, niedziela 5 maja 2024
Wielki Brat na śmieciarkach
Józef Szyguda, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Cieszynie, mówi, że podobne rozwiązanie doskonale sprawdza się w Niemczech. fot. ARC 



Dodaj do Facebook

Wielki Brat na śmieciarkach

MARCIN CZYŻEWSKI/Gazeta.pl
Kursujące po Cieszynie śmieciarki zostaną wkrótce wyposażone w kamery. Zakład Gospodarki Komunalnej chce w ten sposób walczyć z mieszkańcami, którzy nie płacą dość za wywóz ich śmieci.
Według władz miasta i pracowników służb komunalnych ze śmieciami w Cieszynie jest coraz większy problem. — Coraz więcej mieszkańców nie płaci za część wyrzucanych odpadów — mówi burmistrz Bogdan Ficek.

Zgodnie z umową z Zakładem Gospodarki Komunalnej za opróżnienie 110-litrowego kubła płaci się 13,5 zł. Ale kiedy śmieciarka podjeżdża pod dom, na kuble lub obok stoi jeszcze piramida worków, bo właściciele domu unikają płacenia za drugi kubeł. — Bywa też, że śmieciarka opróżnia kubeł i odjeżdża, a mieszkańcy znów go napełniają odpadkami i dzwonią z pretensjami, że nasi pracownicy ich ominęli — opowiada Roman Barcz, wicedyrektor ZGK.

Dodatkowych śmieci jest czasem kilkadziesiąt kilogramów. Za ich wywóz płaci miasto (za tonę wywożoną na składowisko w Knurowie ok. 190 zł), ale teraz chce z tym skończyć.

Mają w tym pomóc kamery, które ZGK chce zamontować na śmieciarkach. Na każdej będą po dwie. Jedna będzie rejestrowała, ile kubłów stoi przed domem, czy są przepełnione albo obłożone nadprogramowymi workami i czy zostały prawidłowo opróżnione przez śmieciarkę. Ta kamera nagra też, czy pracownicy zakładu pozostawili po sobie porządek i na ulicy nie zostały przypadkiem odpady, które wypadły z kubła. Druga kamera będzie nagrywać, co z kubłów jest wsypywane do zbiornika śmieciarki. Zdarza się bowiem, że mieszkańcy wrzucają do nich np. gruz, na który zgodnie z przepisami powinni zamówić zupełnie inny kontener. Nagrania będą zapisywane na twardym dysku.

— Teraz w spornych przypadkach zawsze mieliśmy słowo naszego klienta przeciwko słowu pracownika. Dzięki kamerom zdobędziemy dowód, jak było naprawdę. Z jednego worka położonego na kuble nie będziemy robić problemu. Ale jeżeli wokół będzie stał wianuszek worków, to klient będzie musiał za to dodatkowo zapłacić — zapowiada Barcz. Kamery i dysk dla jednej śmieciarki będą kosztować ok. 6,5 tys. zł. Na razie ZGK chce zamontować je na siedmiu samochodach.
Komentarze: (75)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Szanowny Panie burmistrzu. Nie ma pan pojęcia razem z Panem Szygudą jak powinna funkcjonować gospodarka odpadami i wykorzystywanie sprzętu zakupionego dla ZGK przez podatnika. Z tymi odpadami radzi sobie doskonale Czeski Cieszyn ,chociaż nie ma kosztownej przesypowni śmieci ani też nie ma podobnej do ZGK sortowni. Tam zabiera się wszystko co jest w kubłach naśmieci i w ich sąsiedztwie i nikt z tego nie robi problemu. Firma ASA ma zapłacony ryczałt za wywóz śmieci przez miasto a hasło firmy 'Wasze śmieci nasze zmartwienie" realizowane jest w praktyce. O ekologię się dba a nie dyskutuje.Różnica jest taka ,że o godzinie 15 00 wszystkie wozy -czytaj śmieciarki stoją na bazie zaparkowane i fajrant.Drogi sprzęt pracuje niecałe 6 godzin na dobę a potem stoi bezużyteczny. I tu jest pies pogrzebany. Ta sama ilość wozów w ASA- ie obsługuje teren z powiatu Karwińskiego, frydeckiego i bruntalskiego. Samochody pracują na dwie zmiany. W Cieszynie na niepełną jedną zmianę! Za to ciepłe posady w budynkach ZGK grzeje niezla ilość urzędników ,a drogi sprzęt kupi podatnik.Teraz wymyślił Pan kamery i znowu to trzeba będzie podatnikowi zapłacić. Wstyd- brak myślenia gospodarskiego i obniżania kosztów. Tu nas Pan drogo kosztuje. Pana pensja to pikuś z pana nieudolnością. Śledzenie mieszkańców i pracowników ZGK , to śmiechu warta polityka prowadzona na koszt podatnika.Pewnie do przesłuchań zatrudni ZGK kolejnego urzędnika.Proszę poszukać konkretnej firmy a nie błaznować z kamerami.Na wozach ASY także one są ale by dokładniej można było nimi manewrować w czasie pracy i chronić pracowników i mienie podatnika tj. zaparkowane samochody na ulicach.

Odezwał się ten , który podrzuca śmieci i nie sprząta po swoim psie! To dlatego zwalczasz Warsie burmistrza z taką zajadłością.Prawda boli ...

Ach Wars, jak Ty się na wszystkim znasz... Mam nadzieje, ze wystartujesz w najblizszych wyborach na Burmistrza i odniesiesz przytłaczjące zwyciestwo, bo przeciez w kazdym temacie potrafisz w kilkunastu celnych zdaniach wypunktowac błędy Burmistrza i wszystkich, jak leci pracowników Urzędu i jednostek gminnych, którzy na niczym się nie znają, podobnie jak sam Burmistrz. Kilku takich jak Ty, a Polska bedzie rajem!

i tym sposobem przed wyborami można powiedzieć że "dzięki" burmistrzowi zmodernizowano śmieciarki-do 20 letnich samochodów wartych mniej niż znajdujac się na nich specjalistyczna zabudowa dodano kamery za 6 tys...co za "fantazja"...
Nigdy nie zapomnę jak kilka lat temu na ul.Solnej postawiono kubły do segregacji śmieci (szkło,papier,plastik)-po jakimś czasie jeździli tam mieszkańcy z całego cieszyna z ładnie posegregowanymi śmieciami-a na kaniec przyjechał traktor z przyzepą i zawartość 4 kubłów wsypano do jednej przyczepy...hehehehe,to wiele mówi...
jeszcze trochę a burmistrz zainstaluje każdemu mieszkańcowi kamerę w kuble na śmieci w domu i pod ogonem psa-będzie pełna kontrola...dramat
p.s.
rozumiem że ten pomysł "podpatrzony" u młodych fanów "tuningu"-oni tez czesto do aut mających ponad 20 lat "pakują" sprzet grający który przewyższa wartością samochód...

a my czekamy aż ty na kolejną kadencję wybierzesz wiesz kogo ? znowu będziemy miec "wdzięczny" temat do opiswania,bo to co się dzieje w Cieszynie zostanie sfilmowane w 3 części "Misia"...te kamery na smieciarkach,ten pomysł burmistrza,to jest taki "Miś" na miarę naszych mozliwości...kajmak ty wiesz co my tym "Misiem" możemy zrobić ?......hehehehehe

Ilustracją patologii polskiej gospodarki odpadami komunalnymi staja się zamykane „śmietniki pod specjalnym nadzorem”, kamery na śmieciarkach oraz kamery monitoringu „przeciwśmieciowego” – nawet w polskich w lasach…)

---- A wszystko przez to, że od ośmiu lat od podpisania w 2001 r. zobowiązań akcesyjnych - w Polsce nie implementowano unijnych zasad systemowych dla gospodarki odpadami komunalnymi – a wystarczy właśnie przyjrzeć się jak to jest w Czechach.

Co więcej – dopiero teraz (15 lipca 2009) premier polskiego rządu „odkrył” – który to z jego ministrów powinien zajmować się zagadnieniami śmieci domowych…

Mało osób zdaje sobie sprawę tego, że nieudolność kolejnych rządów spycha nas Polaków do płacenia unijnych mandatów w postaci karnych sankcji finansowych za brak realizacji unijnych standardów podpisanych w 2001 roku!!!
Podrzucanie odpadów i dzikie wysypiska – są to zjawiska w zasadzie nieznane już w krajach „starej” Unii… U nas stały się wizytówką i wstydliwą ilustracją braku woli kolejnych rządów dla przyjęcia unijnych zasad systemowych w gospodarce odpadami komunalnymi…
----
Terapię leczniczą trzeba zacząć od usuwania przyczyn systemowych które powodują patologie – w tym od opłaty za usuwanie odpadów domowych. ----
W Unii Europejskiej płaci ryczałtowo każda rodzina do administracji gminnej, która jest obowiązana odebrać wszelkie odpady domowe i wyposażyć posesję w wystarczające i znormalizowane pojemniki. ----

Gmina nie musi do obsługi usuwania i zagospodarowania odpadów tworzyć własnych firm – w Unii Europejskiej z reguły czynności związane z usuwaniem, przetwarzaniem i zagospodarowaniem odpadów wykonują firmy wybrane w drodze przetargów którym gmina – a nie obywatel płaci za te usługi. Śmieszny jest więc strach firm prywatnych, że stracą rynek... ---

Zryczałtowana opłata musi też starczyć na opłacenie kosztów selektywnej zbiórki – KTÓRA WBREW PROPAGANDOWYM HASŁOM NIE JEST „CZYSTYM ZYSKIEM” – ALE OBYWATELSKIM I CYWILIZACYJNYM OBOWIĄZKIEM. ---
W Polsce na każde wydane 100 zł na organizację i obsługę systemu selektywnej zbiórki odpadów – sprzedaż wysegregowanych frakcji zwraca co najwyżej 25 zł. W Unii Europejskiej ten deficyt (a nie jakiś propagandowy „czysty zysk”) jest mniejszy bo efektywność selektywnej zbiórki jest wyższa, więc i przychody są wyższe – ale nigdy nie zysk… --- Koszty selektywnej zbiórki odpadów są pokrywane z opłat które są powszechnie wnoszone do administracji samorządowej – a ta opłaca wszelkie koszty związane z całokształtem gospodarki odpadami domowymi. ---

Nie jest więc potrzebna żadna umowa która określa ilość i wielkość pojemników (a jeśli odpady nie mieszczą się w pojemnikach notorycznie – gmina jest obowiązana skorygować ewentualnie liczbę i wielkość pojemników na tej posesji – ale firma wywozowa musi bez dodatkowej opłaty odebrać odpady z tej posesji w ramach opłaty zryczałtowanej, choćby nie mieściły się w podstawionych przez administrację gminną pojemnikach). ----
Gdyby w UE było tak jak jest w Polsce – tam też mieszkańcy tworzyliby dla „oszczędności” w opłatach dzikie wysypiska… --- Taki system opłat i przeniesienie własności wyniesionych odpadów domowych na gminę - powoduje to, że nikt nawet nie myśli o usuwaniu odpadów „w krzaki”, czy też o podtruwaniu bliźnich poprzez spalanie odpadów w domowych piecach. ----
Kiedy usunie się przyczyny systemowe powstawania dzikich wysypisk – niepotrzebne są nawoływania do częstszych kontroli i zwiększania liczby strażników miejskich, instalowanie kamer w lasach... Prewencja jest zawsze lepsza i tańsza od leczenia… -------
--------
Dzięki takiemu systemowi są już kraje w których na składowiska trafia jedynie 3 procent odpadów, reszta jest zagospodarowywana - a u nas – mimo przystąpienia 5 lat temu do Unii Europejskiej jest 97 procent odpadów ląduje na składowiskach - w tym też na "dzikich wysypiskach"… ----------

DZIKIE WYSYPISKA STAŁY SIĘ NASZĄ KLĘSKĄ NARODOWĄ I WSTYDLIWĄ WIZYTÓWKĄ ODSŁANIAJĄCĄ BRAK WŁAŚCIWYCH ZASAD ORGANIZACJI I LOGISTYKI... ----------

O prawidłowej gospodarce odpadami i o potrzebie selektywnej zbiórki odpadów domowych – polski telewidz może się incydentalnie dowiedzieć gdy przypadkiem ogląda w godzinach przedpołudniowych audycje w bloku programów dla… rolników… Mimo zatrważających zapóźnień – ani śladu systematycznej i profesjonalnie prowadzonej „narodowej kampanii ekoedukacyjnej” – choć „Narodowa Strategia EkoEdukacji” w tej dziedzinie jest na papierze od 2002 roku… ---------

--- Trzeba przyjąć unijną zasadę, że „jeśli różnice między przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami w Państwach Członkowskich Unii Europejskiej mogą powodować opóźnienia w realizacji celów Wspólnoty - niezbędne jest zbliżenie przepisów prawnych w tej dziedzinie na wzór państw osiągających wzorcowe rezultaty w osiąganiu unijnej hierarchii postępowania z odpadami”. --- Rezultaty Unii Europejskiej w zakresie skuteczności ochrony środowiska są jednym z największych osiągnięć tej Wspólnoty. --------

---- U nas w Polsce środowiska przedsiębiorców prywatnych, które już dwukrotnie dzięki skutecznemu (kosztownemu) lobbingowi ,,zadbały’’ o to, aby Sejm odrzucił ,,europejskie’’ reformy w tej dziedzinie, starannie tuszują prawdziwy powód katastrofalnego stanu - a więc zaniechanie reform systemowych gospodarki odpadami komunalnymi.

--- TO WŁAŚNIE CENTRUM RZĄDOWE NIE WYPEŁNIA SWOJEJ ROLI PORZĄDKUJĄCEJ - NIE DAJĄC ODPOWIEDNICH INSTRUMENTÓW I NARZĘDZI PRAWNO-ORGANIZACYJNO-LOGISTYCZNYCH LOKALNYM ADMINISTRACJOM SAMORZĄDOWYM. ---------

Jeśli mieszkańcu-obywatelu chcesz ładu i porządku w swoim otoczeniu - jak przystało na Europę – domagaj się unijnych zasad w gospodarce odpadami, gdzie nie ma miejsca na unikanie opłaty, zaśmiecanie otoczenia i palenie śmieci w piecach domowych, bo za usunięcie i zagospodarowanie śmieci domowych odpowiada administracja której się za to płaci zryczałtowaną daninę! -----------

Te osoby publiczne, które posiadając dostateczny zasób wiedzy w zakresie sytuacji polskiej gospodarki odpadami komunalnymi - nie artykułują w 2009 r. potrzeby przeprowadzenia euro-programu naprawczego - to albo są intelektualnie ociężałe albo skorumpowane aby utrwalać obecny chaos... ---

Nie ma innej diagnozy dla przyczyn zaniechań trwających już niemal osiem lat...". Jeśli ktoś twierdzi, że jest inaczej - to jak mówi to Władysław Bartoszewski - "rżnie głupa"... ---

Zdzisław Smolak - eko.obywatel@gmail.com – społeczny rzecznik integracji europejskiej dla polskiego systemu gospodarki odpadami komunalnymi
------------------------------------------------
Gdy przyjdzie czas nałożenia na Twój Kraj unijnych sankcji finansowych, które będą bolesne dla budżetu i prestiżu Rzeczpospolitej – wklej Internauto do wyszukiwarki google hasło „program naprawczy dla odpadów” to zobaczysz, że sygnałów wczesnego ostrzegania nie brakowało… --- Masz swoich lokalnych parlamentarzystów – zapytaj ich co oni zrobili aby uchronić Rzeczpospolitą przed śmieciową kompromitacją…
------------------------------------------------------
Błazenady z kamerami - zamiast euro-programu naprawczego - to jest ilustracja tego co sie dzieje w Polsce...

a może by tak kamery u Was zamontować:-), jak się pracuje w godzinach pracy, jak wykorzystywany jest sprzęt i siła robocza w Waszych zakładach, czy nie wynosi się różnego rodzaju dobra z zakładu... etc.:-)

ja tak sobie myślę, że nieważne kto by był Burmistrzem, i tak będziesz krytykowal i wiedzial najlepiej. Wcale tu nie idzie o to, że burmistrz jest taki czy inny. Rzecz w tym, ze "ja wiem najlepiej", wszyscy inni sie na niczym nie znaja. A zd rugiej strony - wszedzie wokol jest lepiej, wszedzie wokol są mądrzejsi burmistrzowie, prezydentowie... Forum jest świetnym miejscem, zeby wylać żale, frustracje, zgorzknienia. Robisz to anonimowo, Wars, więc jesteś bezpieczny. bedziesz atakowal, rzucal frazesy, niesprawdzalne dane (podawaj chociaż źródła swoich informacji), zawsze w taki cwany sposob, żeby nie dalo sie z tym polemizować. Nistety, zawsze sie znajdzie wielu, którzy Ci uwierzą, no bo przecież "skoro już ten Wars mówi, to pewnie wie, co mówi, podaje rzetelne dane, a ten Burmistrz to faktycznie jest beznadziejny, bo drogi dziurawe, w szpitalach kolejki, a policja mi wlepiła mandat, pewnie, to jego wina. Zły burmistrz, odwołac go, każdy inny będzie lepszy". Moim zdaniem, Twój sposób wypowiadania sie, formułowanie kategorycznych stwierdzeń (zamiast "moim zdaniem..., myśle, że..." itp., używasz "nie ma pan pojęcia", "nie zna się Pan"...) nie do końca mieści się w ramach "Internetu bez ch@mstwa". Nie wiem, jakie masz wykształcenie, ani czym się zajmujesz, ale uwierz mi - nie ma ludzi, którzy wszystko wiedzą i na wszystkim się znają. moim zdaniem, to Ty błaznujesz na tym Forum, a nie poważni ludzie w samorządzie, których praca na szczęscie nie jest oceniana przez Ciebie, tylko przez odpowiednie instytucje (NIK i inne), a one raczej nie pozwolą, żeby ktoś "błaznował za publiczne peiniądze".

MI się wydaje że pomysł z kamerami jest OK (nawet choćby to były atrapy ale załoga śmieciarki nie może o tym ) Będzie to działać podobnie jak "fotoradary". Na terenie mojej Firmy jest inna która nie ma umowy na wywóz śmieci a produkuje ich bardzo dużo , mimo to śmieci są i tak wywożone w przez samochody MPGK . Reasumując kamery pierwsze dotkną samych pracowników oczyszczania miasta a potem posypią sie nowe umowy na wywóz nieczystości .

Co się porobiło na forum? Tylko klaka jest dopuszczalna? Zamiast atakować problem, będziemy się teraz gryźć po kostkach.

Moim antagonistom powiem tylko tyle.Smieciarki kupowane są za publiczne pieniądze. Wykorzystywane przez 6 roboczogodzin dziennie. Potem stoją bezczynnie!!! Jak masz Kajmak durnoto argumenty ,że te drogie urządzenia czytaj śmieciarki nie stoją przez pozostałe 18 godzin to baranie napisz a nie podskakuj. Argumenty ,że tak nie jest. Przez conajmniej pozostałe 12 godzin powinny jeździć i zwozić odpady w innych gminach i ZARABIAĆ na cvieszyńskich podatników lub obniżać koszty funkcjonowania własnego przedsiębiorstwa o nazwie ZGK- czytaj dalej miasta!!! To powinno być jasne. Wtedy koszty wywozu można obniżyć a sprzęt udoskonalać a ludziom dać zarobić więcej.! Nie ,że się samemu weźmie 1060 zł podwyżki a ludziom ciężkiej pracy do 30 złotych podwyżki.Dość już marnowania naszych podatków .Naprawdę dość wasalskich wypowiedzi kajmaka czytaj b.....a!!!. Zainteresowanym wyjaśniam że zwierząt to posiadam jedynie rybki akwariowe ,a te załatwiają swoje potrzeby w akwarium i wymieniam wodę.

Kamery na śmieciarkach - na przykład w Austrii - bywają... - ale są skierowane do tyłu aby kierowca na momitorze widział pole cofania. Są więc narzędziem przyjaznym dla Obywateli i ich mienia - a nie sprzętem dla kuriozalnych operacji sankcjonujących "polnische Wirtschaft"...

Tak trzymać Pani-Panie(?) Wars - wskazywać na te elementy, których naprawa zmiezra do racjonalności! Więcej takich Cieszynian - a Obywatele bez czekania na gnuśne władze sami naprawią te municypalne durnoty...

Pomimo rzeczowych ,czasami argumentów Wars to
typowy przykład chama.Używanie w dyskusji
epitetów typu baran,durnota, to ewidentne chamstwo,
pomimo tego ,że często ma Wars merytorycznie rację.
Pytanie jednak, jak tu z takim dyskutować?

Polak potrafi- nawet tro ominie...

Jak się nie ma argumentów to się nie dyskutuje i wtedy nikt nie będzie używał takich epitetów.

Bardzo proszę zweryfikować wypowiedź "Warsa". Myślę, że użycie epitetu "durnoto" kwalifikuje post do skasowania.

Właśnie. Z Warsem nie da się dyskutować. WARS MA ZAWSZE RACJĘ!!!

Chciałem zauwazyć, że nie odnoszę się do kwestii śmieciarek i kamer, bo sie na tym nie znam, nie mam argumentów w tej kwestii. Cały czas chodzi mi tylko o jedno - o Twój "styl", o Twoje odzywki, epitety, sformułowania i nieprawdopodobną pewność siebie, czyli zadufanie.

Proponujęzamontować kamerę na ul. Kiedronia,szczególnie na podwórku izobaczymy jak p.Burmistrz sprząta po swoim piesku.Wstydu nie ma .Mieszkańcom chce zaglądać do śmieci,a sam zostawia brud.

i w czasie pracy można ogladać filmy, np. o dokarmianiu kanarków...?

xxx

Wars jesteś gorolem czy nick przypadkowy?

a nagrane filmy powinny być w wypożyczlni dvd albo specjalny kanał w telewizji zrobić z tymi filmami

a i takie małe kamerki zainstalować w czapkach policjantom strażnikom miejskim urzędnikom itp
a urzędnikom na takich gumeczkach na głowie bo nie mają czapek a i jedną burmistrzowi

Wars wcale nie jest pewny siebie. Ktoś kto jest pewny siebie nie potrzebuje rzucać w koło epitetami bez powodu. Dyskutować można zawsze, czy się ma czy też nie ma argumentów. Brak pewności siebie powoduje, że człowiek atakuje innych, w taki sposób. Poglądy można wyrażać. A od argumentów są Ci, których temat czy też zarzuty dotyczą. Zawsze mogą się bronić i wyrażać to argumentami jest w tym wypadku zalecane. Pozdrawiam

Bardzo trafnie ujęte, Jorg. Masz rację - to jest atak wynikający z BRAKU pewności siebie. Tu popełniłem błąd w ocenie. Pozdrawiam.

Biblia ...

Dodam ,tym wasalskim forumowiczom, czytaj (Kajmak ,dystans, Jorg), że tytuł "Wielki brat"- zaczerpnięty zostal z ksiązki Orwella "Rok 1984" ,polecam. Może takiemu Fickowi odniechciało by się realizować wizję takiego społeczeństwa powszechnie inwigilowanego ,która w roku 1949 zapowiadał już autor książki. Widać taką wizję społeczeństwa "obywatelskiego" skonstruował sobie burmistrz Ficek wraz z poplecznikami. W Waszych umyslach tkwi komunizm z okresu PRL. Jak mawiał ojciec Maria Bocheński za naszym wieszczem A.Mickiewiczem..."Ani bąby ani knuty ,tylko tego jad zatruty to jest bólów ból". Wyzbyć się myślenia komunistycznego po 20 latach gospodarki wolnorynkowej naszym wladzom miejskim przychodzi z szaloną trudnością.

nie dalej jak 2 godziny temu widziałam panią idącą ulicą Górną z siatką śmieci. Pomyślałam, że przez roztargnienie zapomniała wyrzucić śmieci do kubła, ale ku mojemu zdumieniu po chwili mijając zielony kubeł na odpadki stojący na chodniku właśnie tam wpakowała swoje śmieci. To samo, ale na wiekszą skalę można było zaobserwować przy śmietniku SM "Cieszynianka" przy ul.Hallera, kiedy jeszcze kontenery stały przy ulicy a nie w zamkniętym podwórku. Wtedy mieszkańcy okolicznych i dalej położonych domków jednorodzinnych podrzucali swoje śmieci do kubłów mieszkańców osiedla narażając ich na znacznie większe koszty wywozu. Zwykła ludzka podłość i bezczelność, ale tacy widocznie są niektórzy Polacy - wolą innym podrzucić niż zapłacić za swoje śmieci. Nie wykluczam, że może przyczyna tkwi w kosztach wywozu, w tym śmieci segregownych, bo do rozumu Polaka najlepiej przemówić przez portfel.

WOW!!!! W życiu nie słyszałem żeby ktoś wpadł na lepszy/śmieszniejszy pomysł ;-D będą obserwować śmieci. To jak spisek!!! Ale czy przypadkiem koszta tej inwestycji nie są wieksze niż straty poniesione wtedy kiedy ktoś napełni powtornie kubeł? LUKSUS.

Wars, dobrze, że jesteś, mogę przynajmniej się pośmiać serdecznie. "Wasalscy forumowicze" :-). Wars, Ty jesteś inteligentny inaczej:-). Nie podważam tutaj w żadnym wypadku Twoich poglądów.

miało być: poglądów na sprawy gospodarcze. Przepraszam:-)

Ciekawy jestem czy pracownicy biurowi ZGK potrafią obsługiwać i przeglądać to co nagrały kamery. Mam wątpliwości, a dlaczego to wyjaśniam ponizej.
Nie mozna zmienić umowy np: z wywozu cotygodniowego na co drugi tydzień. Mozna to zrobić ale kwartałami, ja myślę, ze wynika to z tego , że nie potrafią urzędnicy wyliczyć opłaty za np: dwa miesiące co tydzień i jeden miesiąc co drugi.W tym wypadku ZGK stoi tyłem do klienta, jezeli jest inaczej to proszę pana burmistrza o odpowiedź.

Ciekawe kiedy Pan Z-ca dyrektora p. Barcz skłamał, bo dwa tygodnie temu na ox. mówił, że montaż kamery na 1 aucie to 26 tys. a teraz dziwnie tylko 6,5 tys. A wogóle to skąd nazbierał tyle śmieciarek, bo wiem, że są 3 duże i 1 mała, chyba, że zamontują na aucie dyrektora.

z tego co mi wiadomo firma nie może rzadziej wywozić śmieci niż dwa razy w miesiącu, czyli np.: jeżeli masz małą firmę i nie masz śmieci to płacisz za pusty kosz, a nie za faktycznie wywiezione śmieci. Przykład: mały sklep obuwniczy z reguły ma papier, plastik czy folię, które należą do worków ekologicznych, śmieci mogą być z drobnych odpadów czy zamiatania sklepu. Tak więc dobrze jeżeli jest pełny kubeł raz na miesiąc. To ustaliła podobno nasza Rada miejska. Gratuluję pomysłu na wyciąganie pieniędzy z kieszeni podatników.

Miejscy radni nie organizują obowiązkowego odbierania śmieci z posesji argumentując ponoć na radzie, iż sami utylizują śmieci w tym butelki, plastiki i blachy. Polak potrafi.

a jak juz te kamery będą zamontowane to proszę dobrze się wpatrywać-może dopiero teraz zobaczycie że 70 % kubłów w Cieszynie jest dziurawych...

O programie naprawczym dla polskiej gospodarki odpadami komunalnymi raz jeszcze… ------------------------------------ Polska gospodarka odpadami domowymi jest bardzo chora w stopniu zagrażającym zdrowiu całej Rzeczpospolitej… ----------------
Podrzucanie odpadów i dzikie wysypiska – są to zjawiska w zasadzie nieznane już w krajach „starej” Unii… U nas stały się wizytówką i wstydliwą ilustracją braku woli kolejnych rządów dla przyjęcia unijnych zasad systemowych w gospodarce odpadami komunalnymi… ------------ Innymi kuriozalnymi wizytówkami chaosu (zamiast programu naprawczego) pojawiającymi się w ostatnim czasie zamykane boksy na odpady, montowanie kamer monitoringu w lasach – a teraz doszła informacja o kamerach na śmieciarkach… Stajemy się pośmiewiskiem w Europie… -------------------------------

Terapię leczniczą trzeba zacząć od usuwania przyczyn systemowych które powodują patologie – w tym od opłaty za usuwanie odpadów domowych.
W Unii Europejskiej płaci ryczałtowo każda rodzina do administracji gminnej, która jest obowiązana odebrać wszelkie odpady domowe i wyposażyć posesję w wystarczające i znormalizowane pojemniki. --------------

Gmina nie musi do obsługi usuwania i zagospodarowania odpadów tworzyć własnych firm – w Unii Europejskiej z reguły czynności związane z usuwaniem, przetwarzaniem i zagospodarowaniem odpadów wykonują firmy wybrane w drodze przetargów którym gmina – a nie obywatel płaci za te usługi. -----------------

Zryczałtowana opłata musi też starczyć na opłacenie kosztów selektywnej zbiórki – KTÓRA WBREW PROPAGANDOWYM HASŁOM NIE JEST „CZYSTYM ZYSKIEM” – ALE OBYWATELSKIM I CYWILIZACYJNYM OBOWIĄZKIEM.
W Polsce na każde wydane 100 zł na organizację i obsługę systemu selektywnej zbiórki odpadów – sprzedaż wysegregowanych frakcji zwraca co najwyżej 25 zł. W Unii Europejskiej ten deficyt (a nie jakiś propagandowy „czysty zysk”) jest mniejszy bo efektywność selektywnej zbiórki jest wyższa, więc i przychody są wyższe – ale nigdy nie zysk… Koszty selektywnej zbiórki odpadów są pokrywane z opłat które są powszechnie wnoszone do administracji samorządowej – a ta opłaca wszelkie koszty związane z całokształtem gospodarki odpadami domowymi. -------------------------

Nie jest więc potrzebna żadna umowa która określa ilość i wielkość pojemników (a jeśli odpady nie mieszczą się w pojemnikach notorycznie – gmina jest obowiązana skorygować ewentualnie liczbę i wielkość pojemników na tej posesji – ale firma wywozowa musi bez dodatkowej opłaty odebrać odpady z tej posesji w ramach opłaty zryczałtowanej, (choćby nie mieściły się w podstawionych przez administrację gminną pojemnikach). --------------------
Gdyby w UE było tak jak jest w Polsce – tam też mieszkańcy tworzyliby dla „oszczędności” w opłatach dzikie wysypiska… Taki system opłat i przeniesienie własności wyniesionych odpadów domowych na gminę - powoduje to, że nikt nawet nie myśli o usuwaniu odpadów „w krzaki”, czy też o podtruwaniu bliźnich poprzez spalanie odpadów w domowych piecach. ----------------------------
Kiedy usunie się przyczyny systemowe powstawania dzikich wysypisk – niepotrzebne są nawoływania do częstszych kontroli i zwiększania liczby strażników miejskich. Niepotrzebne są zamykane boksy na odpady, kamery i mnożenie dodatkowych kosztów…. Prewencja jest zawsze lepsza i tańsza od leczenia… ----------------------
Dzięki takiemu systemowi są już kraje w których na składowiska trafia jedynie 3 procent odpadów, reszta jest zagospodarowywana - a u nas – mimo przystąpienia 5 lat temu do Unii Europejskiej jest 97 procent odpadów ląduje na składowiskach - w tym też na "dzikich wysypiskach"… --------------------------

DZIKIE WYSYPISKA STAŁY SIĘ NASZĄ KLĘSKĄ NARODOWĄ I WSTYDLIWĄ WIZYTÓWKĄ ODSŁANIAJĄCĄ BRAK WŁAŚCIWYCH ZASAD ORGANIZACJI I LOGISTYKI... ------------------------

O prawidłowej gospodarce odpadami i o potrzebie selektywnej zbiórki odpadów domowych – polski telewidz może się incydentalnie dowiedzieć gdy przypadkiem ogląda w godzinach przedpołudniowych audycje w bloku programów dla… rolników… Mimo zatrważających zapóźnień – ani śladu systematycznej i profesjonalnie prowadzonej „narodowej kampanii ekoedukacyjnej” – choć „Narodowa Strategia EkoEdukacji” w tej dziedzinie jest na papierze od 2002 roku… ----------------------

--- Trzeba przyjąć unijną zasadę, że „jeśli różnice między przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami w Państwach Członkowskich Unii Europejskiej mogą powodować opóźnienia w realizacji celów Wspólnoty - niezbędne jest zbliżenie przepisów prawnych w tej dziedzinie na wzór państw osiągających wzorcowe rezultaty w osiąganiu unijnej hierarchii postępowania z odpadami”. --- Rezultaty Unii Europejskiej w zakresie skuteczności ochrony środowiska są jednym z największych osiągnięć tej Wspólnoty. --------------------

---- U nas w Polsce środowiska przedsiębiorców prywatnych, które już dwukrotnie dzięki skutecznemu (kosztownemu) lobbingowi ,,zadbały’’ o to, aby Sejm odrzucił ,,europejskie’’ reformy w tej dziedzinie, starannie tuszują prawdziwy powód katastrofalnego stanu - a więc zaniechanie reform systemowych gospodarki odpadami komunalnymi. ---------------

--- TO WŁAŚNIE CENTRUM RZĄDOWE NIE WYPEŁNIA SWOJEJ ROLI PORZĄDKUJĄCEJ - NIE DAJĄC ODPOWIEDNICH INSTRUMENTÓW I NARZĘDZI PRAWNO-ORGANIZACYJNO-LOGISTYCZNYCH LOKALNYM ADMINISTRACJOM SAMORZĄDOWYM.

------------------ MUSI WRESZCIE DOJŚĆ DO ŚWIADOMOŚCI WIELU OSÓB I INSTYTUCJI FAKT, ŻE JAKIEKOLWIEK WYZNACZANIE KOLEJNYCH "GÓR DO ZDOBYCIA" W KRAJOWYM PLANIE GOSPODARKI ODPADAMI, BEZ RZETELNEGO UZDROWIENIA PODSTAW ORGANIZACYJNO-LOGISTYCZNYCH SYSTEMU GMINNEGO, SKAZUJE PONOWNIE KRAJOWY PLAN GOSPODARKI ODPADAMI NA MIANO "KSIĘŻYCOWEGO DOKUMENTU" - TAK JAK STAŁO SIĘ TO Z POPRZEDNIM KRAJOWYM PLANEM GOSPODARKI ODPADAMI. -------------
--- Tylko przedstawienie wobec Unii Europejskiej konkretnej „mapy drogowej” programu naprawczego – może odsunąć nałożenie sankcji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości… Skutki karygodnych zaniedbań w transpozycji i implementacji unijnych zasad systemowych gospodarki odpadami komunalnymi mogą wyniknąć w ważnym dla Polski roku 2012… ------------------

--- Żałosne jest to, że aby w Polsce administracje gminne mogły posiadać takie same narzędzia i mechanizmy zarządzania jakie mają samorządy w Unii Europejskiej - trzeba wszczynać referendum lokalne... --------------

Jeśli mieszkańcu-obywatelu chcesz ładu i porządku w swoim otoczeniu - jak przystało na Europę – domagaj się unijnych zasad w gospodarce odpadami, gdzie nie ma miejsca na unikanie opłaty, zaśmiecanie otoczenia i palenie śmieci w piecach domowych, bo za usunięcie i zagospodarowanie śmieci domowych odpowiada administracja której się za to płaci zryczałtowaną daninę! --------------------------

Te osoby publiczne, które posiadając dostateczny zasób wiedzy w zakresie sytuacji polskiej gospodarki odpadami komunalnymi - nie artykułują w 2009 r. potrzeby przeprowadzenia euro-programu naprawczego - to albo są intelektualnie ociężałe albo skorumpowane dla utrzymania dotychczasowego systemu a`la „polnische Wirtschaft”... -------------

Nie ma innej diagnozy dla przyczyn zaniechań trwających już niemal osiem lat...". Jeśli ktoś twierdzi, że jest inaczej - to jak mówi to Władysław Bartoszewski - "rżnie głupa"... ------------------

Zdzisław Smolak - eko.obywatel@gmail.com – społeczny rzecznik integracji europejskiej dla polskiego systemu gospodarki odpadami komunalnymi, autor jedynego opublikowanego programu kompleksowej euro-reformy dla tej dziedziny municypalnej. -------------
----------------------
Jeśli Internauto przeczytałeś do tego miejsca – to znaczy, że wciągnęła Cię ta analiza zawierająca diagnozę i propozycję euro-terapii. Unijne kary płaci zawsze państwo które podpisało układ stowarzyszeniowy, czyli wszyscy podatnicy - a nie poszczególne gminy i samorządy… Gdy przyjdzie czas nałożenia na Twój Kraj unijnych sankcji finansowych, które będą bolesne dla budżetu i prestiżu Rzeczpospolitej – wklej Internauto do wyszukiwarki google hasło „program naprawczy dla odpadów” to zobaczysz, że sygnałów wczesnego ostrzegania nie brakowało… ------- Masz swoich lokalnych parlamentarzystów – zapytaj ich co oni zrobili aby uchronić Rzeczpospolitą przed śmieciową kompromitacją…

To wszystko mądre rzeczy o których piszesz bez podania nicka ,ale także źrodel z których czerpiesz te myśli. Dla Ficka to za długie. On i tak tego nie przeczyta. A zrobić i wykonać to już ponad jego możliwości.

jak zamontujecie już te kamerki, to zobaczycie jak pracownicy wywożą sobie ze swoich domów swoje śmieci i także za to nie płacą.

Sprywatyzować i niech prywatne firmy zajmują się śmieciami i rozliczają ludzi. Tak jest np. w gminie Goleszów. Po co utrzymywać leniwców z kamerami na śmieciarkach ?

to tylko pozwoli na statystyczne zmniejszenie odpadów w Gminie no i
w Polsce, bo przybędzie ich w okolicznych lasach!! A może w ramach
ruchu przygranicznego podrzućmy je do Czeskiego Cieszyna lub do Olzy-
a powódź zrobi swoje.Tak na poważnie, to dlaczego Burmistrz i jego
bezradni radni nie walczą, aby w Polsce było jak w pozostałych
krajach UE? Tam w wielu krajach zlikwidowano składowiska, bo
wszystko musi być zagospodarowane, tam Gmina pobiera pieniądze od
mieszkańca , a z przewoźnikiem rozlicza się za to co dowiózł na
składowisko, do sortowni, kompostowni, zakładu fermentacji czy
spalarni, jest selektywna zbiórka, jest porządek a u nas ????
Cieszyn, miasto stawiane za wzór kultury i porządku powonno jako
pierwsze pójść po rozum do głowy i popatrzeć dlaczego inni robią to
inaczej, niż w naszym samowolnym pod względem demokracji kraju?
Przecież nie chcecie zmienić chlubnej nazwy "Sląsk Cieszyński" na
Sląsk śmieciński-chcecie pomocy w prezentacji tego jak to robię
inni, zwróćcie się do tych przedstawicieli innych krająw UE , a
najbliżej macie do Austrii, to przyjadą i opowiedzą jak oni od 2004
roku pozyli się składowisk!!

Dobrze, że niedawno przeczytałeś Orwella, ja
go czytałem już w latach 70-tych i wyciągałem wnioski.
To chyba jednak Ty żyjesz w latach PRL-u,bo ja
już w 1989 r założyłem własną firmę i żyję na
WŁASNY RACHUNEK I NIE WYCIĄGAM DO NIKOGO
RĘKI,czyli wziałem swoje sprawy w swoje ręce. Więc facet półtora wiesz czego w bok.
Natomiast wasalizm to w/g Ciebie jest wtedy
jak ktoś nie stara się za wszelką cenę dopieprzyć
czy to Fickowi, czy staroście, czy wszelkiej innej władzy.
Czasami merytorycznie masz rację ,ale ten styl,
lub jego brak?

Własna firma - to dobrze, ale zależy czy nie jest "przyklejona" do budżetówki. Bo jeżeli np. szwagier ustawia przetargi to nie ma się czym chwalić.

zgadzam się z Dystansem odnośnie W@rsa

A ja się zgadzam z Warsem. Ma racje merytoryczne,logiczne i nie posądzam go o lizusostwo w przeciwieństwie do skorumpowanego dy$tan$a i i rozmamlanego J@rga.

Mówiąc słowami Warsa , a skąd Ty dupku wiesz,że ja jestem skorumpowany.Czyli jak mówi Wars jesteś
totalnym baranem i durnotą, ponieważ zarzucasz ludziom coś o czym nie masz pojęcia.

Skąd ten dystans w prywatnym biznesie się wziął.Ach, on prowadzi kiosk z papierosami i prasą. Toć to biznesmen z głowa wypchaną trybuną robotniczą i jeszcze się chwali. Wars on nie gra w tej lidze biznesu co my.

Tu zacytuję Warsa- jak się nie ma argumentow to się nie dyskutuje Dystans. A wówczas nie usłyszysz o siebie prawdy. Prawda w oczy kole i wyszło to Ch@mstwo z Ciebie. Aleś tepy!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama