większy podatek ,podreperować pusty budżet a my zwykli ludzie musimy pracować dla firm zagranicznych rozliczających się w rajach podatkowych typu cypr ,korzystających z ulg ,dofinansowań a co gorsza to z naszych podatków wspierają przesiębiorstwa które zmieniają nas obywateli w zwykłych pracowników ,drenując nam nasze portfele przez hasło promocja i wyprzedaż przelewamy kapitał w miejsca o których nie mamy zielonego pojęcia ,dbajmy o nasze interesy jako polaków ,a nie róbmy się dobrymi wujkami dla wszystkich sami mając społeczeństwo które żyje w większości na krawędzi nędzy
pewnie takim zostane okrzykniety ale zgadzam sie z przedmówcą nigdy od czasów demokracji Polską nie rządziła jedna opcja polityczna więc na co narzekamy na to że nie możemy się jako naród określić w którą stronę pójść ,juz ktoś kiedyś powiedział że Polakowi zrobi się największą krzywde wtedy kiedy pozwoli się mu rządzić samym sobą i innymi
taka postawa jest aspołeczna i tylko tak dalej myślmy a rządzić nami beda sami fanatycy zaślepieni chęcia inwigilacji ,kontroli,i trudno jeszcze powiedzieć jacy trzeba głosować ale na tzw mniejsze zło i jeśli będziemy konsekwetni swoim poglądom to po paru kadencjach dojdziemy do jakiegoś poziomu w parlamencie bądżmy odpowiedzialni głosujmy tak by rządziła jedna opcja i wtedy niech pokażą na co ich stać
Czas wielki zamknąć Redakcjo tę "debatę". Puenta może być taka, że być może trzeba będzie przyznać rację tej połowie nie głosującej. Nie popieram tego ale w sytuacji marności naszych kandydatów jest to jakieś wyjście. Ważnym powodem jest i to, że głosując powierzamy "komuś" znaczną część swoich dóbr. Pieniądze, w podatkach, opłatach, akcyzach, składkach itp.. Dzieci, w przedszkolu, szkole, uczelni. Siebie, w ufności służbie zdrowia i bezpieczeństwie publicznym. Majętności ruchome i nieruchome, zmiennym, niekompatybilnym, a niekiedy kolizyjnym przepisom. Nie dostrzegam Osób godnych takiego mojego zafania. Państwo jak uważacie, nie wiem, lecz coś mi świta, iż nie jesteście zbyt daleko "ode mnie".
niezła kolekcja dyskutantów...Skoczów niewolny od tragikomicznych harców skocz/k/ów politycznych - a poza tym, bywa śliczny...
Powinieneś za tego posta z bejsbolem dostać premię od Starosty bo ubawiłam się do łez go czytając. Nie wiedziałam, że masz tak dobre poczucie humoru. Pozdrawiam. Sąsiadka za miedzy!!!!
Znam osobiście pana Macure i mam czasami okazje wysłuchać tego co ma do powiedzenia .Dlatego pozwole sobie stwierdzić że jeśli chodzi o jego działalnośc to wygląda tak jak koalicja jest zgodna to pan Macura twierdzi żę układ i zmowa brak indywidualizmu a jak przychodzi do sytuacji w której inicjatywe ma pan Macura to zaraz słyszy sie JA i wszyscy radni z CIS i PIS i czy to jest w porządku proszę sobie samemu odpowiedzieć
Marcinie życzę dużo spokoju
to mi ,,wykropkowali" a co przypuszczalnie to napisałem poniżej. Na tym portalu nie jest możliwa dyskusja merytoryczna. Jest to bowiem internetowy tabloid, gdzie można się wypowiadać bardzo swobodnie ( delikatnie mówiąc). Merytoryczne wypowiedzi to raczej można znaleźć na ox.pl bo tam jest rejestracja i tutejsi ,,ostrzy goście" prędzej by nasiusiali w portki niż wypisywali to co tutaj wypisują. MŚ
Słuchaj no chłopie, pierwotnie chciałam ten post napisać pod nickiem, ale nie biję się swoich słów, więc - proponuję Tobie wizytę u okulisty bo wzrok u Ciebie dość słaby! Poseł T. Koleć ma zupełnie nowe zdjęcie w tej kampanii wyborczej, inne od tego z ostatniej. Ciekawe, ile razy wszedłeś na strony Sejmu RP, że takie głupoty pleciesz co do działalności poselskiej posła Kopcia?????? Krzywdzisz człowieka, nawet go nie znając albo robisz to celowo bo masz w tym swój interes? Anonimowo toś Ty strasznie odważny dlatego możesz wiele głupot napisać. Ciekawe na ile o odwagi by Ci starczyło by się podpisać swoim nazwiskiem pod swoim wyjątkowym postem. Pokaż, jaki jesteś odważy.
Widze ze polemika przerodziła sie w pyskówke dlatego prosze o dyskusje na poziomie z poparciem argumentami swoich wywodów a nie tylko siejące wszechobecną nienawiść wszystkich do wszystkiego
W 2007 r. koledzy z PO stwierdzili że Tadeusz Kopeć nie nadaje się na przewodniczącego struktur powiatowych. Sam zainteresowany stwierdził „jeśli zaufanie kolegów do mnie nadal będzie takie jak ostatnio to oczywiście w trakcie przyszłych wyborów nie będę kandydował do parlamentu z naszego regionu” . (Mówiło się wówczas że będzie startował z Gdańska). Dzisiaj chcą by został senatorem. Nie rozumiem
ox.pl wiadomości Nowy przewodniczący powiatowych struktur PO
Ja nie walę w każdego, tylko w tych co piszą niedobre i w moim mniemaniu nieprawdziwe rzeczy. MŚ
Jeszce do tego Pana co wykropkował : tak boję się Czesia, ma bejsbola za biurkiem. Zresztą już te jego praktyki, jak nas radnych niszczy dokładnie opisał p. Macura - proszę niech Pan jego spyta, a na pewno Panu to opisze jeszcze raz ze szczegółami. Słyszałem, że starosta potrafi zabić konia uderzeniem pięści. Lepiej niech Pan omija Bobrecką z daleka bo czasem wychodzi z biura i poluje na komentatorów z Gazety Codziennej. Niech Pan lepiej się schowa pod stołem u Pana Ormańca w domu - będzie Pan bezpieczny, a zarazem będzie mógł słuchać i obserwować swojego idola.
No ale z tego co pisze to musi być niezły gieroj! Więcej nam takich potrzeba! Walić w każdego. Tylko my i nic więcej. Koryto i reszta motłochu!!!!!
Będę pisał na każdym forum dopóki ten błazen Kopeć nie przegra wyborów! Zagłosujcie na każdego, tylko nie na tego nieroba! Całe cztery lata nic, a teraz się będzie lansował! Totalny hipokryta. Żadnych konkretów, tylko kłamstwa i ............. zdjęcie z przed 8 lat!!!!!!
Ja Pana Macurę lubię bo to bardzo ciekawy człowiek, a ściślej podoba mi się tok jego myślenia - plus non ultra. To w sprawie mojej niechęci do Pana radnego. A temu Panu co określając mnie wykropkował, zapewne słowo chuj lub gnój, radzę żeby się obmył zimną wodą, emocje miną. Jeżeli by się to powtarzało radzę przystawić pijawki.
,,Jakie Kopeć ma doświadczenie startując pierwszy raz do Parlamentu?"
Gdybys choc troche interesowal sie polityka w swoim regionie wiedzialbys, ze p. Kopec byl poslem i to dwie kadencje! Radze zdobyc jakakolwiek wiedze, a dopiero potem sie wypowiadac na forum...
Niechęć p. Ślęka do p. Macury jest już powszechnie znana w Cieszynie i nie tylko. Nie wiem czego mu zazdrości, urody, ogłady, bo chyba nie tego, że jest w opozycji. P. Macura fatalnie się pan urządził, walory stały się wadami. A trzeba było w odpowiednim czasie do PO. Wiecej kasiorki miałby pan. A tak co, tylko pan podskakuje.
Byłam na debacie Krytyki Politycznej. Pan mówi o profesjonaliźmie, panie Ślęk? Do słownika i do szkoły.
Ślęk ***** zamknij się. Taki cwaniak jestes, na wszystkim się znasz a ***** robisz. Mogles przyjsc i cos zaprezentowac, ale po pierwsze boisz sie Czesia, a po drugie nie masz czego prezentowac oprocz swojej nieskladnej paplaniny. Ja szanuje ludzi takich jak np. pan Ormaniec, którzy mają cos do powiedzenia
człowiek, który będąc na niższym szczeblu władzy jak miasto czy powiat, czy nawet Sejmik, nie potrafi mieć kontaktu ze swoimi ludźmi, z ludźmi,którzy go poparli, nie mówiąc już o wyborcach, jeżeli już na tym poziomie odcina się od ludzi, to należy pamiętać, że jak zostanie posłem czy senatorem, spowoduje, że jeszcze bardziej odsunie się od tychże ludzi. Niestety, taka jest prawda. Dlatego też, jak znam niektórych kandydatów, a niektórzy już zapomnieli skąd są, to nie widzę najmniejszego powodu, żeby tracić czas na wiec, bo to mojego zdania na jego temat nie zmieni, chociażby nie wiem jak "bajerował". Długo się zastanawiałem na kogo głosować, a głosowałem w swoim czasie na PiS (dałem im szansę i zawiedli na całej linii, okłamali mnie i nie tylko mnie), na PO - nie zdołali zmienić sytuacji zwykłych ludzi na lepsze ale pogorszyli i wykończyli prawie do reszty średnią warstwę społeczeństwa, więc oni głosów ode mnie nie dostaną. Miałem nadzieję, że SLD pokaże co potrafi.. i pokazał (pozostawiam bez komentarza, są nie reformowalni chyba). I... na dzień dzisiejszy nie wiadomo na kogo głosować. Tak jak ktoś wcześniej napisał (co jest prawdą) głos kandydata w wyborach się nie liczy, liczy się głos partii, tak więc cóż z tego że ten czy inny kandydat opowiada berybojki, jak partia głosi zupełnie co innego. Tak więc wystarczy posłuchać tego co mówią przywódcy partyjni, zanalizować możliwości tych obietnic i głosować. Proste jak strzał z bicza. No nie?
nie zapomnij o wiecach w kościołach. Też trza policzyć:-)
Postępowanie władzy jest cyniczne, ale skuteczne. Słowo drukowane dociera w Polsce do mniej więcej miliona ludzi. Niewiele więcej – przeważnie to ci sami odbiorcy – wybiera treści polityczne w Internecie. Nieliczni przychodzą na spotkania przedwyborcze. A w wyborach bierze udział, nawet przy marnej frekwencji, kilkanaście milionów. Przytłaczająca większość z nich wszystko, co wie o świecie – a wiedza ta z reguły nie ma charakteru usystematyzowanej informacji, tylko wczepiających się w pamięć frazesów, skojarzeń i obrazów – wie z gadającej skrzynki.
Platforma wyciągnęła wnioski z mapy poprzednich wyborów, na której PO wygrywała tam, gdzie sięgał TVN i Polsat, a PiS tam, gdzie telewizja państwowa. Oficjalnie głosząc, że nie jest zainteresowana wpływem na media, bo "kto ma telewizję, ten przegrywa wybory", zrobiła wszystko, by uszczelnić system masowego przekazu i do posiadanych wpływów w mediach prywatnych dodać obezwładnienie mediów tzw. publicznych.
że Po nie wzięło udziału w debacie świadczy kolego Ślęk, że PO olało wyborców i Oni odpłacą, oj odpłacą. Gadanie, że to ma coś w spólnego z wywiadem z Macurą jest moim zdaniem głupim wybiegiem, tak głupim że aż mi Pana żal, a jeżeli to prawda co Pan napisał, to w tym wypadku żal mi całego PO, bo trzeba mieć z głowiczką, żeby z czegoś takiego zrobić powód do tego by nie brać udziału w debacie. Czego się tak PO boi?
do Senatu
na przykład reklama Pana Kopcia, popatrzcie - z doświadczeniem i pracowity. Analiza, jakie Kopeć ma doświadczenie startując pierwszy raz do Parlamentu? - żadne, no chyba że z opowiadań swoich wiernych jak pies kolegów. Pracowitość?- a reszta obywateli to co?- lesery, nieroby?, czy dla Kopcia pracowitość to normalność, czy coś niezwykłego? Nie ważne, ważne jest aby lud głupi chwycił i wybrał mnie do Parlamentu. Tak ja to odbieram.
Koniec z Macierewiczami, Ziobrami, Kaczyńskimi. Koniec z faszystowskim bolszewizmem. Koniec z lizaniem dupy ojcu dyrektorowi. Koniec z państwem prowokacji policyjnej i brutalnego zwalczania przeciwników politycznych. Koniec z małymi człowieczkami wyrządzającymi wiele zła.
Drzemałem bo mi dość głupio było. jak widać po spotkaniu jest podobnie. Lewicą nazywają uwłaszczających się na państwowych. Prawicą nazywają zwolenników każdemu po równo. obłęd. Chyba was porąbało. Mało tego dajecie się nabrać na głupawe wypowiedzi kandydatów. Panie Rajmund, od kandydata na rządzenie oczekuję, po pierwsze diagnozy, po drugie kierunków działania. Chciałem jeszcze powiedzieć, wiedzy na odpowiednim poziomie, ale, ugryzłem się w język. Pytaj Pan sobie żonkę w domu. Tu jest Państwo i społeczeństwo czeterdziesto milionowe a Pan Szanowny o pierdzeniu w stołek na katowickich salonach. dużo więcej oczekiwałem od Pani Kotkowskiej. Jednak i tu marność i gadanie o braku zainteresownai wygłaszanymi kwestiami przez 4 lata. Starka miała rację mówiąc: wyszczekano. Doprawdy niewiele więcej. Te więcej to kumanie się PSL-owcami i tumanienie działkowców. PSL to pewne stołki dla obecnych ale i dla odsuniętych przez wyborców. Działkowcy... nie nic nie powiem tylko zwrócę uwagę iż tumanić i okłamywać ludzi nawet "polski polityk" może tylko do czasu. Myślę że te wybory potwierdzą moją diagnozę i staną ością w gardle tym co Parlament i instytucje Naszego Państwa skompromitowali. Tym co uczynili z nich prywatny folwark. Pan Stanisław niech też przestanie płakać. Jest co prawda powód do tego taki że już nigdy ponownie na Pana nie zagłosuję. Jeśli jednak szukacie prawdy kłamiąc to wynocha z publicznego dowra, Mieliście walczyć z bandytyzmen na stadionach a bierzecie w opiekę szefa tej zadymy. Nie Pan już nic nie mówi. Co nieco wiadomo na temat nowej polskiej mafii stadionowej. Wspieranie organizacji typu mafijnego przez polityków jest co prawda na świecie znane, nie przypuszcałem jednak że może odbywać się pod Państwa hasłami. Nad tym wydaje się powiewać sztandar "Solidarności". Skandal.
Spełnienie kolejnych obietnic platformy jest jest równie prawdopodobne jak to, że gołębie przestaną obsrywać rynek w Cieszynie.
Bardzo sluszna konstatacja kogos tu ponizej ze jak to jest ze ktos kto niecaly rok temu zostal wybrany w wyborach samorzadowych chce teraz pozucic wazna funkcje jak obiecywal to wyborcom i przeniesc sie na stolek posla ?????
Przeciez to wielkie oszustwo , czyz nie ???????
Przez 4 lata zbijali bąki, nie spełnili obietnic, autostrady są na papierze, naród karmią propagandą, w służbie zdrowia klęska, w systemie oświaty – to samo, przedszkola – widać, słychać i czuć, zadłużenie państwa (a więc każdego z nas) rośnie dużo szybciej niż za towarzysza Gierka – jedyną więc ich szansą jest przedstawianie siebie jako „anty-pisu”. Rządzenie im nie wyszło, ale zwalczanie „Kaczora” wychodzi im znakomicie.
Nie znam Pana Macury ani Pana ale niech mi pan odpowie jak może krajem rządzić nocna zmiana TUSK,
PAWLAK, który w tamtym czasie był 3 miesiące premierem. To była zdrada. Tusk po objęciu swojego stołka pojechał za nasze pieniądze z cała rodziną do Peru, a teraz lata do Gdańska jeszcze więcej niż Kaczyński samolotem do Gdańska niż Kaczyński. A afery PO zamiecione pod dywan. Nie jestem moherem nie jestem pisowcem ale dla mnie najważniejsza jest prawda. Nie należę do młodego pokolenia ale tego oszustwa, kłamstwa i dziadostwa na tych górach w stosunku do szarych obywateli już się naoglądałem. Tu nie chodzi o ludzi tylko o stołki i Wasze karierowiczostwo. Niech pan sobie poczyta wypowiedzi któregoś z internautów z poprzedniego artykułu na temat Dyrektor szpitala o zatrudnieniu swojego brata i.t.p. w każdym poście jest coś prawdy kolesiostwo jednak jest duże niestety
Może kompot ci mózg zmasakrował, może zamiast w Boga wierzysz w TV - nigdy nie zaszkodzi spróbować odbic sie od dna... Poczytaj: "Archipelag Gułag, Holocaust, dwie wojny światowe - to zawdzięczamy cywilizacjom alkoholowym. Czy sytuacja na świecie nie wymaga, żebyśmy zastąpili agresywne używki psychodelikami?". Rozmowa z Kamilem Sipowiczem, autorem książki "Czy marihuana jest z konopi?"
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75480,10296812,Kamil_Sipowicz__Bierzcie_i_palcie_ws...
Trzeba by Pana Radnego zaprzysiąc, wtedy mógłby dopiero uczestniczyć gdyby dostał znak i hasło. Wielu jest powołanych, ale niewielu wybranych ....
Co byś powiedział, byśmy na takie ściśle tajne/przez poufne a może jeszcze poufniejsze zaprosili Radnego Macurę? Bo może on chce zapisać się do PO a nie wie, jak to zrobić?
KOPEĆ NIE MA NIC DO GADANIA
Gdyby lewica chciała mówić poważnie o prawdziwych problemach młodych ludzi, to bez trudu odkryłaby, że takim problemem, najboleśniej odczuwanym, jest zablokowanie możliwości rozwoju i awansu. Ci, którzy szli do góry, mają poczucie, że ugrzęźli i zaczynają się w swych sympatiach politycznych chwiać – z wczorajszych oddanych władzy "młodych wykształconych" robią się zirytowani jej picerstwem "młodzi zadłużeni". Boleśnie przekonują się, że tym, kto blokuje ich aspiracje, nie są staruszki spod krzyża, tylko korporacyjne sitwy, zastałe układy i zasiedziałe establishmenty. Ale i w tej kwestii lewica i PO niczego młodym już nie zaproponuje; są one uzależniona od owych sitw.
Słabość naszej demokracji to założenie, że większość wyborców to moralni, uczciwi, rozsądni, świadomi, wykształceni, tolerancyjni i inteligentni ludzie. Niestety, z tego co widać co się dziś wyrabia w kraju, można dojść tylko do wniosku że ilość idiotów niestety osiąga masę krytyczną. Wbrew lansowanej opinii znacznie więcej jest fanatycznych zwolenników Platformy niż bezkrytycznych wielbicieli PiS. Są oni przekonani, że PO mimo Niesiołowskiego i Kutza oraz wielu autorytetów jest partią zgody, dobrej woli, dobrego smaku i braku agresji, że Tusk ma coś do powiedzenia w Europie. Nie przeszkadzają im też wyznania generała Czempińskiego dotyczące genezy tej partii ani ostatni wymowny wywiad generała Dukaczewskiego.
Dodaj komentarz