, poniedziałek 29 kwietnia 2024
Czas zamknąć Trówłę na kolejny rok
- To jest tak, że teraz ludzie coraz bardziej zauważają różnicę między tanią "chińszczyzną", a tym co tworzymy my - powiedziała jedna z uczestniczek Jarmarku Rzemiosła. I rzeczywiście wystawiane w tym roku produkty zachwycały kolorami, techniką wykonania, pomysłowością. fot: Maria Milewska



Dodaj do Facebook

Czas zamknąć Trówłę na kolejny rok

MARIA MILEWSKA
Czas zamknąć Trówłę na kolejny rok

Osoby, które ceniły bardziej sztukę obserwacji, miały możliwość spędzić czas na kilku wernisażach wystaw. fot. Maria Milewska

Mszą świętą w Rotundzie św. Mikołaja zakończyły się wczoraj XIII Skarby z cieszyńskiej Trówły. Impreza po raz kolejny przyciągnęła wielu gości, zapewniając moc atrakcji dla każdego.

Zaczęło się w środę od warsztatów malowania na szkle w czeskim DDM-ie. Zarówno dla dzieci, jak i starszych. I był to dopiero początek bogatej listy warsztatowej całej imprezy. Chętni mogli zapoznać się ze sztuką snycerską czy introligatorską. Było słodko i smacznie na warsztatach w fabryce "Olza", ekologicznie podczas nauki czerpania papieru oraz energicznie na warsztatach tańca dla dzieci.

Osoby, które ceniły bardziej sztukę obserwacji, miały możliwość spędzić czas na kilku wernisażach wystaw, zarówno tradycyjnych – wystawa strojów cieszyńskich w oranżerii Zamku, jak i tych bardziej nowoczesnych, w Galerii Szarej. Ci zaś, dla których prawdziwą przyjemnością jest słuchanie, mogli swój wolny czas spędzić na wiele różnych sposobów. Bo oprócz koncertów i wspólnego śpiewania, mieli uczestnicy mieli okazję wysłuchać wykładów i wspaniałych odczytań literatury cieszyńskiej w wykonaniu znanych cieszyniaków i mieszkańców miasta. A wszystko to w Książnicy, która w tym roku bardzo rozwinęła swoją "trówłową" ofertę. Wiele też można było się dowiedzieć podczas spotkań z działaczami i przyjaciółmi ziemi cieszyńskiej, którzy zdradzali tajniki swojej pracy i mówili o tym co dla nich ważne i ważniejsze.

- To jest tak, że teraz ludzie coraz bardziej zauważają różnicę między tanią "chińszczyzną", a tym co tworzymy my - powiedziała jedna z uczestniczek Jarmarku Rzemiosła. I rzeczywiście wystawiane w tym roku produkty zachwycały kolorami, techniką wykonania, pomysłowością. Zmysły podsycały dodatkowo zapachy pieczonego oscypka, kołaczy, domowych kompotów i świeżych placków, ale szczytowy motyw tej uczty osiągnięto podczas konkursu pieczenia strudla im. Kingi Iwanek-Riess. - Dowiedzieliśmy się, że nie ma jeszcze zbyt wielu uczestników i postanowiliśmy z żoną upiec szybko konkursowego strudla - mówił jeden z uczestników konkursu, przekazując swoje ciasto komisji. Ostatecznie piękną Trówłę, która była nagrodą w tegorocznym konkursie, wygrał Jan Gajdacz z Trzyńca.

Gdy wybrzmiały ostatnie dźwięki góralskiej kapeli na Wzgórzu Zamkowym, skończyła się oficjalnie tegoroczna Trówła. Pozostaje zatem ze spokojem czekać na jej kolejną, przyszłoroczną edycję.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama