Od poniedziałku nowe zasady na granicy z CzechamiOznaczenie krajów pod względem ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Osoby wracające z krajów oznaczonych na czerwono powinny przy powrocie do Czech posiadać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, chyba że na zagrożonym terytorium przebywali mniej niż 12 godzin oraz obowiązkowy test dla obcokrajowców przyjeżdżających do Czech. Fot. mzv.cz Mimo iż nowe zasady dotyczące przekraczania granicy zaczną obowiązywać już w poniedziałek, 9 listopada to podczas środowej konferencji prasowej nie było zbyt wielu konkretnych informacji. Czeski minister zapowiedział jedynie, iż podróże do i z krajów, które w ramach systemu "semafor" oznaczone zostaną kolorami zielonym lub pomarańczowym, nie będą wiązały się z dodatkowymi obostrzeniami, niż te które obowiązują już teraz. Inaczej natomiast będzie w przypadku przekraczania granicy z krajami, które oznaczone zostaną na czerwono. Według informacji ministra obcokrajowcy, którzy będą podróżować do Czech z krajów o wysokim stopniu niebezpieczeństwa będą musieli przedstawić negatywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. Co ciekawe, ze słów ministra wynika, iż testy nie będą wymagane od obywateli czeskich, którzy będą wracać z kraju oznaczonego na czerwono, o ile wizyta w tym kraju trwała mniej niż 12 godzin. Przy dłuższych wizytach konieczne będzie posiadanie negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, a także wypełnienie formularza, który należy przesłać do czeskiego odpowiednika sanepidu. Mimo iż aktualizacja "semaforu" ma nastąpić w piątek, już dziś można podejrzewać, że Polska znajdzie się w gronie państw o wysokim stopniu zagrożenia. Wśród zapowiedzi ministra spraw zagranicznych pojawiła się także informacja o wyjątkach w zakresie konieczności wykonywania testów m.in. przez pracowników transgranicznych, uczniów i studentów oraz pracowników transportu międzynarodowego.
|
reklama
|
Dodaj komentarz