W sobotę, 17 stycznia w ramach obchodów Dnia Judaizmu w diecezji bielsko-żywieckiej na starym cmentarzu żydowskim w Cieszynie odsłonięta została tablica upamiętniająca 81 pomordowanych w tym miejscu ludzi - ofiary niemieckich rozstrzeliwań w roku 1944 i 1945. Na nieczynnym kirkucie - jednym z najstarszych w Polsce - słowami modlitwy żydowskiej modlił się Włodzimierz Kac, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach, a modlitwę zaintonował biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel.
Bp Roman Pindel odsłonił ufundowaną przez władze Cieszyna nową tablicę na jednej ze ścian domu przedpogrzebowego, upamiętniającą miejsce kaźni 81 osób. Niemcy w roku 1944 i 1945 rozstrzelali tu 65 Polaków, 15 Czechów i obywatela Włoch. Po wojnie, latem 1945 roku, ich ciała zostały ekshumowane i złożone na cieszyńskim cmentarzu komunalnym. Nowa tablica powstała po tym jak wcześniejszą skradli nieznani sprawcy ponad 2 lata temu.
Burmistrz Cieszyna Ryszard Macura podkreślił w rozmowie z KAI, że dzisiejsza uroczystość jest symbolicznym powrotem do korzeni miasta. - Te korzenie Cieszyna są także zapisane kulturą żydowską. Ta wspólnota była mocna kulturą i wpływem na to, co się tu działo. Tablica wspomina ofiara hitleryzmu, którym chcemy oddać cześć - dodał burmistrz. - Niezależnie od pewnych różnic, są takie momenty w życiu każdego narodów i każdej społeczności, które nas łączą. To szacunek do życia i śmierci. W tym przypadku śmierci tragicznej - dodał Macura.
W Cieszynie są dwa cmentarze żydowskie, oba położone przy ul. Hażlaskiej. Stary cmentarz założył Jakub Singer w 1647 roku, jako miejsce pochówku przede wszystkim dla zmarłych z jego rodziny. Do połowy dziewiętnastego wieku był to jedyna żydowska nekropolia Śląska Cieszyńskiego. W XIX wieku wybudowano dom przedpogrzebowy wraz z mieszkaniem dla dozorcy i stajnią. Przy cmentarzu funkcjonował również szpital - przytułek. Najstarszy z zachowanych nagrobków pochodzi z 1686 roku. Ostatnich pochówków dokonano w okresie międzywojennym. Na terenie cmentarza pod koniec II wojny światowej hitlerowcy dokonali zbiorowej egzekucji na 81 osobach.
jak pisze OX.PL uroczystość odsłonięcia tablicy zakończona została w Domu Narodowym występem zespołu GANG MARCELA!
Brawo! Można się domyślać, że autorem tej propozycji była dyrektor COK Gasz-Płońska! Proponuję aby po uroczystościach "Pod Wałką" w marcu, wystąpił BAYER FULL !
Czy rozstrzelany wtedy profesor Drozd - dyrektor szkoły muzycznej był Żydem? Czy Żydów rozstrzeliwano jeszcze wiosną 1945 roku ????! Czy włoski żołnierz-dezerter, który został rozstrzelany był także Żydem w armii Mussoliniego? Proszę, miejmy szacunek dla faktów!
Odsłonięta tablica upamiętnia 81 pomordowanych Żydów (obywateli Polski, Czech i Włoch), a nie jak napisano 65 Polaków, 15 Czechów i obywatela Włoch. Tablice na swój koszt i ze swojej inicjatywy wykonały władze samorządowe Cieszyna.
PS. gminy są różne, np. gmina żydowska.
Przepraszam wszystkich za napisanie powyższej bzdury. Bez sprawdzenia powtórzyłem za stroną OX.PL:
"Wczoraj (17.01) przy cmentarzu żydowskim w Cieszynie w ramach XVIII Ogólnopolskiego Dnia Judaizmu odsłonięto tablicę upamiętniającą 81 pomordowanych Żydów w czasie II wojny światowej."
Czy rozstrzelany wtedy na cmentarzu żydowskim dyrektor Drozd ze Szkoły Muzycznej w Cieszynie był Żydem? Czy rozstrzelany włoski żołnierz-dezerter z armii Mussoliniego też był Żydem? Czy czescy skauci byli Żydami? Żydów rozstrzeliwano w kwietniu 1945 roku ????
Proszę, trzymajmy się faktów!
Kompletnie nie rozumiem tego tekstu - jego przekazu historycznego. Jeżeli jest prawdą to co jest tu napisane, to ta uroczystość z 17 stycznia była ponurym żartem z ofiar wiosny 1945 roku w Cieszynie! To najłagodniejsze określenie jakie przychodzi mi do głowy! Co miały ofiary wspólnego z judaizmem oprócz miejsca pochówku?! Przecież w tym miejscu lokalne gestapo mordowało w biały dzień ludzi - Polaków i Czechów, przez okres kilku pierwszych miesięcy 1945 roku. W czerwcu 1946 roku miała tu miejsce ekshumacja ciał ofiar dokonywana rękami schwytanych hitlerowskich renegatów. Była to największa zbrodnia na terenie Cieszyna podczas II wojny światowej! Cieszyniacy zainteresujcie się swoją historią!
zgadzam się w zupełności. Ofiary nic nie miały wspólnego z Żydami oprócz miejsca pochówku. Większość z cieszyńskich Żydów zostało wywiezionych do obozów koncentracyjnych w kwietniu 1940 roku. Może należałoby przeanalizować stosunek cieszyniaków do osób narodowości żydowskiej, biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie cieszyńska Ochotnicza Straż Pożarna, pod przewodnictwem miejscowych faszystów podpaliła cieszyńską synagogę, a nie wkraczająca właśnie armia niemiecka.
zgadzam się w zupełności. Ofiary nic nie miały wspólnego z Żydami oprócz miejsca pochówku. Większość z cieszyńskich Żydów zostało wywiezionych do obozów koncentracyjnych w kwietniu 1940 roku. Może należałoby przeanalizować stosunek cieszyniaków do osób narodowości żydowskiej, biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie cieszyńska Ochotnicza Straż Pożarna, pod przewodnictwem miejscowych faszystów podpaliła cieszyńską synagogę, a nie wkraczająca właśnie armia niemiecka.
..a jako, że Cieszyn był już przed wojną niemal w w 90% niemiecki, pamięć o tych wydarzeniach szybko zanikła.
W końcu większość cieszyńskich Niemców, tych wiwatujących na rynku we wrześniu '39 na powitanie hitlerowców, po wojnie została w mieście.
Pomylili Ci się Pastorze wierni z mieszkańcami.
Jełopie, Dotrzyj do informacji kto był organizatorem odsłonięcia tablicy. Potem się nad tym namyśl, czy organizator ma obowiązek pozowanie do zdjęcia z osobami z pominiętych środowisk, albo czy te środowiska powinny uczestniczyć bez zaproszenia. Jak to ustalisz to żałuj, że cię tam nie było.
gdzie były srodowiska historyczne?
przed kirkutem nie było nikogo z muzeum, nikogo z książnicy, nikogo z 4PSP, ino kler a z urzędu ino karpińska (specjalistka do spraw wszelakich) i parę osób z żydowskiej gminy wyznaniowej.
FARSA
Proszę się przyjrzeć zdjęciom - akurat jest na nich osoba z muzeum, choć - o ile mi wiadomo - zaproszeń nie było, a tylko informacja w mediach.
A bo nic tam nie dawali.
ta impreza była organizowana przez diecezje bielską i gminę żydowską również z bielska więc to do nich miej pretensje jak impreze zorganizowali i kogo zapraszali....ze strony miasta był burmistrz wiec czego się czepaiasz...?
Farsa to odmiana komedii, w której łatwowierni, naiwni bohaterowie zostają wciągnięci w serię coraz bardziej nieprawdopodobnych wydarzeń.
za tablice zapłaciła gmina.
Dodaj komentarz