47-letni mieszkaniec Zabłocia nie wrócił wczoraj na noc do domu. Dzisiaj nad ranem jego zwłoki odnalazł syn.
Mężczyzna wieczorem wyjechał z gospodarstwa ciągnikiem. Nie wrócił na noc do domu. Rano zaczął go szukać syn. Na ciągnik natrafił niedaleko domu. Obok, w rowie melioracyjnym, leżał 47-letni ojciec. Wezwane na miejsce pogotowie stwierdziło zgon mężczyzny.
— Raczej mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem. Na ciele mężczyzny nie było oznak działania osób trzecich. Mieszkaniec Zabłocia najprawdopodobniej wypadł z ciągnika i utonął w rowie melioracyjnym albo zmarł w wyniku wychłodzenia organizmu — mówi Ireneusz Brachaczek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Dokładną przyczynę śmierci określi dopiero sekcja zwłok.
[*]
(*)
Dodaj komentarz