, poniedziałek 29 kwietnia 2024
Kanalizacja w Cieszynie: Co z ulicą Michejdy? Dlaczego tak długo to trwa?
Ulica Michejdy, plac przy Celmie, dojazd do Rynku, to tylko kilka przykładów miejsc, które chciałoby się omijać. Wszyscy sfrustrowani całą sytuacją, będą musieli jednak jeszcze poczekać.  fot: SM



Dodaj do Facebook

Kanalizacja w Cieszynie: Co z ulicą Michejdy? Dlaczego tak długo to trwa?

AGNIESZKA KACZMARCZYK
Od wielu miesięcy w centrum Cieszyna trwają prace związane z budową kanalizacji. Utrudnienia w ruchu coraz bardziej doskwierają mieszkańcom Cieszyna i kierowcom, którzy próbują przejechać przez centrum miasta. Robotników dawno nie ma, a drogi pełne dziur. Dlaczego tak długo to trwa? Kiedy skończy się ta udręka? - Jest to niezwykle uciążliwe dla mieszkańców. Zdajemy sobie z tego sprawę, jednak pewnych problemów nie dało się przewidzieć na etapie projektowania - przyznaje Jan Matuszek, wiceburmistrz Cieszyna.

Ulica Michejdy, plac przy Celmie, dojazd do Rynku, to tylko kilka przykładów miejsc, które chciałoby się omijać. Wszyscy sfrustrowani całą sytuacją, będą musieli jednak jeszcze poczekać. - Do czerwca przyszłego roku będą realizowane prace związane z kanalizacją. Potem mamy 4 miesiące by zgłosić wszystkie wady. Ostatecznie zakończymy sprawę z kanalizacją w październiku przyszłego roku - informuje wiceburmistrz.

Dlaczego wszystko przeciąga się w czasie? Dlaczego na ulicy Michejdy nie został położony asfalt, tak jak to wcześniej obiecano? - Nawierzchnia miała być położona, jednak zmieniła się decyzja zakładów gazowniczych w Zabrzu, które znalazły środki na to, aby wymienić nitkę gazową w tej ulicy. Trasa ich prac przebiega w miejscu, gdzie prowadzimy prace kanalizacyjne i trzeba by było na nowo zrywać warstwę wiążącą, stąd też nie będziemy tego robić do czasu zakończenia instalacji gazowej. 27 czerwca gazownicy mają rozstrzygnąć przetarg na wykonawstwo z terminem lipcowym realizacji tego przedsięwzięcia - mówi Jan Matuszek i dodaje, że w lipcu pojawią się ekipy, które będą pracować przy instalacji gazowej.

Wystąpił również inny problem. - Nawierzchnia zostanie położona dopiero wtedy, kiedy prace gazowników będą zakończone, ale również w chwili, kiedy uporządkujemy gospodarkę ściekową ulicy Zamkowej, co jest naszą największą bolączką, gdyż kanały są głęboko usadowione i były bardzo zagruzowane. Musimy ustalić, czy należy je wzmacniać i w jaki sposób. Po tym okresie będzie można puścić ścieki kanałami ulicy Zamkowej, a następnie podłączyć wszystkie budynki do kanalizacji na ulicy Michejdy - przyznaje włodarz. W tym miejscu zakończenie prac przewidywane jest końcem roku. Burmistrz zapewnia, że ruch na ulicy będzie się odbywał, ale jeśli będzie to niezbędne, na kilka dni będą wyłączane z ruchu poszczególne jej fragmenty.

Problemy z budową kanalizacji napotkano również w okolicy Celmy. - Tutaj będzie musiała powstać jeszcze jedna studnia, po przejściu przez zakład Celmy. Nie możemy przejść z naszą kanalizacją fragmentem ul. 3 Maja, jak to było wcześniej planowane, ze względu na kanał technologiczny na terenie zakładu, który biegnie pod ulicą. Dokumentacja przewidywała przejście bezpośrednie kanałem, ale to uniemożliwiłoby komunikację między dwoma częściami zakładu i na to nie uzyskaliśmy zgody.

Włodarz tłumaczy, że wiele problemów wynika z błędów geodezyjnych i niezgodności podkładów mapowych z sytuacją w gruncie. A opóźnienia wynikają m.in. z natrafienia na nieczynny i niezinwentaryzowany na mapach kanał ciepłowniczy (Al. Łyska), kolizji z niezinwentaryzowanym kanałem technologicznym zakładów Celma (3 Maja), częstych kolizji zaprojektowanych kanałów z niezinwentaryzowanymi czynnymi sieciami uzbrojenia terenu. - Przykładowo czyniąc odkrywkę w miejscu, gdzie powinien znajdować się jeden kanał, jeden kabel energetyczny, znajduje się ich tam 10 - tłumaczy Matuszek.

Jedną z pozytywnych informacji jest to, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu zostanie położona nawierzchnia na ul. Matejki. - Na ten moment została nam jeszcze do zrealizowania i zabezpieczenia jedna studnia, przy Poczcie. Za tydzień powinien zostać położony asfalt - przyznał burmistrz.

Komentarze: (31)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Nasi włodarze mają nas mieszkańców gdzieś najważniejsze że co miesiąc wpływa na konto duża kasa.

Przykro jest patrzeć, jak miasto niszczeje. Nie wiem, gdzie podział się jeszcze niedawny Cieszyn. Zajeżdżając do tego miasta, szukam nowości, ale też zaglądam w miejsca kiedyś odwiedzone. Tym razem z nowości odkryłem kuriozum w postaci metrowego chyba kawałka szyn tramwajowych. Ani to wspomnienie, bo szyny wyraźnie widac nie odkopane, tylko wklejone bez pojęcia w płytę rynku, ani to informacja, no bo cóżkomu po informacji, że kiedyś był w Cieszynie tramwaj. Wiele rzeczy było. Równie dobrze można było wmurować w rynek ekran kinowy, bo kiedyś w Cieszynie odbywał sie najciekawszy festiwal filmowy "Era". No to skoro nie ma nic nowego, to ruszyłem na stare śmieci. Tu tez zaskoczenie, bo zgłodniawszy, polazłem na róg Głębokiej i Starego Targu, gdzie moje ulubione jedzenie chciałem spożyć. Nic z tego, ktoś mi powiedział, że teraz to na Wenecje trzeba zejść. Zszedłem. I dalej nic, bo miejscowi mi powiedzieli, że "Targowa" wyniosła się do Czech. Chciałem pogadać z ludźmi znanymi sobie o interesach, oni też do Czech przenieśli działaność z Cieszyna. Przybitu tym, co zobaczyłem i usłyszałem, skierowałem swoje kroki do spokojnego miejsca, czyli Pubu Agora w Domu Narodowym, gdzie zawsze i miło i kulturalnie i ciekawi ludzie. I znów nic, bowiem okazało się, że nowo powołana Dyrektor Domu Narodowego (zresztą nasłuchałem się o jakoby nieprawości jej powołania), wypowiedziała umowę AGORZE i też już ich tam nie ma, a gdzie są teraz nie udało mi się ustalić. Kochani Cieszyniacy! Weźcie się za siebie, a raczej za tych, którzy Wam psują wszystko, co kiedykolwiek Cieszyn osiagnął. Piastowie cieszyńscy już nie żyją, Frantza Jsefa też już nie ma, a za chwilę, jak tak dalej pójdzie, wyniosą się wszytcy jeszcze aktywni. Rozumu i powodzenia życzę.

A strażnica? Nie chciałeś zaczerpnąć nic z krynicy wiedzy? A może już definitywnie przeszedłeś na Ciemną Stronę Mocy?

Po ostatnich deszczach można było podziwiać piękne kałuże w nierównościach położonego po raz drugi asfaltu na rondzie koło Urzędu Skarbowego i ulicy Kraszewskiego.
Zatarasowany wjazd o lasku miejskiego oraz pełno śmieci to już norma tej firmy

Drogi Panie Burmistrzu!! jadąc pare dni temu przez zacny Cieszyn ul. Michejdy doznałem szoku w jakim ona jest stanie, myśle no remontuja to dobrze , ale cóż poniżej szkoły widzę grupę pracowników stojących na drodze i śmiejących się ,ręce w kieszeni i praca baaaaaaaaaaaaaaa, następnym razem zrobie zdjęcie ,proszę podać mi tylko adres gdzie to Panu przesłać. Pozdrawiam

pytanie: czy w Cieszynie widać rękę dobrego Gospodarza? Czy tego gospodarza widać tylko na fotkach w wiadomościach ratusza i na wszelkiej maści inauguracjach, otwarciach i rautach?
Odpowiedzcie sobie sami... smutne to...

ratuszowe chłopaki =leśne dziatki PZPN

Jaka tu Panie dzieju polityka, burmistrz bezpartyjny,wicki jeden z zakamuflowanej opcji, drugi udaje,że z partii,
Panie dzieju ta władza to przeca tylko kołtuństwo cieszyńskie,Mamy mały Wiedeń.
Ulice prawie jak w Wiedniu, tyle ,że jak tam w 10 wieku,natomiast rządy jak za Franca Jozefa, też przygłupawe..
Powiedział tu przedtem ktoś , że i tak wybiorą kolejny raz tych boroków , nieważne że marni, ważne że pierwszy raz
stela, i co. Pytanie co to jest borok.........

krzyczycie, jakby miało to dla kogokolwiek jakiekolwiek znaczenie...tak, jak krzyczeliście w innych okolicznościach, przy wyborze dyrektora COK np. co poszło w zapomnienie, a pani dyrektor przywieziona w teczce już jest cacy... Tak samo cacy będzie burmistrz, jak drogi będą przejezdne, tak samo cacy są w tej chwili parkingi na rynku...itd, itd...Cieszyn jest cacy i władzy szybko zapomina się nieudolność i wasze pretensje nie mają sensu. Wasze uwagi w komentach są grochem o ścianę! Nikogo nie interesują wasze frustracje i stado baranów i tak pójdzie na wybory i tak wybierze tą samą hołotę. Głos Cieszyna powinien wyjść na ulice, a nie pluć niemym krzykiem i wyzwiskami na forach i w komentarzach.

Uczył Marcin Marcina itd.

Ni ma mocnych na te nasze polskie drogi. Przejechał się na nich szpetnie nawet wielki Donald Tusk, chociaż minister Nowak powiedział o nim, że: "Tusk jest dotknięty przez Boga wielkim geniuszem". Sam Tusk nie potrafił, a wy chcecie, by nasze proste, ratuszowe chłopaki bez boskiego geniuszu były lepsze? Wolne żarty!

Rzeczywiście, chyba jednak znów zadziałał "czynnik ludzki". Ogłaszanie przetargów, rozpoczynanie robót bez rozeznania i planowania, to cecha ludzi niekompetentnych. Co chwilę ukazują się jakieś nowe "michałki". A to skandal z Domem Narodowym (zwolnienia, wymówienia, brak programu), a to zdemolowane ulice. Pewnie mogą mieć rację ci, którzy wiążą to z wyborami (jakiekolwiek by nie były), bo przeciez można skończyć wszystkie zaległości trzy miesiące przed wyborami i następnie puszyć się "popatrzcie, jakie piękne ulice, jakie piękne miasto Wam, drodzy Wyborcy załatwiliśmy. Trochę to na bakier z szacunkiem, z dbałościa o powierzony majątek, z dobrym obyczajem również. Źle, że polityka zwycięża logikę i prostą praktykę. Źle.

No cóż, trzeba będzie jeszcze trochę dołożyć do tej kanalizacji i przeprowadzić referendum. W innych miastach pokazali, że można choć uważam, nie byli w tak tragicznej sytuacji jak nasza.
Dla samej zasady trzeba tych pajaców wywalić na zbity pysk.
Nie może być, że znowu im ujdzie na sucho

dobre sobie, czyli po dziurawych drogach jeździć będziemy jeszcze przez bagatela 16 miesięcy?!?! (O ILE WSZYSTKO PÓJDZIE ZGODNIE Z PLANEM) Skandal!

nie szykuję się do wyborów. Nie jestem mieszkańcem Cieszyna. Po prostu boli mnie, ze stolicą regionu rządzą niekompetentne osoby, które mimo ewidentnych błędów nie widzą w tym problemu! Dalej kąpią się w tym bagienku... w sumie nie ważne czy coś robi się źle, czy nie roni się w ogóle ważne, ze kasiorka na koncie się zgadza!

to ostatnia kanalizacja jaką zrobicie w tym miescie NIEUDACZNICY!

Podobno firma ze Szczecina

Jakie polskie wirtschafty albo burdello przecież za kanalizację odpowiada luteranin a to w/g prezesa zakamuflowana
opcja niemiecka.

może członek PO Adam Swakon

to je sranda! Skandal, oburzenie i frustracja! Jak tak można, no jak? Jak Cieszynem (pieknym miastem) mogą rządzić tak nieudolne osoby? Mnie to w głowie się nie mieści.

Kto ze strony miasta nadzoruje codzienną pracę firmy Mota-Engil ?

Czy władza NADAL ma nas za ciemniaków?! Przecież to to mówi Matuszek w głowie się nie mieści! Dlaczego nikt nie wyciagnie konsekwencji personalnych tych zaniedbań?! Dlaczego nie możemy żyć w normalnym mieście?!

Lubię takie pytanie. Lubię, bo nie trzeba się zbytnio wysilać aby udzielić właściwie jedynej odpowiedzi. Choć sama odpowiedź też może być kontrowersyjna: czy my musimy być ciemniakami? Czy pracując chcemy współdziałać z fachowcami? Często tak, choć znam i takich, co uważają, że im więcej anty-fachowców wokół, to ich akcje pikują do góry. Jedna w sprawie okoliczność jest pewna i jednoznaczna, że uczestniczący w czynieniu nam dobrze skończą wyłącznie premiami po okresie inwestycyjnym. Aby na te premie zasłużyć w co drugim zdaniu podkreślają "jak ciężko oni pracują". Jak tu dyskutować z takimi deklaracjami? Co znaczy ciężko? Pot na czole? Chyba nie? Myślę, mimo wszystko, że nie można nieskonsolidować branż komunalnej gospodarki w okresie projektowania. Myślę, że jak mamy projekt "droga" to jest bezwzględnie koniecznym ruszyć tyłki z fotela speców od przynajmniej kilku innych branż, niż tylko "inżynier daragowyj". Kończąc widzę jednak, że zarówno "ustr." jak i paru innych szykuje się do wyborów na poważnie.

Bo w tym mieście prawie wszyscy pracują w budżecie i zmiana władzy im nie po drodze.Pensyjka co miesiąc i cicho sza.

"Sranie w banie" - przecież to co wmawia nam Matuszek kupy się nie trzyma! Czyli albo mamy bałagan kartograficzno-geozdezyjny na 102, albo robi on nas w konia. A ja mysle, że ito, i to! To co referendum?

Na wybory zdążą, zgadza się?

A może zgłaszajmy ulice w Cieszynie o asfalcie bez dziur i łat-będzie łatwiej.Warunek-cała ulica (np. Bielska odpada).Ja mam z tym problem. Do niedawna Sikorskiego, ale wodociągi sobie już ostatnio dziurki porobiły.

Wzorem innych miast pora przeprowadzić referendum nad odwołaniem tych nieudaczników. "Włodarze" widzą w tv że należy wszystko kończyć przed wyborami. "gazownia znalazła środki.." Następne wodociągi znajdą środki... i kolejny rok minie.A co ze zniszczonymi samochodami? A co z ulicami gdzie kanalizacji nie ma i nie będzie, a dziury na całej długości?

Polskie BURDELLO przez duze B !!!

Polnischewirschaft - br... br... br... br...

Firma budująca kanalizację powinna dawno być wywalona. (np asfaltowanie ulic: Kraszewskiego, Miarki, rondo koło Urzędu Skarbowego 2X frezowane i asfaltowane).

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama