Najpiękniejsze koty świata!Do Cieszyna zawitały kocie piękności z prawie całego świata. Niektóre przywiozły ze sobą trofea. fot. Wojciech Trzcionka Na wystawie pokazano 350 kotów. fot. Wojciech Trzcionka Sfinks przysypiał ubrany w... różową sukienkę. fot. Wojciech Trzcionka Sędziowie dokładnie oglądali każdego kota, po czym wybierali te najładniejsze. fot. Wojciech Trzcionka Do Cieszyna przyjechały prawie wszystkie rasy kotów. — Począwszy od najbardziej popularnych kotów długowłosych czyli persów, przez krótkowłose brytyjczyki, rosyjskie niebieskie, po rzadkie sfinksy, cornish rex, koty bengalskie, burmy, szartre, egzemplarz egipskiego mau, których w Polsce jest bardzo mało. Przyjechały też koty orientalne oraz koty domowe, popularne mruczusie, które mają rodziców niewiadomego pochodzenia — mówił sędzia Marek Chadaj. Sędziowie z Czech, Finlandii, Włoch, Norwegii, Słowenii, Estonii, Francji i RPA dokładnie oglądali każdego kota, po czym wybierali te najładniejsze w poszczególnych kategoriach. Nagroda? — Lexusa nie mamy, ale wielki puchar, w którym kot się zmieści, jest — śmiał się Marek Chadaj. — Chyba dobrze wypadł — emocjonowała się Dorota Półrola z Opola, która na wystawie zaprezentowała kota rasy devon rex w bardzo rzadkim kolorze cynamonowym. To rasa, która w trzech punktach na głowie nie ma owłosienia. — To bardzo rozumne i słuszne koty — przekonywała miłośniczka rasy devon rex. Cieszyńska wystawa była pierwszym etapem wystawy łączonej odbywającej się przez trzy dni w Polsce, Czechach i na Słowacji. W sobotę wystawa pojechała do Ostrawy, a w niedzielę zawita do Żyliny.
|
reklama
|
to znaczy Yaro
a ja tam byłam...;D
jade rano z żoną do pracy (przed godziną 8 ) i słysze w cb radiu non stop pytanie o ul.sportową...myśle sobie ki czort ?-ale po dopytaniu przyjezdnych wiem że chodzi o pokaz kocurów w hali widowiskowej...oczywiście dla organizatora i zarządzającego halą "za trudne" było ustawienie drogowskazów (a jes to impreza międzynarodowa-więc przyjezdni byli trochę zdziwieni....)....,a żeby było "ciekawiej" ul.Sportowej (taką podali organizatorzy)nie ma w żadnej z 3 nowych map nawigacji samochodowych........:-))))(tomtom,automapa,mapamap).....więc halę widowiskową mamy na miarę naszych możliwości (wprawdzie przepłaconą ze dwa razy-ale lepsza przepłacona niż żadna...),ale zarządzających to mamy takich z zeszłej epoki........
Tak,tak,tacy ludzie jak Żurek,Ficek czy Niźnikiewicz muszą odejść!
zdecydowanie wolałbym wystawę psów rasowych :)
Smerfny pomysl - ta wystawa, bylem, zprawdzilem i niby milosnik kotow i kotek ucieszylem sie! Do sebawu: tez jestem zdecydowanie za, by zorganizowac wystawę psów rasowych. Choc jestem w tej chwili wlascicielem szesciu kotow - maja ony na miano mama Mia, ojciec Bodyguard, kotek Asterix, i kotki Artemis, Arcada a Alexis... W:-)
W tym miesiacu juz pojda do swoich nowych ludzi. :)
też tam byłem...ale "kociego miauczenia,uchem nie łowiłem..." - nie jestemdumnym ego-istą, chociaz czasami... Isto..., ale koty albo trwały w bezruchu, albo trwożliwie (?) czy z pogardą ("strupiły sie?) odwracały sie do mnie (nas-byłem z mamą) swymi ogonami - nie mogłem znależć centrum infoi w końcu udało mi sie je zlokalizować - info wizual ...ledwie do czegoś - zdecydowanie wolę psy, niźli wystawę, wystawność właścicieli oraz ich, czasami generujących money,money...podopiecznych - jak powiedział mi znawca psów i kotów oraz tych pierwszych, posiadacz - on nie zamierza uczestniczyć w pokazie firanek i akcesoriów, ledwo żywych, z dziwnie zastygłą witalnością oraz dwunożnych oraz czworonoznych istot, zwanych /po odejściu, od swojej prawdziwej natury/: k o t a m i - chyba bardziej, od firmy; C o t y... Stefan Kisielewski mawiał pisząc do ukrytych czytelników swoich znakomitych felietonów "co ty na to, koteczku" - a co na to cztelnicy-komentatorzy: lepszy piesczy kot?
kici, kici...
Dodaj komentarz