, poniedziałek 6 maja 2024
Lizoń: Będę kandydował, bo Cieszyn się starzeje i wyludnia
Baner wyborczy Olgierda Lizonia z poprzedniej kampanii. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Lizoń: Będę kandydował, bo Cieszyn się starzeje i wyludnia

Lizoń: Będę kandydował, bo Cieszyn się starzeje i wyludnia

Billboard jednej z akcji, którą ekipa Lizonia organizowała pięć lat temu przed kampanią wyborczą. fot. ARC

- Po raz pierwszy w Cieszynie zaistniała taka sytuacja, że burmistrz nie ma większości w radzie. To znaczący sygnał spadku poparcia dla ekipy sprawującej władzę wykonawczą - mówi Olgierd Lizoń, który jako pierwszy w Cieszynie głośno zadeklarował, że będzie ubiegał się o fotel burmistrza.
W październiku 2009 roku mówił nam pan, że nie będzie po raz drugi startował w wyborach na burmistrza Cieszyna ("Chcę się skoncentrować na biznesie. Nawet na radnego nie będę kandydował. Popchnę kogoś innego"). Co spowodowało, że zmienił pan zdanie?
- Nie mówiłem, że "popchnę" kogoś innego, tylko, że poprę. I to w sensie, że zajmę się kampanią wyborczą. Tak od marketingowej strony. Zdecydowałem się powtórnie powalczyć, bo widzę, że miasto nie wykorzystuje wielu szans. Miasto się starzeje i wyludnia. To symptomy regresu. Cieszyn jako miasto ma dobrą markę. Pozytywnie się kojarzy. Ma swój urok i klimat.

Z jakim programem będzie pan startował?
- Weryfikacja wieloletniego programu inwestycyjnego, sprzedaż mieszkań komunalnych. Ulgi w podatkach gruntowych dla firm planujących inwestycje i zatrudniających co najmniej 50 osób. Zwolnienia w podatkach dla firm planujących inwestycje i zatrudniających co najmniej 100 osób. Promocja infrastruktury jak i zasobów miejskich mogących być atutami decydującymi o wykorzystaniu przez potencjalnych inwestorów. Niezbędnym wydaje się plan zagospodarowania terenu targowiska na ul. Katowickiej i dopasowanego go do standardów XXI. Współpraca z ościennymi gminami pod względem pozyskania terenów pod inwestycje. Poprawa infrastruktury drogowej w ścisłej współpracy ze starostwem. Zwiększenie patroli służb mundurowych i monitoring miejsc o szczególnym natężeniu popełniania wykroczeń oraz przestępstw. Instalacje sygnalizacji świetlnych w miejscach gdzie występuje szczególne natężenie ruchu samochodowego i pieszego. Progi zwalniające w strefach zamieszkania. Radary dyscyplinujące do zachowania przepisowej prędkości w mieście. Powołanie nowej jednostki kultury - Cieszyńskie Studio Teatralne. Zwiększenie zaangażowania miasta w festiwal Kino na Granicy. Rozwiązanie kwestii lokalowej dla Zespołu Pieśni i Tańca Ziemii Cieszyńskiej. Promocja dobrze rokujących imprez, potrafiących zainteresować turystę do pobytu kilkudniowego w Cieszynie. Udział miasta w sporcie kwalifikowanym. Reaktywacja KS Piast. Restrukturyzacja Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Budowa stref aktywności rodzinnej (place zabaw dla dzieci i outdoor fitness dla dorosłych).

Pięć lat temu pańska kampania była organizowana z dużym rozmachem. Wszędzie było pełno pańskich zdjęć, banerów, plakatów, billboardów… Ta kampania musiała sporo kosztować. Teraz będzie podobnie - drogo i widocznie? Pański konkurent, dla odmiany, prezentował się bardziej skromnie i wygrał. Może tędy droga?
- To nie była droga kampania. Proszę sobie wyobrazić kampanię prowadzoną bez rozmachu przez challangera. Szanowny Konkurent nie wybrał lepszej metody walki o głosy wyborców, zdecydowała tylko przewaga bycia burmistrzem. Taki mały przykład to instalacja plakatów wyborczych w lokalach, gdzie najemcy mają umowę z miastem. Jest oczywiste, że tam moich plakatów być nie mogło. I też w istocie nie było. A pamiętna stała akcja, jakiej presji poddano najemcę lokalu ŻAK. Zarówno on, jak i właściciel firmy stawiającej rusztowania dzwonili do mnie, że muszę zdjąć plakat, bo mogą mieć problemy. To zdjęliśmy. Jednak nie dałem za wygraną. Plakat zawisł pod drugiej stronie Rynku, gdzie nie sięgała jurysdykcja miasta. To było naprawdę żałosne, że posunięto się do czegoś tak nieeleganckiego. A co do samej kampanii, to myślę, że tym razem będzie równie tanio i przede wszystkim skuteczniej.

W naszym sondażu z października 2009 roku wynikało, że tylko pan może wygrać z burmistrzem Fickiem. Na Ficka głosować chciało 27,3 proc. respondentów, na pana 16,2 proc. Pięć lat temu w wyborach uzyskał pan niespełna 33 proc. głosów poparcia, przy 53 proc. Bogdana Ficka, który wygrał w pierwszej turze. Teraz jest pan bardziej znany, ale nie boi się pan ponownej porażki?
- Niewielu rzeczy się boję, ale na pewno nie tego. Daję mieszkańcom Cieszyna konkretną propozycję. Oni zdecydują jaka wizja miasta im odpowiada.

Pan, radni Jan Żurek i Aleksander Matysiak jesteście uważani przez konkurentów politycznych za populistów za wszelką cenę dążących do władzy. Jeszcze nigdy w Cieszynie nie było tylu politycznych kłótni, co w tej kadencji. Niektóre kłótnie prowokowała ekipa Ficka, większość jednak to wasza zasługa. W dodatku do niczego one nie doprowadziły. Jesteście pewni, że tędy prowadzi droga do pełni władzy w mieście?
- Populizm? Zupełnie do mnie nie pasuje. Widać konkurenci polityczni przyklejają to po prostu swoim oponentom. 15 lat pracuję w korporacjach. Tam nie uprawia się populizmu, tylko pragmatyczny realizm. Nie podzielam też stanowiska, że było pełno kłótni. To polemika, a nie kłótnia. Po prostu odmienna wizja miasta i metod gospodarowania budżetem. Po raz pierwszy w Cieszynie zaistniała taka sytuacja, że burmistrz nie ma większości w radzie. To znaczący sygnał spadku poparcia dla ekipy sprawującej władzę wykonawczą.

Ile ma pan lat?
- 25 sierpnia stuknie mi czterdziestka.

Fotel burmistrza ma być trampoliną do czegoś więcej?
Tak. Ma być więcej miejsc pracy w Cieszynie.

Rozmawiał: WOJCIECH TRZCIONKA

NASZ SERWIS WYBORCZY: wybory2010.gazetacodzienna.pl
Komentarze: (190)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dziwię się Tobie , ze polecasz stronę B. Ficka jako źródło wiedzy o dokonaniach burmistrza i mieście, chyba , że robisz BM antyreklamę .Proszę zwrócić uwagę na styl wypowiedzi B.F ...wstyd ...wstyd ...wstyd.

Z niektórymi to nawet nie ma o czym poziewać.

Głosujcie na BF - Cieszyn awansuje do ragi przysiólka (mniejsza miejscowość niż wieś) a nasz pan burmistrz obejmie zaszczytne stanowistko sołtysa!!!

Wybierzmy Olgierda Lizonia to zobaczymy jak kręci się własne interesy zamiast troszczyć się o interes miasta.
Dotychczasowe jego pełnienie mandatu radnego daje gwarancję,że pan Lizoń ma Cieszyn i Cieszyniaków głęboko w d...!

przez trzy kadencje widzieliśmy, jak głęboko w d.... ma Cieszyn obecna ekipa burmistrzów i radnych. Wystarczy. Gorzej być nie powinno. Ficek mojego głosu nie dostanie.

Mieszkam w Cieszynie kilkadziesiąt lat i widzę dobrze te cudowne 12 lat rządów naszego Miłościwie Panującego Jego Wysokość Pana Burmistrza...
Aby nie być posądzanym o złośliwość przez klakierów Jego Wysokości Burmistrza proszę o :
1.podanie prawdziwych danych o ile w ciągu 12-lat wybitnych rządów Pana B.F. ubyło mieszkańców naszego miasta?
2.Ile zlikwidowano miejsc pracy?
3.Ile stworzono nowych konkretnych miejsc pacy?
4.Dlaczego młodzi ludzie masowo opuszczają nasze miasto?
5.Gdzie zaprzepaszczono szanse rozwoju miasta w związku z likwidacją granic?
6.Dlaczego nocą ulice "toną w ciemnościach", a bandziorstwo rządzi..., dzielni "panowie" ze Straży Miejskiej zawsze mają w tym czasie inną interwencję, dotyczy to szczególnie weekendów, pijana hołota niszczy znaki, sygnalizatory,zaparkowane pojazdy, zaczepia ludzi, zakłóca spokój niecenzuralnym słownictwem itd. od centrum do minimum okolic dworca PKS/PKP!
7.Ludzie opamiętajcie się i powiedzmy nasze zdecydowane NIE dla obecnej kliki!!!

Będę Prezydentem zjednoczonego Cieszyna wiecznie - będę leżał kopał i gryzł...cytat z archiwum GZC!

Lizoń jakby był taki mierny, to by nie był dyrektorem odpowiedzialnym za rozwój znanej spółki giełdowej. Leni raczej się nie trzyma na takich posadkach. Nie wiem tylko po co mu ten urzędniczy gorset.

i jeszcze jedno: Lizoń jest w stanie działać na większą skalę niż Cieszyn. Na prawdę mu się dziwie, ze się pcha do koryta samorządowego. Warto np poznać zdanie jego podwładnych, firm kooperujących, ludzi z którymi robi biznes. To są fakty a nie ploty.

czemu tak się wśiekasz? Czy ktoś Ci płaci za twoje wypociny!?

raczej sam się ślinisz... ktoś ci płaci??..

Czy jesteście ślepi i głusi! Nik tu nie popiera komkretnego kandydata na sołtysa tej zapadłej dziury! Ale co w ciągu 12 lat zrobił obecny sołtys??? - WIELKIE G!!!!

ja jestem ślepa i głucha - na głosy przeciwników naszego kochanego Pana Burmistrza! który tak bardzo się poświęca dla naszego Miasta!... Będę go broniła jak Krzyża nawet jeśli jakiś POpapraniec inny by te sfałszowane wybory wygrała!.. jeszcze Polska nie zginęła póki Pan Ficek z zastępcami rządzą naszym ukochanym Cieszynem!.. Tyle dobra przez nich wkoło, jak można tego nie widzieć!, setki ludzi maja dobra pracę dzięki niemu w MOPSie, MOSiRze, bibliotekach, Domu Narodowym, a na Zamku jest najlepiej!.. Wstydźcie się, żal wam tych 20 milionów co idą na naszą kulturę i dobrobyt??

nawet zawistnicy Panu Burmistrzowi zarzucali, że sobie "spaceruje" w godzinach pracy po mieście, a on przecież gospodarski okiem chciał wszystko ogarnąć, poczuć puls tego miasta!.. ale przez nich musiał zaprzestać, i nie dziwcie się, że teraz się może zdarzyć, że gdzieś w jezdni jakaś dziurka mała się pojawi - bo jak on o tym ma wiedzieć, skoro zabroniliście mu chodzić??..

Kobieto! idź się lecz na nogi, bo na głowkę to już za późno!!!

Cierpiącym na wzdęcia; - pomyślnych wiatrów !!

Tworzą się jak to w naszym grajdołku nowe układy.
Partia wiodąca zaczyna stawiać na starych sprawdzonych
działaczy nawet z PZPR.Ciąg dalszy nastąpi.

Małe jest piękne ! Tylko szkoda, że takie małe.

Kazio P. = wszystko jsasne!!!

ZAPISZ SIĘ PAN TAK JAK WAPIENIK DO PLATFORMY
I JUŻ PAN BĘDZIESZ MÓGŁ Z JEJ LISTY LUB
POPARCIA KANDYDOWAĆ NA BURMISTRZA.DOBRZE PANU RADZĘ..JAK PAN NIE JEST CZŁONKIEM TO PO
PANA NIE MOŻE WYSTAWIĆ.

cieżka przy Al. Łyska - (2010-08-20)
pytanie
2010-08-20 10:57:23 Co z ścieżką przy al. Łyska. Przejeżdżam ulicą każdy dzień i widzę że roboty \"stanęły\". Od miesiąca nie widziałem tam żadnej ekipy. Jaki jest termin zakończenia robót. Mam nadzieje, że termin nie został przedłużony, skoro wykonawca nie spieszy się z robotami.

burmistrz
2010-08-20 10:59:16 Uprzejmie informuję, że rozbudowa kompleksu sportowo – rekre­acyjnego POD WAŁKĄ – etap I, obejmuje szerszy zakres robót, nie tylko budowę ścieżki rowerowej wzdłuż al. J. Łyska. To, że przejeżdżając aleją nie widzi Pan „żadnej ekipy” nie oznacza, że roboty „stanęły”. Wykonywa­ne są bowiem roboty związane z budową ścieżek dla pieszych na obszarze pomiędzy al. Łyska a rzeką Olzą. Pomimo wyjątkowo niesprzyjających warunków atmosferycznych (powódź majowa, częste burze i ulewy) termin końcowy – czer­wiec 2011 r. - nie jest zagrożony.

Pozdrawiam
Bogdan Ficek
Burmistrz Miasta Cieszyna

Niebezpieczne szlaki w Cieszynie Latem działalność wandali gwałtownie przybiera na sile. Dokonane przez nich zniszczenia niepokoją mieszkańców. Niszczone są parkowe ławki, przewracane śmietniki, pojawiają się niechciane malunki na świeżo odnowionych ścianach. Młode osoby pod wpływem alkoholu w wielu przypadkach rozrabiają, powodując bójki i niszczenie wszystkiego, co spotkają na swojej drodze. Które miejsca w Cieszynie są szczególnie narażone na falę wandalizmu ? - Według mnie są to szlaki, które wiodą z dyskotek w stronę osiedli i dworca autobusowego – mówi Bogdan Ficek Burmistrz Cieszyna - W tych okolicach po zakrapianych imprezach zdarzają się wyrwane znaki drogowe, wywrócone kosze na śmieci, wybite szyby. Miejsca te nie są niebezpieczne z tego powodu, że jest tu ciemno, ale dlatego, że tą drogą wracają ludzie pod wpływem alkoholu, narkotyków i rozrabiają. Pomysłowość pijanej młodzieży nie zna granic, trwogę budzi jednak sila, ktorą dysponują mlodzi ludzie przewracając na przykład samochód do „góry kołami”, czy wyrywając znak drogowy razem z bazaltowymi kostkami. - Mieszkańcy powinni przyjrzeć się własnym dzieciom. Są wakacje młodzi mają dużo wolnego czasu, wracając z dyskoteki do domów niszczą po drodze, co popadnie, popisując się przed swoimi koleżankami i kolegami. Nie obwiniałbym za taki stan rzeczy policji, bo to przecież rodzice odpowiadają za wychowanie dzieci - nie szkoła, czy policja – podkreśla pan Andrzej, mieszkaniec osiedla Liburnia w Cieszynie. A gdzie straż miejska???!!! - pijnują domu pana P. na Małej Łące!!!

Bóg daje - Ficek zabiera.

Partia wiodąca szuka takich rozwiązań, które zapewnią stabilność układu w mieście. Kto by sie chciał pozbyć tych lukratywnych posadek w radach nadzorczych w spółkach, gdzie maisto ma udziały... Tak się zarabia dodatkowe "kieszonkowe" a za każdą radę jest najniższa krajowa. A Panowie burmistrzowie to po 2-3 rady obskakują. I tak co miesiąc przez 4 lata. A tu znów w zasiegu kolejne 4 lata; więc jest o co walczyć.

Im mniej zębow ty większa swoboda języka.

Niebezpieczne szlaki w Cieszynie Latem działalność wandali gwałtownie przybiera na sile. Dokonane przez nich zniszczenia niepokoją mieszkańców. Niszczone są parkowe ławki, przewracane śmietniki, pojawiają się niechciane malunki na świeżo odnowionych ścianach. Młode osoby pod wpływem alkoholu w wielu przypadkach rozrabiają, powodując bójki i niszczenie wszystkiego, co spotkają na swojej drodze. Które miejsca w Cieszynie są szczególnie narażone na falę wandalizmu ? - Według mnie są to szlaki, które wiodą z dyskotek w stronę osiedli i dworca autobusowego – mówi Bogdan Ficek Burmistrz Cieszyna - W tych okolicach po zakrapianych imprezach zdarzają się wyrwane znaki drogowe, wywrócone kosze na śmieci, wybite szyby. Miejsca te nie są niebezpieczne z tego powodu, że jest tu ciemno, ale dlatego, że tą drogą wracają ludzie pod wpływem alkoholu, narkotyków i rozrabiają. Pomysłowość pijanej młodzieży nie zna granic, trwogę budzi jednak sila, ktorą dysponują mlodzi ludzie przewracając na przykład samochód do „góry kołami”, czy wyrywając znak drogowy razem z bazaltowymi kostkami. - Mieszkańcy powinni przyjrzeć się własnym dzieciom. Są wakacje młodzi mają dużo wolnego czasu, wracając z dyskoteki do domów niszczą po drodze, co popadnie, popisując się przed swoimi koleżankami i kolegami. Nie obwiniałbym za taki stan rzeczy policji, bo to przecież rodzice odpowiadają za wychowanie dzieci - nie szkoła, czy policja – podkreśla pan Andrzej, mieszkaniec osiedla Liburnia w Cieszynie. A gdzie straż miejska???!!! - pilnują domu pana P.(atrakcyjnego Kazia) na Małej Łące!!!

Człowiek cierpi, gdy nie cierpi.

Kazio..., a może Bogdan?!!!

Nie jest ci lekko? prawda. Puść bąka.

kultura Kzia - czyli Bogdana:"Kazio 2010-08-24 21:38:55
Nie jest ci lekko? prawda. Puść bąka."

Atrakcyjny Kazimierz do Kazio! 2010-08-24 20:55:55
Niebezpieczne szlaki w Cieszynie Latem działalność wandali gwałtownie przybiera na sile. Dokonane przez nich zniszczenia niepokoją mieszkańców. Niszczone są parkowe ławki, przewracane śmietniki, pojawiają się niechciane malunki na świeżo odnowionych ścianach. Młode osoby pod wpływem alkoholu w wielu przypadkach rozrabiają, powodując bójki i niszczenie wszystkiego, co spotkają na swojej drodze. Które miejsca w Cieszynie są szczególnie narażone na falę wandalizmu ? - Według mnie są to szlaki, które wiodą z dyskotek w stronę osiedli i dworca autobusowego – mówi Bogdan Ficek Burmistrz Cieszyna - W tych okolicach po zakrapianych imprezach zdarzają się wyrwane znaki drogowe, wywrócone kosze na śmieci, wybite szyby. Miejsca te nie są niebezpieczne z tego powodu, że jest tu ciemno, ale dlatego, że tą drogą wracają ludzie pod wpływem alkoholu, narkotyków i rozrabiają. Pomysłowość pijanej młodzieży nie zna granic, trwogę budzi jednak sila, ktorą dysponują mlodzi ludzie przewracając na przykład samochód do „góry kołami”, czy wyrywając znak drogowy razem z bazaltowymi kostkami. - Mieszkańcy powinni przyjrzeć się własnym dzieciom. Są wakacje młodzi mają dużo wolnego czasu, wracając z dyskoteki do domów niszczą po drodze, co popadnie, popisując się przed swoimi koleżankami i kolegami. Nie obwiniałbym za taki stan rzeczy policji, bo to przecież rodzice odpowiadają za wychowanie dzieci - nie szkoła, czy policja – podkreśla pan Andrzej, mieszkaniec osiedla Liburnia w Cieszynie. A gdzie straż miejska???!!! - pilnują domu pana P.(atrakcyjnego Kazia) na Małej Łące!!!

Nie pomagaj przeszkadzać !

Siedzi kazio na kanapie...
Paluszkami w dupie drapie...
Co udrapie - to zajada...
Jaka smaczna czekolada...!!!

Cytaty cynią człowieka, człowiekiem ocytanym.

Nie znam Ficka ale wygląda mi na bufona,byłem na kilku imprezach z okazji 1200 lecia na żadnej Jego nie było a wszędzie chętnie afiszuje się najbardziej w łańcuchu.Lizoń też go nie znam nawet nie kojarzy mi się z Cieszynem a wygląda z wypowiedzi na pieniacza,Żurek to od 40-lat najlepsza "warzecha do mieszania",gdzie On się znalazł-zawsze sie namieszało nigdy nie poszło do przodu.Chwalipięta,uczepi się zawsze tych co są przeciw,chyba niczego w Cieszynie nie zbudowano w jego udziale,sporo namieszał,czy się mylę???

Jeszcze jest czas na wycofanie się Pana z kandydowania Panie Lizoń. To miasto upadnie jak zabraknie Miłościwie Panującego Bogdana Ficka. To jest właściwy człowiek na właściwym miejscu. I powinien pozostać włodarzem dożywotnio. Trzeba mu to jakoś zagwarantować.

Przedstawcie tego LIZONIA,bo niczego a na pewno zbyt mało o nim wiemy,co oznacza praca w korporacji,kim jest adwokatem? kupcem?-korporacji jest wiele? Jak się mówi ogólnikami to zazwyczaj ma się coś do ukrycia!!!!Więc jasno Panie LIZOŃ,gdzie się Pan urodził,gdzie chodził do szkoły i do jakiej,jakie studia i kiedy ukończył-czy jak Olek Kwaśniewski( omc mgr)po prostu wal Pan śmiało bo czas leci.

Gruba Kaska

Kiejsi gupoty wypisywano na scianie w szalecie koło kina teraz w internecie !!!

Obiekt - dziś zakład produkcyjny - zostanie przekształcony w nowoczesny biurowiec klasy A z przyziemiem handlowym i centrum konferencyjnym. Będzie to też siedziba spółki z biurami zarządu, działami handlowymi i finansowymi. Funkcjonujące tu dziś działy produkcji przeniosą się do Tarnowskich Gór. Powierzchnia projektowanego obiektu to 17 tys. m.kw, podziemny parking pomieści 160 aut. Szacowany koszt inwestycji to około 30 mln PLN. Przebudowa obiektu rozpocznie się pod koniec 2009 roku, a zakończy na przełomie lat: 2010 i 2011. To ważne, że firma, która od lat jest niekwestionowaną wizytówką i "ambasadorem" naszego miasta na zewnątrz, również dla bytomian stanie się atrakcyjna nie tylko z powodu doskonałych produktów, ale również ze względu na ładną siedzibę.
Tak się składa, że zwolnień w ZO Bytom nie będzie. Liczba ...

... pracowników nawet wzrośnie. Pan Olgierd Lizoń, który jest dyrektorem ds. Rozwoju w Bytom S.A., wyjaśnił już, że dzięki zmianie funkcji tego budynku pracę w tym ... co w bytomiu to w Cieszynie może się udać na targowisku

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama