60-cio lecie istnienia Beskidzkiej Grupy GOPR

Grupa Beskidzka GOPR jest jedną z 7 grup regionalnych Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Działa na terenie Beskidu Śląskiego, Żywieckiego, Małego i zachodniej części Beskidu Makowskiego. Terenem działania Grupy Beskidzkiej GOPR jest obszar około 2,5 tys. km kw. Służba ratownicza zabezpieczana jest w sezonie zimowym na 45 stacjach ratunkowych znajdujących się w ośrodkach narciarskich i schroniskach górskich, a w sezonie letnim na 5 stacjach górskich. Na terenie Grupy znajduje się ponad 180 wyciągów narciarskich.

Służba Górska to podstawa ich działalności. Nie do ocenienia jest zakres wiedzy i sprawności ratowników, którzy swoje doświadczenie zdobywają nie tylko na szkoleniach, ale przede wszystkim podczas akcji ratowniczych. Całą dobę w Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku zespół ratowniczy czuwa, odpowiada na telefony, organizuje akcje ratownicze. W stałej łączności telefonicznej, system powiadamiania SMS, oraz w łączności radiowej jest lekarz, przewodnicy psów, ratownicy zawodowi oraz ochotnicy. Grupa szturmowa gotowa jest do 20 min, a godzina wystarczy, żeby 30 ratowników zebrało się i wyruszyło nieść pomoc potrzebującym.

Krótko o rocznicy i pracy ratowników rozmawiamy z Dawidem Stecem, zawodowym ratownikiem górskim z Grupy Beskidzkiej GOPR.

Dlaczego tak ważna jest Wasza praca?
- Chcemy, by ludzie mogli czuć się bezpiecznie, nie tylko odwiedzając nasze góry, przemierzając górskie szlaki, ale również, mieszkając na tym terenie, czyli w miejscach często niedostępnych dla innych służb m.in. Pogotowia Ratunkowego, które korzysta z naszej pomocy w sytuacjach szczególnych.

Zbliża się sezon zimowy. Jak wyglądają Wasze przygotowania?
- Od kilku ostatnich sezonów obserwujemy zjawisko powrotu turystów w Beskidy, a co za tym idzie, stopniowego zwiększania ilości wypadków górskich. Na taki stan rzeczy winniśmy być przygotowani zarówno kadrowo, jak i sprzętowo. Przede wszystkim przygotowujemy sprzęt, który używamy podczas pomocy i ewakuacji w okresie zimowym. Wyposażamy dyżurki rejonowe, które czynne są tylko podczas zimowego sezonu, przechodzimy i prowadzimy szkolenia. Pozostaje tylko oczekiwać na piękną zimę.

Czego życzylibyście sobie z okazji tak okrągłego jubileuszu?
- 60 lecie to niebywały jubileusz. Pozostało nam kilka dni do obchodów, więc przygotowań masa. Jednak nie tylko to jest na naszej głowie. Pozostaje jeszcze to najważniejsze - służba górska, która z okazji obchodów nie jest wcale zawieszona.

- A czego byśmy sobie życzyli? Przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze. Jak będzie zdrowie to i sił "na każde wezwanie" nie zabraknie. Większość ludzi, składając życzenia wypowiada słowa "dużo pieniędzy, by na nic nie brakowało". Tego też sobie życzymy. Mamy nadzieję, że nigdy ich nie zabraknie na zapewnienie bezpieczeństwa w górach. O ile obecnie nie ma większych problemów sprzętowych, w dziedzinie sprzętu wysoce specjalistycznego i transportowego, to mamy ciągle problemy z wyposażeniem osobistym ratowników pracujących w górach.

Jednym z podstawowych zadań statutowych GOPR jest również profilaktyka i przeciwdziałanie wypadkom w górach?
- Przekazujemy społeczeństwu, a szczególnie młodzieży wiedzę na temat ratownictwa górskiego, zagrożeń i niebezpieczeństw w górach. Uczymy również udzielania pierwszej pomocy. Mamy nadzieję, że wpłynie to znacząco na zmniejszenie ilości interwencji GOPR, szczególnie tych wynikających z nieświadomości i brawury.

Jeśli znajdziemy się w niebezpieczeństwie, lub jesteśmy świadkami wypadku w górach, w pierwszym rzędzie musimy zapewnić pierwszą pomoc poszkodowanemu. Jeżeli dysponujemy telefonem komórkowym znajdującym się w zasięgu, możemy na miejscu skorzystać z numeru alarmowego (dlatego warto je zanotować i mieć podczas wędrówki przy sobie): 985, który łączy z najbliższą stacją GOPR. Informując o wypadku należy podać: kto wzywa: imię, nazwisko, numer telefonu kontaktowego; dokładne miejsce zdarzenia (ciąg komunikacyjny, szlak, stok górski), co się wydarzyło, ilość osób poszkodowanych i ich stan, rodzaj obrażeń, czy są potrzebne inne służby np. techniczne, wysokościowe, porządkowe. Należy zaczekać na potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia. Pamiętaj: Nigdy nie odkładaj pierwszy słuchawki.

Rok 2012 jest szczególny, nie tylko ze względu na okrągłą rocznicę Grupy Beskidzkiej. GOPR był organizatorem międzynarodowego kongresu służb ratownictwa górskiego IKAR-CISA w Krynicy w październiku 2012 roku. - Przyjmując przedstawicieli służb ratowniczych z 32 krajów całego świata pokazaliśmy, że międzynarodowe zalecenia i standardy są w Polsce rzetelnie przestrzegane, jak również realizowane są wytyczne technicznych elementów bezpiecznego i nowoczesnego ratownictwa górskiego - przyznaje Dawid Stec.