, niedziela 28 kwietnia 2024
Kajetanowicz i Baran zwyciężyli w Świdnicy. Tuż za nimi załoga Chuchała / Heller
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran w fantastycznym stylu zwyciężyli w pierwszej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski w Świdnicy. Tuż za Kajto uplasowali się reprezentanci zespołu stworzonego dzięki współpracy firm Orlen Oil i Subaru Import Polska - Wojtek Chuchała i Kamil Heller. fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Kajetanowicz i Baran zwyciężyli w Świdnicy. Tuż za nimi załoga Chuchała / Heller

SM/MAT.PRAS.
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran w fantastycznym stylu zwyciężyli w pierwszej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski w Świdnicy. Tuż za Kajto uplasowali się reprezentanci zespołu stworzonego dzięki współpracy firm Orlen Oil i Subaru Import Polska - Wojtek Chuchała i Kamil Heller, którym do najwyższego stopnia na podium zabrakło zaledwie 1,5 sekundy.

Kajetan Kajetanowicz z Jarkiem Baranem pokazali pazur już od pierwszych kilometrów oesowych, walczyli zacięcie na każdym kilometrze i byli najszybsi na połowie odcinków specjalnych. Jednak dopiero wygranie ostatniej próby rozstrzygnęło o zwycięstwie. Kajetan i Jarek, dzięki wywalczeniu maksymalnej liczby punktów zarówno w klasyfikacji generalnej, jak i pierwszego dnia zostali pierwszymi w sezonie liderami krajowego czempionatu.

- Uwielbiam takie akcje, gdy trzeba jechać pod dużą presją, gdy dużo się dzieje. Dzięki dla Wojtka i Kamila za rywalizację i walkę na "żyletki"! Prawdopodobnie, gdybyśmy dziś rano nie wypadli z drogi na 5 biegu i nie wylądowali w zaspie, sytuacja byłaby bardziej komfortowa. A tak - cały dzień odrabialiśmy straty :). 0,2 sekundy między nami przed ostatnim odcinkiem - o to właśnie w tym sporcie chodzi. To powoduje, że rajdy są jeszcze bardziej emocjonujące. Szybcy zawodnicy, z którymi się ścigam, sprawiają, że chcę być jeszcze szybszy. Choć to moja czwarta wygrana w Świdnicy, to dopiero pierwsza z nowym zespołem LOTOS Rally Team. To także Ich sukces oraz kibiców, których zaangażowanie niekiedy zaskakuje mnie, tak pozytywnie - mówił po wyścigu Kajto.

Przed finałowym odcinkiem specjalnym przewaga Wojtka Chuchały i Kamila Hellera wynosiła zaledwie 0,2 sekundy. Do pierwszego miejsca zabrakło jedynie 1,5 sekundy, ale załoga PSRT zajęła znakomitą, drugą lokatę w rajdzie i pierwszą w dniu. - Dziś było naprawdę fantastycznie, na ostatniej pętli udało nam się jeszcze poprawić, więc jesteśmy bardzo zadowoleni. Zwycięstwo w dniu smakuje wspaniale, podobnie jak drugie miejsce w całym rajdzie, wywalczone po tak zaciętej rywalizacji. Dziękujemy całemu Zespołowi za świetne przygotowanie samochodu i fantastyczną pracę podczas tego weekendu. Teraz czekają nas kolejne rundy RSMP, na czele z niemal domowym dla nas Rajdem Wisły - komentował Kamil Heller.

Na trzeciej pozycji 41. Rajdu Świdnickiego - Krause znalazł się Tomasz Kuchar.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama