Ustroń Nierodzim: W sobotę na trzy godziny zablokują "Wiślankę"Policyjne statystyki mówią, że tylko na przestrzeni ostatnich trzech lat na skrzyżowaniu doszło do czterech wypadków oraz dziewięciu kolizji, w których łącznie rannych zostało trzynaście osób. Problem skrzyżowania w Ustroniu Nierodzimiu dostrzegają również przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach oraz władze Ustronia. Ci pierwsi już w 2003 roku zlecili wykonanie projektu jego przebudowy. - Projekt został zatwierdzony do realizacji, ale na skutek protestów mieszkańców, którzy nie godzili się z zamknięciem wlotu odnogi drogi powiatowej, ówczesny Marszałek Województwa Śląskiego wstrzymał inwestycję w 2004 r. - przypomina Ryszrad Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Ostatecznie, dwa lata temu, w budowę sygnalizacji świetlnej zaangażowało się miasto, które miało ponieść część kosztów inwestycji. Zgodnie z podpisanym porozumieniem gmina miała też zlecić wykonanie projektu jego budowy oraz wyłonić wykonawcę. W czerwcu 2010 roku pani Jolanta wzięła udział w zebraniu rady osiedla. Chciała dowiedzieć się, co udało się zrobić w kwestii inwestycji. - Podczas zebrania burmistrz pokazał nam projekt. Mówił, że jest on już na ukończeniu. Obiecywał, że w sierpniu będzie przedstawiony do zatwierdzenia Zarządowi Dróg Wojewódzkich. We wrześniu dowiedziałam się, że został on odrzucony - opowiada Hazuka, która postanowiła coś zrobić. Zaczęła zbierać podpisy poparcia wśród mieszkańców Nierodzimia (udało się zebrać ich 200), wysyłać pisma do marszałka województwa śląskiego (zarówno poprzedniego – Bogusława Śmigielskiego, jak i obecnego - Adama Matuszewicza), miejscowych radnych, władz miasta, starosty cieszyńskiego. Od przedstawicieli urzędu marszałkowskiego udało się jej w końcu otrzymać zapewnienie, że jeśli tylko miasto przedstawi projekt, który zostanie zatwierdzony, to w budżecie na rok 2011 budowa sygnalizacji świetlnej zostanie uwzględniona. Projekt został jednak ponownie odrzucony. - Według nas brak tutaj dobrej woli. ZDW "czepia się" mało istotnych rzeczy. Na przykład, że linia rozgraniczająca jest w kolorze niebieskim, a powinna być w czerwonym lub grubość zatoczki autobusowej nie ma na przykład 120 centymetrów tylko 90 - wylicza Hazuka. Mieszkańcy chcieli spotkać się z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich, urzędu marszałkowskiego, firmy projektowej i porozmawiać o rozwiązaniu problemu. Na spotkanie jednak nikt nie przyszedł. - Stąd nasza decyzja o proteście. Nasze możliwości się wyczerpały. Widzimy brak dobrej woli po stronie ZDW. Przez ostatnie dziesięć lat powstały światła na ulicy Cieszyńskiej, powstały światła koło wyciągu na Czantorii i następne, trochę dalej, które umożliwiają skręt do strażnicy - mówi inicjatorka protestu. - Nie otrzymaliśmy zaproszenia na spotkanie, tylko informację o tym, że odbędzie się protest. ZDW w Katowicach oczekiwało cały czas na przekazanie przez władze Ustronia kompletnego projektu. Otrzymaliśmy go dopiero 6 maja. Teraz analizujemy jego część budowlaną i w przewidzianym prawem terminie zaopiniujemy go - odpiera zarzuty Pacer. - Ciągle mamy nadzieję, że do protestu nie dojdzie. Z tego co mi wiadomo projektanci złożyli poprawiony projekt i jeśli zostanie on zaakceptowany przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach, poinformujemy mieszkańców o załatwieniu sprawy i ustaniu przyczyny protestu - mówi Ireneusz Szarzec, burmistrz Ustronia. - To jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc w Ustroniu. Światła z pewnością ułatwią życie niejednemu z nas i sprawią, że kierowcy będą musieli zdjąć nogę z gazu - stwierdza Anna Kliś, mieszkanka Ustronia Nierodzimia. Protest i blokada "wiślanki" ma się odbyć w sobotę, 28 maja, od godz. 10.00 do 13.00.
|
reklama
|
światła jeszcze w Ustroniu koło biedronki na manhatanie ostatnio była stłuczka brakuje jeszcze trupa i będą w mgnieniu oka zrobione
OŚWIETLIĆ TĘ TRASĘ!.... Od Skoczowa aż po Wisłę!
zrobić światła jeszcze koło Mokate, kolo nowego parku Dinozaurów, przy Grevlingu też nie zaszkodzi no i obowiązkowo przy skrzyżowaniu z Dominikańską. Postuluję Ustroń podobnie jak Rybnik ilością będzie stało, z tą różnicą ze tam jest kilkadziesiąt rond a tutaj zrobimy setki świateł. BRAWO!!
Odpowiadam egonowi -nie wiem skąd wzięła się ta informacja o czterech wypadkach i dziewięciu kolizjach w ciągu 3 lat - to nie jest prawda, było ich znacznie więcej, a tak na marginesie w samym kwietniu w ciągu jednego dnia doszło do 4 kolizji, gdyby statystyki były takie jak pisze EGON nie byłoby całej sprawy, poza tym żeby tak naprawdę móc się wypowiadać w tej sprawie należałoby zagłębić się w temat
Zróbcie jeszcze światła na manhatanie przy Biedronce. Tam też są potrzebne!
Typowo polskie,jak jakaś baba stwierdzi że mają być światła bo ona ma problemy z pokonaniem skrzyżowania,to piorunem trza budować,już w tej chwili jadąc zgodnie z przepisami z Wisły do Katowic potrzebujemy 2godziny(średnia wychodzi 40km/h)to jak na taką drogę "wspaniały"wynik.A wg mnie to powinni zażądać ronda to by dopiero było wspaniałe rozwiązanie :D
niech są tam światła, ale przy okazji na odcinku od tego skrzyżowania do skrzyżowania z Cieszyńską niech są zlikwidowane wszystkie lewoskręty!!!
Zarządcom Wiślanki zalecam włączenie myślenia przed podjęciem decyzji o wydawaniu naszych pieniędzy.
Po co komu obecnie podziemne przejście pod Wiślanką w Ochabach na które wydaliście górę naszych pieniędzy ? To podziemne przejście należało wybudować tam gdzie byłoby naprawdę użyteczne !
TYLKO, ŻE WY PRZY WYŁĄCZONYM MYŚLENIU ŁATWO WYDAJECIE NIE SWOJE PIENIĄDZE !!!
Narobią tych świateł i będzie jak Pszczynie. Godziny spędzone w korkach. Trzeba pomyśleć o konsekwencjach tego co się robi, a nie dawać posłuch rozwrzeszczanym babom.
Czy jeżeli ktoś wjedzie w Ciebie to nie wezwiesz Policji, żeby poświadczyła dla ubezpieczyciela OC sprawcy? Jeżeli jesteś sprawcą kolizji to czy poszkodowany nie zgłosi Policji, żeby otrzymać odszkodowanie z Twojego OC?
oficjalne statystyki policji to jedno, ale ile jest kolizji, do których nikt nie wzywa policji? tam to jednak wciąż funkcjonuje; nie ważne czy protest będzie czy nie, ważne, by w końcu coś w temacie świateł zaczęło się dziać, a nie tylko urzędnicze przepychanki
Problem należy rozwiązać, jestem za. Ale cztery wypadki i dziewięć kolizji w ciągu 3 lat - to rzeczywiście codziennie. Dziwna ta matematyka pani Jolanty.
nuda w GC
gdy wreszcie Codzienna coś o proteście napisała, zdążył on zostać odwołany...................... ale plama!
blokady nie będzie !!! doszło do porozumienia stron !!!! protest został zawieszony co nie oznacza że nigdy się nie odbędzie - jeżeli władze nie wywiążą sie z danego słowa
"Wypadki i kolizje zdarzają się tutaj praktycznie codziennie - mówi Jolanta Hazuka"
"grubość zatoczki autobusowej nie ma na przykład 120 centymetrów tylko 90 - wylicza Hazuka". Jeżeli grubość konstrukcji drogi pod zatoką autobusową jest mało istotną rzeczą, to nie należy się dziwić, że drogi rozpadaję się w trzy lata. Pozostawmy nadzorowi egzekwowanie przepisów technicznych, aby w przyszłości nie było protestów z powodu słabej jakości robót.
a co winni turyści którzy w sobotę będą przyjeżdzać do Ustronia i wydawać pieniądze czemu mają czekać trzy godziny ,na pewno pojadą gdzie indziej,
Kiedy Donald Wspaniały, oby żył wiecznie, wypowie wojnę pijanym kierowcom, wszystkie drogi w kraju zostaną zamknięte do odwołania. Tak jak było z dopalaczami i kibolami.
radary i światła na każdym skrzyżowaniu receptą na fatalne drogi?
Dodaj komentarz