, środa 1 maja 2024
Cieszyn: Rusza rozgrzewka przedwyborcza
Rozgrzewka potrwa aż do jesiennych wyborów, żeby nie wypaść z formy. fot: proj. A. Pluta



Dodaj do Facebook

Cieszyn: Rusza rozgrzewka przedwyborcza

MAŁGORZATA BRYL
Rozgrzewka dotyczy jesiennych wyborów samorządowych. Pierwsze spotkanie w ramach tego cyklu już w najbliższy piątek, 21 marca w Cieszynie.

Cytat z najnowszej książki Iwana Krastewa, bułgarskiego politologa brzmi znajomo: "Demokracja wciąż zmieniająca swe rządy, ale niemogąca naprawić dysfunkcjonalnych polityk, to demokracja w kryzysie. Demokracja,w której publiczna dyskusja straciła potencjał do zmiany opinii i utwierdza jedynie istniejące już opcje ideologiczne, to demokracja w kryzysie. Wreszcie, demokracja, w której ludzie stracili nadzieję, że ich zbiorowy głos może przynieść jakąś zmianę i służyć zbiorowym celom - to też demokracja w kryzysie". W prawdzie publicysta analizuje problem w kontekście globalnym, ale opis pasuje też jak ulał do naszej powiatowej czy cieszyńskiej rzeczywistości.

Na pół roku przed wyborami samorządowymi wśród wyborców złość i niezadowolenie mieszają się z frustracją i pasywnością. Te nastroje nie sprzyjają osiągnięciu wysokiej frekwencji podczas nadchodzących wyborów. Z pewnością znajdą się osoby, które nie wezmą udziału w głosowaniu, bo nie widzą w tym sensu. Tymczasem warto już teraz zadać sobie pytanie, czy taka pasywna postawa jest logiczna. A może by tak złość i niezadowolenie przekuć w tą energię, która ostatecznie doprowadzi do urn wyborczych?

I właśnie tym tropem tematycznym ma przebiegnąć rozgrzewka przedwyborcza w cieszyńskim oddziale Krytyki Politycznej. Najbliższe spotkanie będzie swoistym wentylem bezpieczeństwa, gdzie ujście znajdą bezsilność i złość. Ale czy to oznacza, że skończy się tylko na zbiorowym, niekonstruktywnym narzekaniu mieszkańców miasta? Na ma takich planów. - Chodzi o to, żeby uwierzyć, że jako społeczeństwo we wspólnym działaniu mamy wpływ na rzeczywistość - mówi Joanna Wowrzeczka z Krytyki Politycznej. Celem rozgrzewki przedwyborczej jest więc przede wszystkim unaocznienie potencjału wyborców, a nie punktowanie ich ograniczeń. Rewolucja technologiczna w komunikacji daje ludziom zupełnie nowe możliwości - protestu, prześwietlania władzy i organizowania się. Siła zatem jest, o ile zachce się ją wykorzystać.

Fundamentem pierwszej rozgrzewki przedwyborczej będzie rozmowa o książce Iwana Krastewa „Demokracja nieufnych”. To eseje polityczne, których głównym tematem jest kryzys demokracji. Krastew, choć namawiano go do objęcia wysokich funkcji państwowych w ojczyźnie, nie został nigdy praktykiem. Nie podążył też czysto akademicką drogą teoretyka. Pozostał aktywnym pisarzem i mówcą. W rozmowie o jego książce wezmą udział Jacek Żakowski, dziennikarz i publicysta oraz Ryszard Macura, radny powiatowy i nauczyciel. Jednocześnie w planach są kolejne tury rozgrzewki przedwyborczej. - Planujemy jedno spotkanie na miesiąc aż do jesiennych wyborów. Umawiamy już teraz przybycie Edwina Bendyka czy Jerzego Hausnera. Tuż przed wyborami będziemy też zapraszać kandydatów startujących na stanowisko burmistrza Cieszyna i postawimy im niewygodne pytania, na przykład o ekonomię kultury - zapowiada Wowrzeczka.

Pierwsza rozgrzewka przedwyborcza odbędzie się 21 marca o godz. 18.00 w Świetlicy Krytyki Politycznej przy ulicy Zamkowej 1 w Cieszynie.

Komentarze: (16)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Pan Macura - dobry kandydat na burmistrza!

Pan Macura - dobry kandydat na burmistrza!

Jeśli tak jest ,to dlaczego w tej opinii jesteś anonimowy. Trzeba brać odpowiedzialność za to co się mówi i pisze także opinie pozytywne. Inaczej jest to odebrane jako ironia lub nie szczera wypowiedź.

A Mach , co to jest ??? nazwisko , czynność , pomiar ????

piękne "autorytety" nam tu sprowadzają... pseudonim żak... rzygać się chce

Jerzy Hausner przyjedzie? No to już się cieszę, przyjdę i zapytam go u OFE, najbardziej złodziejską ustawę ostatnich lat. On też maczał w tym paluchy, chyba po to żeby bogaci się nasycili, a biednym zostały jeszcze biedniejsze emerytury niż w ZUS-ie. Ja sobie go pożyczę.

Ponieważ zawałowcy powinni unikać tłustych rzeczy, to staram się nawet w telewizji nie oglądać ociekającego lizusowską wazeliną pana Jacka Ż.
Tow. Włodzimierz Eljaszewicz Uljanow, pseudonim „Lenin” twierdził, że w socjalizmie nawet kucharka potrafi rządzić państwem - co się jednak jak wiadomo nie udało. Dzisiaj będzie za to próbować polemizować.

Klub dyskutantów na temat z góry zadany. Tym tematem ma być czyjaś książka w tym wypadku Iwana Krastewa -bułgarskiego pisarza a więc kraju o niewielkiej tradycji demokratycznej. Nie wiem dlaczego też MB uzurpuje sobie prawo do przyrównywania naszej cieszyńskiej rzeczywistości do treści w tej książce zawartej nie uzasadniając choćby krótko swojej tezy. Nie wiem dlaczego też ostrze niezadowolenia zwrócone jest przeciwko wyborcom i przyszłej słabej frekwencji wyborczej a dyskusja ma polegać na uwolnieniu potencjału wyborców a nie np. tych którzy aspirują do sprawowania władzy samorządowej w mieście czy to na stanowiska radnych czy ostatecznie burmistrza lub jego zastępców. Prześwietlanie władzy i kreowanie się kosztem krytyki dokonań poprzedników o tyle będzie uzasadnione o ile osoby kreujące się do zajęcia foteli w przyszłym samorządzie dokładnie określą jak zamierzają odwrócić sytuację gospodarczo finansową miasta i jakich działań podjęli by się w pierwszej kolejności po przejęciu władzy podejmując praktyczne rozwiązania powołując się na własne doświadczenie i doświadczenie innych którzy wykazali się sukcesem na niwie samorządowych dokonań. Dlaczego fundamentem dyskusji ma być czyjaś książka i konfrontacja znanego dziennikarza Jacka Żakowskiego z nauczycielem ,radnym Macurą a nie budżety lokalne i praktyczne posunięcia ,które sprawiały by ,że pieniądze podatnika przyszłe samorządy będą lepiej wykorzystywały dla dobra wspólnego. Może właśnie wyborcy mają dosyć jałowych dyskusji osób żyjących z gadulstwa i teoretyzowania -bo przecież Żakowski nie podejmie się przyjazdu do Cieszyna za darmo (Żakowski ,Macura i oczywiście sam autor książki ,który nigdy nie był praktykiem podobnie jak moderatorka całej dyskusji Pani Wowrzeczka). Co praktycznego dla Cieszyna wyniknie z obecności w naszym mieście Żakowskiego, Hausnera, czy Bendyka i ile i z czego za tę zabawę ktoś zapłaci. A przecież do wyborów nie wiele pozostało a praktyków do decydowania wydawania środków publicznych(czytaj samorządowych) szukać ze świeczką.

Dziękuję za ten rozległy komentarz. Każdy ma prawo do budowania porównań i nie trzeba go sobie uzurpować. Jednak wyjaśnię, skąd to porównanie. Kryzys demokracji jest faktem i jest to zauważalne też w Polsce. Czy to w deficycie polityków i opcji politycznych podczas wyborów, czy to w poziomie frekwencji podczas każdych wyborów nie tylko samorządowych, ale parlamentarnych, najniższa podczas wyborów do parlamentu europejskiego. Problem jest również widoczny w Cieszynie. Ludzie przestali wierzyć, że są w stanie cokolwiek zmienić w mieście, nie angażują się w działania urzędników, bo przestali im ufać - przykładem choćby frekwencja podczas ostatnich konsultacji społecznych na temat przyszłości cieszyńskiego Rynku, choć takich przykładów można namnażać, bo i sami włodarze je czasem prowokują.To też kryzys demokracji. Zaś rozgrzewki przedwyborczej bym nie przekreślała tak definitywnie w sytuacji, gdy nie odbyło się jeszcze ani jedno spotkanie. Czy to będzie tylko "jałowa dyskusja" zależy też od tego, czy wyborcy przyjdą i będą się wypowiadać.

No więc s,Szanowna p,Pani -dyskutować o demokracji to jałowe zajęcie. Podejmować decyzje demokratycznie a więc droga glosowania przez demokratycznie wybranych przedstawicieli to jest poza dyskusją bo mamy to za sobą -wystarczy przyjąć procedurę co wynika ze stosownej ustawy i działać. Tyle ,że jak dowodzi przykład na ,który sama się pani powołuje by snuć o przyszłości cieszyńskiego rynku trzeba wiedzieć czy propozycje mają odzwierciedlenie w posiadanych środkach na ich realizacje. A skoro pieniędzy brak ...":,to jak nie ma miedzi to się w domu siedzi" i demokracja kuleje .Projekt strategii rozwoju Cieszyn 2015 Olbrychta ,z pewnoscią nie przewidywał ,że po 20 latach od jego utworzenia Cieszyn zostanie pozbawiony dworca autobusowego i kolejowego Jak się okazuje z demokracja radzą sobie dobrze bogate kraje - biedni np. ukraińcy maja majdańską i krymską demokrację -można wybierać. Nam Cieszyniakom, oferuje Pani demokrację w Klubie Krytyki Politycznej i na tym się zakończy. A potem totalny dryf po władzę.

Nie ma kryzysu demokracji. Jest wyłącznie zwykłe ludzkie lenistwo i pycha. Lenistwo, kiedy przyjmujemy najbardziej nikczemne opinie za faktyczny stan rzeczy. Pycha, gdy uważamy że raz dokonane wybory zwalniają Nas z myślenia. Zmienić można wszystko gdy się tylko chce. Jak Ktoś "głupio gada" to należy Mu to powiedzieć. Jak widzimy "zło" to nie idziemy do okulisty. Jak nie rozumiemy to nie możemy tej "wiedzy" sprzedawać jako opinię, bo wyjdziemy na idiotów. Jak "król" jest nagi, to wsłuchajmy się co mówią dzieci. Jak chcemy aby wokół było "dobrze" to wybierajmy odpowiednio do naszego chciejstwa. Nic tak dobrze nie robi jak zdrowy egoizm. Jeśli jednak chcemy aby móc "coś załatwić" nie ubierajmy tego w "kryzys demokracji". Najczęściej jest to zwykła hipokryzja. Nie obrażajmy się gdy takie słowo padnie. Na hipokryzję, jak i na "władzę" Nikt monopolu nie ma. Tak kiedyś mówił niejaki J.Ch.. Piszmy jednak inicjały, bo nie wiadomo dokładnie co miał na myśli

Jak się wydaje to nasza władza ma swoich wyborców za durniów, którzy pamięć mają krótką jak widzowie telenoweli. Ta opinia o wyborcach często nie jest bezpodstawna. Nawet słabo zaangażowani wyborcy zauważyli już fakt swojego znikomego wpływu na wybrane władze samorządowe (szczególnie od powiatu w górę). Aby ten wpływ jeszcze bardziej ograniczyć Pan Prezydęt, oby żył wiecznie, wystąpił w zeszłym roku z inicjatywą ustawodawczą ograniczająca siłę demokracji w Polsce. To niechybnie spowoduje, że odwołanie niechcianej władzy samorządowej w trakcie kadencji jest praktycznie niemożliwe. Aby wynik referendum był wiążący, będzie musiało wziąć w nim udział co najmniej tylu mieszkańców, co w wyborach samorządowych!
Po co tracić czas na szczegółową analizę programów wyborczych kandydatów, które to programy już po wyborach mogą być bezpiecznie dla samorządowca odstawione ad acta?
PS W takim układzie samorządy są sensowne na poziomie gminy.

Czyżby Józek też zamierzał startować w wyborach i czuje się rozżalony, że go nie zaproszono?

Masz rację! Józek to taki nasz cieszyński "geniusz" - wszystkich krytykuje, wszystko wie najlepiej. Boli go tylko to, że nikt się na jego geniuszu nie poznał...

W dzisiejszych czasach demokracja to raczej system budowania legitymacji władzy, a nie realnego rządzenia mieszkańców. Dla naszego dobre wybrani muszą być ci, co powinni, tylko po to by ci, którzy rzeczywiście rządzą, mogli się nimi skutecznie posługiwać. Bez takiej ustawki demokracja byłaby anarchią(*) – i do stanowisk dochodziliby ludzie nierozpoznani i przypadkowi, a przede wszystkim nie nasi (nie stela). Przecież nie można byle kmiotom oddać w ręce decydowania o sprawach powiatu i gminy.
(*)
Info dla wolno myślących - to IRONIA.

kto w takim razie wg ciebie rządzi choćby takim małym cieszynem, jakieś grupu towarzysko-biznesowe, czy kto ??? i czy tak nie było od wieków, - może tyle tylko że teraz można na siebie nadawać w internecie, a kiedyś po prostu zarzynało się oponentów.... ;)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama