, sobota 4 maja 2024
Silny wiatr. Między Wisłą a Ustroniem utknął pociąg



Dodaj do Facebook

Silny wiatr. Między Wisłą a Ustroniem utknął pociąg

pap, ot/GAZETA.PL
Silny wiatr dał się we znaki w sobotę na Śląsku. Złamane drzewo unieruchomiło szlak kolejowy Wisła - Ustroń. Bez prądu pozostaje kilkuset odbiorców w północnej części regionu - podało w sobotę Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego.
W sobotę nad ranem pociąg osobowy wjechał w obniżoną przez przewrócone drzewo trakcję kolejową między Wisłą a Ustroniem Polaną. Trwa usuwanie uszkodzenia. Przerwa w ruchu może potrwać jeszcze kilka godzin. Kolej wprowadziła komunikację zastępczą.

Silny wiatr i połamane drzewa uszkodziły sieć energetyczną w miejscowości Siedlec w gminie Janów koło Częstochowy. Energetycy wyłączyli cztery stacje średniego napięcia. Prąd nie dociera do 300 odbiorców.

Wiatr dał się we znaki także mieszkańcom Jastrzębia Zdroju. Uszkodzenia linii średniego napięcia w nocy pozbawiły energii elektrycznej ponad 2,3 tysiąca odbiorców. Energetycy przywrócili już dostawy.

Wiatr wiał średnio z prędkością około 35 km na godzinę, a w porywach do 80 km na godzinę.
Komentarze: (6)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Nie przejmuj się. Minister infrastruktury dostanie nowe kwiaty. Premier go przytuli,certyfikat lojalności dla PO wystawi min. Pitera a Kidawa-Błońska i tak obciąży winą Jarosława, że drzewo rosło blisko torów i było nachylone a poseł Kalisz powoła komisję śledczą, która podobnie jak teraz przez trzy lata będzie sądziła g.... na śmierć

Co drzewa mają do rośnięcia przy torach i drogach. Akurat w tematyce kolejowej znam sprawę. Jak kiedyś pewnym szlakiem kolej wiozła nowe samochody na platformach to gałęzie porysowały karoserie i kolej musiała wypłacić odszkodowania a jak kolej chciała wyciąć chwasty, gałęzie i drzewa zagrażające ruch to ekolodzy zabronili i to prze nich są takie straty. Rozumiem ochrona środowiska ale od torów i dróg w szczególnych miejscach powinien być wycięty z obu stron pas bezpieczeństwa np.po 5 metrów. A ekolodzy niech się zajmą emisją spalin wszelakich a nie tym co przeszkadza nam wszystkim oprócz ekologów.

jo mom silne wiatry ze 6 razy na dzień,to chyba ze strachu co bedzie dali z łojczyznom.

Z wycinką drzew nie jest tak łatwo. Tzw. ekolodzy zawsze mają coś nie tak. Ja też uważam że stare i niezbyt silne drzewa wzdłuż torów czy dróg należy usuwać, a na ich miejsce, nieco dalej od drogi czy torów sadzić nowe. Będzie to na pewno z korzyścią dla wszystkich.

o ktoś wykupił informacje z PAP a może nie?

To drzewo po ostatnich opadach śniegu było już nachylone na tory. Gdyby go usunięto, to nie byłoby wysokich kosztów. Ale na PKP działa się inaczej. Jak nie zmienią postępowania to bankructwo PKP przyjdzie bardzo szybko.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama