Mieszkanka Brennej ujęła złodzieja, który usiłował włamać się do domku letniskowego. Kiedy zaalarmowała policję, mężczyzna próbował uciec. Kobieta sama przypilnowała włamywacza do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.
Kobieta podczas wieczornego spaceru na ulicy Stromej w Brennej usłyszała brzęk tłuczonego szkła. Postanowiła sprawdzić co się stało. Na terenie jednej z posesji zauważyła mężczyznę, który wybił szybę w oknie i usiłował wejść do domku letniskowego. - Kobieta zaalarmowała policję. Dyżurny natychmiast skierował patrol na miejsce przestępstwa. Złodziej nie miał zamiaru czekać na patrol i próbował uciec. Odważna mieszkanka Brennej dokonała jego ujęcia i przypilnowała do czasu przyjazdu funkcjonariuszy - zdarzenie opowiada asp. Rafał Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Policjanci zatrzymali złodzieja i przewieźli do komisariatu. Z budynku nic nie zginęło. Jedyne straty to uszkodzenie okna. - Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Po wytrzeźwieniu 41-letni mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem, za które grozi 10 lat więzienia - dodaje Domagała.
O jego losie zadecyduje prokurator.
Zuch Kobieta!
Domyślamy się że podstawą tego obywatelskiego zatrzymania były te 2,5 promila. Tym niemniej gratulujemy odwagi i determinacji.
Dodaj komentarz