- O sprawach dotyczących mniejszości romskiej w Czeskiej Republice dowiedzieć się można było głównie z prasy sąsiadów. W Polsce temat był raczej pomijany - twierdzą organizatorzy spotkania w Świetlicy KP "Na Granicy" w Cieszynie i zachęcają do udziału w dyskusji zatytułowanej: "Co po protestach anty-romskich w Czeskiej Republice?". Dyskusja ta odbędzie się w środę 22 stycznia o godz. 18.00.
W Dzienniku Opinii Jan Bělíček z A2larm pisał o Marszu neonazistów, który odbył się w sierpniu w Ostravie oraz kilku innych miastach Czeskiej Republiki: "O ile neonaziści przyjechali zademonstrować swoją siłę, Romowie chcieli pokazać solidarność i jedność. Nie pokazała jej niestety większość mieszkańców, która pozostała obojętna na los ostrawskich Romów". Organizacje z Czeskiej Republiki alarmowały o kolejnych działaniach. Pisała o tym Anna Cieplak: "W Ostrawie miękka przemoc wobec Romów w postaci wyższych opłat i ryzyka eksmisji przeszła w bezpośrednią". Odpowiedzią była "Kolorowa Ostrawa" - marsz w rocznicę powstanie Czechosłowacji, który zorganizowała społeczność romska i czescy aktywiści. Co z tego wszystkiego wynika? Czy w tej chwili można mówić o współpracy czeskich organizacji na rzecz wsparcia ofiar ataków na tle etnicznym? Czy wydarzenia, które miały miejsce u naszych sąsiadów czegokolwiek mogą nas nauczyć? W jakim kierunku zmierza polityka władz Czeskiej Republiki wobec mniejszości romskiej? Czy mamy prawo, a może obowiązek zajmować stanowisko w tej sprawie?
W dyskusji udział wezmą: Imrich Horvát (aktywista, Ostrava), Zuzana Brodilová (psycholożka, prowadziła badania na temat odbioru anty-romskich marszów przez romskie dzieci) oraz Ondřej Marek (aktywista, Ostrava). Moderacja: Agnieszka Muras (Krytyka Polityczna). Tłumaczenie: Judita Molinska.
To jak? W Czeskiej Republice czy może w Republice Czeskiej? W Ostravie czy może w Ostrawie?
Dodaj komentarz