Zabójca w stanie krytycznymWIĘCEJ NA TEN TEMAT: Zastrzelił cztery osoby! Jak potwierdziła rzeczniczka prasowa morawsko-śląskiej Policji RC, Soňa Štětinská, zabójca strzelał z nielegalnie posiadanej broni. Kryminolodzy badają teraz, czy nie użyto jej do popełnienia innych przestępstw w przeszłości. Dochodzeniowcy sprawdzają informacje uzyskane od świadków tragedii, przesłuchują również kolejne osoby, które mogłyby wnieść w sprawę czterokrotnego zabójstwa coś nowego. Żadnych nowych szczegółów dotyczących ewentualnych postępów w śledztwie rzeczniczka policji nie chce jednak ujawniać. – Proszę uzbroić się w cierpliwość – powiedziała nam Štětinská. Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł „Głos Ludu", zabójca był ojcem dwuletniego dziecka zastrzelonej 25-latki. Jak mówią mieszkańcy Pietwałdu, nie mógł pogodzić się z tym, że była przyjaciółka i matka jego dziecka znalazła sobie nowego partnera. Postanowił więc zabić nie tylko ją i jej bliskich, ale także siebie. W nocy z soboty na niedzielę dziecko w jednej chwili straciło oboje rodziców, a także dziadków. Obecnie maluch znajduje się pod opieką krewnych. Jak się dowiedzieliśmy od Tomáša Obornego, rzecznika prasowego szpitala w Ostrawie-Porubie, wczoraj po południu stan 41-letniego Macedończyka nadal był krytyczny. Jego pokoju pilnują policjanci.
|
reklama
|
kamilku ciocia i ja tęsknimy za tobą . przepraszam za wszystko... gdyby człowiek wiedział co przyniesie następny dzień napewno postąpił by inaczej każde z nas wybrało inną droge ... kochamy cię śpij spokojnie :-*
Juź zmarł...
Jak można było zdradzić ojca 2 letniego dziecka. Wszystko przez tą kobietę - przez nią rozegrała się ta tragedia
Kam čert nemůže, tam pošle ženu.
Dodaj komentarz