Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci 67-latka, którego ciało znaleziono wczoraj w stawie "Młyńszczok" w Zebrzydowicach.
- Wczoraj około godz. 16.50 do dyżurnego zebrzydowickiego komisariatu zadzwoniła kobieta, która podczas spaceru deptakiem w okolicach zamku zauważyła przy brzegu stawu ciało mężczyzny częściowo zanurzone w wodzie. Obok niego leżał rower. Dyżurny na miejsce skierował patrol prewencji oraz powiadomił pogotowie ratunkowe - relacjonuje asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 67-letni mieszkaniec Zebrzydowic jadąc na rowerze z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, a następnie wpadł do stawu.
Prokurator zalecił przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny. Śledczy wyjaśniają teraz jak doszło do tej tragedii.
Dodaj komentarz