, wtorek 30 kwietnia 2024
Mieszkaniowa lista widmo
Jan Matuszek, wiceburmistrz Cieszyna, mówi, że weryfikacja danych następuje w momencie, kiedy jest wolne lokal do oczekującego. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Mieszkaniowa lista widmo

STELA
Lista osób oczekujących na mieszkania socjalne i komunalne w Cieszynie, którą dysponuje Zakładu Budynków Miejskich, może być bardzo nieaktualna. Przekonaliśmy się o tym na własnej skórze, zbierając materiały do artykułu na temat najdłużej oczekujących na lokal w mieście.
Budownictwo socjalne w Cieszynie wyhamowuje. Do tej pory rokrocznie miasto starało się oddać jeden tego typu budynek. Teraz może być z tym problem. Wprawdzie stawiane są dwa kolejne obiekty, w których zamieszka 97 rodzin, to budowa kolejnego stoi już pod znakiem zapytania. Na marcowej sesji radni posprzeczali się na ten temat z władzami.

CZYTAJ TEŻ: Pospierali się o socjalne

Aktualnie w kolejce na mieszkanie socjalne lub komunalne czeka ponad 600 osób. Niektóre, jak wynika z oficjalnej „listy osób oczekujących na najem”, dostępnej w Biuletynie Informacji Publicznej Zakładu Budynków Miejskich, o własnych czterech kątach marzą od ponad 10 lat. W przypadku lokali socjalnych, pierwszy na liście oczekujących jest Jacek B., który złożył wniosek... 3 września 1998 roku. W pierwszej czwórce są aż cztery osoby, które zaczęły ubiegać się o mieszkanie 11 lat temu. Postanowiliśmy odwiedzić kilku najbardziej wytrwałych.

– Jaki Wiesław? Nikt taki tutaj nie mieszka. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek ktoś o takim nazwisku był tutaj zameldowany – mówi mieszkanka jednego z domków przy ulicy Bucewicza, gdzie, zgodnie ze spisem, powinien mieszkać Wiesław M. Przy ulicy Szymanowskiego okazało się, że będący w kolejce od marca 1999 roku mieszkaniec Cieszyna... już nie żyje. Inny adres w ogóle się nie zgadzał. Jak to możliwe? Okazało się bowiem, że miasto nie w ogóle nie weryfikuje listy oczekujących na lokale.

– Sprawdzenie danych następuje dopiero w momencie, kiedy jest mieszkanie dla oczekującego. Wtedy weryfikujemy dane osobowe, osoba musi przynieść także odpowiednie zaświadczenia, że dalej przysługuje jej prawo do lokalu socjalnego. Zdarza się, że osoby czekające na mieszkanie, zmieniają adres, w poszukiwaniu najlepszego rozwiązania dla siebie – wyjaśnia Jan Matuszek, wiceburmistrz Cieszyna. Władze miasta mogłyby częściej weryfikować dane, ale tego nie robią. Jak wyjaśnia wiceburmistrz Matuszek, chodzi o to, żeby osoby te nie czuły, że cały czas są sprawdzane.

Pozostaje pytanie, jak pracownicy Zakładu Budynków Miejskich docierają do oczekujących, skoro pod niektórymi adresami mieszkają zupełnie inne osoby, a jeszcze inni zwyczajnie nie doczekali się miejskiego przydziału. Oczywiście im ktoś później złożył wniosek, tym ma większą szansę na zostanie przy swoim adresie. Zanim jednak do niego dotrze kolejka, minie kolejnych kilka lat. I tak błędne koło się zamyka.
Komentarze: (94)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Ci "nasi" burmistrzowie to jakieś kompletne popaprańce! Co jeden to lepszy, no i najmądrzejszy! Spróbuj takiemu co wytłumaczyć!

Szkoda, że autor w/w artykuły nie wykazał się prawdziwą rzetelnością w swoim "śledztwie" co do osób oczekujących. Wspomniany przez pana redaktora mieszkaniec ulicy Szymanowskiego żyje i ma się dobrze. Wiem, bo co jakiś czas wspólnie zaglądamy do ZBM, bo jesteśmy zainteresowani otrzymaniem mieszkania. Dobrze by było, żeby redaktorzy dokładnie sprawdzali informacje, które potem ukazują się na tej stronie. Nie chciałbym się za jakiś czas też dowiedzieć że nie żyję.

Tak ,może każdy napisać. Dowody i w tym wypadku anonimowy post jest nie na miejscu.

Jakbym miała czekać 11 lat na jakąś socjalną norę, to bym chyba jakaś głupia być musiała ! Przez 11 lat to z samych odmów na piśmie w sprawie lokalu można by lepiankę z makulatury skleić. Moje kumpele to sie mają O.K. bo są związane ze "sponsorami" co im fundują garsoniery i rzucają drobne na ciuszki. Też się rozglądam za partnerem ale mam pecha do samych " golców" co to tylko by się chcieli zakochać a kasy ani widu... Jestem otwarta na propozycje i szukam przyjaciela bo mam kłopoty nie tylko mieszkaniowe ze starymi a jak nikogo nie znajdę to będę musiala się zapisać na listę socjalną do Burmistrza a szkoda by było czekać 11 lat. A młodsza już nie będę. Obiecuję w zamian moc głębokich wrażeń.

Jak można oddawać mieszkania socjalne bez garaży lub przynajmniej odpowiedniej do liczby lokali miejsc parkingowych. Przecież jestem bezrobotny i wiadomo, ze nie stać mnie na wykupienie abonamentu na płatnym parkingu. Pozbawienie mnie bezpłatnego miejsca parkingowego uważam za dyskryminację i nie mogę zrezygnować z tego co mi się nalezy ! Niech placą ci którzy mają na to środki.

Jak długo mam jeszcze czekać na moje mieszkanie socjalne! I to nie tylko ja, codziennie rano idę do mopsu po pieniądze a później prosto do baru bo tam inni oczekujący już są i czekamy razem. Kolo południa przenoszę się pod kaufland bo tam tez czekają na mieszkania. I tak codziennie a ja bym już chciał u siebie na melinie pic!!!

Ja mam pięcioro dziecek , kazde z innym partnerem i żaden nie poczuwa się do płacenia. Wkurzają mnie te babska z mopsu : zadają kłopotliwe pytania, coś insynnują , że niby ojcowie mają płacić ! A z czego...
Dwóch siedzi, dwóch wyjechało a z jednym sobie mieszkam ale nie ma dla niego roboty. Co Rząd robi w tym kierunku aby nam Polakom było lepiej. Dość prześladowania samotnych matek !!!

A ty Mariolka ...nie gardź socjalką .Na sponsora mozesz czekać u siebie , tych kilknaście złotych na czynsz zawsze jakoś uciułasz .Czynsz to 40 groszy za metr.a i ze starymi bedziesz miała spokój ...i pomyśl ile mozesz dorobić . Mariolka nie gardź socjalką!

że w Cieszynie całe rodziny mieszkają w kilku komunalnych na raz, zameldowane po jednej osobie w każdym... tu mama, tam tata, brat na parterze a szwagier za rogiem... jak to jest możliwe to pewnie pan Matuszek wie (bo mu za to płacą do czorta!?..) ale mnie sie to w pale nie mieści...

Weryfikacja listy np. co miesiąc czy nawet co roku jest po prostu niepotrzebna . Przecież jeżeli ktoś oczekujący na mieszkanie przeprowadzi się z ul. Szymanowskiego na ul. Zajęczą - to nic się w jego sprawie nie zmienia! Podobnie , jeżeli ktoś umrze - to na jego miejsce wchodzi następny z listy.

I znowu na tapecie p. Matuszek.Nic nie robi tylko wymyśla jakieś problemy.Władze miasta mają służyć mieszkańcom,to oni są dla nas a nie my dla nich.Wszystko im trzeba dać " na tacy",bo jak sami coś "wykombinują" za biurkiem to "ręce opadają".

Ja tez nie przepadam za naszymi wladzami, ale mam pytanie. w czyim interesie jest aby dane oczekujących na mieszkanie były aktualne miasta czy tych ludzi. Skoro sie ktoś przeprowadza, a dalej czeka na mieszkanie to wystarczy sie pofatygowac do ZBM i podac nowe dane. To tak trudno. Ludzie myślcie trochę !

Cieszyniak, rozbawiłeś mnie swoim postem. Ulica Szymanowskiego nie ma 20 metrów i nie stoi na niej jedna chałupa. Skąd wiesz, o kogo chodziło, skoro nie ma żadnych inicjałów, nie wiadomo, o kogo chodzi

mnie się wydaje, że taka weryfikacja listy co pewien czas jest konieczna. Chociażby dlatego żeby wiedzieć i faktycznie trzeba mieszkań komunalnych. Może być sytuacja, że więcej mieszkań socjalnych będzie niż tych, którym te mieszkania się należą. To byłby paradoks:-)

może pójdę do pracy za parę złoty, resztę zarobię na czarno,złoże wniosek na socjalkę i może też załapię się na takie mieszkanie:-), kto wie, co się w życiu przyda.

Zastanawiałem się dlaczego dziennikarz posiada tak szczegółowe dane osobowe? Ale już wiem, że zdobył je legalnie - ze strony ZBM-u. Pytanie tylko, czy ZBM leganie zamieścił te dane na wirtulanej tablicy ogłoszeń. Lista wydaje się świeża - została opublikowana po raz pierwszy w maju 2007, a ostanio modyfikowana w marcu br.

Administracja ma się dobrze. Jak zwykle. Burdel w papierach? A skądże! To wy głupie ludzie se tak myslicie. Nom wszystko pasi. A poszli wy won!

Kino na granicy.... Boguś dostał lokal, Wojtuś walczy o knajpę dla żony na olziańskim Titanicu... W tle poetoman Oszelda, doktor Ficek i Gołębie srajace na miasto. Zbliża się 1200 lat Cieszyna...

i dodałbym jeszcze kilku nierozgarniętych Cieszyniaków , którzy krytykują wszystkich i wszystko, sami nic nie robią a mają patent na mądrość. To byłby już komplet na 1200-lecie...

A mówicie, że wiekszość w radzie śpi. A nie. Stop rozpasanemu budownictwu socjalnemu. Weryfikacja stanu oczekujących na ms jest konieczna i powinna być dokonywana kwartalnie. Inaczej notorycznie przedstawiane sąprojekty na budowę mieszkań socjalnych. Bo budowy jak wiadomo, są niezwykle kosztotwócze. A gdzie duże pieniądze, tam intratne kontrakty. A ciągle tylko te tezy, że miasto ma obowiązek zapewnić takie mieszkania. A gdzie inne obowiązki władz miasta nawet nie nie zdefiniowane wprost? Skoro tylko socjalu, to chyba najlepszy dowód w jakiej agonii gospodarczej jest Cieszyn. Nic się właściwie nie buduje prócz socjalu i kolejnego przyczółka dla Zamku.

Obsrever ,dałeś absolutorium ,to nie pajacuj .Marudzenie nic nie da. Można było głosowaniem wskazać ,że miasto idzie w złym kierunku. A tak to schizofreniczna postawa opozycji i jej lidera-najpierw krytyka a potem ręce do góry i pełne poparcie. Pomyśl o tym.

Jan Żurek na burmistrza! Olgierd Lizoń zastępcą burmistrza! Eugeniusz Raabe skarbnikiem! Oni pokazali co potrafią - zwłaszcza podczas głosowania nad absolutorium!!

Observer jakoś nie zauważył pięknego lodowiska? Nie widzi boisk ze sztuczną trawą? Nie zauważa wyremontowanych kamieniczek? Umknęły mu odnowione szkoły i przedszkola? Chyba biedak widzi inaczej...

Ujawnij się, żebyśmy wiedzieli na kogo głosować! Observer naszą nadzieją! Observer burmistrzem Cieszyna! Ha ha ha!!!

Brawo Wars za trafność opinii.Najpierw opozycja/mająca większość/ rozpętała wojnę,a potem "zrobili dobrze" Burmistrzowi i p.G.Nie wiedziałam,że to takie tchórze!!!

a dlaczego budowane są tylko lokale socjalne?!!a co z mieszkaniami komunalnymi dla "normalnych"ludzi?!!!poza tym socjalne mieszkania budowane w takiej formie bedą mnożyć szeroko rozumianą patologię a w efekcie tworzyć getta. o wiele zdrowszym roziwązaniem mogłoby być umieszczanie mieszkań socjalnych w budynkach komunalnych pod pewnymi warunkami. mam wrażenie,że w tym kraju na każdym kroku promuje się patologię.

Panie Trzcionka aż wstyd, że Pan się pod takim artykułem podpisałeś . Wygląda na to, że ktoś Panu uprzejmie głupstw nagadał, Pan tego nie sprawdził a teraz wielkie halo . Rusz Pan d.. w teren i napisz rzetelny artykuł

w "normalnym" mieście wygladałoby to następująco:
miasto buduje nowe domy komunalne i przeprowadza do nich lokatorów którzy REGULARNIE płacą czynsz i DBAJĄ o wcześnej otrzymany lokal,a lokatorów którzy nie płacą "eksmituje" do lokali o najgorszym standardzie ....(ci co "mają" i nie płacą,szybko znaleźliby pieniążki,a tych co "nie mają" zmotywowałoby do ich znalezienia,jest oczywiście trzecia grupa "wszystko mająca w du...ie"-ale nią może się nie zajmujmy....)......
w Cieszynie wygląda to nastepująco:
ludzie którzy NIE PŁACĄ zostają przeniesieni do NOWO WYBUDOWANYCH budynków (wprawdzie o mniejszej powierzchni,ale o znacznie wyższym standardzie-parkingi,nowe instalacje,ocieplone),natomiast lokatorzy którzy płacą są przez miasto traktowani jak IDIOCI....
tym wszystkim którzy przynależą do tej ostatniej grupy (ja niestety też...:-( ),radzę dobrze przemysleć przy którym nazwisku postawić krzyżyk przy następnych wyborach na burmistrza.............................................

Absolutorium to nie jakość budżetu ale jego zgodność z wykonania z planem. Zanim zaczniesz pluć, umyj zęby. A do Dody, to lodowisko za 29 mln widziałem. No Dubai buduje taniej. Nie zapominaj, że kamienice to remonty w większości za prywatne pieniądze. O reszcie bzdur w jakie się zapetlasz nie wspomne. No sam też nie bardzo mam się czym poszczycić. Uchwała o mieszkaniach komunalnych padła. To była wbrew efektom rzetelna robota. Jednak gdy burmistrz jest przeciw uchwale, która ma związek z mieniem komunalnym, to los takiej uchwały jest chwiejny. Kto zna kulisy sprawy, ten wie, co mówię. Konkluzja jest taka; jaki burmistrz, takie bonifikaty.

a "piekny" most nad Olzą widzisz ?

jaki burmistrz i radni-takie bonifikaty...

Observer ,nie wiem do kogo pijesz ,ale po kolei.
1.Absolutorium dla burmistrza z realizacji budżetu zatwierdzić mu mogą jego protagoniści a nie antagoniści. Nie mam zamiaru Ciebie pouczać ,ale prowadzisz grę- w tym wypadku grę polityczną i jako domniemany lider opozycji masz prezentować alternatywną drogę rozwoju miasta- a postawa ma być wyrazista. Jeśli "Rijo" wypowiada się na temat realizacji budżetu to sprawdza meritum rachunku- politykę wydatkowania pieniędzy gminnych pozostawia radzie ,która jak przynajmniej nam się prezentowała do tej pory była podzielona i to z korzyścią dla opcji ,którą ty prezentujesz. Zatem można było postąpić dwojako ;uzgadniając w kręgu własnej frakcji tak stanowisko ,aby zaakcentować ,że polityka budżetowa burmistrza choć formalnie zgodna pod względem rachunkowym nie odpowiada większości radnym reprezentujących mieszkańców miasta ,a co się wyrażało między innymi w .............. i podać te elementy realizowanego budżetu ,które by większość opozycyjna realizowała inaczej i z czym się nie zgadzała. Poniewąż nie chćąc destabilizować u schyłku kadencji zarządzanie miastem ,wstrzymać się od głosu przy udzielaniu absolutorium i oczekiwać ,że takowe przegłosują protagoniści burmistrza.Czy to jest jasne. Takie stanowisko z pewnością podzieliła by opinia społeczna utażsamiająca się z opinią wiekszościowej opozycji. Natomiast co stało się w waszym wykonaniu to ewidentnie podkulenie ogona i podniesienie ręki ,czy też przyłożenie jej do wszystkich poczynań burmistrza i to wbrew własnym publicznie wcześniej wypowiadanym opinią. To katastrofa intelektualna tzw. opozycji ,która takim głosowaniem potwierdziła że jej nie ma ,że nie istnieje.Nie opowiadaj mi ,że formalne zrealizowanie budżetu stanowi o bezwzględnym udzieleniu absolutorium i ma się odbyć przez aklamację! Ja nawet gdybym był burmistrzem wstydził bym się takiego wyniku , ktory z racji 100% aprobaty ,świadczył by dla mnie ,że otacza mnie jakaś miernota intelektualna, i ludzie bez charakteru. Zwłaszcza jak powszechnie wiadomo ,że miasto w rozwoju się cofa i nie trzeba wskazywać daleko ,gdzie dzieje się zdecydowanie lepiej. Sorry ,że taki długi ten post.

W Cieszynie obrodzili mędrcy- Observer ,Wars Cieszynianka itd. Skoro wiecie zawsze jak lepiej rozwiązać problemy miasta, wystartujcie w wyborach, dajcie szansę się wybrać i sprawdzić swoje umiejętności! No chyba ,że jesteście tylko gadającymi nieudacznikami jak pan Żurek-były prezes klubu Piast!!!

Myślę, że ostatecznym sprawdzianem dla opozycji wobec Burmistrza świadczącym o posiadaniu prawdziwego pomysłu na Cieszyn, będzie dyskusja nad budżetem miasta na rok 2010. Czy dalej będą się czepiać "medialnych" rodzynków, czy też przedstawią konstruktywna alternatywę dla całości zarządzania miastem? Zobaczymy. Wydaje mi się, że energia się im wypala i w grudniu będziemy mieli plankton.

Poziom wypowiedzi Dody jest taki sam jak wypowiedzi naszej gwiazdki.Kogo chcesz droga Dodo usprawiedliwić?Chyba,że sama jesteś urzędnikiem Ratusza i dostałaś polecenie chwalić władzę.Jestem mieszkankom Cieszyna od urodzenia i porównując burmistrzów Cieszyna,widzę nieudolność i arogancję obecnej władzy.

Konstrukcja budżetu miasta a raczej rekonstrukcja na 2010. To być albo gnić większości w radzie. Mam to na uwadze. I na sumieniu.

Powiedz proszę z kim porównujesz aktualne władze ? Może wtedy lepiej cię zrozumiem! Chyba ,że chodzi ci o porównanie np z władzami z okresu PRL , Komitetem Powiatowym PZPR!

a czyje te wyremontowane kamieniczki?, chyba prywatne, więc proszę nie dawać zasług Burmistrzowi za to, że prywatny właściciel je remontuje. Część szkół należy do powiatu więc tutaj musisz im podziękować etc,etc

Jedni płacą podatki inni powinni rzetelnie swoją pracę wykonywać. Byłoby grubą przesadą, żeby płacić pracownikowi i jeszcze za niego pracę wykonywać. Co Ty uważasz? Może powinnaś prócz płacenia podatków za Pana Burmistrza prace wykonać. Gratuluję

Błądzisz pisząc o prywatnych kamieniczkach! Np. delikatesy na Górnym Rynku , budynek Ul.Pokoju 4. budynek na rogu Michejdy i Zamkowej itd. to przecież budynki miejskie. Bądź choć trochę sprawiedliwy!

Nie musimy kochać władzy , ale potępiać w czambuł , z bezrozumną nienawiścią i pianą cieknącą po ekranie to już przesada.

Ja nie powiedziałem, że Burmistrz jest zły, piany cieknącej też nie mam (dałbym się od razu przeciw wściekliźnie zaszczepić:-)). Może trochę mam duże wymagania odnośnie ludzi, którzy mają tutaj gospodarzyć t.zn. wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Ale, właśnie jest pewne "ale", patrząc na zarobki Burmistrza, jego kadencję (10 lat) to uważam, że niewiele zrobił. Otynkowanie i wymiana paru okien w budynkach, ogrodzenie cmentarza, to za mało do mnie. Jedyne, godne pochwały z mojej strony to lodowisko. Przynajmniej z tego duża część mieszkańców ma pożytek. Problem Burmistrza polega na tym, że nie potrafi ściągnąć poważnych firm do Cieszyna, które produkują towary, a nie wysprzedają (tak jak np.: hipermarkety). Cieszyn jest małym miastem i głównie to było rzemiosło i mały handel, wprowadzanie dużych sieci i zarazem brak zupełny wielkich zakładów, produkujących towarów to gwóźdź to trumny, który powoduje bezrobocie albo niskie płace. Rozumiem,że szkoły czy kamienice, czy też drogi trzeba remontować ale kolejność, którą preferuje Burmistrz jest odwrotna, najpierw powinny być zakłady, które produkują i płacą podatki, które zatrudniają setki ludzi płacąc wysokie pensje a potem można remontować zamki, kamienice etc. Do tego, aby zainwestowały u nas poważne przedsiębiorstwa potrzebne są tereny wielohektarowe z przygotowaną infrastrukturą i dobrym dojazdem. Miał 10 lat na to i nie ma takiego terenu do dzisiaj. Mamy za to zupełny brak pieniędzy na cokolwiek. Brak na naprawę dróg, nawet brak na tereny rekreacyjne, parki zabaw dla dzieci etc. To co mamy to jest niewiele, a jeżeli już Burmistrz nawet na dzieciach oszczędza to o czym to świadczy?

może ktoś policzy ile Burmistrz zarobił za 10 lat??? W przybliżeniu ponad 2 miliony złotych, licząc koszty płacy brutto, hm?

Policzmy ile burmistrz zarobiłby w ciągu np. 400lat. Ta kwota robi wrażenie ! Co do inwestorów to czy słyszałeś o firmie Daedong Sysyem działającej w Cieszynie ?

Krytykować można ale kłamać nie! Jorg nie umie liczyć albo kłamie w kwestii zarobków burmistrza. A może liczył na to ,że nikt nie sprawdzi jego wyliczeń ?

No, jeśli chodzi o płace, to akurat każdego wójta, burmistrza i prezydenta jest mi żal. Który menadżer z prawdziwego zdarzenia podjałby się prowadzenia 35-tysiecznej firmy za takie śmieszne pieniądze? I jeszcze ten świecznik, który każdy internauta może opluć! I jeszcze te kadry chronione przez ustawy, których nie można wymienić na nowe. I jeszcze te układy, że piernąć nie można, jeśli żurki nie zaakceptują. i jeszcze te prawo, które wiąże ręce i chęć do inicjatywy. Za te pieniądze? Chyba tylko szaleńcy lub krętacze.

masz rację. tylko czemu jeszcze ten biedny i mądry Ficek i spółka się do dymisji nie podali...? może dlatego, że tak naprawdę to w żadnej firmie by miejsca nie zagrzali, bo jedyna ich umiejętność to lawirowanie w sieci układów i żerowanie na podatkach Kowalskiego... a prawdziwą firmę gdyby tak nią kierowali , jak cieszynem, do bankructwa by szybko doprowadzili. Wyjątkowe nieudaczniki w tej materii. spieprzyli niemal wszystko co się dało, także kilka tysięcy cieszyniaków nogami zagłosowało i opuściło ten rajski ogród Ficka.. tak, niech odejdzie skoro taki dobry i tak mało mu płacą, i jeszcze śmią wymagać...

nie ma wśród naszych burmistrzów i wójtów "menedżerów z prawdziwego zdarzenia". Jest mnóstwo za to cwaniaków i nieudaczników.

Z Twojej odpowiedzi wynika,że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.Po PRL-u byli inni burmistrzowie ale Ty pewnie jesteś za młoda,żeby to pamiętać.Rację ma Wars,Observer i Jorg,a pani Dodzie już dziękujemy!!!

Nie tyrzeba mi dziękować! Warto natomiast pamiętać , że za PRL-u nie było burmistrzów . Wtedy rządzili sekretarze PZPR i naczelnicy miasta. Czyżby niektórzy w skrytości marzyli o tamtych czasach? Prawda potrafi doskwierać...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama