Rajd dla... wypoczynku

Rowerzyści zakończyli rajd w Pruchej. fot. Jakub Dobroszek

Nieopodal stoiska organizatorów, około 40-letni mężczyzna, po raz ostatni analizuje trasę przejazdu na mapie. Kilka metrów dalej, kilkuletni chłopczyk sprawdza sprawność swojego kasku. Gdzieniegdzie da się wyłapać strzępy rozmów, dotyczących wszelakich technik jazdy. Przygotowania uczestników 12. Cieszyńskiego Rowerowego Rajdu Rodzinnego trwały do ostatniej chwili.

Jak podkreślali organizatorzy, nie o ściganie tu chodzi, a o propagowanie czynnego wypoczynku na rowerze. Wspólne kolarskie wypady bardzo integrują rodzinę. Przykładem niech będą Pękałowie, którzy na starcie stawili się w sześcioosobowym składzie, dostając tym samym nagrodę dla najliczniej startującej familii.

Pogoda dopisała. Na mecie, oprócz ciepłego posiłku, na uczestników czekało wiele innych atrakcji. Oprócz loterii fantowej (gdzie główną nagrodą był rower), można było wziąć udział w wielu konkurencjach oraz sprawdzić stan swojej wiedzy o zasadach ruchu drogowego.

Puchary dla najstarszych uczestników powędrowały do Władysława Hromca i Anny Wiśniewskiej. Najmłodszym startującym, który samodzielnie dojechał do mety okazał się 7-letni Kacper Pieron.

Rajd został zorganizowany przez Turystyczny Klub Kolarski PTTK „Ondraszek” i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Cieszynie.

24 maja 13. Rodzinny Rajd Rowerowy odbędzie się w Ustroniu. Tydzień później 13. Rodzinny Rajd Rowerowy w Chybiu.