Strumień ma ratusz z duszą i podziemnymi atrakcjamiAle miastu na modernizację podziemi udało się zdobyć pieniądze z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013. Kilkanaście miesięcy temu rozpoczął się ich remont. Dzisiaj podziemia wyglądają zupełnie inaczej. Zostały odnowione, zamontowano w nich gabloty, postumenty i profesjonalne oświetlenie. Powstała w nich Galeria "Pod Ratuszem", czyli bardzo oryginalna galeria sztuki. W poniedziałek w piwnicach otwarto wystawę prac słowackich druciarzy, m.in. sprzętów gospodarstwa domowego oraz biżuterii. Przez wieki słowaccy druciarze ze swoimi wyrobami wędrowali po całym świecie, docierając nawet do Azji i Ameryki Północnej. Bardzo ciekawe wykonane przez nich przedmioty obejrzeć można w Muzeum Druciarstwa w Żylinie. Na wczorajszym wernisażu pojawiło się właśnie wielu gości ze Słowacji, m.in. Boris Schubert, dyrektor żylińskiego muzeum. Mieszkańcom Strumienia pomysł otwarcia galerii w magistracie bardzo się podoba. Przypominają, że to najstarszy ratusz w całym województwie śląskim. Kamienica, w której ma siedzibę, wybudowana została w pierwszej połowie XVII wieku. - Teraz to ratusz z artystyczną duszą - śmieją się mieszkańcy. A to jeszcze nie koniec zmian na lepsze. PISALIŚMY: Strumień: Plenerowe Misterium Zmartwychwstania (zdjęcia) - Otwarcie wystawy to koniec pierwszego etapu projektu - przypomina Anna Grygierek, burmistrz Strumienia. Wraz z przebudową uporządkowano także plac za urzędem. Powstały tam parking i skwerek, a także miejskie szalety. Przygotowano tam również wejście dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Całość zostanie otwarta w czerwcu. Słowacy natomiast w ramach tego projektu zrewitalizowali park zamkowy w Budatinie. Na wystawie prezentowanych jest ponad 200 eksponatów. Wszystkie pochodzą z jedynego na świecie Muzeum Druciarstwa, jakie znajduje się w Żylinie. Druciarstwo jest tradycyjnym rzemiosłem słowackim. Powstało pod koniec XVIII wieku, rozwijając się najbardziej w XIX i XX w., zanikając przed I wojną światową. Druciarze wywodzili się z najbiedniejszych rodzin. Ze swoimi wyrobami jeździli po całym świecie. Można ich było spotkać nie tylko w Polsce i krajach Europy, ale nawet w Afryce Północnej. Druciarze nie tylko drutowali garnki, ale wyrabiali też przedmioty codziennego użytku zastępując tym samym tradycyjne materiały np. drewno. Do 6 czerwca Galeria "Pod Ratuszem" czynna będzie dla odwiedzających trzy razy w tygodniu: w poniedziałki i środy w godz. 16-18 oraz w soboty w godz. 15-18. Poza wyznaczonymi godzinami grupy zorganizowane mogą umówić się na zwiedzanie w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury.
|
reklama
|
Burmistrz niemowa.
druciarstwo a Strumień ? to jak piesc do ogórka...
Pani Burmistrz Grygierek gdzie bez wielkiego patosu i w zgodzie ze srodowiskiem robi sie coraz to nowe przedsiewziecia. No mają teraz zasilenie ekipy rzadzace z Cieszyna ... Wyszlo im to tylko na zdrowie ....!!!!
Dodaj komentarz