Jerzyki sposobem na walkę z komarami

Od 20 lat populacja jerzyka w środowiskach miejskich sukcesywnie maleje. Na przeciw tej tendencji wyszło Towarzystwo Przyrodnicze "Bocian", które zainicjowało akcję "Skrzynka dla jerzyka". fot. Katarzyna Siewko

Jerzyk to niepozorny ptak wyglądem przypominający jaskółkę, charakteryzuje się jednak wieloma ciekawymi cechami. Ptaki potrafią w powietrzu spędzić nawet 2-3 lata. W bezustannym locie zdobywają pożywienie, materiał na gniazdo, śpią oraz kopulują. Najważniejsze jednak, że dziennie potrafią zjeść nawet do 20 tys. owadów - w większości komarów.

Od 20 lat populacja jerzyka w środowiskach miejskich sukcesywnie maleje. Na przeciw tej tendencji wyszło Towarzystwo Przyrodnicze "Bocian", które zainicjowało akcję "Skrzynka dla jerzyka". - W ramach rekompensaty za utracone miejsca gniazdowania rozwieśmy skrzynki lęgowe, skonstruowane specjalnie dla jerzyków - zachęcają członkowie towarzystwa.

Od czerwca zeszłego roku na ścianie budynku Oczyszczalni Ścieków należącej do spółki SKO-EKO pojawiły się 4 skrzynki lęgowe dla jerzyków. Ptaki muszą oswoić się z obecnością skrzynek, by kolejnej wiosny złożyć w nich jaja. Obecnie trwa nawoływanie jerzyków przez specjalnie zamontowany głośnik emitujący dźwięki godowe ptaków. Prezes zarządu SKO-EKO - Beata Halama tłumaczy skąd pomysł na taką akcję właśnie na terenie Oczyszczalni Ścieków. - Wśród okolicznych mieszkańców utarło się przekonanie, że nadmierna ilość komarów pochodzi z oczyszczalni. Odnaleźliśmy więc ekologiczny sposób na walkę z tym problemem, a przy okazji chcemy pokazać, że oczyszczalnia to nie tylko śmierdzące, ale przede wszystkim przyjazne środowisku, miejsce. Jerzyki to fascynujące zwierzęta, chcemy propagować tę akcję, a może w przyszłości mieć więcej skrzynek - wyjaśnia Halama.

W okolicy skrzynek widziano już przelatujące jerzyki. O pełnym sukcesie akcji będzie jednak można mówić dopiero wiosną przyszłego roku, kiedy to okaże się czy pary jerzyków zasiedlą skoczowskie skrzynki w okresie lęgowym.