Książnica Cieszyńska nadrabia pandemiczną przerwęPublikacja o której mowa została wydana przez Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej i posiada podtytuł “Górale z pomocą dla powstańców śląskich “. Prezentacji tej książki dokonał jego dyrektor Lesław Werpachowski informując zebranych o tym, jacy wybitni znawcy tematu powstań zaprezentowali w niej swoje opracowania. Dyrektor książnicy Krzysztof Szeląg na wstępie tego spotkania witając przybyłych gości powiedział: “że sprawcą wydania tej książki jest pan Lesław Werpachowski i z jej ukazania książnica bardzo się cieszy, bo podejmuje ona temat zupełnie zapomniany dotyczący górali w powstaniach śląskich, a tych górali ze Śląska Cieszyńskiego było tam bardzo wielu. Mam także nadzieję, że ta książka poza swoimi wszystkimi walorami stanie się impulsem do rozpoznania problemów udziału Ślązaków cieszyńskich w powstaniach śląskich”. W dalszym swoim wystąpieniu Krzysztof Szeląg wyjaśnił zebranym genezę słowa “gorol”, którą Górnoślązacy nazywają do tej pory przybywających na Śląsk ludzi z innych regionów Polski. Chodziło o to, że po roku 1922 na Górny Śląsk pojechało do pracy bardzo wielu nauczycieli z całego Śląska cieszyńskiego oraz Zaolzia, a dla tamtej społeczności byli to “GOROLE”, bo przyjechali z Beskidów. W spotkaniu wzięło udział także trzech z sześciu autorów tej publikacji, którzy podzielili się z zebranymi swoimi przemyśleniami na temat udziału górali śląskich w rzeczonych powstaniach. Prof.Miłosz Skrzypek wspomniał o tym, że w publikacji znalazły się biografie konkretnych ludzi, którzy wykazali się wielkim patriotyzmem podczas powstań śląskich, a panowie Władysław Motyka i Krzysztof Kiereś opowiedzieli o zaangażowaniu się ówczesnego społeczeństwa Żywiecczyzny i górali z Trójwsi w bohaterskich powstańczych czynach. Na zakończenie spotkania rozwinęła się interesująca dyskusja na temat udziału mieszkańców Śląska Cieszyńskiego we wszystkich trzech powstaniach śląskich.
|
reklama
|
Dodaj komentarz