Zlot Bocianolubów w UstroniuNa zakończenie spotkania odbyło się wspólne ognisko, na którym dyskutowano nie tylko o bocianach. fot. ARC W tym roku do Ustronia przybyły osoby z następujących miejscowości: Ustroń, Częstochowa, Jastrzębie Zdrój, Katowice, Ruda Śląska, Zabrze, Częstochowa, Łódź, Wrocław, Zielona Góra. Spotkanie odbyło się Regionalnym Ośrodku Edukacji Ekologicznej „Leśnik” w Ustroniu-Jaszowcu. Wziął w nim udział prof. dr hab. Zbigniew Jakubiec (pracownik Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk i Katedry Ochrony Przyrody na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz wiceprezes Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „pro Natura”) oraz Wiesław Chromik, leśnik, ornitolog, obrączkarz. W części konferencyjnej zlotu odbyły się pokazy nagrań z bocianiego gniazda. Pod okiem fachowców przeprowadzono analizę zapisów. Były też wybory imion dla młodych bocianów z ustrońskiego gniazda. Wygrały imiona: Wisełka i Ustronek. Wszyscy uczestnicy spotkania przejechali pod bocianie gniazdo i tam uroczyście nadano imiona bociankom. W dalszej części zlotu odbyła się wizyta w Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu. Dzięki sprzyjającej pogodzie spędzono tam kilka godzin. Oglądano pokazy lotów ptaków drapieżnych i pokazy lotów sów. Na zakończenie spotkania odbyło się wspólne ognisko, na którym dyskutowano nie tylko o bocianach. ZOBACZ USTROŃSKIE GNIAZDO: Bociany.edu.pl
|
reklama
|
bydom z tego jaki dzieci?
W ktorym miejscu ustronia jest to gniazdo ??
miłośników bocianów a nie bocianolubów, to nieestetyczny neologizm...
bocinalubom dziekujemy z nich mieszkancy nie wyzyja,ma ktos pomysl zeby ludzie tu byli caly rok?weekendy niektore sa deszczowe
Racja. I jeszcze to gniazdo w takiej zapyziałej części Ustronia. Brud, smród i ubóstwo. Sklepy plajtyją - większość lokali do wynajecia. Ludzi na ulicy - zero, tylko kilku pijaczków. Aż strach tam chodzić w ten rejon. Co to za wizytówka Ustronia.
A kaj jest ta zapyziala czesc Ustronia Jak ją nazywają?
Może dzieci nie bydzie,ale bydą jaja.Jo obserwujym swoje króle,bo też sie rozmnożyły.
Ta zapyziała część Ustronia to okolice przystanku Ustroń Kuźnia. Downij mówili na to Ustróń Dolny. Tam jeszcze pore roków tymu było fajnie, a dzisio strach tam chodzić. Nawet w -30 stopniowe mrozy taki recydywista chcioł tam zgwałcić takóm szwarnóm dziołuszke, co szła do chałpy z liceum. Tak mu isto było ciepło. Niech tam uważają ci bocianolubni, a szczególnie paniczki.
Dodaj komentarz