, sobota 27 kwietnia 2024
Cieszyn: Radni chcą reform w spółkach miejskich
Ile zarabiają prezesi spółek miejskich w Cieszynie? Czasami więcej niż prezydent... fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Cieszyn: Radni chcą reform w spółkach miejskich

MB
Radni z klubu Cieszyńska Inicjatywa Samorządowa wnioskują o podjęcie działań w zakresie wprowadzenia nowej polityki właścicielskiej wobec spółek komunalnych w Cieszynie. Chodzi o przeanalizowanie wysokości przyznawanych pensji dla prezesów, a także wypracowanie efektywnych narzędzi kontroli spółek.

- Pierwsze decyzje w tym zakresie zostaną podjęte jeszcze w kwietniu 2015 r. - zapowiada burmistrz Ryszard Macura, który podkreśla, że będzie analizował problemy sygnalizowane przez radnych.

W pierwszej kolejności radni wskazują na wysokie pensje prezesów spółek miejskich. - Wynagrodzenie prezydenta wynosi 14 tys. zł, a wynagrodzenie prezesa jednej z cieszyńskich spółek miejskich obliczone jako 1/12 dochodu wykazanego w oświadczeniu majątkowym to 14 041 zł - wyliczają radni. Jak wskazują radni, tak wysokie pensje nie są proporcjonalne do stopnia odpowiedzialności i kompetencji. Na pewno wyższa odpowiedzialność spoczywa na burmistrzu Cieszyna. A ten, jak wynika z wyliczeń radnych, zarabia mniej niż poniektórzy członkowie zarządów spółek miejskich.

- Proponowana przez nasz klub zmiana wynagrodzeń dotyczy ich obniżenia i ma na celu wyłącznie obniżenia kosztów funkcjonowania spółek, celem uniknięcia ewentualnych dopłat z budżetu z tytułu strat bilansowych - piszą radni. Jak wnioskują radni, członkowie Zarządów i Rad Nadzorczych mają mieć wynagrodzenia adekwatne do stopnia odpowiedzialności i wyników ekonomiczno-finansowych spółek.

Dla przykładu prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Cieszynie, Józef Szyguda osiągnął za rok 2013 dochód wysokości ok. 168 tys. zł. z tytułu wynagrodzenia ze stosunku pracy w ZGK na stanowisku członka Zarządu. Wynika to z jego oświadczenia majątkowego z kwietnia ubiegłego roku. Z kolei prezes Zakładu Budynków Miejskich w Cieszynie, Elżbieta Domagała osiągnęła za rok 2013 dochód wysokości ok. 153 tys. zł z tytułu wynagrodzenia na stanowisku członka Zarządu ZBM. Informacje te pochodzą z jej oświadczenia majątkowego także z kwietnia ubiegłego roku.

Drugą sprawą, o jaką wnioskują radni to przygotowanie efektywnych narzędzi monitorowania działalności spółek i ich kondycji ekonomiczno-finansowej. - Brak takich narzędzi utrudnia sprawowanie rzetelnego nadzoru - dowodzą radni. - Za szczególnie ważny uważamy nadzór bezpośredni sprawowany przez Rady Nadzorcze. Dlatego proponujemy, aby w organie nadzoru zasiadały osoby posiadające oprócz uprawnień państwowych również odpowiednie wykształcenie kierunkowe w tym tzw. specjaliści branżowi, których wiedza i profil wykształcenia będą korespondowały z profilami działalności spółek - wnioskują radni. Skuteczna kontrola ma być elementem prowadzącym do poprawy kondycji spółek miejskich.

Burmistrz podziękował radnym za wniesiony materiał uwag i zadeklarował, że w zakresie, w którym będzie to możliwe i konieczne, ich wnioski będą brane pod uwagę podczas analizy tematu działania spółek miejskich w Cieszynie.

Komentarze: (73)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Wszystkim, którzy głos swój przy urnie na naszego Burmistrza oddali - serdecznie gratuluję i wraz z nimi się weselę widząc, jak odważnie i po nowemu sobie on poczyna.
Daje zdecydowany odpór liberałom chcącym pod pretekstem "konkursów" zamęt siać i porutę w mieście.
Wzmacnia urząd burmistrzowski zacnymi doradcami się otaczając, miast służalczym dworem.
Fałszywych proroków demaskuje i z torbami puszcza.
Tradycję naszych przodków wspiera od występów w publicznych szopkach i jasełkach nie stroniąc.
Bóg was wysłuchał, Siostry i Bracia. Pora na podziękę. W niedzielę najbliższą kolekta na nowe szaty Burmistrza.
Z Panem Bogiem.

Burmistrz daje ciała. Albo taki niedorajda, albo zwykły drobny cwaniaczek. Tak czy inaczej pogłębione rekolekcje dla Ryszarda Macury wskazane.

Daleko do "rzezi niewiniątek", raczej "dorzynanie watahy" się zaczyna - taka myśl mi do głowy przyszła podczas porannego brewiarza.
Panie, zmiłuj się nad nimi!....

Wola Rady Miejskiej niech się spełnia, rękami Pana Najlepszego z Burmistrzów czyniona. Jakież to piękne i wspaniałe gdy można jednym posunięciem zaspokoić żądania radnych, ale też i swoich wspaniałych kompanów od działań wszelakich. Właśnie dokonała się zmiana w radzie nadzorczej jednej z cieszyńskich spółek. Nowymi członkami zostali wspaniały pan doradca burmistrza, który od 1 kwietnia dał się już poznać jako wszechstronny fachowiec oraz drugi pan, może tak bardzo szerszemu ogółowi cieszyniaków nie znany, ale ponoć powiązany z RUCH-em i równie utalentowany w zarządzaniu jak doradca burmistrza. Oj chyba Ksiądz Proboszcz się nasłucha jak siadzie w konfesjonale. Ale co tam, Alleluja i do przodu!

Skąd takie informacje , z konfesjonału? Długo nie będziesz wikarym nie dochowując tajemnicy spowiedzi, jeśli w ogóle będziesz dalej księdzem. Wszystkie informacje należy sprawdzać czy są wiarygodne.
Za OX-em "... wniosek Burmistrza, uchwałę o zmniejszeniu wynagrodzenia członków Rady Nadzorczej......Dzięki uchwalonym zmianom koszty funkcjonowania Rady Nadzorczej tej miejskiej spółki mogą spaść nawet o 80 % w skali rok.." Czyżby poszkodowani byli u spowiedzi i żalili się nie na własne grzechy lecz cytowali grzech innych? Komu ksiądz dał rozgrzeszenie, a komu pokutę?

Uczniu Ora et labora! To jedyne co ci pozostało. Tych informacji nie trzeba sprawdzać, o nich już ćwierkają cieszyński ptaszyny. A ty się doinformuj, którzy z kolegów niejakiego B.Ś. zasiedli w tym tygodniu w Radach Nadzorczych cieszyńskich spółek. Nie sadzę, żeby chcieli mieć dochody mniejsze o 80% od poprzedników. Ale tobie biedaku, który wierzysz jeszcze w słowa burmistrza cytowane na OX-sie, to już ani rozgrzeszenie ani pokuta nie pomoże.

@Wikary- pożyjemy zobaczymy, to nie kwesta wiary lub cudów. Ty raczej kreujesz się na proroka widząc przyszłość. Z finansami też jesteś na bakier, bo tych 80% dotyczy całości uposażenia poprzednika (J.M.) nie całej spółki. Roznosisz wiadomości zielonego lasu jak sroka z drapieżnym charakterem, a ptaszki podnoszą larum raczej na twój widok. Ordo et pax Benedykcie!

Oj uczniu, już ci poniżej ktoś napisał, że musisz się jeszcze dużo nauczyć a zwłaszcza czytać ze zrozumieniem. W artykule zamieszczonym na OX wyraźnie napisano iż burmistrz powiedział, że koszty funkcjonowania Rady Nadzorczej ZBM spadną nawet o 80%. Ponieważ Rada to nie tylko J.M., ale i inne osoby, więc możliwości są dwie: albo nie umiesz liczyć ty, albo wypowiadający się dla OX burmistrz, który jak widać, najwyraźniej jest twoim guru.

...Rada to nie tylko J.M., ale jeszcze inne osoby..., które ty najwyraźniej dobrze policzyłeś i żałujesz, że takie nieszczęście ich spotkało jak obniżenie kosztów funkcjonowania organu spółki, bo pieniędzy w kasie jest dosyć nic tylko dzielić za rzetelną pracę. A wiesz z kont ta forsa Benedykcie, może z wolnych datków? Możliwość jest jedna, ty też jesteś przyzwyczajony do sięgania do wypchanej sakwy. Ciężkie czasy nadchodzą, każdy liczy i pilnuje.

A wiesz " z kont " idzie forsa na ozusowanie od początku roku umów członków rad nadzorczych.
Składki płacone przez podmiot , w którym działa rada nadz. powiększą w przyszłości emerytury
"członków", a kto wypłaci im pieniądze ? ZUS - też "podmiot ".....

Aha! do tej pory było w porządku, bo uposażenie nie były o ZUS-owane? Czyli prosty wniosek ZUS winien, nie Urząd ( burmistrz) za tak marne wynagrodzenia. Może jaśniej, bo podobno bywają problemy ze zrozumieniem?

Uczniu ,nie wierzę żebyś był aż tak tępy. Twoja tępota nas poraża proporcjonalnie do ilości postów tu napisanych przez Ciebie. Miotasz się bezmyślnie. Przyjmij do twojej ograniczonej głowy ,że w większości członkowie Rad Nadzorczych pełnią swoje funkcje dodatkowo w czasie wykonywania innych posad hojnie wynagradzanych z wysoką składką ZUS. W większości sami własnej działalności gospodarczej nie prowadzą, ich posady związane są przeważnie z budżetem i stanowią niejako dodatkowy przychód wykonywany w tym samym wymiarze czasu pracy co ich podstawowe zatrudnienie. Dewiza ,"nie będziesz dwom panom służył "wymyka się daleko poza ewangeliczne treści ,które niesie ze sobą. Patologia czasów współczesnych wskazuje ,że funkcje w Radach Nadzorczych to stanowiska i nagroda za polityczne przysługi niż za wiedzę praktyczną gwarantującą rozwój spółek za ich sprawą.

Mistrzu! To co teraz napisałeś jest i było dla mnie jasne jak to, że jutro wzejdzie słońce i to, że chociaż teraz jesteś niezweryfikowany to zdradza Cię średnik przed przecinkiem. nie wspominając o anagramie zweryfikowanego nicku. Pisz do rzeczy a nie inwektywy. Zgadzam się z tobą , że te spółki powinny być z prywatyzowane choć raczej zlikwidowane, zależy jak na to spojrzeć, bo mogą istnieć jeżeli są potrzeby społeczne nie prywatne osób zasiadających w nich. Zgadzam się także z tobą, że są nieuczciwą konkurencją dla firm działających na wolnym rynku. O czymś zapomniałem nauczycielu?

o nauce ortografii zapomniałeś, synu...

...interpunkcji, Wielebny. Mam nadzieję na rozgrzeszenie. Z pokorą, pokutę sobie sam wyznaczę.
Z Panem Bogiem.

"z prywatyzowałeś" sobie ortografię, synu - nie idź tą drogą, albowiem na manowce zadufania i ignorancji cię zawiedzie!

Bóg zapłać i z Panem Bogiem.

Słusznie prawi uczeń, że zobaczymy - z zastrzeżeniem, że jak za długo pożyjemy, to dodatkowo umrzemy .
Zaś co do procentów przyznać rację muszę Wikaremu. Coś ci uczniu w nawale przedmaturalnych testów czytanie ze zrozumieniem siadło. Zresztą w procentach Wikary zawsze był mocny (to taki żarcik...)
O ile chodzi o ptaszki, zacytuję św. Franciszka: "mówiły jaskółki - niedobre są spółki".
I o sroce - ta raczej zbierać niż roznosić lubi. Z czego zdajesz, uczniu?.. mam nadzieję, że nie z przyrody, nie z matematyki....
.
ps, przed nieszporami:
a o co chodzi z tym "J. M"., poprzednikiem zwanym??... kto zacz? czyj poprzednik??...
.
"Rozproszył dumne myśli głów pychą nadętych.
Wyniosłych złożył z tronu, znikczemnił wielmożne,
(...)Głodnych nasycił hojnie i w dobra spanoszył
Bogaczów z niczym puścił i nędznie rozproszył..."
.
Z Panem Bogiem.

Wielebny! wikary nie z twojej parafii, że tak publicznie dopytujesz?
Sroka to z bajki, fakt tyle w tym prawdy co w domysłach wikarego.

Nie wikarego, a ciebie dopytuję, boś to ty wspomniał o tajemniczym J.egoM.ościu... dokładnie 19 kwietnia 2015 o 11:14.
Z czytania ze zrozumieniem pała kolejna i zaprawdę, zaprawdę powiadam ci - prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne i burmistrz cieszyński swoim ziomom te marne 20% zostawi, niźli ty zaliczysz w stopniu podstawowym egzamina - chyba, że zamiast klikać bezprzytomnie w trymiga do roboty nad książkami się weźmiesz.

Gdzie Biskup ma oczy, było by trzeba go zapytać, bo ty wielebny chyba zdałeś maturę jak matematyka była nie obowiązkowa na niej.
Mogę tylko stwierdzić , że poza problemem czytania ze zrozumieniem masz problem z odejmowaniem i pisaniem adresu do kogo kierujesz swe pismo. Natomiast dodawanie ci jakoś wychodzi. Oj co to będzie gdy biskup się dowie, że proboszczem mianował człowieka z takimi brakami i cię oceni. Ucz dalej religii, choć i tu mam wątpliwości czy się nadajesz, bo Stary i Nowy Testament przekręcisz. Takich J.egoM.ości jest więcej, a ich spowiednikiem jest wikary.

Gdzie Biskup ma oczy, było by trzeba go zapytać, bo ty wielebny chyba zdałeś maturę jak matematyka była nie obowiązkowa na niej.
Mogę tylko stwierdzić , że poza problemem czytania ze zrozumieniem masz problem z odejmowaniem i pisaniem adresu do kogo kierujesz pytanie. Natomiast dodawanie ci jakoś wychodzi. Oj co to będzie gdy biskup się dowie, że proboszczem mianował człowieka z takimi brakami i cię oceni. Ucz dalej religii, choć i tu mam wątpliwości czy się nadajesz, bo Stary i Nowy Testament przekręcisz. Takich J.egoM.ości jest więcej, a ich spowiednikiem jest wikary.

Mnie natomiast interesuje beztroska, lub głupota radnych w corocznym automatycznym podnoszeniu cen wody i
ścieków. Dlaczegóż to radni obkładają mieszkańców Cieszyna podatkiem/ bo nie można tych podwyżek nazwać
inaczej skoro mamy w zasadzie deflację. Oszczędności trzeba szukać gdzie indziej , np. zrezygnujcie radni z diet..

Machu zajmij się betoniarką, a nie filozofią. Bo Twoje filozofowanie to taki "beton" bez cementu. Na jednym się moze znasz (beton), a na drugi Twoje IQ jest w zbyt niskim przedziale..

IQ anonima jest poza wszelkimi przedziałami. Trzeba być wyjątkowym Kiepem ,żeby dokonać takiego wpisu.

BRAWO RADNI CIS!!!Wreszcie ktos ma odwage do zmian w tym mieście.

Stara władza już na patelni teraz my tu rządzimy - CIS

Podobno rządzi Cieszyński Ruch Społeczny. Ciekawe, kto będzie za a kto przeciw, bo szanse są nie równe 11 do 6 dla CRS.
Czy coś się zmieniło?

To są kpiny żeby w takiej mieścinie jak Cieszyn prezesi spółek, de facto na miejskim garnuszku i praktycznie całkowicie uzależnionych od miasta zarabiali takie krocie. Ciekaw jestem czy gdyby te spółki całkowicie sprywatyzować i puścic na szerokie wody wolnego rynku i konkurencji to prezesi dalej byliby w stanie tyle zarobić. A tak ,czy sie stoi czy się... 14 tysiaków się należy. Spróbujcie znaleźć w Cieszynie pracę za ca 2 000 netto , życzę powodzenia...

Do reformatorów spółek gminnych. W pierwszej kolejności należy się zastanowić nad statusem gminy tj. czy gmina jest zainteresowana prowadzeniem działalności gospodarczej .? Gmina już miała przedsiębiorstwa dla ,których była organem założycielskim i źle się to dla gminy skończyło - ,że przypomnę tutaj Termikę , Cespę oraz RPRB. Upadłość tych firm sporo kosztowało budżet miasta zanim zostały one zlikwidowane i zaspokojone roszczenia pracownicze i wierzycieli tych firm.
Proces przekształceń własnościowych i zmiana statusu z zakładów budżetowych na spółki prawa handlowego musi zakładać docelowo ich prywatyzację a nie utrzymywanie ich stale na gminnym garnuszku ,bo chociaż ich status się zmienił to nadal funkcje właścicielskie spełnia gmina w imieniu ,której działa burmistrz i to On musi się nadal troszczyć by spółki gminne miały zlecenia i to zlecenia głownie od samego burmistrza a zatem wielkiej różnicy nie ma pomiędzy zakładem budżetowym a spółką prawa handlowego należącą w 100% do gminy. Układ jest chory od samego początku. Zadania tych spółek się nie zmieniły tyle że dyrektorzy zakładów gminnych zostali prezesami a dodatkowo wprowadzono kosztowne w swoim funkcjonowaniu Rady Nadzorcze, które jak się okazuje musza być nadzorowane przez Radę Miejską chociażby z uwagi na wysokość wynagrodzeń ich prezesów.
Przestrzegam także radnych przed zbyt prostackim podchodzeniem do wynagrodzeń prezesów spółek ,prezydenta Polski czy wynagrodzeniem burmistrza. Kiedy burmistrz Szczurek powoływał sobie rzeczniczkę prasowa to, to dodatkowe stanowisko było niczym innym jak podrożeniem usług burmistrza, gdyż za niego mówiła rzeczniczka prasowa. Co prawda obecny burmistrz nie powołał rzeczniczki prasowej i zrezygnował z jednego zastępcy ale tworząc stanowiska doradcy wyczerpał limit poprzedników. Od tego momentu każde dodatkowe stanowisko w urzędzie to "de fakto " wzrost pensji burmistrza gdyż każdą swoją decyzją o wzroście zatrudnienia w urzędzie mówi nam podatnikom ,że za jego rządów wzrosły koszty funkcjonowania Jego jak i Urzędu Gminnego.
Zalecam za tym zamrożenie funduszu płac dla urzędu i spółek a wzrost wynagrodzeń może odbywać się tylko i wyłącznie kosztem redukcji zbędnych etatów zarówno w spółkach gminnych jak i w Urzędzie Gminnym.

A może byś się Machu zainteresował wzrostem zatrudnienia w Urzędzie - np wczorajszym konkursem.

Oj !!! biedaku, byłeś zainteresowany (?) i nie zostałeś przyjęty(?). Było trzeba w młodości uprawiać sport i uczęszczać na WF. Wtedy byś wiedział, że wygrywa jeden a większość przegrywa. Gdybyś grał w zespole to też jedna drużyna wygrywa a inne przegrywają.
Więcej hartu ducha i treningów, na pewno przyjdzie sukces.

Oj uczniu, uczniu! Musisz się jeszcze dużo nauczyć. Przede wszystkim czytać ze zrozumieniem, jako że napisałem o kolejnym wzroście zatrudnienia a ty biedaku gaworzysz coś o przegranej. Chyba odnosisz to do swojego paskudnie nieudanego życia. Więcej zrozumienia tekstu i życiowego optymizmu!!!

Anonimie, Twa wiedza jest ogromna, z pewnością już pamięć nie ta i nauka jest bezcelowa. Zapominasz niestety, że jeżeli wzrasta zatrudnienie to muszą być potrzeby, jeżeli zaś maleje muszą być powody. Ty natomiast odnosisz się do zarządzania urzędem.
Czy jesteś burmistrzem, czy Twój życiowy optymizm podpowiada Ci że nim jesteś?

uczniu, jeżeli się dobrze michy z karmą rozda nie ma się oponentów. Nażarte psy nie będą szczekać,
tym bardziej na siebie. Słyszał ktoś kiedyś o zwolnieniach grupowych w administracji ?
Nie liczę na usprawnienie i polepszenie wyników finansowych, zwiększenie efektywności i wydajności
pracy zarówno w spółkach jak w urzędzie. Żadna władza nie ma skłonności samobójczych.

Synu,
najsamprzód walnąłeś jak gołąb o parapet, a teraz bulczysz jak świnia w pomyjach. Wychodzi na to, żeś uparty jak osioł. Poskrom fałszywą dumę i przeproś Anonima za pomówienia. Amen.

Święte słowa proszę wielebnego. Z Panem Bogiem.

Status gminy - gmina jest podstawową jednostką samorządu terytorialnego, ma osobowość prawną, przysługują jej prawa własności i ma prawa majątkowe .Wykonuje wszystkie zadania samorządu terytorialnego, nie zastrzeżone dla innych jednostek samorządowych.
Nad statusem gminy nie ma co się zastanawiać, bo ten się nie zmieni.Zaleca sie panu Machowi, żeby się zastanowił nad statusem swojej firmy.

Anonimie ,zalecam porzucenie mentalności sekciarskiej rodem z myśli wielbicieli książeczek Mao i nie cytowanie fragmentów statutu gminy ale zastanowić się nad tym co one stwierdzają.
Gmina nie musi prowadzić działalności gospodarczej bo w każdym przypadku można się doszukać ,że prowadzi przez to działalność konkurencyjną wobec własnego podatnika. Powinna wręcz zrzec się z wszystkich form prowadzenia działalności gospodarczej i przekazać je podatnikom poprzez prywatyzację, którzy podatkami z działalności gospodarczej ,także na rzecz gminy będą budować jej pomyślność. Powinna swoją działalność tak prywatyzować aby w obszarze gminy zapewnić konkurencyjność usług komunalnych a więc nie tworzyć monopoli w rodzaju ZGK(monopol na usługi kanalizacyjne),ZBM(monopol na zarządzanie majątkiem mieszkaniowym komunalnym i lokalami komercyjnymi) czy Ekoplast ,który wziął pełną kontrolę nad wywozem śmieci z Cieszyna co też dowodzi błędnej ścieżki prywatyzacyjnej w zakresie wywozu śmieci gdyż z monopolu komunalnego popadliśmy w monopol prywatny.

Czy to finansowa groźba odważnego Anonima wobec statusu Macha? Owszem dyskusja o pieniądzach jest nie na miejscu ale i tak się wszystko do niej sprowadza z małymi wyjątkami. Groźba ta raczej świadczy o strachu przed utratą własnego statusu czerpanego z majątku gminnego. Anonimie! zaleca się zakasać rękawy biorąc się do pracy, choć raczej widzę cie w kolejce po zasiłek, bo ci się stanie krzywda i jesteś przyzwyczajony żyć z publicznego grosza. Żebractwa nie radzę, bo jest karalne.

uczniu ! Może Anonimowi nie podobało się użycie słowa status.
Mach pewnie myślał o zmianie formy prawnej / z formy zakładu budżetowego na formę spółki prawa handlowego/
Nie twórz spiskowych teorii. Status firmy to chyba coś innego niż status materialny.

Zależy na jaki status patrzysz. Sam precyzyjnie to ująłeś. Mach ogólnie, miał prawo. Więc kto jest nieprecyzyjny czepiając się czyjegoś statusu, ja czy Anonim. I nie dopatruj się spiskowej teorii dziejów.

Czy Mach nie był przypadkiem radnym i członkiem Zarządu Miasta, gdy upadały cieszyńskie firmy: Termika, Cespa, RPRB?
Czy z tego okresu i ze swoich doświadczeń czerpie swoją wiedzę? Ciekawe...hmmm, ciekawe...

Cieszyńskie firmy upadały ,bo ich szefowie nie mieli pojęcia o gospodarowaniu a ówczesny samorząd ich upadłość musiał przyjąć do akceptującej wiadomości. Upadały spółki, dla których organem założycielskim była gmina, wojewoda czy państwo wraz z upadającym komunizmem kiedy dodruk pieniędzy nie był możliwy a hiperinflacja zjadała nam wszystkim nasze oszczędności. Ten sam los podzieliły także inne zakłady cieszyńskie dla których organem założycielskim były inne podmioty organizacyjne. Dyrektorzy większości tych firm byli mianowani na te stanowiska za sprawą przynależności i gorliwości wobec PZPR i musieli wykazać się ukończonym WUM-lem tj. z podstaw marksizmu-Leninizmu niż wiedzą i umiejętnościami "menagerskimi" oraz talentem gospodarczym i rywalizowaniem na wolnym rynku. Nawiasem mówiąc obecni prezesi spółek miejskich również nie mają doświadczeń w konkurowaniu na wolnym rynku . Dlatego dalsze przekształcenie nie jest im na rękę. Lepiej mieć zagwarantowane zlecenia z budżetu miasta niż zabiegać o nie na wolnym rynku i zatrzymanie dalszych przekształceń jest im na rękę- oprócz wzrostu pensji jako prezesi dalej wolą do burmistrza apelować o podwyżki lokalnych podatków jak bilans się nie domyka niż zwiększyć wydajność i poprawić organizację pracy swoich spółek. Muszę cię rozczarować "bardzo ciekawy" kiedy odbyły się pierwsze wolne wybory pozostało nam jedynie zaspokoić roszczenia pracownicze upadłych zakładów z budżetu miasta. Gmina ustanawia i wydaje podatki na cele wspólne służące ogółowi podatników zaś gospodarkę powierza się ludziom ,którzy na tym się znają i umieją zarabiać na wolnym rynku i potrafią zbudować własne firm i są w stanie płacić podatki z wygospodarowanych własnych pieniędzy a nie z ich dodruku za sprawą decyzji PZPR..

Jak to u Macha - długie, pokrętne i mętne tłumaczenie mające przykryć własną niekompetencję i nieudolność. Taka postawa Macha to już standard!

Machu, nie bądź taki stanowczy przy twierdzeniu wyczerpania limitu zatrudnienia przez burmistrza w urzędzie. Przy całym szacunku do twojej wiedzy nie bierzesz pod uwagę likwidacji ( prywatyzacji) tych spółek. Jednak zadania miasta pozostaną niezmienne np. problem mieszkań komunalnych i pobierania opłat za nie, które będą wpływać do budżetu miasta, a nie jak do tej pory do kasy ( kieszeni) ZBM. Powstanie problem np. przydziału mieszkań i nimi gospodarowanie. Tego kasjerka nie załatwi a robi to obecnie ZBM. Z innymi spółkami jest tak samo jeśli nie gorzej. Przy zgodzie z twoimi poglądami odnośnie jakości usług tych spółek należy brać pod uwagę dalszy wzrost zatrudnienia w urzędzie przy próbie rozwiązania tego problemu.

Stanowcze "Nie!" dla wzrostu zatrudnienia w administracji. Cala Polska może jedynie na arenie międzynarodowej poszczycić się horrendalnym wzrostem zatrudnienia w administracji samorządowej i państwowej w ostatnich latach. Raczej należy dokonywać przesunięć z wydziałów abstrakcyjnych takich jak (promocja miasta, strategii rozwoju miasta) na rzecz wydziałów prowadzących wymierną działalność na rzecz podatnika -jak np. planowanie i utrzymywanie zieleni miejskiej czy prywatyzowanie majątku komunalnego i przeciwdziałanie monopolom gminnym) za każdym razem frontem do podatnika ,który na tych przekształceniach powinien skorzystać. Angażowanie doradcy d/s. promocji to kosztowny błąd.
Przydziałem mieszkań komunalnych zawsze zajmowało się społeczne gremium ,zaś zarządzaniem mieszkań mogą zajmować się sprywatyzowane ADeMy zatrudniające licencjonowanych zarządców nieruchomości ,które w obszarze miasta konkurują ze sobą obniżając w ten sposób koszty zarządu mieszkaniami.

Mam wątpliwości co do społecznego gremium w ZBM, sprzeciwiam się także prywatyzowaniu majątku komunalnego bez żadnych planów, tylko dla samego pozbycia się problemu, za marny grosz dla miasta. Wystarczająco dużo zostało sprywatyzowane, rozdane nieodpłatnie aby nie powiedzieć rozkradzione z majątku publicznego. W Cieszynie łakomym kąskiem zostanie chyba tylko rynek a w kraju lasy państwowe. Ta chęć prywatyzacji wszystkiego jest przerażająca. Czy miasto nie ma prawa posiadać majątku i dysponować nim dla dobra mieszkańców, tak jakby to robił sam mieszkaniec dla siebie. Nie chcę pisać i mówić o pieniądzach, ale jak Machu myślisz skąd takie wynagrodzenia w tych cieszyńskich spółkach? Czy miasto otrzymywało jakąś część z tych dochodów, które pozwoliło wywindować takie uposażenia? Czy podać przykład, że spółki te pracowały dobrze dla miasta i dlatego dobra praca została tak choinie wynagrodzona.? Skąd ZBM miał takie środki, że planował zostać cieszyńskim deweloperem?
Co do przesunięć ze stanowiska na stanowisko, mam też wątpliwości, bo jeżeli na jednym stanowisku się nie sprawdził, dlaczego przyjmujesz, że drugie będzie odpowiednie dla marnego pracownika ( urzędnika)? Czy w końcu Urząd Miasta to przytułek dla nieudaczników, którzy podobno dla dobra społeczeństwa zatrudniani są na innych zasadach niż każdy inny pracownik, a zamiast służyć mieszkańcom im szkodzą?

Kontynuując- zatem, miasto prywatyzując zarzadzanie majątkiem miejskim wcale się go nie musi wyzbywać. Gdybyśmy założyli zamrożenie funduszu płac, w budżecie oraz przeznaczyli w budżecie gminnym niezmienną kwotę za zarzadzanie sprywatyzowanym zarządem majątkiem miejskim myślę ,że w krótkim czasie doszło by do redukcji przerostów administracyjnych w obsłudze a dobrzy pracownicy i efektywni przejmowali by zadania tych leniwych i "niekumatych" by w ten sposób przy niezmienionej puli środków przeznaczonych na zarząd majątkiem dochodziło do wzrostu płac a ci ,którzy pomylili by się z wyborem miejsca pracy zostali by uwolnieni na wolny rynek pracy w celu nabycia kwalifikacji odpowiednich do ich predyspozycji.
Miasto w jakimś sensie czerpie dochody ze spółek np. dzierżawiąc miejską sieć kanalizacyjną ZGK i przyjmuje za to stosowną opłatę , czy nakładając obowiązek ZBM-owi remontowanie i utrzymanie nieruchomości miejskich wniesionych aportem do spółki miejskiej, czy utrzymanie dróg gminnych ZDM nie mniej jednak straciło w części kontrolę nad prowadzeniem polityki zarówno finansowej jak i technicznej gdyż tworząc monopole miejskie zezwolił (czy też drogą ustaw zostało miasto zmuszone) do uczynienia z nich spółek prawa handlowego ,których interesy niekoniecznie muszą być zbieżne z interesami mieszkańców i reprezentujących ich organów pochodzących z wyboru. W takim układzie bankructwo tym firmom nie grozi a wszelkie niedobory w ich działalności pokryje podatnik ,co doświadczamy np. w przypadku wywozu śmieci gdzie burmistrz postanowił jednocześnie mieszkańcom podnieść cenę za śmieci a firmie wywożącej je cenę opuścić by na tym zarobić lub przynajmniej pomniejszyć miejskie zadłużenie budżetu i dług spółki miejskiej ZGK. Odpowiadając ci na kolejne pytanie - oczywiście ZBM miał środki z miejskich lokali komercyjnych ,które przejął w zarząd i nie reinwestował je w te nieruchomości ale postanowił z tych środków budować konkurencyjne obiekty swoim podatnikom zarówno mieszkaniowe jak i komercyjne - bo tu miasto oddało prowadzenie polityki właśnie spółce prawa handlowego ,która nie musi się liczyć z podatnikiem miejskim a kieruje się własnym zyskiem generowanym z mienia wspólnego nas wszystkich i tu jest ten przekręt. c.d.n.

Mam poważne wątpliwości co do zasady wyrażanej przez Ciebie Machu cyt. ...”miasto prywatyzując zarządzanie majątkiem miejskim...” Jak można prywatyzować zarządzanie? Czy mógłbyś to lepiej rozwinąć w powiązaniu z obowiązkami urzędu o zarządzaniu i różna podmiotowością urzędu i chętnych do zarządzania majątkiem gminnym?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama