HC Oceláři Trzyniec: Czas na play offOstatnie ligowe kolejki dla Trzyńczan nie miały już takiego ładunku emocjonalnego jak dla większości zespołów walczących o udział w najważniejszej części ligowych zmagań. Wprawdzie zespół mógł dalej pobijać ligowe rekordy, jednak zawodnicy bardziej skupili się na bezpiecznym zakończeniu rundy i unikaniu kolejnych kontuzji, które w tym sezonie nie oszczędzają Stalowników. Zespół zakończył rozgrywki z dorobkiem 107 punktów, więc aby pobić rekord Pardubic z 2003 roku zabrakło Stalownikom 5 punktów. Niedzielny mecz kończący sezon zasadniczy okazał się bardzo szczęśliwy dla broniącego trzynieckich barw reprezentanta Polski - Arona Chmielewskiego. W swoim 19. ekstraligowym występie zdobył pierwsze bramki, dwukrotnie pokonując praskiego golkipera. - Mecz ułożył się dla mnie fantastycznie, zabrakło jedynie zwycięstwa w tym meczu - mówił nam po zakończeniu spotkania napastnik, który za swój występ otrzymał bardzo wysokie noty. Ostatecznie śląski zespół uległ w Pradze 5:6. Już w najbliższą środę rozpoczynają się mecze 1/8 finału, gdzie o 2 miejsca wśród 8 najlepszych zespołów będą rywalizować drużyny z Pilzna, Ostrawy, Mladej Boleslav oraz Pardubic. To właśnie spośród nich wyłoni się ćwierćfinałowy rywal Trzyńczan - wiadomo na pewno, że nie będzie nim zespół z Pilzna. Pierwsze mecze ćwierćfinałowe Oceláři rozegrają 13 i 14 marca w trzynieckiej Werk Arenie.
|
reklama
|
jak nie zespół z Pilzna właśnie oni zagrają lub Mlada
Dodaj komentarz