Pogrzeb ks. Pilcha w przyszłą sobotę...
— Wróciliście do ojczyzny, wróciliście do swych bliskich. Dzisiaj wasi bliscy płaczą. Dzisiaj płacze cała ojczyzna — powiedział premier Donald Tusk podczas ceremonii żałobnej na lotnisku Okęcie. — Wróciliście okryci żalem, narodową żałobą. Wróciliście okryci chwałą — dodał. Następnie została odmówiona modlitwa ekumeniczna.
PISALIŚMY: Do zobaczenia Adaś w Bożym Królestwie! Z prezydentem zginął ks. płk Adam Pilch W samolocie, którym do Polski przetransportowane zostały ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu, oprócz ks. Adama Pilcha, były ciała następujących osób: Joanna Agacka-Indecka, Czesław Cywiński, Leszek Deptuła, Zbigniew Dębski, Miron Chodakowski, Katarzyna Doraczyńska, Aleksander Fedorowicz, Janina Fetlińska, Jarosław Florczak, Paweł Janeczek, Dariusz Jankowski, Mariusz Kazana, Stanisław Komornicki, Stanisław Jerzy Komorowski, Paweł Krajewski, Wojciech Lubiński, Tomasz Merta, Dariusz Michałowski, Justyna Moniuszko, Piotr Nosek, Piotr Nurowski, Jan Osiński, Krzysztof Putra, Ryszard Rumianek, Sławomir Skrzypek, Władysław Stasiak, Jacek Surówka, Jerzy Szmajdziński, Paweł Wypych. Nie zależało mu, by być generałem — Śp. ks. płk Adam Pilch był człowiekiem ekumenicznie otwartym. Jego duszpasterska służba nie ograniczała się tylko do wiernych Kościoła, którego był księdzem. Jako duchowny był szczerze oddany każdemu poszukującemu swojej relacji z Bogiem. Mocno trzymając się biblijnego Słowa, umiał nim wesprzeć w wielu różnych sytuacjach człowieka zagubionego, ale też i przeżywającego radość. Chciał zawsze człowiekowi pomóc przytulić się wiarą do Zbawcy — powiedział o ks. Pilchu biskup luterańskiej diecezji cieszyńskiej Paweł Anweiler. „Duchowny powinien być człowiekiem skromnym - o księdzu Adamie najlepiej świadczy to, że odmówił przyjęcia nominacji na biskupa polowego, nie zależało mu, by być generałem. Duchowny luterański, pułkownik, od 1999 roku zastępca ewangelickiego biskupa polowego, od 2000 r. dziekan wojsk lądowych. Miał 45 lat. Pochodził z Wisły, rejonów zamieszkanych przez większość polskich luteran. Ukończył Chrześcijańską Akademię Teologiczną, ordynowany na pastora w 1990 r. Przez trzy lata wikariusz warszawskiej parafii Świętej Trójcy w Warszawie, potem dwa lata administrator i do końca życia proboszcz warszawskiej parafii Wniebowstąpienia Pańskiego. Miał żonę Kornelię z domu Lerch i córkę Emę. Przez 15 lat przyjaźniłem się z nim, współpracując ściśle przy organizowaniu comiesięcznych nabożeństw ekumenicznych odprawianych w jego świątyni w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca. Nie mogę sobie wyobrazić lepszego księdza na tym miejscu, troszczył się o te modlitwy bardzo mimo coraz większej ilości innych zajęć. Są to nabożeństwa, których najważniejszym punktem jest czytanie Biblii i kazanie, homilia. Kaznodzieją może być każdy chrześcijanin dowolnego wyznania, niekoniecznie duchowny, oczywiście także kobieta. Pomagałem mu w poszukiwaniu chętnych, co nieraz nie było łatwe, cieszył się, gdy namówiliśmy duchownego albo świeckiego rzymskokatolickiego, dziękował mu serdecznie. Mówił szczerze, co myśli o niektórych posunięciach Kościoła rzymskokatolickiego, na przykład deklaracji watykańskiej „Dominus Iesus” odmawiającej ewangelikom miana Kościołów, ale robił to w sposób niezwykle taktowny” - napisał o duchownym Jan Turnau, publicysta „Gazety Wyborczej”. Pozostawił żonę i córkę Ksiądz płk Adam Pilch pełnił obowiązki Naczelnego Kapelana Wojskowego Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce. Urodził się 26 czerwca 1965 roku w Wiśle. Tam ukończył szkołę podstawową oraz technikum hotelarskie. Po maturze w 1984 roku rozpoczął studia w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej na wydziale teologii ewangelickiej. Ukończył je w 1989 roku. 15 lipca 1990 roku w Sorkwitach został ordynowany na duchownego Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce. Pracował w parafiach luterańskich w Warszawie, Żyrardowie i Węgrowie. W latach 1993-1994 pełnił obowiązki wikariusza biskupa Kościoła, zaś w latach 1992-1995 był przewodniczącym Komisji Młodzieży przy Polskiej Radzie Ekumenicznej. W 1995 roku rozpoczął pracę w Ewangelickim Duszpasterstwie Wojskowym. Otrzymał stopień majora na stanowisku dziekana Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Od 1999 roku pełnił funkcję zastępcy Ewangelickiego Biskupa Wojskowego w stopniu pułkownika. Od listopada ubiegłego roku czasowo pełnił obowiązki Naczelnego Kapelana Ewangelickiego. Uczestniczył w spotkaniach z żołnierzami w misjach pokojowych w Kosowie, Libanie, Czadzie. Brał udział w licznych międzynarodowych konferencjach i seminariach. Zaangażowany był w prace ze środowiskami kombatanckimi i studenckimi. Pozostawił żonę i córkę.
|
reklama
|
|
wielkie wyrazy współczucia dla wspólnoty ewangelicko-augsburskiej - takie zetknięcie z grozą nieoczekiwanego zrządzenia losu, tak trudne wyzwanie i próba, wielka lekcja pokory wobec głębi, rozległości świata oraz jego ukrytych nieraz przejawień - serdeczne, z głębi płynące wyrazy wsparcia i pokrzepienia dla żony i córki! Niech Bóg odsłania przed Wami prowadzące ostatecznie ku wielkie radości, ukryte sensy tragedii oraz rozlicznych cierpień...
Tak bez ziela?
nadajesz jak katarynka po tym wypadku
spoczął nie w krypcie, ale w jej przedsionku.. To rzuca nowe światło na decyzję Dziwisza odnośnie żądania Jarosława K.
został ewangelikiem, bo miał interes do załatwienia - co gasi owo "nowe światło"
chłapcy...jo mom wglond poetycki...dycki! - bez ziela...tela mom tego... tela...!
zeby napisać coś takiego "To rzuca nowe światło na decyzję Dziwisza odnośnie żądania Jarosława K." - pusty pudło rezonansowe kolejnych kłamstw.......
ewangelickiego, dlatego używa terminologii - "WSPÓLNOTA" - co jest BŁĘDEM...!
Czas zweryfikować te anachronizmy i uprzedzenia.
W USA żyje 80 milionów Ewangelików...
czyli trochę wiecej niz wszystkich Katolików w RP...?
...
tylko kleryk katolicki, Marcin Luter, który stwierdził, że nauka jego Koscioła mija sie z prawda objawioną w Pismie Świętym! Te wypaczenia w jego sumieniu były nie do zaakceptowania, dlatego opuścił Kościół i stał sie banitą, którego później prześladowano...
Szabat uratował rabina Szudricha
bw
2010-04-12, ostatnia aktualizacja 2010-04-12 10:54
W samolocie prezydenta Kaczyńskiego lecącym do Smoleńska miał się znajdować naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Nie poleciał, bo lot wypadł w szabat Schudrich powiedział izraelskiemu dziennikowi "Jerusalem Post", że został zaproszony przez prezydenta do wzięcia udziału w uroczystościach katyńskich. W samolocie znajdowali się duchowni reprezentujący wszystkie wyznania oficerów zamordowanych w Katyniu - od katolicyzmu po protestantyzm.
Schudrich podziękował za zaproszenie, gdy okazało się, że lot wypadnie w szabat - zaczynający się w piątek wieczorem i kończący dobę później. W tym czasie Żydom nie wolno m.in. podróżować.- Lech Kaczyński był wielkim zwolennikiem zbliżenia polsko-żydowskiego - powiedział Schudrich. - Straciliśmy przyjaciela, będzie nam go brakować.
Dziś rozpocznie się w Polsce Marsz Żywych - coroczna podróż młodych Izraelczyków do dawnego obozu koncetracyjnego Auschwitz. W tym roku Marsz zacznie się od uroczystości ku czci ofiar katastrofy w Smoleńsku. Uczestnicy Marszu będą również nieść flagi Polski i Izraela z czarnym kirem. Źródło: Gazeta Wyborcza http://wyborcza.pl/1,75248,7761353,szabat_uratowal_rabina_szudricha.html...
co naśladowcy Chrystusa szukają w armii, która ma raczej jasno pokreślony cel...? Przecież żołnierz ma narzędzie do zabijanie, zas Jezus uczył zupełnie czegoś innego!
Kiedy Piotr walnął mieczem ochronę i uszkodził jednego ochraniarza, Pan Jezus był przeciwny aktowi przemocy czy zabijania.
Chyba to jakieś nieporozumienie, że ksiądz jest wśród wojskowych...?
zabijania ludzi, wtedy jest to zrozumiałe...?
kolejny dramat duchowy... dlaczego kościoły nie wychodzą na przeciw tym WEZWANIOM...?
Agata
Pokażcie światu jak demokracja triumfuje nad tragedią
Nowe wyrazy poparcia i współczucia dla Polski płyną ze strony polityków amerykańskich niemal bez przerwy. W środę pod wieczór, kilka godzin po Senacie USA, rezolucję o polskiej tragedii przyjęła Izba Reprezentantów - izba niższa Kongresu USA. Jej szefowa Nansy Pelosi też odwiedziła ambasadę, gdzie wpisała w księdze kondolencyjnej: "Polska i Ameryka są wielkimi przyjaciółmi i płaczemy razem z wami".
Z kolei b. szef dyplomacji USA, a wcześniej szef sztabu amerykańskich sił zbrojnych Colin Powell napisał m.in: "Jestem dumny, że mogę nazywać was sojusznikami. Wiem, że pokażecie światu jak demokracja, wolny naród triumfują nad taką tragedią".
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7773435,Brzezinski_proponuje_symboliczny_grob...
czas Łaski też się skończy i dla Polaków !
tY PSYCHOPATO
jak ludzie będą chcieli, to przyjdą...nie reglamentuj czasu łaski /księgowy z bożej łaski/bo słyszę na łączach z Bogiem...trzaski!
...
pochowana na terenie Zameczku w Wiśle. Wiem, że bardzo im się tam podobało. Wielokrotnie to podkreślała sama pani prezydentowa. Czy ktoś też tak uważa?
kto da więcej?
Papież nie przyjedzie na pogrzeb na Wawelu??? To jest zdrada najświętszej panny Marii królowej Polski, to jest policzek przeciwko narodowi, który całym swym sercem pokochał Watykan. Ostatnim prawdziwym papieżem był nasz papież JPII.
nieważne kto jest jakiego wyznania, wielki żal jak giną niepotrzebnie ludzie dobrej woli, ludzie którzy tak wiele zrobili dla innych. Niech Bóg ma nas wszystkich w opiece, a przede wszystkim rodziny wszystkich tych którzy niewinnie zginęli. Jest to jakieś napomnienie przez Pana Boga abyśmy się zastanowili nad dalszym naszym życiem i żebyśmy nie osądzali innych.
A boga jak nie było tak nie ma i po co nam jego funkcjonariusze aby z naiwnych drzeć kasę i tumanić w 21 wieku......
Nie uznaję myślenia kategoriami politycznymi. Uważam, że to politycy narzucają się swoimi osobami ludziom, którzy ich tak naprawdę nie potrzebują. Politycy to ludzie o przerośniętym ego i ambicjach osobistych. Bez polityków świat byłby normalniejszy i ciekawszy. Demokracja jeszcze bardziej upolitycznia zycie niż monarchia. 600 ofiar trzęsienia ziemi w Chinach porusza mnie mocniej niż śmierć czołowych polskich polityków. W tsunami kilka lat temu zginęło 100 000 ludzi, na Haiti zginęło 100 000. Wtedy żadenz polityków nie ogłaszał żałoby, żaden. Dla polityków te tragedie zwykłych ludzi są tylko tłem ich ambicji i działań. Nie mitologizujmy polityków, ale sprowadzmy ich do zwykłych ludzkich miar.
Dopiero w tej tragicznej chwili zobaczyliśmy w politykach ludzi. Ale przecież większość z nich w normalnych warunkach robiła wszystko, żeby być nad-ludzmi i poklask stawiała ponad człowieczeństwo. Nieprawdaż?
to jakby Jarkowi kto w gębę dał
Uszanujmy jego wolę. I wolę rodziny& S. Dziwisza, oczywiście też.
Był i na zawsze pozostanie marnym prezydentem, politycznym dziwadłem. Histeria przeminie, archiwa - pozostaną.
Jest wola Dziwisza i innych oszustów uważających się za pośredników między Nim a ludźmi
Czy ktoś normalny by na to pozwolił?
Teraz chcą pogrzeb przesunąć bo - uwaga! - WULKAN wybuchł w Islandii!...
tym ludziom nienawiść do politycznych przeciwników spaliła mózgi....
myślę, że nie zrozumiałeś postu. Bóg chciał zabrać PiS z tego ziemskiego padołu. Tę jego decyzję uszanujmy. A co Bóg miał na myśli, to juz inna sprawa...
Otrzymaliście w tych dniach lekcję na których dowiedzieliście się jak można przehandlować żałobę narodową w imię własnych celów politycznych. Z etyki wiecie już jak zastąpić słowo "normalny" lub "zwykły" czy "przeciętny" przymiotnikami takimi jak: "wielki", "większy", "największy Polak", zamiennie "bohater" lub "największy patriota". Równocześnie były to zajęcia z elastyczności języka polskiego.
Z historii dostaliście lekcję poglądową, iż praktycznie możecie również liczyć na pochówek na Wawelu, o ile zginiecie wystarczająco tragicznie (spadając z balkonu podczas wieszania kiru na fladze na przykład). Z demokracji dowiedzieliście się, że zdanie ludzi nic nie znaczy dla Asystenta Boga, p. kardynała Dziwisza, bo on jest ponad to. Z lekcji tolerancji były zaś ćwiczenia o tym, iż jak myślicie inaczej, to jesteście "antyPolakami", "agentami obcych służb", "niecnymi karłami" lub "bojówką GW" lub innej formacji, a już w żadnym wypadku "patriotami" ani też Polakami.
Z lekcji religii dowiedzieliście się, że asystentura przy papieżu wynosi co najmniej na asystenturę Najwyższego, bo niżej już nie można, można tylko wyżej.
Z psychologii dowiedzieliście się jak wygląda megalomania. Z socjotechniki mieliście zajęcia poglądowe jak manipulować śmiercią, wykorzystując szantaż emocjonalny i moralny, odmawiający prawa do myślenia każdemu, kto nie chce oddawać czci płaskiej symbolice. Z lekcji ekonomii po pewnym czasie wyjdą Wam dość ciekawe równania dotyczące zagadnień zarządzania finansowego firmą Kościół Katolicki - spółka bez żadnych ograniczeń - filia w Polsce - oddział Wawel.A z polityki, to już sami wiecie co macie przerabiać...Przy urnach wyborczych.
Wola Dziwisza i Jarosława jest obowiązująca.........
a " Chrystus Pan był biedny i nie masz gdzieby głowę miał schronić..."
i chwała Bogu
O tym kto leży w krypcie na Wawelu decyduje właściciel tego obiektu czyli państwo Watykan. Dla nich to jest dobry interes bo przy bilecie wstępu do krypty w cenie 12zł ciała pary prezydenckiej przyciągną większą liczbę klientów. Papież na uroczystości pogrzebowe nie przyjedzie bo nikt mu za to nie zapłacił, za swoją stałą stawkę ustaloną już przez Wojtyłę, czyli 3mln$ za dzień pobytu Benek pewnie nawet mszę po polsku, rosyjsku i angielsku by odprawił.
3 mln zielonych mówisz... hm... to Metallica jednak tańsza
Monika Olejnik: Ja już wylałam tyle łez i w studiu radiowym i w studiu telewizyjnym i w tych korytarzach radiowych i moi koledzy, (....) naprawdę.
"I rzekł Pan: gniew mój wzbudził ten, który się ponad innych wywyższył, co w pysze swej nie zna pohamowania. Ramię moje przeciw niemu skieruję i zetrę go z powierzchni ziemi by występek jego został ukarany, a ziemia się pod nim rozstąpi i go pochłonie i lawa gorąca zakryje jego szczątki. To mówi Pan."
Rzekł Jezus: "Dwaj będą spoczywać na łożu: jeden umrze, drugi będzie żył".
Rzekł Jezus: "Zniszczę ten dom i nikt go nie odbuduje".
Rzekł Jezus: "Kto stał się bogatym, niech rządzi, a kto ma siłę, niech zaprzecza".
Rzekł Jezus: "Krzew winny zasadzono poza Ojcem, a ponieważ nie jest mocny, wyrwą go z korzeniami i zniszczeje".
to ofiara własnej pychy i głupoty
prośmy Pana by dalej miał w opiece nasz kraj
aby surowo dotknięci wolą Pana jemu zawierzyli swe losy, a na ofiarnym ołtarzu złożyli swe przewinienia i grzeszne zamiary, ciebie prosimy...
3mln$ za dzień pobytu to stała stawka za pielgrzymki papieskie obowiązująca już ponad 20 lat. Wyjąek zrobił Wojtyła podczas pielgrzymki do Polski w 1997r. kiedy to ze swojej gaży (9mln$ za 3 dni) odjął 100tys$ i kazał przeznaczyć na pomoc ofiarom powodzi jaka dotknęła wtedy Polskę.
Po tym ujmującym artykule ukazującym wspaniałą pracę i trud księdza Adama, pokazującego całym swym życiem, co to znaczy trwać w bliskości Pana, wszystkie niemalże komentarze są zaprzeczeniem tego co głosił, nauczał i czym żył zmarły tragiczne ksiądz Adam. Drodzy Bracia i Siostry, powiedziałby nam dzisiaj ksiądz Adam, niech w waszym życiu i działaniu, słowem w waszej codzienności, mniej będzie zła i nienawiści bliźniego (bez względu kim on jest - bo tak uczył nasz Pan), a więcej miłości.
Dodaj komentarz