Załogi na start 21. Rajdu RzeszowskiegoJedenaście odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 172 kilometrów będą mieli do pokonania zawodnicy startujący w 21. Rajdzie Rzeszowskim. fot. mat. pras. Rajd, który rozpocznie się w najbliższy czwartek uroczystą ceremonią na rzeszowskim rynku, charakteryzuje się szybką i śliską asfaltową nawierzchnią. fot. mat. pras. Jarosław Szeja i Marcin Szeja. fot. Tomasz Filipiak Rajd, który rozpocznie się w najbliższy czwartek uroczystą ceremonią na rzeszowskim rynku, charakteryzuje się szybką i śliską asfaltową nawierzchnią. Doskonale na niej radzą sobie załogi z naszego regionu. Kajetan Kajetanowicz z Jarkiem Baranem w pierwszej połowie sezonu wywalczyli wszystko, co mogli - wygrali wszystkie rozegrane rajdy i ponad 70 proc. odcinków specjalnych, objęli pozycję lidera cyklu już podczas pierwszej rundy i z rajdu na rajd powiększają swoją przewagę w krajowym czempionacie. Rajd Rzeszowski, który wystartuje już w najbliższy czwartek, rozpocznie drugą część sezonu w Mistrzostwach Polski. - Odcinki z niewidocznymi zakrętami przechodzącymi przez szczyty i bardzo wąskie asfalty. Uwielbiam jeździć po takich partiach, szybkich i rytmicznych trasach. To sprawia, że to jeden z moich ulubionych rajdów. Sporym wyzwaniem będzie długi oes Lubenia kończący piątkowe pętle, szczególnie biorąc pod uwagę ekstremalnie wysokie temperatury panujące w samochodzie. To wyjątkowy odcinek, na którym z pewnością napracują się mięśnie, ale także i głowa. Krótko mówiąc - będziemy musieli się mocno sprężyć. Jednak właśnie dla tych niesamowitych doznań startujemy w rajdach. Trudno to wytłumaczyć, ale właśnie to wszystko sprawia, że ten sport tak bardzo mnie przyciąga, że nie potrafię bez rajdów długo wytrzymać i po prostu uwielbiam to robić - przyznaje Kajetan Kajetanowicz przed rajdem i dodaje, że jest jeszcze jeden powód, dla którego lubi Rajd Rzeszowski. To właśnie tam kilka lat temu wygrał swój pierwszy odcinek w klasyfikacji generalnej. - Trasy Rajdu Rzeszowskiego można w skrócie scharakteryzować jako techniczne, wybijające i bardzo podstępne, a co za tym idzie wymagające od załogi wiele uwagi i doskonałego opisu - zaznacza Grzegorz Bębenek, wicemistrz Polski. - Wakacje w pełni, podobnie jak sezon RSMP, który zbliża się do półmetka. Będzie nim Rajd Rzeszowski, czyli nasze ulubione zawody. Trasy na Podkarpaciu mocno nam pasują i zawsze z przyjemnością się na nich ścigamy. Mamy nadzieję, że letnia aura będzie nam sprzyjać, a solidne przygotowanie do tych zawodów pozwoli notować niezłe czasy i cieszyć się na mecie z dobrego wyniku - dodaje Kamil Heller z załogi Platinum Subaru Rally Team. Program Rajdu Rzeszowskiego 2013: czwartek, 8 sierpnia piątek, 9 sierpnia sobota, 10 sierpnia 2013 r.
|
reklama
|
Dodaj komentarz