W Olzie znaleziono ciało. Sprawę prowadzi czeska policja

- Około godziny 7.30 spacerujący wzdłuż rzeki Olzy przechodzień, zauważył ciało w rzece. Mężczyzna wyciągnął ciało na brzeg i podjął się reanimacji - informuje Zlatuše Viačková rzeczniczka karwińskiej policji i dodaje, że po wyciągnięciu na brzeg, znaleziony w rzece mężczyzna zmarł.

W akcji brały udział polskie służby: policja, straż pożarna oraz pogotowie. Ciało zostało jednak wyciągnięte na czeski brzeg rzeki Olzy, dlatego sprawę przekazano czeskiej policji. - Nie są jeszcze znane okoliczności śmierci oraz tożsamość osoby wyciągniętej z rzeki - dodaje Viačková.

Z uwagi na brak określenia przyczyny zgonu zasądzona została sekcja zwłok. Czeska policja prosi również o pomoc w ustaleniu tożsamości znalezionego w rzece mężczyzny.

Rysopis: wiek z wyglądu ok. 35-40 lat, wzrost ok 170 cm, szczupłej budowy ciała, zarośnięty na twarzy, zaniedbany.

[AKTUALIZACJA: 22.11.2012 GODZ. 13.10]

Dzięki publikacji zdjęć przedstawiających wizerunek znalezionego w rzece mężczyzny, czeska policja ustaliła jego tożsamość. Zmarły to 35-letni mężczyzna, zamieszkały w Trzyńcu. Pomimo ustalenia tożsamości mężczyzny, nadal nie jest jednak znana przyczyna jego śmierci. Ma to ustalić sekcja zwłok.