Metamorfoza klubu studenckiego, czyli musi być wystrój, żeby był nastrój!Dorota Jonkisz - studentka trzeciego roku Animacji Kulturalno Społecznej - współtwórczyni projektu "Panoptickum Wyobraźni", fot. mat.pras. Klaudia Michalewicz uważa, że zmianę Panopticum trzeba zacząć od wystroju, żeby zapanował w nim dobry nastrój, fot. mat.pras Po metamorfozie Panopticum stanie się też galerią, w której prace będą prezentowali studenci, fot. mat.pras Jednym z punktów programu pierwszego eventu w ramach "Panopticum Wyobraźni" było sadzenie kwiatów, fot. mat.pras Pierwsze spotkanie w ramach akcji "Panopticum Wyobraźni" odbyło się 7 maja. Studenci wzięli udział w otwarciu palarni, sadzeniu kwiatów, wystawie obrazów Toli Michno oraz w muzycznym party, podczas którego zagrał Dj Bank i Dj Kuba Mokrzysiak. - Zmiana wizerunku klubu to nie tylko nasza zasługa. W projekcie wzięło udział bardzo dużo osób. Na razie udało się wyremontować i umeblować palarnię. Projektując jej wystrój i obmyślając funkcjonalność chciałyśmy odejść trochę od typowego jej przeznaczenia, czyli miejsca do palenia. W pomieszczeniu znalazły się kanapy wykonane z europalet, szafki, krzesła i na razie puste ramki na obrazy pomalowane fosforyzującą farbą oraz półki na książki. Całość najlepiej prezentuje się po zmroku, kiedy zarówno elementy rysunków na ścianach, jak i niektórych przedmiotów zaczynają świecić. Dzięki umeblowaniu i ciekawej aranżacji w palarni będzie można posiedzieć, odpocząć między zajęciami i spotkać się ze znajomymi. Mamy nadzieję, że prace nad wyglądem "Panopticum" będą się rozprzestrzeniać na wszystkie pomieszczenia. Taki jest przynajmniej plan - mówiła podczas spotkania Klaudia Michalewicz, studentka trzeciego roku Animacji Społeczno - Kulturalnej Uniwersytetu Śląskiego. Studentki realizujące projekt zwracają się z prośbą do przedsiębiorców i właścicieli firm o wsparcie projektu "Panopticum Wyobraźni". - Zamierzamy przemalować pomieszczenie przed wejściem do klubu i każda pomoc, zarówno materialna, w postaci chociażby farb, jak i finansowa bardzo nam się przyda - mówi Klaudia Michalewicz.
|
reklama
|
KLUB? To za dużo powieziane... Prędzej bar!
Fajna zmiana. Gratuluję pomysłu!!! Panop co by nie mówić jest BARDZO potrzebny temu miastu....Błagam tylko WYREMONTUJCIE KIBLE!!!!
punkt 1 metamrofozy - pozbyć się majorka!
w łeb się walnij cepie...to jedna z niewielu ludzi której zależy na tym klubie...
Dodaj komentarz