, sobota 4 maja 2024
Zniknięcie Roberta Orawskiego. Kto będzie dzierżyć ster "Integratora”?
Kto będzie dzierżyć stery "Integratora” i czy Robert Orawski powróci do pracy? - tego na razie nie wiadomo. fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Zniknięcie Roberta Orawskiego. Kto będzie dzierżyć ster "Integratora”?

MB
Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury "Integrator” w Skoczowie, Robert Orawski od dłuższego czasu nie przychodzi do pracy, a w mieście zaczyna pojawiać się coraz więcej głosów, że jego funkcję przejmie inna osoba.

Pod koniec czerwca skontaktowaliśmy się z burmistrzem Skoczowa Miorsławem Sitko w sprawie nieobecności w pracy Roberta Orawskiego. Na nasze pytanie, czy będzie ogłoszony konkurs na stanowisko dyrektora MCK "Integrator”, burmistrz odpowiedział, że nie ma jeszcze ostatecznych decyzji, ale potwierdził, że to rozważa. Z kolei na pytania, czy Robert Orawski został odwołany i jaki jest tego powód, burmistrz już nie odpowiedział, stwierdzając, że ustosunkuje się do tych pytań na piśmie. Pytania wysłaliśmy w czerwcu, ale nie doczekaliśmy się odpowiedzi.

Dzisiaj w sprawie stanowiska Roberta Orawskiego otrzymaliśmy odpowiedź z Biura Promocji, Informacji i Turystyki skoczowskiego magistratu na ponowione przez nas pytania. - Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury "Integrator” nie został odwołany ze stanowiska. Od dłuższego czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim - informuje nas Barbara Zubrzycka. Jak stwierdza w rozmowie z nami, zwolnienie lekarskie trwa od maja, a dyrektora MCK "Integrator” zastępuje teraz księgowa, Alina Rozner.

Inaczej rzecz się ma w środowisku skoczowskiej kultury, gdzie już niemal każdy jest przekonany, że sprawowanie funkcji dyrektora przez Roberta Orawskiego dobiegło końca. Osoby związane z kulturą potwierdzają, że jeszcze przed wakacjami burmistrz konsultował z nimi pomysł ogłoszenia konkursu na stanowisko dyrektora MCK "Integrator”. Z kolei zatrudnieni w skoczowskim centrum kultury dostali informację, że od września mają kontaktować się z powołanym pracownikiem pełniącym obowiązki dyrektora. Kto będzie dzierżyć ster "Integratora” i czy Robert Orawski powróci do pracy? - tego na razie nie wiadomo. Dyrektor na razie dostarcza tylko co tydzień kolejne zwolnienia lekarskie.

Pytania dotyczące powyższej sprawy chcieliśmy zadać także Robertowi Orawskiemu, ale nie udało nam się z nim skontaktować.

[Aktualizacja, godz.19.00]

Po publikacji powyższego artykułu odezwał się do naszej redakcji Robert Orawski. Poniżej publikujemy jego oświadczenie w tej sprawie:

Od połowy maja 2015r. przebywam na zwolnieniu lekarskim, co jest związane z poważnym pogorszeniem stanu mojego zdrowia. Fakt ten uniemożliwia mi obecnie pracę w MCK "Integrator”. Nadal jednak jestem dyrektorem tej placówki. Wiem, że swego czasu nowy burmistrz Skoczowa zaciągał opinii na mój temat w poszczególnych środowiskach i organizacjach pozarządowych skoczowskiej gminy. Dowiedziałem się także, że burmistrz planuje odwołać mnie z dotychczasowego stanowiska dyrektora MCK "Integrator”, co mnie bardzo dziwi. Jako wieloletni dyrektor tej placówki uważam, że pracowałem dobrze, a nawet bardzo dobrze. Świadczy o tym między innymi liczba zorganizowanych imprez (np. w roku 2014 - MCK zorganizowało 251 własnych imprez i było współorganizatorem 204 kolejnych przedsięwzięć). Pieniądze na działalność kulturalną ze źródeł pozabudżetowych (uzyskane poza dotacją z gminy) stanowiły grubo ponad 30% całego budżetu MCK np. w ostatnim roku. "Integrator” jest od lat liderem w powiecie, jeśli chodzi o liczbę projektów, zrealizowanych w ramach różnych konkursów grantowych. Pod moim kierownictwem udało się bardzo wiele osiągnąć na płaszczyźnie kultury w Skoczowie. Za tą pracą stoją wymierne sukcesy i trudno przyjąć, że burmistrz ich nie dostrzega. Dorobiliśmy się pięciu placówek kulturalnych (Integrator, Teatr Elektryczny, ARTadres, Sala pod Pegazem i Warsztat Muzyczny). Centrum jest wyposażone w profesjonalny sprzęt techniczny. Nie rozumiem, dlaczego burmistrz chce mojego odwołania, chciałbym znać powody tego zamiaru. Obecnie nie jestem pewien, kiedy będzie możliwy mój powrót do pracy. Sam z wielką chęcią chciałbym już wrócić do "Integratora”, bo wiem, że mnie tam brakuje, ale decyzja lekarzy jest taka, że powinienem jeszcze pozostać na zwolnieniu lekarskim.
Zapewniam jednak, że nie zniknąłem, intensywnie się leczę i mam nadzieję wkrótce wrócić do pracy.

Robert Orawski

Komentarze: (62)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Pasibrzuch i Clown kulturą się zajmą - będzie krzyżowo...

faktycznie nieskazitelny, a podejmowany przez media temat altanki nielegalnie postawionej i finansowanej przez mck to najlepszy dowód na kompetencje pana dyrektora…

Altana była bardzo fajna i mogła stać na Kaplicówce z pożytkiem dla mieszkańców i turystów. Ciekawe komu się nie podobała? Władzom miasta powinno zależeć na tworzeniu takich miejsc wypoczynku. Pozwolenie na postawienie takiej przenośnej altany bez fundamentów - nie powinno byc żadnym problemem. Nie wierzę w złe intencje i jakiekolwiek nielegalne działania dyrektora MCK. Pomysł altany na Kaplicówce - jest świetny! Mam nadzieję, że władze potrafią poradzić sobie z potrzebnymi pozwoleniami i że altana wróci na Kaplicówkę, bo była tam bardzo potrzebna. A jak nie Kaplicówka, to jest wiele miejsc w Skoczowie, gdzie mogłaby stanąć. Na przykład park przy strażnicy. Możliwości jest wiele.

Nie podobała się konserwatorowi zabytków!!!
A ja mam pomysła w sprawie tych możliwości. Ja bym postawił taką altankę na kółkach jak Drzymała. Jak bedzie trza to z Cycem będziem ją chować.

Faktycznie tylko ciecie się nie mylą ...Zresztą niech Urząd pokaże decyzję konserwatora bo jak na razie to altana stoi gdzieś na jakimś placu - Pan Burmistrz ją tak ustawił bo wiadomo na kaplicy co będzie : pomnik św. Anny i Jana / tylko błogosławionego Miroslawa wszyscy z powiatu cieszyńskiego

Z altanką wszystko było ok, dopóki się nie zmienił proboszcz. Przypadek...? :)

Zwolnienie RO to wyłącznie strata dla skoczowskiego światka kulturalnego... Człowiek z wielkim sercem do tego co robi i do ludzi, z którymi pracuje na wszelakich płaszczyznach.

Integrator jest juz przesiany. RO nie jest pierwsza osoba która znika. Nowe porzadki musica masakra rządzi.

Być może to ta sama jednostka chorobowa (trwa max. do 6 miesięcy) na którą zapadają niektórzy posłowie i radni, gdy tylko nadchodzi nieubłagany koniec kadencji.

Chyba to złe skojarzenie. Kadencje są w polityce, a nie w kulturze. Jeśli kultura ma zależeć od układów politycznych - to juz jest bardzo żle!!! Ten komentarz jest złośliwy, niesmaczny i zupełnie bezzasadny,

Żenujące. Obydwie strony zachowują się poniżej standardów... To ze dyrektor jest słaby to było widać od dawna po słabym programie i ofercie. Choć burmistrz który moim zdaniem kultury nie czuje zupełnie, też dobrze nie wróży.

Ciekawe, jaka oferta by Pana Anonima zadowoliła? Zwykle ci, co najwięcej mówią o kulturze, najmniej uczestniczą w zyciu kulturalnym i najmniej na ten temat wiedzą? Bywam na różnych imprezach organizowanych przez MCK, nie tylko tych masowych, częściej na kameralnych. Uważam, że są organizowane na wysokim poziomie i często ubolewam, że brak mi czasu, aby we wszystkich interesujących mnie imprezach uczestniczyć. A kiedy Pan Anonim był w MCK na jakiejś imprezei? Prosimy podac przybliżony termin i nazwę imprezy.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama