Cieszyn: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji do likwidacji?Główną intencją likwidacji MOSiRu jest zmiana sposobu wydatkowania środków finansowych na sport. - W ocenie Klubu CRS obecny system funkcjonujący w oparciu o struktury MOSiR jest niewydajny i generuje duże koszty. Aktualnie znaczna część środków na sport jest wydatkowana na utrzymanie obiektów sportowych, a tylko niewielka część na szkolenie młodzieży i stypendia sportowe. Jako Radni Miasta, proponując przedstawiony projekt uchwały, chcemy przenieść ciężar utrzymania obiektów sportowych na stowarzyszenia sportowe i prywatnych przedsiębiorców. Uważamy, że koszty utrzymania obiektów są obecnie zawyżone, a stowarzyszenia sportowe deklarują ich utrzymanie za mniejsze pieniądze - czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały. - Liczby nie kłamią. Obiekty sportowe funkcjonujące w sąsiednich gminach i miastach, są tańsze w utrzymaniu, niż te w Cieszynie. Chcemy, by w ciągu roku Pan Burmistrz przeorganizował cieszyński sport, tak, aby kluby miały więcej środków na funkcjonowanie i szkolenie młodzieży. Wiem, że nasza propozycja jest odważna, ale mamy nadzieję, że wyjdzie ona wszystkim nam na dobre - mówi radny Łukasz Bielski z Komisji Oświaty, Kultury i Sportu. Radni z Klubu Radnych Cieszyński Ruch Społeczny mają już pomysły jak przeorganizować sport w mieście, jednak nie chcą wychodzić poza swoje kompetencje, gdyż wszystkie narzędzia do realizacji tej uchwały posiada burmistrz. - Likwidacja MOSiR, a następnie przekazanie lub wydzierżawienie części obiektów sportowych, w naszym przekonaniu spowoduje obniżenie kosztów ich utrzymania oraz zwiększenie środków finansowych na szkolenie młodzieży i stypendia. Dodajemy, że zadania w zakresie sportu (organizacja imprez i zajęć sportowych, obsługa Rady Sportu, rozliczanie dotacji i stypendiów, etc.) może wykonywać powołana przez Burmistrza Miasta Cieszyna komórka organizacyjna w ramach Urzędu Miejskiego, nad którą Burmistrz Miasta miałby większą kontrolę, również w zakresie wydatkowanych środków - czytamy w dalszej części uzasadnienia. Ponadto radni sugerują by po likwidacji MOSiRu przeanalizować możliwość wydzierżawienia obiektów w szczególności Gościńca Sportowego przy al. Jana Łyska 21 podmiotowi zewnętrznemu. - W chwili obecnej środki przeznaczane na rozwój sportu w Cieszynie w części przekazywane są na dofinansowania działalności Gościńca. Dodatkowo Gmina nie ma środków, by dokonać znacznych inwestycji, poprawiających jego konkurencyjność. Dobrym przykładem wydzierżawienia obiektu, który wcześniej należał do miasta, jest camping "Olza", który prowadzi TS Piast Cieszyn, generując zyski i odprowadzając do budżetu gminy opłatę za dzierżawę miejsca - sugerują radni. Projekt uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, będzie głosowany na listopadowej sesji, która odbędzie się 26 listopada.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Jedyna słuszna opcja to działalność nowej koterii w składzie - radni p.p.Bielski , Banot oraz Masalski!
Kontynuując, analizę tekstu i pomysłów radnych BB na "wzorowe" gospodarowanie "Campingiem Olza" podam kilka faktów dotyczących działalności klubu TS Piast na tym obiekcie. Może panowie radni Bielski i Banot 9 BB) przejrzą na oczy a wraz z nimi redaktor powyższego artykułu Pan Stefan Mańka no i Wy czytelnicy.
Klub sportowy TS Piast gospodaruje mieniem kilkumilionowym (bo tyle kosztowała modernizacja Campingu Olza) za ok. 1700 zł miesięcznie. Praktycznie zupełnie zamkniętym od końca miesiąca września. Klub tej należności systematycznie i tak nie uiszcza, pisząc prośby do burmistrza o umorzenie należności. Nietrudno się dziwić skoro przewoźnicy drużyn piłkarskich od kilku miesięcy oczekują na zapłatę za usługi. Prezes klubu złożył rezygnację, ale niestety by została przyjęta musi to uczynić walne zgromadzenie, którego jak dotąd nikt nie zwołał.
O dzierżawę terenu i samego campingu czyniły starania też osoby prywatne. Tyle ,że tym postawiono zaporę w postaci podatku gruntowego ,który rocznie ustalono na kwotę 60 000 zł. Klub jako stowarzyszenie zabiegał o to by zredukowano ową kwotę do 30% wstępnie ustalonej. Ale i w tym zakresie nie może sprostać wymiarowi podatku gruntowego i pisze notorycznie podania o umorzenie- co oczywiście uzyskuje i długi pokrywane są z wirtualnej dotacji do klubu na działalność sportową i tym sposobem koło się zamyka. A prokuratura milczy. c.d.n.
Jeżeli to co pisze Mach chociaż w części polega na prawdzie , to rady Bielski powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności za podawanie nieprawdziwych informacji.Podobnie jak klub CRS , który w uzasadnieniu swojego wniosku o likwidację MOSiRu pisze:
"Dobrym przykładem wydzierżawienia obiektu , który wcześniej należał do miasta /?!/,jest camping Olza ,który prowadzi TS Piast Cieszyn,generując zyski i odprowadzająć do budżetu gminy opłatę za dzierżawę miejsca".
Kto właściwie ma rację i kto może rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie?
Komisja Rewizyjna RM.
MOSiR jest jednostką organizacyjną Urzędu Miasta i podlega organowi
wykonawczemu czyli Burmistrzowi.
Co ci radni Jasiu mogą zrobić panu Burmistrzowi ?
Mogą mu panie majster skoczyć do dupy.
Wężykiem Jasiu wężykiem.
To nie do końca tak. Jeśli Rada zmieni odpowiednie uchwały, to może jednostkę organizacyjną zlikwidować poza takimi, których działanie jest zapisane w przepisach wyższego rzędu (ustawy, rozporządzenia). Dlatego np. nie da się zlikwidować MOPSu albo USC - takie jednostki muszą w każdej gminie działać.
I będą działać jak działa ZBM, ZGK, MZD, Zamek Cieszyn itd. itp. Być razem można w różny sposób byle by przy żłobie z finansami miejskimi.
Z tego, co wiem, ani ZBM ani ZGK czy MZD, nie mówiąc o Zamku działać z mocy ustawy nie muszą. Co do Być Razem, to jego działanie nie zależy w ogóle od Miasta - to jest niezależna fundacja, więc robi, co chce. Odrębną kwestią jest jej dofinansowanie, ale to zależy wyłącznie od decyzji radnych i Burmistrza. MOPS, USC czy np. sam Urząd Miasta działają, bo tak mówią ustawy, a reszta nie musi działać w tej formie i pod tą nazwą.
Zgoda, że nie musi działać w tej formie i pod tą nazwą, ponieważ te rzeczy można szybko zmienić (zmieniając formę i nazwę), lecz nie w takich zmianach problem, gdyż podstawowym obowiązkiem gminy jest zaspokojenie zbiorowych potrzeb mieszkańców wyszczególnionych w ustawach, które są finansowane ze środków publicznych, a nie funkcjonują jako usługa bez przymusu ponoszenia opłat w formie podatków, które są wydawane na działania tych podmiotów bez, albo mierną kontrolą zainteresowanego, czyli UM. Większość funkcjonuje na umowach cywilnoprawnych pomiędzy dwoma podmiotami, których jedną ze stron jest burmistrz.
Czy naprawdę radni chcą powrotu do sytuacji gdy nie było MOSiR-u a obiektami administrowały kluby? Przypomnę zatem jak wtedy było: pawilon sportowy (we władaniu KS Piast Cieszyn) groził zawaleniem, dach przeciekał, stropy podparte były stemplami jak w kopalni. Podobnie zaniedbane i zdewastowane były obiekty pod Wałką. Lodowisko zarządzane przez Klub Hokejowy było w stanie agonalnym, w maszynowni była stajnia, siano, i koń Czarny Całus.
Tylko ktoś bardzo naiwny może myśleć, że kluby sportowe będą utrzymywały obiekty miejskie!!!
I jeszcze jedno, panie Admin dlaczego systematycznie kasuje pan moje komentarze (już 3 razy z rzędu...) ?
Pragnę Panią/Panią zapewnić, iż dopóki nie łamie Pan/Pani regulaminu dodawania komentarzy, to nie są one usuwane. Zgodnie z regulaminem, użytkownicy niezarejestrowani i niezalogowani w portalu muszą czekać na akceptację publikacji komentarza to zwyczajowo następuje w przeciągu kilkunastu minut, jednak ogólny czas na to przeznaczony to 24 godziny.
Czy na pewno chodzi o łamanie regulaminu "dodawania" komentarzy? To na dodawanie komentarzy jest ustanowiony regulamin?
Może chodzi o treści, które one zawierają? Ile ich jest jeszcze nie opublikowanych? Rozumiem, obraźliwe, powinny być ocenzurowane, ale te, które dotykają admina , czytaj linii redakcjyjnej i porozumienia z CRS co do nieudanej próby manipulacji opinią publiczną usuwa się w pierwszej kolejności.
Hm... moje wszystkie są publikowane.
Nie doszukiwałbym się prób manipulacji, może niech Ci, co oskarżają Gazetę, przyznają się, co takiego chcieli opublikować - założę się, że było tam trochę niecenzuralnych treści, albo ataków osobistych = pomówień i oszczerstw.
Aha, oczywiście wiem, że zaraz mnie oskarżycie, że ja też należę do linii i porozumienia, w związku z czym przypominam, że jestem przeciwny likwidacji MOSiRu i zgadzam się z Machem (!!!), że to będzie miało niedobre konsekwencje dla cieszyńskiego sportu.
Jeżeli chodzi o pomysł wydzierżawienia Gościńca Sportowego podmiotowi zewnętrznemu, to zawsze można podjąć działania w tym zakresie. Sugestia jednak, że realizacja tego pomysłu ma nastąpić dopiero po likwidacji MOSiR-u, dowodzi, że uprzedzenia radnych BB są tak duże, że ich główna uwaga skupia się na walce z MOSiR-em nie na miejskim interesie społecznym. Co szkodziło by Radzie Miejskiej, gdyby ta swoje zapędy stopniowała i najpierw podjęła by się próby podjęcia uchwały właśnie dotyczącej wydzierżawienia Gościńca Sportowego, nim podejmie się likwidacji MOSiR-u? Czy do głowy Pana radnego Bielskiego nie wkradł się niepokój, że jak MOSiR zlikwiduje a nikt nie przystąpi do przetargu na dzierżawę Gościńca Sportowego, a prognozy gospodarcze do tego typu działalności są złe, obiekt może ulec szybkiej dewastacji -rozumiem, nie jego biznes niech się martwi burmistrz -co wtedy?
Cytuję..."Dobrym przykładem wydzierżawienia obiektu, który wcześniej należał do miasta jest 'Camping Olza", który prowadzi TS Piast generując zyski odprowadzając do budżetu gminy opłatę za dzierżawę miejsca- sugerują radni."... Tu zacznijmy od sprostowań- "Camping Olza"- zawsze był dzierżawiony, i ciągle właścicielem jest miasto. Obiekty są stosunkowo nowe i środki jakie zostały tam wpompowane w żadnej mierze nie przystają do zysków z dzierżawy nie tylko miejsca ale i wartości wybudowanych tam obiektów, praktycznie w 97% niewykorzystywanych- dziś tam hula wiatr i sporo nadal nie wygrabionych liści. Czy Pan Bielski zapomniał podać kwotę rocznej dotacji miasta do działalności klubu sportowego TS Piast.?- jakie więc jest ostateczne saldo takiej operacji, że to klub sportowy jest dzierżawcą a nie np. osoba prywatna, która dotacji z budżetu miejskiego nie otrzyma? c.d.n.
Przyznaję, że jestem ciekaw, czym to się skończy i jaki stosunek do kwestii ma Burmistrz.
Kontynuując. Rozumiem ,że w artykule nie da się o wszystkim napisać. Ale zdanie. cytuję..." Uważamy ,że koszty utrzymania obiektów są obecnie zawyżone, a stowarzyszenia sportowe deklarują ich utrzymanie za niższe pieniądze- czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały"...Zatem odsyłam do mojego postu z godz.14 39, co tak naprawdę można sądzić o pomyśle radnych CRS i uzasadnieniu uchwały. Słowem utrzymać chcą za 3/4 kwoty deklarowanej przez MOSiR, zaś 1/4 przesunąć do szarej strefy, z która obecnie pragnie walczyć burmistrz Macura- czytaj artykuł na OX. Stowarzyszenia sportowe wykombinowały sobie, że to nie firmy będą kosiły trawę na boisku ale wolontariusze, bezdomni czy napływający do nas uchodźcy chwytający się każdej pracy by przeżyć kolejny dzień. Do głowy Panom BB nie przyszło ,że opodatkowane pieniądze w końcu wracają jakoś z powrotem do budżetu a przyzwoite stanowiska pracy pragną zastąpić chałturą doraźnych działaczy sportowych stowarzyszeń- czy tak? A jak pomysł nie wypali zawsze będzie można oddać miastu z powrotem- byle by ten MOSiR zlikwidowano- w końcu postawimy na swoim.
..."Liczby nie kłamią"...- czytamy. Tyle ,że jakoś brak nam tych liczb w tekście- konkretnego argumentu, że oto dwa podobnej wielkości miasta utrzymują dwie podobne hale sportowe i koszty jednostkowe porównywalnych obiektów są wielokrotnie zawyżone. Jeżeli Panie radny Bielski tak jest to prosta droga do prokuratury- i proszę nie uprawiać propagandy w stylu minionej epoki ale sypnąć opinii publicznej konkretami.- żadnej odwagi w waszej propozycji nie dostrzegam. Prowadzicie cyniczną grę.
Niby(CRS) mają propozycję jak przeorganizować cieszyński sport, ale jest to poza ich kompetencjami gdyż te posiada burmistrz. To co? Prowadzicie już następną kampanię wyborczą? Chcecie podjąć uchwałę a konsekwencje niech obciążą burmistrza? c.d.n.
Panowie Radni ! Idźcie tą drogą, bo jak widać z tego bełkotu Swakonia i innych "specjalistów" to układ trzyma się mocno, i nie ma innej metody jak zlikwidować.
Jak widać "specjalisto" od likwidacji MOSiR-u dążysz do własnego układu, który usilnie preferujesz
Ma być- "pragną" się przyssać do "cycka"...
Oczywiście rozdawnictwa środków budżetowych na funkcjonowanie słabych stowarzyszeń i fundacji, które nie potrafią pozyskać na swoją działalność statutową przedsiębiorców i pradną się przyssać do cycka budżetu miejskiego, by pieniądze napływały nieprzerwanym choćby wąskim za to pewnym strumieniem z budżetu miejskiego, w czasach kiedy hojność wolnego rynku przygasa. Czy o to Wam chodzi? To przecież wypróbowana ścieżka Waszego guru z "Być Razem" śpieszącego po pożyczki z miejskiej kasy kiedy ambicja działalności przekracza możliwości na jej funkcjonowanie ze środków poza budżetowych pozyskiwanych od sponsorów w obiektach wyremontowanych i stanowiących własność gminna. A przypomnę, że to właśnie na Wałowej w Cieszynie ulokował Cieszyńską Federację Organizacji Pozarządowych lider CRS Pan radny B.Tyrna, który po raz kolejny będzie podejmował się głosowania wespół z CRS uchwały z mocy prawa nieważnej gdyż dotkniętą wadą reprezentacji. Wasz lider jest po za RM odprawie roku. Dlatego zachęcam radnych CRS by wreszcie przywrócili RM do funkcjonowania w zgodzie z obowiązującym prawem. c.d.n.
Oczywiście, bez przywołania Być Razem by Pan nie wytrzymał...
Oczywiście, przestanę przywoływać Być Razem, jeśli fundacja zaprzestanie pożyczać pieniądze podatników z budżetu miejskiego a Pan radny BT dostosuje się do postanowień ustawy antykorupcyjnej w czym klub CRS powinien mu dopomóc. Przestrzeganie prawa polskiego to rota ślubowania radnych.
Dziękuję za deklarację i trzymam Pana za słowo, aczkolwiek wątpię, by te warunki zostały spełnione (i wcale nie mówię, że moim zdaniem powinny zostać spełnione), ale to już zupełnie inna historia...
Nie chodzi tu w żaden sposób na usprawnienie i czytelność wydawania środków publicznych z budżetu miasta, ale o uwłaszczenie się części (pseudo) działaczy z stowarzyszenia Piast.
Pierwszym pomysłem było przekazanie obiektów i majątku gminy temu stowarzyszeniu nieodpłatnie, pod pretekstem 35% oszczędności. Później znaleziono dziurę (kałuże) na MOSiR-rze, aby dalej drążyć temat przejęcia działalności sportowej miasta i związanych z tym obiektów.
Możliwe, że zastałe sposoby rządzenia działalnością sportową wymagają zmian, ale w tym wypadku główną zmianą jest kolejna próba przejęcia majątku miasta przez (gołodupców), którym się wydaje, ze zrobią to lepiej.
Takich przykładów jest więcej, powodujących drenaż budżetu miasta w imię oszczędności, które de facto powodują wzrost wynagrodzeń garstki działaczy z niewymiernymi korzyściami dla ogółu mieszkańców.
Już to widzę po rozwiązaniu MOSiR-u, usilne poszukiwanie prywatnego dzierżawcy ( bez skutku) i dążenie do nieodpłatnego lub z ulgami przejęcia obiektów miejskich, działających pod płaszczykiem stowarzyszenia pożytku publicznego. Rozróba godna minionej epoki ( jednak nie minionej)
W głowach panów radnych BB i biednych stowarzyszeń sportowych "ulągło" się takie przekonanie -starajcie się mnie wyprowadzić z błędu jeśli się mylę- kurcze, nie mamy kasy. Niźnikiewicz wydał na obiekt np. halę sportową 200 000 zł rocznie z budżetu miejskiego. Przejmijmy ten obiekt od miasta za owe 200 000 zł, niech nam to załatwią radni z CRS a my obniżymy koszty utrzymania obiektu do 150 000 zł rocznie, a tak wygospodarowane pieniądze 50 000 zł wydamy sobie na co?- zadeklarujemy na papierze ,że na stypendia sportowe i szkolenie młodzieży, a faktycznie P.Bóg wie na co przecież nasze jak i wszystkie inne stowarzyszenia są poza kontrolą zewnętrzną od tego mamy przecież swoją komisję rewizyjna. - To praktyka "Być razem" "Delta Partner" , Zamku Cieszyn. Okrążymy Pana burmistrza szczytnymi ideałami.
W mniemaniu BB, Niźnikiewicz jest na straconej pozycji, bo przecież On musi mieć wszystko zaksięgowane, czuwa RIJO, Kontrola wewnętrzna UM, Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, Kontrola ZUS, US i wiele innych. Stowarzyszenia są poza nią, wolontariusz w stowarzyszeniu i fundacji to pracownik na czarno w firmie i jednostce budżetowej. I to jest ta różnica, za którą stowarzyszenia chcą uchodzić za tańsze od jednostek budżetowych i firm. Niestety Panowie BB majątek miejski musi miejskim pozostać- nie będzie rozdawnictwa za wasza przyczyną- jeżeli już to pytajcie nas podatników. c.d.n.
Drogi Panie Machu, pisze się RIO, a nie RIJO...
Moim zdaniem, to nie jest dobry pomysł, żeby likwidować MOSiR, ale organizacje pozarządowe wcale nie są poza kontrolą. No tak, ale o tym Pan przecież nie wie, bo się Pan na tym nie zna. Pana działalność dotyczy innej sfery, więc nie może Pan wiedzieć, jak działają organizacje i jakie możliwości kontroli ma samorząd.
Tak czy inaczej, zgadzam się, że MOSiRu likwidować nie należy.
Drogi Panie Podglądzie dziękuje za sprostowanie- musisz być psychologiem. Oczekujesz na efekt, że jeśli sprostuję w małej sprawie to i w zasadniczej -przecież z założenia musi się mylić Mach. Nic z tych rzeczy. Zapewniam Cię Podglądzie, ścieżkę jakim to kontrolą podlegają organizacje pozarządowe przeszedłem, przy okazji nadużyć w jednej z nich- więc nie prostuj doświadczonego. Pragnąc wyprostować ,jej działalność organy powiatowe, które z ramienia wojewody czuwają nad prawidłowością funkcjonowania stowarzyszeń i fundacji oczekują od Ciebie byś ty osobiście zaangażował się w powiadomienie prokuratury czy US i przeprowadził ciężar dowodu. Bo jedyny urzędnik starostwa do tych organizacji przeznaczony formalnie może powiadomić prokuraturę lub inne organy kontrolujące gdy członek tego stowarzyszenia wykaże nieprawidłowości, czyniąc tym samym z obywatela donosiciela. Tak owe organizacje cieszą się bezwzględną autonomią i rozgrzeszającą zarządy wewnętrzną komisję rewizyjną.Dziękuję za pouczenie. Choć pisze się MOSiR, to jak napiszę w MOSIRZE nie będziesz wiedział o czym piszę i skwapliwie odwrócisz uwagę czytających?
Nie odwrócę, ale nie mogłem sobie odmówić tej drobnej "złośliwostki" ;-)
A skoro Pan ma w temacie doświadczenie, to w takim razie nie będę ciągnął tego wątku. Ta próba natarcia się nie udała, przyznaję się do porażki!
PS. Psychologiem nie jestem.
Jeśli już ktoś ma złożyć projekt uchwały, likwidacji MOSIR-u, to dlaczego radni klubu CRS nie proponują w zamian kto obejmie zarząd nad obiektami sportowymi w mieście i kto przejmie obowiązki ich utrzymywania gdy MOSIR-u już nie będzie. Przecież obiekty miejskie dalej utrzymywane będą z budżetu miejskiego, znajdującego się pod kontrolą radnych. Pierwsze przekłamanie polega na tym ,że cytuję..." Aktualnie znaczna część środków na sport jest wydatkowana na utrzymanie obiektów sportowych, a tylko niewielka część na szkolenia młodzieży i stypendia sportowe."... Co z tego wynika Panie Ł. Bielski.? Co to za lapsus? Środki przeznaczone na utrzymanie obiektów sportowych są środkami na ich utrzymanie- i to wyraźnie przeczytacie w budżecie. Dlaczego zakłada Pan ,że środki na utrzymanie majątku gminnego powinny być przeznaczone na stypendia dla osób prywatnych uprawiających sport czy też np. na szkolenie młodzieży. Czy nas podatników nie wypada o to zapytać?
Dlaczego to Panie radny Łukaszu Bielski uważa Pan ,że przedsiębiorcy mają utrzymywać miejskie obiekty sportowe podwójnie,- raz płacąc podatki od prowadzonej działalności na rzecz miasta, z których między innymi budowany jest budżet miejski i drugi raz np. przejmując na utrzymanie konkretny obiekt sportowy należący do miasta? Czy Pan się szaleju najadł? Widzę kolejkę przedsiębiorców "walczących" o przejęcie boisk Piasta, basenów , lodowiska nie wskazując na biedne stowarzyszenia sportowe. Dostarcza pan mnóstwo mi rozrywki razem z klubem CRS. Czy Pan w ogóle prowadził kiedyś działalność gospodarczą? Gmina Wisła niech korzysta z Pana pomysłów. Cieszyn na pana eksperymenty nie stać. c.d.n.
Czytam, czytam tekst ,no i komentarze. Jurku Twoje także. Spodziewałem się większej z twojej strony odporności na dziennikarską manipulację, podpartą mandatem radnego. Dziwi mnie, propagandowy charakter tekstu, któremu brak rzeczowych argumentów, szczególnie finansowych byśmy mogli właściwie ocenić działania Pana radnego Ł. Bielskiego no i jego klubu radnych CRS by w miarę obiektywnie odnieść się do tekstu artykułu no i komentarzy.
Może należało by zacząć od tego, że duet radnych Panów nazwijmy ich BB, nie mylić ze sławną aktorką od jakiegoś czasu nie ustaje w atakach na osobę kierującą MOSIREM. Ataki wielokrotnie chybione, które jak sądzę i tym razem takimi się okażą. Nie dali rady w pojedynkę, więc kupą Panowie i Panie z CRS plus Pan radny Cz. Banot- i uchwała perspektywiczna dotycząca zdarzeń przyszłych zostanie podjęta. Zabawa w radnych zaczyna przybierać niebezpiecznego charakteru. Szkoda tylko, że naszym kosztem tj. nas mieszkańców miasta.
Przeanalizujmy zatem powyższy tekst po kolei. c.d.n.
Cóż, takie prawo demokracji, że jak się ma większość, to można i taką uchwałę przeprowadzić. Panu, Panie Mach zostaje wypisywanie komentarzy na forach, i takie również jest prawo demokracji. Tak swoją drogą, ciekawi mnie, czy Pan startował w wyborach? Jeśli nie, to może błąd - miałby Pan być może możliwość zagłosować przeciw.
Rozumiem Podglądzie ,że Ty jesteś w środku lokalnej demokracji. Nie tylko głosujesz ale i komentujesz. Czujesz się zatem bardziej spełniony ode mnie?. Gratuluje dobrego bezbłednego samopoczucia.
Jeszcze a propos spełnienia - głosowanie i komentowanie lokalnych zdarzeń politycznych nie wpływa na moje spełnienie - to nie jest moja działka, spełniam się w zupełnie innych obszarach i działalnościach, więc to ślepy zaułek. Prywatnie istnienie bądź nieistnienie MOSiRu albo jakiejkolwiek innej jednostki miejskiej nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jest wielce prawdopodobne, że za chwilę zamknę tę stronę i przestanę się tematem interesować.
Samopoczucie dziękuję mam całkiem dobre, aczkolwiek trochę terminy mnie gonią, więc niestety chwilami się stresuję.
No, dość tych prywatnych wynurzeń, do roboty!
Hm... w środku... eeee, nie, raczej z boczku, jako głosujący, a komentuję czasami, jak akurat mam chwilę, a temat kontrowersyjny i ciekawy. A poza tym, znam Zbyszka osobiście i wkurza mnie, jak go pewien radny ciągle atakuje, więc jak widzę temat MOSiRu, to się włączam.
Czy radni CRS chcą na prawdę powrotu do sytuacji sprzed lat, gdy kluby zarządzały obiektami sportowymi? Do czasów gdy pawilon sportowy przy Al.Łyska groził zawaleniem, obiekty Pod Wałką były zrujnowane, lodowisko groziło wytruciem połowy miasta (ze względu na amoniak przechowywany w złych warunkach technicznych), a w maszynowni lodowiska była stajnia dla konia?
Nie znam się na sporcie, kibicuję tylko oglądając mecze w TV, nie wiem czy MOSiR działa dobrze czy też źle, nie znam Z.Niżnikiewicza ... Widzę jednak wyraźnie, że rozpoczęła się nagonka na dyrektora MOSiR-u. To jest po prostu świństwo! Mi się to nie podoba!! Nie zgadzam się na takie metody postępowania przez radnych!!!
Apel do radnych:
Szanowni Państwo! Zanim podejmiecie decyzję w sprawie likwidacji MOSiR-u poproście wnioskodawców o przedstawienie (koniecznie na piśmie!) symulacji ksiegowo-finansowej kosztów całej operacji. Wtedy w przypadku powodzenia będziecie znali z imienia i nazwiska ojców sukcesu. Gdyby zaś okazało się , że cała ta operacja przyniesie szkody środowisku sportowemu, to również sprawcy tej porażki nie będą mogli zasłonić się wami i powiedzieć - to Rada podjęła decyzje! Niech sytuacja będzie klarowna!!!
Miejski Ośrodek /dziwnych/ Spraw i Rozliczeń...rachub, jazdy na żywca, długoterminowego przeciągania liny... , jazdy z ...wyrachowaną, trzymanką...bez skrupułów...
Anonim - próbuje...tłum obywateli - tumanić...Panie
Łukaszu, serdecznie wspieram - ufny w jasność, Państwa myślenia i postępowania...!
Panie Oszelda!
Na jakiej podstawie formułuje Pan takie obraźliwe określenia pod adresem MOSiR-u? Czy nie ma Pan odczucia, że krzywdzi osoby tam pracujące? Życzę dobrego samopoczucia...
Twa (wiara) i jasna ufność jest bezcenna!
Na jakiej podstawie formułuje Pan takie oceny działalności MOSiR-u? Nie ma Pan odczucia, że kogoś krzywdzi swoimi wypowiedziami? Nie? To życzę dobrego samopoczucia i braku wyrzutów sumienia.
Miejski Ośrodek /dziwnych/ Spraw i Rozliczeń...rachub, jazdy na żywca, długoterminowego przeciągania liny... , jazdy z ...wyrachowaną, trzymanką...bez skrupułów...
Panie Oszelda! Bełkot ,bełkot , bełkot !
Wspaniały pomysł! Rozdysponować majątek miasta różnym podmiotom to rzeczywiście droga do poprawy sytuacji w cieszyńskim sporcie.Jak zwykle pomysł radnych nietrafiony , najlepiej przerzucić odpowiedzialność na burmistrza.A czy ktos policzył skutki finanosowe tego absurdalnego pomysłu?Z pewnością nie.Niech radni lepiej popatrzą się na przewidziane w budżecie 2016 środki finansowe przeznaczone na sport /poza MOSiRem/ - na organizację imprez sportowych 50 000 zł , na szkolenie w klubach 400 000 zł.
Brawo!Brawo! Brawo! TKM
Młodzi radni mają prawo nie pamiętać okoliczności w jakich powołano MOSiR kilkanaście lat temu. Radny Banot jednak na pewno to pamięta, był wtedy działaczem KS Pias Cieszyn.
Obiektami sportowymi zarządzały wtedy kluby sportowe. KS Piast Cieszyn tak zarządzał obiektami przy stadionie, że nadzór budowlany nakazał podstęplować stropy w pomieszczeniach, gdyż groziły zawaleniem. Pomieszczenia pod Wałką były zdewastowane i nie nadawały się do użytku. Klub nie płacił rachunków za energię, wodę itp. Nie wywiązywał się z umów.
Lodowiskiem zarządzał Cieszyński Klub Hokejowy, sytuacja była podobna, w maszynowni pomiędzy sprężarkami ze śmiercionośnym amoniakiem miał stajnię koń Czarny Całus, w pozostałych pomieszczeniach było siano, duże ilości alkoholu z Czech i papierosy. Nie były przestrzegane żadne przepisy dotyczące bezpieczeństwa...Czy na prawdę chcemy powrotu do tych czasów?
A nowo powołaną pod kontrolą Burmistrza komórką organizacyjną w ramach Urzędu Miejskiego kierować będzie Ojciec Dyrektor /byłego śp. Mosiru/
Radny Bielski porównuje koszty obiektów sportowych Cieszyna i Goleszowa twierdząc ,że w Goleszowie są mniejsze.Zaiste ,argumentacja godna dziennikarza bywającego na A klasowyxh boiskach /nie ujmując nic tym A klasowym.Panie radny Bielski!Opamiętaj się!
Czy ktoś zadał sobie pytanie ile to będzie kosztowało? Przecież kluby nie będą utrzymywały obiektów za friko, bo radni tak chcą! Kluby będą ciągnęły kasę z miasta aż miło!!!
Raczej zakładam sytuację odwrotną. To miasto będzie ciągnęło kasę od klubów i nieustannie będą się zmieniali najemcy. Teraz pieniądze miejskie idą na utrzymanie obiektów. Potem miasto już nie będzie wydawało, ale będzie też wymagało od najemców utrzymania obiektów. Zatem... kasa w mieście zostanie - i będzie przeznaczona na coś innego. Obiekty będą musiały zostać przekazane w czyjąś jurysdykcję - pewnie będzie to MZD, a ono będzie je wynajmować klubom. Zatem kluby poza opłatą za najem zapłacą też podatek od nieruchomości. Pieniądze pozwolą rozbudować machinę administracyjną MZD i stworzyć kolejne stanowiska kierownicze w tej jednostce.
I o to chodzi by było miło!
Dodaj komentarz