Fałszywe kontrole gazowe i wezwania do zapłaty rachunków- Po Skoczowie krążą ludzie, którzy legitymują się jako kontrolerzy instalacji gazowych. Namawiają ludzi na zakup nowych kuchenek za bagatela ok. 1600 zł z dostawą do domu i utylizacją starego sprzętu. Kuchenki mają w samochodzie, można kupić je za gotówkę i na raty! Gazownia nic nie wie o tych kontrolach - informuje portal gazetacodzienna.pl jeden z Czytelników. Górnośląska Spółka Gazownictwa zapewnia, że nie wykonuje żadnych kontroli instalacji bez wcześniejszego uprzedzenia klientów o tym fakcie. - Kontrolerzy zawsze posiadają ze sobą identyfikator, na podstawie którego można sprawdzić wiarygodność naszego pracownika. Żaden z nich nie może pobierać opłat za wykonaną kontrolę - mówi Maja Girycka, rzeczniczka prasowa Górnośląskiej Spółki Gazownictwa. Do podobnych oszustw dochodziło na początku miesiąca w firmie Tauron Polska Energia. Niektórzy klienci otrzymali fałszywe wezwania do zapłaty zaległej należności za energię elektryczną. Rachunki wystawiane były na kwotę 22,68 zł, nie zawierały one adresata korespondencji, nie było na nich także podpisu i pieczątki osoby wystawiającej wezwanie. "Do tej pory fakt otrzymania fałszywych wezwań do zapłaty zgłaszali nam przede wszystkim mieszkańcy Górnego Śląska (głównie Gliwic)" - czytamy na stronie internetowej firmy. Tauron złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do organów ścigania, a także podjął działania zmierzające do tego, by zabezpieczyć interesy klientów. Firma opracowała "Katalog bezpiecznych zachowań na rynku energii" zawierający głównie wskazówki dla klientów indywidualnych. Ofiarą oszustów i naciągaczy może zostać każdy, jednak na takie zdarzenia narażone są najczęściej osoby starsze. By mieć pewność, że nie zostaniemy oszukani należy za każdym razem sprawdzić wiarygodność osoby poprzez sprawdzenie dokumentu tożsamości, zaświadczeń, czy identyfikatorów weryfikujących pracowników danej instytucji. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy skontaktować się z policją dzwoniąc pod numer alarmowy 997.
|
reklama
|
Dodaj komentarz