61-latek zginął na przejściu dla pieszych w Gumnach. Kierowca, który go potrącił uciekł z miejsca wypadku.
Do zdarzenia doszło w piątek po południu w okolicy restauracji „Straszny Dwór”. Podczas pokonywania jezdni na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącony przez mercedesa E 290 został 61-letni mieszkaniec Gumien. Policjanci zabezpieczyli samochód, ale kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Dopiero po północy do Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie zgłosił się 35-latek z Kisielowa, który przyznał się do spowodowania wypadku.
— Nie był w stanie wyjaśnić dlaczego uciekł. Badanie alkomatem dało wynik negatywny, ale fakt ucieczki z miejsca wypadku jest traktowany jak spowodowanie go pod wpływem alkoholu, dlatego kierowcy grozi do 12 lat więzienia — mówi Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
KOMENTARZY TU WIĘCEJ NIŻ SAMEGO ARTYKUŁU
1. CHODZĘ Z DZIECI NA SPACER Z WÓZKIEM STOJĄC NA PRZEJŚCIU 90% KIEROWCÓW NIE ZWALNIA NAWET, CO 10 SIĘ ZATRZYMIE
2. PAN KTÓRY ZGINAŁ BYŁ PIJANY TO SĄ FAKTY GŁUPOTA KIEROWCÓW TO JEDNO NIEOPOWIEDZIALNOŚC PIESZYCH TO DRUGIE
aby nie stał się ofiarą stanu polskich dróg.
Dodaj komentarz