W świąteczne poranki ulice miast bywają zwykle senne. W Czeskim Cieszynie i Cieszynie było wczoraj zupełnie inaczej. Ulicami poruszało się dużo więcej samochodów niż w dni powszednie, na skrzyżowaniach tworzyły się korki. Przez całe przedpołudnie w niektórych miejscach ruchem kierowali policjanci.
Większość aut zmierzała do Polski. - Zwykle tak bywa, że gdy u nas trafi święto w środę, kiedy to w Cieszynie jest dzień targowy, bywa większe nasilenie ruchu. Aż tylu samochodów się nie spodziewaliśmy, lecz udało nam się opanować sytuację - powiedział redakcji dyżurny czeskocieszyńskiej komendy policji, Vladimír Chasák.
17 listopad kojarzy się z dwoma rocznicami: w 1939 roku studenci praskich uczelni protestowali przeciwko faszyzmowi. Z rozkazu Hitlera czeskie uczelnie zostały zamknięte. 50 lat później demonstracja studencka na praskim Albertowie zapoczątkowała upadek komunizmu w Czechosłowacji. Oficjalne obchody święta odbyły się wczoraj w Alei Narodowej oraz w katedrze św. Wita w Pradze.
Cieszyńscy tyż kierowali - ruchem szklanki z kawusią do buzi .
"17 listopad kojarzy się z dwoma rocznicami"
listopada, a nie listopad :)
poza tym, taki trochę z pyrdeli ten news.
kierowcy czescy pękali ze śmiechu pokonując ten tor przeszkód
kierowcy czescy - potrafią te knedle jeździć ??
Świętują upadek komunizmu?
ale tak na serio to o czym jest ten tekst?!
knedle jeźdźa lepij od buraków popatrz na statystyki wypadków i ofiar śmiertelnych wijo buraki wijo
Straż marszałkowska ochraniająca Sejm wkrótce zakupi 30 kamizelek kuloodpornych i to za marne 55 tys. zł. Jak widać jedynym sposobem na nadchodzący kryzys gospodarczy w państwie jest zakup... kuloodpornych kamizelek. Widocznie rządzący politycy czują intuicyjnie, że coś idzie nie tak. Pewnie w niedługim czasie wokół Sejmu i ministerstw wykopie się okopy i ustawi stanowiska strzelnicze.
przypadkiem pominięty przy recyclingu
2 razy stuknęli mi w auto... tyle co do tych statystyk.
tak najlepszymi kierowcami (pilotami) europy sa polacy to widać
jak ktoś ma wonty co do mojej jazdy, albo do mnie to zapraszam na sparring .... jak przywalę wiadrem to zobaczysz czerwone gwiazdy komuchu jeden....
do recyklingu
panowie wymienili zwyczajowe uprzejmości
Dawno, dawno temu. Kiedy jeszcze nie było komputerów, pospólstwo nie wiedziało co to wybory, ustrój gospodarczo-społeczny zmierzał wprost do powstania robotniczej komuny. Kiedy nie studiowano jeszcze powszechnie zarządzania, a miliony dopiero rodziło się do męczeńskiej śmierci na polach obu światowych wojen. Tym ta czasem obywatel c.k. Condominium opracował plan uporządkowania miejskiej zabudowy istniejącej oraz wytyczył plan przyszłego rozwoju Miasta. Pytanie co to za Miasto? To dla Państwa pytanie. Interesuje przyjęta podówczas koncepcja i tzw. modele miejskiego zarządzania. Mijały lata, rozwój ludzkości szedł ręka w rękę ze szwadronami śmierci, dokonywał się nominalny postęp. Było tyle wiedzy, że potrzebne były komputery, a do wyżywienia światowego pospólstwa wdrożono MGO. Myślę co wtedy, z tym Miastem, poczyniono wielką rzecz opartą na czymś co dzisiaj wielu nie dopuszcza nawet do głowy. Potraktowano Miasto jako twór który ma się rozwijać. Rada Miejska (ówczesna) zadecydowała wspólnie o uporządkowaniu i rozwoju miasta. Potem zaproszono mieszczan (a jakże, w tych zamordyjskich czasach) aby zgłosili swe wnioski, a nawet poprawki lub sprzeciwy. Nie do uwierzenia? Sama się Szczypę w udko. Dokumenta wydają się jednak nie kłamać. Co dziś mamy z historycznego doświadczenia? Jeden powie: IPN. Drugi powie: demokrację. Trzeci patrzy jak jeden „wieki” mówi o drugim „wiekim” per…. jakiś tam obywatel i wszystko to bardzo serdecznie…. jak w znanym skeczu. Tak sobie myślę czy aby dożyjemy czasów, aby i Cieszyn rozpatrzono kiedyś pod kątem „potrzeb i wymagań klientów miast”. Bo o wysokim poziomie zadowolenia owych "klientów miasta" wypada, przez zwykłą grzeczność, zapomnieć. Patrzę na te listy, na te buzie wyretuszowane, na myśli hasłami wyrażone… Mój Boże… Acha, byłbym zapomniała, to Miasto, dodam dla ułatwienia, dziś się rozwija, rozwija, rozwija.
niezłe,gratulacje.
Będzie jeszcze gorzej: w naszym Cieszynie nie robi się nic by zwiększyć przepustowość dróg a przede wszystkim by zwiększyć ilość miejsc parkingowych. Wręcz przeciwnie - odnawiając Plac Dominikański zamiast zwiększyć - zmniejszono o połowę pojemność najwiekszego parkingu w centrum miasta!!!! Co będzie: jeszcze więcej jazdy w kółko, czyli większe korki. Może za rok korek z na ul.Trzeciego Maja, który sięgał do granicznego mostu będzie sięgał do dworca w Czeskim Cieszynie, tym bardziej, że z Błogocic nie ma innej drogi do miasta bo o Błogockiej wszyscy zapomnieli? Kto wie, a inwestycje w mieście pewnie dalej odzwierciedlały będą chore ambicje lokalnych polityków a nie potrzeby miasta.
Dodaj komentarz