, piątek 26 kwietnia 2024
Wisła: Zamiast walki w sądach, nowa skarbniczka
Dorota Pilch (pierwsza od lewej) jest nową skarbniczką miasta. Damian Cieślar pozostaje pracownikiem Referatu Finansów. fot: Katarzyna Koczwara



Dodaj do Facebook

Wisła: Zamiast walki w sądach, nowa skarbniczka

KATARZYNA KOCZWARA
Aby uchronić miasto przed paraliżem finansowym radni odwołali ze stanowiska Damiana Cieślara i powołali Dorotę Pilch. Uniemożliwili tym samym rozwój konfliktu z wojewodą, który miał wątpliwości co do kwalifikacji odwołanego skarbnika.

Przypomnijmy, podczas marcowej sesji odwołano ze stanowiska skarbnika Jarosława Głowinkowskiego. Na jego miejsce powołano Damiana Cieślara. Pojawiła się wówczas wątpliwość, czy nowy skarbnik spełnia jeden z wymogów - 3 lata doświadczenia w księgowości. Jan Poloczek, burmistrz Wisły, zapewniał, że tak. Sprawa trafiła do Wydziału Nadzoru Prawnego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.

Pojawiły się osoby, który bardzo zależało na ośmieszeniu burmistrza. - Wiem, że były osoby, które jeździły do Katowic, podkreślały, że Poloczek chce zawładnąć miastem, że zatrudnia rodzinę - przyznał podczas czwartkowej (26 maja) sesji burmistrz.

Naczelnik Wydziału Nadzoru Prawnego początkowo całkowicie negował doświadczenie Damiana Cieślara, teraz ma wątpliwości, czy na pewno mowa jest o 3 latach doświadczenia w księgowości. - Można by się odwoływać. Po rozmowie z panem Damianem Cieślarem doszliśmy do wniosku, że my nie będziemy działać w tym stylu. Nie jest to potrzebne Wiśle - tłumaczył burmistrz.

PISALIŚMY: Skarbnik odwołany. "Brak zaufania"

Radni stosunkiem głosów 11 za i 4 przeciw odwołali ze stanowiska skarbnika Cieślara. Od razu też burmistrz zgłosił projekt uchwały powołującej na stanowisko skarbnika Dorotę Pilch. Zapewnił, że do projektu uchwały dołączona zostanie opinia miejskiej radczyni prawnej, zdaniem, której pani Dorota spełnia wszystkie wymogi formalne, by sprawować tę funkcję.

- Dlaczego poprzednim razem takiej pisemnej opinii radcy prawnego nie było? - pytała radna Ewa Sitkiewicz. - Wydawało mi się, że wykształcenie pana Damiana było wystarczająco mocnym argumentem. Dziś już bym się nie odważył tego zrobić. To jest moja porażka - przyznał burmistrz.

Radni nie chcąc doprowadzić do paraliżu finansowego miasta, powołali nową panią skarbnik. - Jeśli nie powołamy nowego skarbnika, będziemy w impasie. Nie mam wątpliwości, że pan Damian ma wszelkie predyspozycje, by pełnić tę funkcję - przyznała radna Sitkiewicz.

Co teraz z odwołanym skarbnikiem? Cieślar pozostaje pracownikiem Referatu Finansowego i "będzie zdobywał brakujące lata doświadczenia w księgowości".

PISALIŚMY: Wisła: Wątpliwości w sprawie nowego skarbnika

Nowa skarbniczka, Dorota Pilch, w wiślańskim Ratuszu pracuje od 23 lat.

Jutro przedstawimy materiał przedstawiający kulisy odwołania Damiana Cieślara. Opiszemy, do czego się posunięto, by zaszkodzić władzom Wisły.

Komentarze: (15)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Burmistrz Poloczek zapomniał tylko dodać, że ten młody człowiek jest rodziną Sekretarza Wisły, dla którego wiele lat temu specjalnie utworzył stanowisko ds pozyskiwania funduszy unijnych. Dlatego też przez pierwsze trzy lata pracy p. Damiana Wisła nie pozyskała ani jednej unijnej złotówki pozostając w tej materii w szarym tyle. Potem kol. Cieślar nagle został zastepcą mającego wkrótce odejść kierownika referatu ochrony środowiska, którego miejsce zajął pół roku później. Jak przypuszczam, za trzy lata p. Cieślar zastapi na stanowisku obecną skarbniczkę. Damian Cieślar jest wspaniałym przykładem jak nie kompetencje i zdolności decydują o losie człowieka, tylko oddana rodzina i burmistrz forujący zasadę Wisła dla Wiślan, zwłaszcza spokrewnionych.

Ktoś sobie o Cieszynie przypomnial ze czas sie wziac za burmistrza finansowego ktory i tak powtarza wszedzie ze i tak ON w Cieszynie rządzi a nie Pan Szczurek .....!!!!!!! Stary temat , asekuranctwo i oportunizm i hamowanie zmian w miescie bo noz widelec rzadzacym by to zaszkodzilo !!!!??????

mechanizm nadzoru nad ratuszowymi kombinacjami. Pora mówić głośno o niekompetencji, marnotrawstwie, koterii. Panie Szczurek - albo pan to zmieni, albo my pana.

Władzom Wisły szkodzą same władze Wisły. Kto to widział, żeby się tak ośmieszać! I jeszcze ta wzmianka, że będzie zdobywał brakujące lata - rodzina musi być przepchana do koryta za wszelką cenę? Gdzie te Wiśloki mają rozum...

Żeby ocenić czy ktoś spełnia kryteria umożliwiające objęcie funkcji skarbnika (m.in.3 lata doświadczenia w księgowości) potrzebna jest opinia ... radcy prawnego.
Perełka !

Moim skromnym zdaniem cały problem jest trochę na innej płaszczyźnie. Burmistrz jest w ciężkim szoku bo po 4 latach wrócił władzy a tu nowe, niezależne media patrzą na ręce cały czas. A że rządzić on za bardzo nie potrafi to co rusz można go wypunktowywać co powoduje u niego jeszcze większą frustracje. Dlatego potem pojawiają się hasła o jakichś "siłach" wrogich Wiśle itp. Prawda jest jednak taka, że jakby działał sprawnie i zgodnie z prawem i ustawami problemów by nie było. A tak daję ciała a potem za wszelką cenę szuka winnych.
I jeszcze jedno; dla mnie swoiste "utajnienie" sesji w pewnym momencie poprzez zabranie radnych na rozmowę w 4 oczy to skandal.. Nie były tam raczej poruszane żadne sprawy opatrzone klauzulą "tajne" i jak mieszkaniec przychodzi na sesję to chciałby znać pełnię argumentacji.

spod skoczni...

wiślańska koteria...to widać gołym okiem - polityka, jako narzędzie do tworzenia demokracji zawodzi, gdyż zakłada jednostronny kontakt z obywatelem: wybory, to pomimo pewnych oczywistych zalet, kamuflaż interesów partyjnych - polityka w Wiśle, Skoczowie czy Cieszynie, to właściwie urzeczywistnianie się intuicji oraz wizji Orwella...ale pocieszające jest to, co się dzieje w innych rejonach świata, m.in. w Brazylii (patrz eksperymenty demokratyczne w mieście Porto Alegre)...

Czemu tu się dziwić, jak radni, przed wyborem skarbnika, zostali poproszeni przez burmistrza i przewodniczącego na "prywatną audiencję" do tzw. sali kieliszkowej, a na podjęcie decyzji mieli 5 min? do Wisły powoli puka Białoruś.

Nie po raz pierwszy zgadzam się z Pańskimi spostrzeżeniami. Pani radna Sitkiewicz wątpliwości nie ma, ale wojewoda już tak. Skąd u Pani Sitkiewicz takie przekonanie - to zagadka. Z drugiej strony - okazuje się że UM to kuźnia kadr. Może kilka słów o kwalifikacjach obecnej Pani Skarbnik. I jeszcze pytanie czy została powołana na czas określony (3 lata), dopóki Pan Damian "będzie zdobywał brakujące lata doświadczenia?
Dziwna postawa radnych.

ty nic nie kumasz, zresztą nie po raz pierwszy

wystarczy popatrzeć na zdjęcie żeby zrozumieć kto kogo kontroluje w Wiśle....

Zatem utrata zaufania- czy poda się Pan poloczek do dymisji i zrzeknie funkcji burmistrza?

"Nie mam wątpliwości, że pan Damian ma wszelkie predyspozycje, by pełnić tę funkcję - przyznała radna Sitkiewicz". Mniemam, że tych wątpliwości nie ma burmistrz, skąd więc i kto powiedział zdanie cytowane na końcu "będzie zdobywał brakujące lata doświadczenia w księgowości". (Ironia może czy cóś)

pozdrawiam

co nas obchodzą perypetie wewnątrz UM w Wiśle-czy mamy na to jakiś wpływ,poza samymi zainteresowanymi?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama