Cieszyn: Bogdan Ficek wraca do urzęduPISALIŚMY: Bogdan Ficek: Złożyłem dokumenty, chcę wrócić do urzędu Zdaniem Komisji Rekrutacyjnej były burmistrz Cieszyna w największym stopniu spełnił wymagania i oczekiwania stawiane w ofercie naboru. Komisja wzięła pod uwagę złożone dokumenty oraz wynik rozmowy kwalifikacyjnej. - Bogdan Ficek zdobył największą ilość punktów - wyjaśnia Edyta Subocz, rzecznik prasowy burmistrza Cieszyna. Do komisji wpłynęło 6 ofert, 3 spełniały wymogi formalne. Bogdan Ficek wykazał się m.in. znajomością zagadnień w zakresie prawa oświatowego, ustawy - Karty Nauczyciela, znajomością ogólnych zagadnień z zakresu samorządu gminnego, umiejętnością kierowania zespołem pracowników, znajomością przepisów o finansach publicznych jak i znajomością procedur w zakresie udzielania zamówień publicznych.
|
reklama
|
|
Bauwany cieszyńskie mają, co chcialy. ha ha ha
Ależ Wars się rozgadał , zdominował całą dyskusję!Ma o sobie najwyraźniej bardzo wysokie mniemanie,którego nie podzielają inni. Sąsiedzi nie chcą słuchać jego mądrości , dzieci go olewają a żona zamiast być pod wrażeniem jego wiedzy - każe mu wynieść śmieci.No to wypisuje tutaj dyrdymały. Biedny Wars!!!
ja widziałem 2 razy:
1.na jasełkach w teatrze
2.na Bobreckiej -chyba szedł do pracy
a czy ktoś widział w ogóle nowego burmistrza - wygrał i zapadł sie pod ziemie/nic nie robi/stagnacja postepuje...
Wierzącego powinna bardziej interesowac strona etyczno -moralna przejmowania intratnych posad w gminie.
Wierzę, że p.Ficek sprawdzi się dużo lepiej na tym stanowisku niż burmistrza. Powodzenia.
na kogo sobie zagłosowaliście-ten teraz wami rządzi...
pretenesje można mieć jedynie do "samych siebie"...
co do p.Ficka to myślałem że taki "wybitny" "fachowiec" będzie się chciał raczej wykazać w jakiejś prywatnej firmie...przy takich "umiejetnościach" jakie posiada (m.in. poparcie dla mostu-widma i koszty z tym związane) myslę że w prywatnym przedsiebiorstwie "zabawiłby" jakiś miesiąc-nie dłużej....
Bardzo dobrze ! W końcu jakiś kulturalny, właściwy człowiek na właściwym miejscu. Zastąpi człowieka, któremu brakowało ogłady i elementarnej wiedzy.
Jak Ficek startował na radnego, założenie WDC było, że Cybulski w pierwszej turze wygra i wtedy wszystko byłoby jasne. Problem w tym, że inaczej uznało cieszyńskie społeczeństwo, które co nieco pokrzyżowało plany Ficka i jego WDC, ale jak widać i z tym powoli dają sobie radę. Jestem zawiedziony tym, że żaden z byłych to znaczy Ficek czy też Cybulski żyjąc tak długo z naszych podatków, nie powiedzieli: "dosyć" teraz my otworzymy firmy i będziemy zarabiać i płacić podatki. Niestety do tego, żeby stworzyć własną firmę i płacić podatki i jeszcze, żeby starczyło na utrzymanie, trzeba mieć: ODWAGĘ, POLOT, WIEDZĘ, HONOR, SZYBKOŚĆ W DZIAŁANIU I CHĘĆ BUDOWANIA WŁASNEGO KRAJU, MIASTA, GMINY, WSI. Niestety tych zalet nikt z nich nie ma. Niestety.
Praca jest dobrem a stanowiska pracy w gminie dobrem jej podatników. Pracujesz czy spekulujesz na groszu publicznym? Masz w przyszłości współdecydować o doborze kadr do oświaty gminnej a tylną furtką obejmujesz stanowisko szefa resortu gminnej oświaty. Tak chcesz zbudować autorytet wśród podległych ci pracowników? Czy sam Szczurek nie zakłada sobie pętli na własną szyję osaczony przez WdC zagospodarowujących etaty w gminie przy cichej aprobacie RM? Jak slaby kot to myszy harcują i to skutecznie, a podatnik patrzy i płaci a gniew narasta.
...Na długo przed ogloszeniem rekrutacji.Człowiek ,ktory nagle postanawia rozstać się z urzędem musi wiedzieć co zamierza dalej robić. Więc oglaszając o rezygnacji z urzedu burmistrza zapewniał wszystkich- są na to dowody ,że chce zostać radnym. Kto jak kto ale burmistrz musi znać przepisywynikająze z ordynacji wyborczej jak i ustawy samorządowej. Zatem świadomie czy nie wystartował w wyborach ,otrzymał głosy a następnie zrezygnował z mandatu informując opinię społeczną ,że nie można łączyć mandatu radnego z funkcją burmistrza. Nadużycie opinii społecznej , brk kompetencji, wyrachowanie- bo kolejna pensja burmistrza do wzięcia z uwagi na drugą turę wyborów, przyjęciw wreszcie odprawy finansowej z urzedu a następnie zapowiedź o powrocie do urzędu po wcześniejszym demonstracyjnym zamanifestowaniu o wpisaniu się na listę bezrobotnych UP w Cieszynie.cdn
Z całej dyskusji oraz powyższego tekstu jasno wynika ,że zdaniem większości objęcie tego stanowiska przez byłego burmistrza było czystą spekulacją a w żadnym wypadku nie można tego nazwać konkursem. RM i nowy burmistrz musieli wiedzieć ,że to w jaki sposób zostanie przyjęty na to stanowisko P.Ficek będzie obserwowane zarowno przez media jak i lokalną społeczność. Społeczność ,ktora ma prawo domagać się przejrzystości w doborze kadr na stanowiska publiczne. Taki sposób wyłaniania tj. rozmowa kwalifikacyjna zamiast pisemnego testu kompetencji uniemożliwia kontrkandydatom składanie odwołań o osobą i organom kontrolnym dochodzenie czy w tym wypadku nie doszło odo nadużyć. Nadużyć ,których ostatnimi czasy było sporo a jednym z nich okazał się sam bohater w/w tekstu. Spekulacje wokół możliwych stanowisk dla byłego burmistrza stały się przedmiotem spekulacji w mediach jak i towarzyskich rozmów. cdn.
Dziwię się nowemu burmistrzowi ,że dopuścił do zatrudnienia p.Ficka w podległym mu urzędzie. Dzięki temu p.Ficek będzie wiedział o poczynaniach w urzędzie i planach nowego burmistrza a poprzez swoich radnych z WDC , może wpływać na blokowanie pewnych zmian i poczynań. Radni WDC będą mieli blisko do kolegi Ficka. Zawsze mogą wpaść na kawe i obmyślić strategie jak rzucić kłodę pod nogi nowemu burmistrzowi. P.Ficka trzeba było odsunąć jak najdalej od urzędu. Pozatym jak już wcześniej wspominali internauci honoru nie ma. Nawet nie spróbował odnaleźć się na cieszyńskim rynku pracy poza urzędem.
Wszedzie kasy brak,ale sztuczne stanowiska
stale wynajduja/a mialy byc ciecia stanowisk!!!!/
i kogo tam obsadzaja!!!!!!!!!
Tylko POPIERAM TĄ FORMĘ PROTESTU ale nie podżegnuję. Dla wyjaśnienia, żeby jakieś Qtasy z prokuratury się do mnie nie przypier..lały
Można fickowi po prostu wpierdolić na ulicy. Tym bardziej że łatwo go rozpoznać po białych skarpetach ubieranych do ciemnego garnituru. POLECAM TĄ FORMĘ PROTESTU
życzę dobrego samopoczucia.
Nie wiem dlaczego Mieczysław Szczurek tak postąpił, ale ja wyobrażam sobie to mniej więcej tak. Owszem - jeżeli ktoś zapier... 24 godziny na dobę, 10 projektów, spotkania, przecinanie wstęg dwa razy dziennie, rozmowy z inwestorami - to pewnie tak - przyda się rzecznik. Ale czy rzeczywiście po odejściu z pracy Ficka sprawy w Cieszynie nabrały tempa? Wątpię. Osobiście nic nie doświadczyłem od Szczurka. A przecież rzecznik nie pracuje za darmo. Rzecznik pracuje za pieniądze podatników. Myślę więc, że Szczurek zbyt pochopnie podjął decyzję o zatrudnieniu rzecznika. Dla mnie osobiści rzecznik w takim mieście jak Cieszyn to odgrodzenie się od społeczeństwa. Burmistrz to człowiek, który ma zasłonić piersią mieszkańców przed kataklizmem, wstać o 3 w nocy by przyjechać na miejsce wypadku, walić w ryj tych, którzy utrudniają życie mieszkańcom. A tutaj co? Wynajmuje sobie rzecznika?
Dla mnie jest już tylko zwykłym złodziejem i oszustem.
DLACZEGO PANI EDYTA SUBOCZ - RZECZNIK BURMISTRZA CIESZYNA ZOSTAŁA ZATRUDNIONA W JEDNOSTCE SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO BEZ KONKURSU...
ROZUMIĘ,ZE SAM OGŁOSIŁ KONKURS I SAM GO WYGRAŁ . GENIUSZ POSPOLITY !!
Czy ktoś wie kto ustalił skład komisji rekrutacyjnej- bo przecież to nie to samo co komisja konkursowa. Bo te komisje rekrutacyjne ich skład ,ktore podane są na stronach UM wybierał jeszcze urzędujący wówczas Ficek.
Jeśli wziąć baranie twoje racje za słuszne to ja mondraliński Wars cię pytam ,że ustawa o ochronie danych osobowych obejmuje wszystkich biorących udział w tym plebiscycie, konkursie,rozmowie kwalifikacyjnej czy jeszcze nie wiadomo czym.Jak zwał tak zwał .Więc pytam ,Ficek jest poza prawem ,że jego nazwiskiem w artykule rzucano a pozostałymi kandydatami nie? Protokół jak i wszystko to co dotyczy stanowisk publicznych i aspirujących do nich kandydatów jest jawne od momentu kiedy się postanowili ubiegać o to stanowisko. Rozumiem ,że tylko Ficek jako osoba,która przestała być osobą publiczną a więc chronioną przez ustawę o ochronie danych osobowych mógł i robił łącznie z GC wokół siebie wielkie "halooo". I z uwagi na ten dopisek w następnym poście powiedz sam, czy to był konkurs, rozmowa kwalifikacyjna bo to trudno z tego tekstu ustalić i jak sądzę sam nie wiesz w czym task naprawdę Ficek wziął udział i czy wygrał czy też został wybrany.
Klepacze klawiaturowi trzeba było startować
a Pan były , chyba nie zdąży zostać bezrobotnym hi hi hi , nie dostał numerka pewnie, eh te urzędy.
a mnie się akurat przypomniał artykuł z dzisiejszego wydania "Głosu.." jedyne co się rozwija dzięki naszym zacnym władzom to co?........nie rynek przedsiębiorczości i nowych miejsc pracy dla ludzi, ale co? Oświata. Poczekamy na efekty. Ostatecznie człwiek cały czas się uczy. Pozdrowienia
Docelowo p.Ficek czeka na posade w Energetyce Cieszyńskiej.
Gdyby dodać"dymek"do zdjęcia,przeczytalibyśmy Drodzy Cieszynianie:Pocałujcie mnie w d..ę,frajerzy.
i jeszcze jedno: konkurs był oficjalny, ogłoszony...i tez mogles składać papiery!!!
Madralinski Warsie, przeciez nie mozna rzucac nazwiskami kandydatow na to stanowisko w artykułach - ochrona danych osobowych. Pewnie nie jeden z kontrkandydatów gdzieś pracuje i raczej nie byłby zachwycony jak jego pracodawca by to przeczytał.
Znam pewnego konkursowicza ,ktory zapewniał jak bardzo pragnie być skarbnikiem, jakie to ma kompetencje i kiedy nim został, to po dwóch miesiącach kiedy trafiła się lepiej opłacana posada zamienił fotel z dnia na dzień. Komisja konkursowa ogryzała paznokcie ze wstydu ,że dala się nabrać,podatnik zapłacił za kolejny konkurs, a burmistrz rekomendował kolejnego niby niezastąpionego kandydata. Tak też będzie i z Fickiem.
Spodziewałem się, że spadkowicze z ratusza znajdą sobie jakieś ciche posadki i nie dadzą się tak łatwo oderwać od żłoba... nie sądziłem jednak, że stanie się to tak szybko. Po prostu zadrwili z nas...
ciepła,pewna,państwowa posadka.nic dodać,nic ująć.ciekawe jaki to był konkurs:)a już płakał,że na bezrobocie pójdzie.jednak "koledzy i koleżanki"pomogli w "trudnej"sytuacji materialnej byłemu burmistrzowi.
Proponuję zaskarżyć taką procedurę bo trudno powiedzieć knonkurs, skoro mowa o rozmowie kwalifikacyjnej? To rola dla RM o ile chce przejżystych metod doboru kadr na samodzielne stanowiska. Gdzie opozycja w RM?
Ja wiedziałem, że tak będzie...
A Wars co mondralińnski, wszechwiedzący Apostoł cieszyński.
I co cieszyniacy macie swoich idoli patrzcie jak z was się smieje Ficek i cala ta banda o wy duraki
Proponuję, żeby rzecznika prasowego miała jeszcze każda komórka organizacyjna w UM. Gratuluję mieszkańcom listopadowego wyboru.
Ja myślę tak. Tekst został napisany w taki sposób ,że właściwie zamyka się w dwóch slowach. WYGRAŁ FICEK. W co grał, z kim grał, kto był sedzią i kto wydał werdykt tego niewiadomo bo o tym autor KK tu też nie wiadomo kto nie zechciał napisać, ba nawet spodziewam się że o to nie zapytał. Kto punktował i za co otrzymywał punkty też nie wiadomo. Przyszli usiedli porozmawiali kwalifikacyjnie a resztę "wyjaśniła" niejaka, drogo opłacana Edyta Subocz-rzeczniczka nowego burmistrza w jednym zdaniu-Ficek uzyskał najwięcej punktów -nawet nie omieszka podzielić się z dziennikarzem wg. jakich kryteriów przyznawano owe punkty? Oczywiście wszyscy łacznie z burmistrzem ,jego rzecznikiem ,autorem powyższego tekstu wykazują się totalną niekompetencją- a wystarczało by redaktor zamieścił na łamach GC protokół- z konkursu- czy rozmowy kwalifikacyjnej bo tego też nie mozna ustalić z powyższego tekstu. Zatem kopletny marazm- sądzę, ze ta RM i ten burmistrz nie dotrwają końca kadencji- głupota ma się dobrze w UM i GC.
że Ficek będzie dyrektorem tej szacownej jednostki było wiadomo od dawna. Oczywiście w odpowiednich kręgach. Nic nowego. Aaa, zapomniałem, WDC ma dużo do powiedzenia w radzie, a Ficek nadal rządzi w WDC, to tak nawiasem jakby ktoś zapomniał kogo wybierał do rady. AAA, jeszcze jedno, najważniejsze rzeczy radni omawiają i ustalają w specjalnej salce, najczęściej przed oficjalnym sesją Rady Miasta, albo jak to się zwykło mówić, w kuluarach:-). Na sesji Rady Miasta, radni najczęściej tylko głosują to co wcześniej ustalili no, chyba, że odezwie się opozycja.Ilu ich jest? Opowiem Wam pewną historię. Jako mały chłopczyk byłem w jedne spółdzielni rolniczej gdzie hodowano świnie, akurat dawano im jakieś pożywienie (nie wiem co to było ale wyglądało okropnie), wszystkie się rzuciły do żarcia z krzykiem i piszczeniem jak zwariowane, każda kwiczała, pewnie myślała, że dostanie się z tego powodu pierwsza do koryta albo że dostanie jej się więcej. Często jak czytam tutejsze forum to mi się ta historyjka przypomina:-)
elkat":Wszystko od dawna ukartowane. Pan Bodera miał odejść rok temu, ale trzeba było Fickowi zostawić miejsce i zaczekać.
Nie ma to jak budżetówka. Widocznie samodzielna działalność dla fachowców z ratusza zbyt trudna.
pierwasza pensja Dyrektora na cele dobroczynne- da? nie da? ot prawdziwych ... juz nie ma
pierwasza pensja Dyrektora na cele dobroczynne- da? nie da? ot prawdziwych ... juz nie ma
Pan Ficek gdyby nie był pewny "wygrania" konkursu to by nie zrezygnował z mandatu radnego!
No i znowu Ficek przy korycie!!!
To mnie w ogóle nie dziwi bo każdy samorządowiec po opuszczeniu zajmowanego przez siebie stołka znajdzie swoje nowe miejsce pracy bo przecież koledzy nie zostawią bez pomocy bo pamiętają, że i im kiedyś może się przydać taka pomoc.....Było pewnym to, że burmistrz Ficek wygra ten konkurs bo to jest polska rzeczywistość. Tylko nie rozumiem tej dyskusji prowadzonej przez burmistrza Ficka o szukaniu pracy przez pośredniak - miała to być taka zasłona dymna - Panie burmistrzu, by urealnić ten konkurs na stanowisko dyrektora ZOJO? Przecież wiadomym było od samego początku, że to miejsce pracy jest szykowane dla Pana tak jak w Strumieniu dla pana Cybulskiego.....
został zatoczony krąg i wróciliśmy do punktu wyjścia,a kto był w komisji rekrutacyjnej,oto Cieszyn właśnie(razem z lokalnymi układzikami)
macie tyle, co ponarzekacie, czyli - poza mizernym rozładowaniu napięcia....nic! tacy z was żadni obywatele...nie umiecie się zorganizować we własnych żywotnych sprawach, które decydują o jakości waszego życia - nie jest wam przykro, że inni cwani, "oddychający lekko rutyną...", obywatele,raz po raz w "procesie demokracji" wykorzystują niby dla was (wybraliście ich, czy nie?), własne synekury- oczywiści -dla waszego zadowolenia- robią dla was trochę pożytecznych rzeczy... tak trudno się prze- budzić i wziąć, na początku, trochę spraw w swoje ręce?...jesteście leniwi i wygodni, brak wam odwagi? zatem mniej narzekajcie i odium winy dostrzegajcie również w sobie...
na z góry planowanym miejscu. Bezpieczna synekura.
Dodaj komentarz