, poniedziałek 13 maja 2024
Gotta Go - festiwal muzyki alternatywnej w Cieszynie (konkurs)
Tommy Say No - zespół z Bielska-Białej, który śmiało może stawać w szranki z najlepszymi to według Łukasza Kazimierowicza jedna z perełek" tegorocznej edycji festiwalu. fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Gotta Go - festiwal muzyki alternatywnej w Cieszynie (konkurs)

STEFAN MAŃKA
W sobotę, 13 października w klubie studenckim Panopticum w Cieszynie odbędzie się druga edycja alternatywnego festiwalu muzycznego Gotta Go. O sukcesie pierwszej edycji, odbiorcach festiwalu oraz tegorocznym programie rozmawiamy z organizatorami - Grzegorzem Pindorem oraz Łukaszem Kazimierowiczem.

W zeszłym roku odbyła się pierwsza edycja Festiwalu, obecnie trwają intensywne przygotowania do kolejnej. Czy od początku zakładaliście, że impreza ta będzie cykliczna?
Grzegorz Pindor: Początkowo nie. Chcieliśmy zobaczyć czy jesteśmy w stanie rozbudować standardową koncertową formułę na tyle, aby powstał z tego mini festiwal. Jak się okazało, podołaliśmy wyzwaniu i Gotta Go może na stałe wpisać się w kalendarz imprez miasta Cieszyna, które aktywnie wspiera to wydarzenie. Tegoroczna edycja ma do zaoferowania jeszcze więcej niż nasz debiut i jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, chcielibyśmy jeszcze w zimie spróbować zorganizować kolejną edycję.

Jak można scharakteryzować publiczność do której skierowany jest festiwal? Do kogo chcecie dotrzeć i jakie muzyczne potrzeby zaspokoić?
Łukasza Kazimierowicz/Grzegorz Pindor: W Gotta Go Events wszyscy jesteśmy fanami nazwijmy to brzmień niszowych i alternatywy. Oczywiście, punktem wyjścia jest dla nas hardcore, punk czy metal, ale już na pierwszej edycji mieliśmy dj’ów prezentujących dubstep czy muzykę ambient. Nie zamykamy się, jesteśmy jak najbardziej otwarci na wszelkie inicjatywy oraz artystów z zewnątrz, grunt by móc to powiązać z naszą wizją tej imprezy oraz tym jaki produkt chcemy stworzyć. Na dzień dzisiejszy, odbiorcy Gotta Go Festival to przede wszystkim młodzi ludzie chcący kształtować własny gust muzyczny oraz opinie, a także starsi słuchacze mający własne zdanie i określone potrzeby. Zarówno ja jak i mój kolega Łukasz Kazimierowicz dbamy o to aby zachować balans pomiędzy tym co stare i nowe, aby każdy był zadowolony.

Kto stoi za tajemniczo brzmiącą nazwą festiwalu i skąd wzięła się ta właśnie nazwa?
Łukasz: Kazimierowicz: W głównej mierze to inicjatywa Grześka (Pindora - przyp.red), który przez kilka lat zajmował się organizacją imprez w Cieszynie. Grzegorz przez kilka lat pracy i walki z przeciwnościami losu wypracował sobie własną formułę organizacji imprez w tym mieście i postanowił, że zamiast robić jeden koncert w miesiącu lepiej zrobić jeden ale przygotowany z taką pieczołowitością jak pięć innych, które by robił. Stąd właśnie wziął się pomysł na festiwal. Nazwa Gotta Go (Events i Festival) to zapożyczenie z jednego z utworów legendy hc/punka Agnostic Front o tymże właśnie tytule. Dodatkowo, Gotta Go to również pseudonim sceniczny Grzegorza, który razem z Dj’em Crunkemem tworzy projekt Łopopopo.

Jak oceniacie poprzednią edycję, z czego jesteście zadowoleni, a co planujecie poprawić w tegorocznej?
Grzegorz Pindor: Zdecydowanie podobała się nam frekwencja i zainteresowanie ludzi spoza naszego województwa. W tym roku otrzymujemy podobne sygnały i jesteśmy przygotowani na to, aby pokazać Cieszyn i nasz festiwal z jak najlepszej strony. Poza tym, za nasz osobisty sukces traktujemy wsparcie akcji 11listopada.org oraz stworzenie przestrzeni dla organizacji zajmujących się promocją zdrowego stylu życia oraz tych, które walczą o prawa zwierząt. Hardcore ma to do siebie, że działa pozytywnie na wielu płaszczyznach - tak jak i my.

Łukasz Kazimierowicz: Odnośnie tego co chcielibyśmy poprawić… Bardziej wykorzystać potencjał wolontariatu dzięki naszym partnerom z Transgranicznego Centrum Wolontariatu a także, zmusić ludzi do aktywnego działania we własnym zakresie. Niekoniecznie na rzecz naszego festiwalu, ale po prostu, by ożywić Cieszyn i pokazać, że to miasto, jest stworzone zarówno dla kultury, handlu czy innych atrakcji stricte turystycznych.

Kto z bogatego, tegorocznego programu stanowi jego "perełkę"?
Grzegorz Pindor: Dla Łukasza śląscy hardcoreowcy z Hard Work i Tommy Say No - zespół z Bielska-Białej, który śmiało może stawać w szranki z najlepszymi. Zdecydowanie jeden z najciekawszych muzycznych projektów na Śląsku, a może nawet w całym kraju. W każdym bądź razie, Ci, którzy tęsknią za Rage Against The Machine na ich koncercie przeniosą się o 20 lat wstecz - bo warto. Dla mnie osobiście, obie gwiazdy. Zarówno Faust Again - jeden z naszych towarów eksportowych w kategorii metalu/metalcore’a oraz Austriacy z Show Your Teeth, którzy powoli ugruntowują swoją pozycję na europejskiej scenie.

Skąd wybór miejsca festiwalu?
Łukasz Kazimierowicz: Nie mamy w Cieszynie klubu który pomieściłby kilkaset osób oraz zapewnił odpowiedni backline, nie mówiąc już o backstage. Poza tym, gdybyśmy organizowali event plenerowy to sprawa miała by się inaczej, gdyż w Cieszynie miejsc pod takie wydarzenia nie brakuje. Natomiast jeśli chodzi o klub Panopticum, to znakomita większość koncertów, które organizował Grzegorz jeszcze zanim powstało Gotta Go Events, miała miejsce właśnie tam. Znamy się z włodarzami lokalu i wierzymy w sens tej imprezy właśnie tam, dlatego mimo kilku niedogodności popularny Panop jest festiwalowym klubem i na razie tak pozostanie.

Czy kilka dni przed drugą edycją festiwalu, są już plany na kolejną?
Grzegorz Pindor: Wstępnie mogę zdradzić, że tak. Będzie to trochę inne wydarzenie, ponieważ mamy zamiar położyć nacisk na poszerzanie stanu świadomości. Dlatego w naszej ofercie pojawią się wykłady i projekcje filmów. To jednak przyszłość, ale śmiało mogę stwierdzić, że wraz z rozwojem tego festiwalu w Cieszynie będzie działo się więcej. Nie tylko w jednym miejscu.

Więcej informacji na temat festiwalu, cenie oraz miejscu zakupu biletów znajduje się na stronie: www.gottagofest.tk.

UWAGA! KONKURS!

Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy konkurs, w którym nagrodą są 2 wejściówki na drugą edycję festiwalu Gotta Go. Nagrodę ufundowali organizatorzy.

Aby wziąć udział w konkursie, należy być zarejestrowanym użytkownikiem na portalu GazetaCodzienna.pl i przesłać na nasz adres prawidłową odpowiedź na pytanie: Jak nazywa się pierwszy album Austriaków z Show Your Teeth oraz napisać nazwę gwiazdy pierwszej edycji festiwalu.

Odpowiedzi prosimy przesłać na adres konkursy@gazetacodzienna.pl. Wraz z odpowiedzią należy podać swoje dane (imię i nazwisko), nazwę użytkownika (podaną podczas rejestracji) oraz numer telefonu.

Jeśli nie jesteś jeszcze zarejestrowanym użytkownikiem, możesz to uczynić poprzez formularz dostępny pod adresem: www.gazetacodzienna.pl/user/register

Nagrodzona w konkursie osoba zostanie poinformowana drogą mailową. Nagroda będzie do odebrania w kasie kina "Piast" przed rozpoczęciem seansu w dowolnie wybranym terminie.

Wysłanie odpowiedzi w konkursie, jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu, który jest dostępny pod adresem www.gazetacodzienna.pl/regulamin.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama